[Ogólnie] KZK GOP
Porcja nowości z krainy GOP
Na początek mocne podwyżki biletów jednorazowych, a najbardziej okresowych, które będą obowiązywać od 1 kwietnia 2008 roku: Link.
A także zachęcam do lektury tego artykułu mówiącego o pomocy dla transportu publicznego w KZK GOP.
Również zachęcam do przeglądnięcia ostatnich zakupów "naszych" przewoźników.
Zachęcam do wyrażania opinii
Na początek mocne podwyżki biletów jednorazowych, a najbardziej okresowych, które będą obowiązywać od 1 kwietnia 2008 roku: Link.
A także zachęcam do lektury tego artykułu mówiącego o pomocy dla transportu publicznego w KZK GOP.
Również zachęcam do przeglądnięcia ostatnich zakupów "naszych" przewoźników.
Zachęcam do wyrażania opinii
Zgadzam się z Amalio, że aby było dobrze, to trzeba działać a nie gadać.
I pewnie nie dziwię się Waszemu rozżaleniu. Specjaliści z jakieś firmy wzięli kasę za to, że coś odkryli i sobie pogadali. Urzędnicy, decydenci znają problem, warto by zatem działać... tylko pojawia się problem - kto miałby się tym zająć.
Zarząd KZK GOP już umywa ręce, a opinii przedstawicieli Górnośląskiego Związku Aglomeracyjnego nie znamy. Czyli kto miałby zająć się wrowadzaniem zmian ? A to jest fundamentalne pytanie
I pewnie nie dziwię się Waszemu rozżaleniu. Specjaliści z jakieś firmy wzięli kasę za to, że coś odkryli i sobie pogadali. Urzędnicy, decydenci znają problem, warto by zatem działać... tylko pojawia się problem - kto miałby się tym zająć.
Zarząd KZK GOP już umywa ręce, a opinii przedstawicieli Górnośląskiego Związku Aglomeracyjnego nie znamy. Czyli kto miałby zająć się wrowadzaniem zmian ? A to jest fundamentalne pytanie
Poczekamy czy te ich kolejne apele i obietnice Pani Aldony Ostroch (rzeczowniczki KZK GOP) doprowadzą do zadziwiającej poprawy KM w GOP na EURO 2012, bo na razie tylko wszyscy obiecująI pewnie nie dziwię się Waszemu rozżaleniu. Specjaliści z jakieś firmy wzięli kasę za to, że coś odkryli i sobie pogadali. Urzędnicy, decydenci znają problem, warto by zatem działać... tylko pojawia się problem - kto miałby się tym zająć.
Nie chciałbym Cię załamywać, ani nie chciałbym może nie potrzebnie spekulować, ale tak naprawdę nie zostało dużo czasu. 4 lata, to nie jest dużo, by wcielić nawet część tych założeń w życie - szczególnie przy tak sporym zastoju inwestycyjnym w infrastrukturze zarówno drogowej jak i tramwajowejShadow238 pisze:Poczekamy czy te ich kolejne apele i obietnice Pani Aldony Ostroch (rzeczowniczki KZK GOP) doprowadzą do zadziwiającej poprawy KM w GOP na EURO 2012, bo na razie tylko wszyscy obiecują
Zatem jeśli mieliby coś poprawiać pod kątem EURO 2012, to już powinni byli mieć przynajmniej jakieś plany inwestycyjne - a nie tylko wiedzę "co należaloby zmienić". I już teraz powoli przygotowywać wszelkie formalności pod przetargi
A jednak coś się ruszyło. LinkJ-31 pisze:Zatem jeśli mieliby coś poprawiać pod kątem EURO 2012, to już powinni byli mieć przynajmniej jakieś plany inwestycyjne - a nie tylko wiedzę "co należaloby zmienić". I już teraz powoli przygotowywać wszelkie formalności pod przetargi
Właściwie to Jelcz nie ma tu nic do powiedzenia. Autobus nie jest na gwarancji. A po za tym nie ma jakiejś wielkiej ingerencji w konstrukcję pojazdu. Jego parametry się nie zmieniły.Shadow238 pisze:Ciekawe co na to Jelcz ?
Przewoźnik tylko usunął trzecie drzwi i wg. mnie nie wygląda to źle... przynajmniej na zdjęciu, bo nie jechałem tym autobusem, więc nie wiem jak to wygląda w realu
k
A czy korzystając z okazji - mam na myśli tego przerobionego 120M firmy "Irex" - mógłbym prosić o mały opis tendencji w komunikacji miejskiej, pod zarządem KZK GOP.
Otóż przeglądają zdjęcie 120M, #01, "Irex" zauważyłem, że jest to kolejny autobus, w którym tylko pierwsze drzwi służą jako wejście do pojazdu. A drugie drzwi służą wyłącznie wyjściu. Oznacza to, że wchodzący pasażer albo musi uiścić opłatę u kierowcy, albo okazać mu ważny bilet okresowy.
Irex z tego co zauważyłem jest już kolejnym śląskim przewoźnikiem, działającym pod zarządem KZK, który wprowadził nakaz wpuszczania ludzi pierwszymi drzwiami.
Czy to jest jakiś odgórny wpływ KZK GOP, czy przewoźnicy samodzielnie wprowadzają taką organizację potoków pasażerskich ?
I jeszcze jedno pytanie. Co on ma tam napisane na tych naklejkach przy drzwiach ?
Otóż przeglądają zdjęcie 120M, #01, "Irex" zauważyłem, że jest to kolejny autobus, w którym tylko pierwsze drzwi służą jako wejście do pojazdu. A drugie drzwi służą wyłącznie wyjściu. Oznacza to, że wchodzący pasażer albo musi uiścić opłatę u kierowcy, albo okazać mu ważny bilet okresowy.
Irex z tego co zauważyłem jest już kolejnym śląskim przewoźnikiem, działającym pod zarządem KZK, który wprowadził nakaz wpuszczania ludzi pierwszymi drzwiami.
Czy to jest jakiś odgórny wpływ KZK GOP, czy przewoźnicy samodzielnie wprowadzają taką organizację potoków pasażerskich ?
I jeszcze jedno pytanie. Co on ma tam napisane na tych naklejkach przy drzwiach ?
Re: k
J-31 po raz kolejny powtórzę - jest to zarządzenie odgórne które obowiązuje na wybranych liniach. Nikt nic na własną rękę nie robi. Ba - ja to niedopuszczalne.J-31 pisze:
Czy to jest jakiś odgórny wpływ KZK GOP, czy przewoźnicy samodzielnie wprowadzają taką organizację potoków pasażerskich ?
Na naklejkach nad znakami jest napisane odpowiednio Wejście/Wyjście.J-31 pisze: I jeszcze jedno pytanie. Co on ma tam napisane na tych naklejkach przy drzwiach ?
Ja tylko dodam do wypowiedzi kolegów tylko tyle, że w praktyce to różnie wychodziJ-31 pisze:Otóż przeglądają zdjęcie 120M, #01, "Irex" zauważyłem, że jest to kolejny autobus, w którym tylko pierwsze drzwi służą jako wejście do pojazdu. A drugie drzwi służą wyłącznie wyjściu. Oznacza to, że wchodzący pasażer albo musi uiścić opłatę u kierowcy, albo okazać mu ważny bilet okresowy.
Ok. A czy teraz wszyscy przewoźnicy mają się do tego stosować, czy tylko część. Pytam, bo z tego co pamiętam niektóre PKM-y wciąż wpuszczają ludzi, wszystkimi drzwiami. Np. PKM Katowice, które taki system wprowadził - o ile dobrze pamiętam - tylko na kilku liniachAmalio pisze:J-31 po raz kolejny powtórzę - jest to zarządzenie odgórne które obowiązuje na wybranych liniach. Nikt nic na własną rękę nie robi. Ba - ja to niedopuszczalne.
¯aden PKM niczego nie wprowadza. To KZK GOP określa na których liniach obowiązuje wsiadanie pierwszymi drzwiami i firma która obsługuje daną linie na zlecenie KZK GOP musi to zastosować. To jest po prostu wymóg narzucony przez organizatora tak jak powiedzmy niska podłoga.J-31 pisze: Ok. A czy teraz wszyscy przewoźnicy mają się do tego stosować, czy tylko część. Pytam, bo z tego co pamiętam niektóre PKM-y wciąż wpuszczają ludzi, wszystkimi drzwiami. Np. PKM Katowice, które taki system wprowadził - o ile dobrze pamiętam - tylko na kilku liniach
Różnie z tym jest przede wszystkim na przystanku początkowym gdzie kierowcy chcąc sprawnie "załadować" autobus wpuszczają pasażerów wszystkimi drzwiami.Shadow238 pisze:
Ja tylko dodam do wypowiedzi kolegów tylko tyle, że w praktyce to różnie wychodzi
A ja uważam, że odwrotnie. Na początkowym wpuszczają wszystkich tylko pierwszymi i sprawdzają ich, np. linia 880, która rozpoczyna jazdę na dworcu PKP w Katowicach, a dopiero potem na trasie wpuszczają pasażerów wszystkimi drzwiami, bo im się "nie chce" sprawdzać biletów, bądź mają opóźnienia w rozkładzie i nie ma na to czasu.Amalio pisze:Różnie z tym jest przede wszystkim na przystanku początkowym gdzie kierowcy chcąc sprawnie "załadować" autobus wpuszczają pasażerów wszystkimi drzwiami.
W ogóle ten pomysł uważam za niezbyt udany- może to i ogranicza liczbę gapowiczów na trasie, ale jak wpadnie kontrola do takiego autobusu obsługującego linie na której obowiązuje ten program to potem kierowca będzie miał "przegwizdane" za to, że nie sprawdzał solidnie pasażerów czy posiadają bilet uprawniający ich do przejazdu i ciach po części wypłaty kierowcy. Poza tym jakby kierowca chciał się z każdym gapowiczem kłócić oto, że bez ważnego biletu nie może jechać to jeszcze dostałby po zębach (kilka takich przypadków już było), albo sprawdzać solidnie każdego pasażera to nie dość, że byłby dość sporo opóźniony na trasie, to jeszcze straciłby całą przerwę.
Dlatego moim zdaniem ten system może i przyjął się w naszej aglomeracji, ale czy jest skuteczny i faktycznie ma więcej zalet niż wad to już pozostawiam Wam do namysłu
No dobrze, ale czy już wszyscy przewoźnicy na Górnym Śląsku (działający pod zarządem KZK) wpuszczają pierwszymi drzwiami, czy ten system jest dopiero wdrażany ?
I jeszcze drugie pytanie. A jak wygląda wymiana pasażerska w terenach silnie zurbanizowanych. Gdy na przystanku stoi tłum ludzi ? Czy w takich przypadkach KZK dopuszcza sytuacje, takie jak napisał powyżej Shadow - że kierowca po prostu otwiera wszystkie drzwi i wpuszcza pasażerów jak leci ?
I jeszcze drugie pytanie. A jak wygląda wymiana pasażerska w terenach silnie zurbanizowanych. Gdy na przystanku stoi tłum ludzi ? Czy w takich przypadkach KZK dopuszcza sytuacje, takie jak napisał powyżej Shadow - że kierowca po prostu otwiera wszystkie drzwi i wpuszcza pasażerów jak leci ?
Jeżeli chodzi o przykład w Gliwicach to na linii 224 kierowca sprawdza bilety. I tylko na tej linii, którą to obsługuję PKM Gliwice jest wsiadanie pierwszymi drzwiam. A dlaczego tylko tam??? Można się zapytać. Odpowiedź jest bardzo prosta.
Na tej linii jeździ tylko i wyłącznie Kapenka. Jest to linia, która jeździ z centrum Gliwic (Pl. Piastów) do Centrum Onkologii, tak więc tą linią jeżdzą osoby, zchorowane i które nie znają Gliwic, a także cennika. Na tej linii się zarabia jednym słowem.
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/14,82394,0.html
A co z resztą linii???
PKM Gliwice nie wprowadził wsiadania pierwszymi drzwiami.
Na tej linii jeździ tylko i wyłącznie Kapenka. Jest to linia, która jeździ z centrum Gliwic (Pl. Piastów) do Centrum Onkologii, tak więc tą linią jeżdzą osoby, zchorowane i które nie znają Gliwic, a także cennika. Na tej linii się zarabia jednym słowem.
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/14,82394,0.html
A co z resztą linii???
PKM Gliwice nie wprowadził wsiadania pierwszymi drzwiami.