Zakaz palenia na przystankach

Ogólnie o transporcie w Polsce, problemy i codzienność komunikacji miejskiej

Czy zakaz palenia na przystankach to dobry pomysł?

TAK
35
85%
NIE
6
15%
 
Liczba głosów: 41

ppln

Post autor: ppln »

J-31 pisze:Z tego co jednak pamiętam, to chyba żadne z miast, gdzie wprowadzono ograniczenia dla palaczy, nie uwzględniło kierunku wiatru
By wiatromierze musieli na przystankach instalować ;) To jest po prostu kwestia dobrej woli palacza.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Zakazać pod wiatą, a jeśli jej nie ma kilka metrów od słupka, i będzie OK. Jak już tak bardzo nie chcecie wciągać dymu, to sobie staniecie kawałek od przystanku po zawietrznej i wszyscy będą zadowoleni. I nie umrzecie od razu na raka, jeśli przez chwilę będzie oddychać dymem z czyjegoś papierosa.

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

ppln pisze:co, że nie palą na przystankach jak idąc na przystanek musisz wdychać ten dym
Jak idziesz ulicą też musisz wdychać, a póki co zakazu palenia na przestrzeniach otwartych nie ma.
J-31 pisze:Stojąc jak najdalej od słupka i od wiaty, palacz nie powinien był przeszkadzać nie palącym.
A ja nie lubię stać pod słupkiem, tylko parę metrów obok, to znaczy, że jeśli jest tam palacz to jestem skazany na wciąganie takiego dymu?

Lopez

Post autor: Lopez »

KKS pisze:Jak idziesz ulicą też musisz wdychać, a póki co zakazu palenia na przestrzeniach otwartych nie ma.
Właśnie dlatego zarzut, że zakaz palenia na przystankach jest nieproporcjonalnie restrykcyjny do mnie nie trafia - przecież w każdym innym miejscu wolno, tylko nie tam.
BTW: W piątek wieczorem na Bagateli zwróciłem gościowi uwagę, że tu nie wolno palić, ale mniej olał. Uprzedziłem go, że zadzwonię po Straż Miejską. Przyjechali dość szybko. Facet nie wywinąłby się od kary; zadeklarowałem, że bardzo chętnie będę zeznawał, chociaż szedł w zaparte. Finalnie jednak wykorzystał moment nieuwagi strażników i zwyczajnie zwiał :]

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

... A tymczasem Warszawa się wstrzymuje od wprowadzenia takiego zakazu. :]

:strzałka: http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,4994008.html

Lopez

Post autor: Lopez »

J-31 pisze:A tymczasem Warszawa się wstrzymuje od wprowadzenia takiego zakazu
Być może niedługo nie będzie już o czym dyskutować. Na najbliższym posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia ma być omawiany projekt ustawy zakazującej całkowicie palenia w miejscach publicznych. Podobno jest zgoda PO i PiS co do tego projektu. Wycofano się z kontrowersyjnego zakazu palenia w samochodzi w czasie jazdy, ale palić nie będzie można "pod chmurką" ani w lokalach, barach i na klatkach schodowych domów wielorodzinnych. I będzie pozamiatane.
I jeszcze jedna myśl...
Wczoraj zwróciłem gościowi uwagę na przystanku, że jest zakaz palenia. Jak okazało się to był Amerykanin i zrozumiał, że pytam czy poczęstuje mnie fajką. Wyjaśniłem mu więc, że jest zakaz palenia (już po ang.). bardzo serdecznie mi podziękował za przestrogę. Fajkę co prawda wypalił, ale podszedł do mnie po chwili i pytał o szczegóły nt. kar za palenie itp. Wygląda w każdym razie, że więcej nie zapali na przystanku... A teraz jak się do tego mają reakcje Polaków? Większość olewa sprawę całkowicie. Wynika to z bardzo oportunistycnego nastawienia do prawa, w skrócie: jak go nie przestrzegać i jednocześnie nie ponieść konsekwencji. Jeszcze ze 3 pokolenia muszą chyba minąć w tym kraju, żeby to się zmieniło. ¯egnaj Polsko, witaj Finlandio? :/

ppln

Post autor: ppln »

Lopez pisze:Wycofano się z kontrowersyjnego zakazu palenia w samochodzi w czasie jazdy
A co tu jest kontrowersyjnego? Palisz - jesteś mniej skoncentrowany na jeździe i masz zajętą jedną rękę - jesteś niemal równie niebezpieczny jak przy rozmawianiu przez komórkę.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Lopez pisze:Na najbliższym posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia ma być omawiany projekt ustawy zakazującej całkowicie palenia w miejscach publicznych. Podobno jest zgoda PO i PiS co do tego projektu. Wycofano się z kontrowersyjnego zakazu palenia w samochodzi w czasie jazdy, ale palić nie będzie można "pod chmurką" ani w lokalach, barach i na klatkach schodowych domów wielorodzinnych. I będzie pozamiatane.
Czuję w moczu, że Platformersi jednak tego nie przepchną. Nie pasowałoby im do strategii. A co do palenia „pod chmurką” — przepis bez sensu, palić w końcu gdzieś trzeba, a w wielu przypadkach to nikomu nie przeszkadza, zresztą i tak będzie martwy.
ppln pisze:A co tu jest kontrowersyjnego? Palisz - jesteś mniej skoncentrowany na jeździe i masz zajętą jedną rękę - jesteś niemal równie niebezpieczny jak przy rozmawianiu przez komórkę.
Papieros nie mówi do ciebie i nie musisz się zastanawiać nad tym, co mu odpowiedzieć. I jeśli ktoś używa mózgu zgodnie z przeznaczeniem, to nie będzie palił jadąc autostradą 170 km/h, tylko w popołudniowym korku na Wyszogrodzkiej albo zbliżonej sytuacji

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

plocmaster pisze: I jeśli ktoś używa mózgu zgodnie z przeznaczeniem, to nie będzie palił jadąc autostradą 170 km/h, tylko w popołudniowym korku na Wyszogrodzkiej albo zbliżonej sytuacji
Nie wiem czy to co napisał ppln jest poparte badaniami, ale zapewne chodzi o obniżenie przez nikotynę koncentracji etc.
No i plocmaster - z alkoholem tak samo :?: Obalić flaszke w korku, a potem jazda autostradą 170, tak :?: Tu nie chodzi o to w jakich warunkach wykonujesz tą czynność tylko o sam fakt, że to robisz, bo wpływa to na sprawność naszego umysłu i tym samym sprawiasz zagrożenie dla innych ( nawet jeżeli stoisz w korku ).

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

Nikotyna nie obniża koncentracji tak jak alkohol, weź nie przesadzaj.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Amalio pisze:ale zapewne chodzi o obniżenie przez nikotynę koncentracji etc.
W pewnym sensie tak, ale chodzi o to, że zamiast na jeździe częściowo skupiasz się na machaniu fają i wciąganiu dymu, a jak zapomnisz strzepać (bez skojarzeń) i żar ci spadnie, to dopiero są jaja.
Amalio pisze:No i plocmaster - z alkoholem tak samo Obalić flaszke w korku, a potem jazda autostradą 170, tak
Po pierwsze z Wyszogrodzkiej do najbliższej autostrady jest dość daleko, po drugie, papierosy działają przecież zupełnie inaczej, a w stanie upojenia nikotynowego prowadzi się nawet lepiej niż na głodzie nikotynowym (lepiej być względnie wyluzowanym niż zdenerwowanym).
Amalio pisze:Tu nie chodzi o to w jakich warunkach wykonujesz tą czynność tylko o sam fakt, że to robisz, bo wpływa to na sprawność naszego umysłu i tym samym sprawiasz zagrożenie dla innych
Tak, tylko że tytoń w porównaniu z alkoholem ma znikomy wpływ na sprawność umysłu, poza tym po wypaleniu papierosa jest się skoncentrowanym tak jak przedtem, a po wypiciu pół litra zdecydowanie nie
Amalio pisze:i tym samym sprawiasz zagrożenie dla innych ( nawet jeżeli stoisz w korku ).
Wielkie mi zagrożenie, że zderzak się połamie.

Lopez

Post autor: Lopez »

Z zakazem palenia w samochodach chodziło głównie o zdrowie współpasażerów. Ale przypominam: z tego zrezygnowano. Nie ma więc o czym gadać.
plocmaster pisze:przepis bez sensu, palić w końcu gdzieś trzeba, a w wielu przypadkach to nikomu nie przeszkadza, zresztą i tak będzie martwy
To czy będzie marty to się okaże. Podobnie jak z zakazem picia w miejscach publicznych. Coraz więcej krajów UE po to sięga i mimo protestów nigdzie się jeszcze nie wycofano z tego pomysłu. Z całą pewnością dzięki takiemu zakazowi o charakterze powszechnym prawo stanie wreszcie po stronie niepalących. Np. mój kumpel, którt pracuje w restauracji, jak usłyszał o tym pomyśle to poszedł na piwo ze szczęścia ;)

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Lopez pisze:To czy będzie marty to się okaże. Podobnie jak z zakazem picia w miejscach publicznych.
Wiesz, jakoś różnego sortu menele i inni bezmózgowcy nie stosują się do tego zakazu, a nie wyobrażam sobie chowania się na jakichś polach, żeby sobie zapalić.
Lopez pisze:Np. mój kumpel, którt pracuje w restauracji, jak usłyszał o tym pomyśle to poszedł na piwo ze szczęścia
Też bym poszedł

Lopez

Post autor: Lopez »

Przesadziłem trochę z tym powszechnym zakazem palenia jak się okazuje. Będzie wolno palić na polu, ale w odległości nie mniejszej niż 10m od budynku.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Też bezsensowne, ale już dużo mniej niż zakaz wszędzie. I tak to będzie martwy przepis.
Lopez pisze:Będzie wolno palić na polu
Małopolanin…

Lopez

Post autor: Lopez »

Małopolanin…
Nie z urodzenia.
Zwykle mówię "na zewnątrz", ale "zewnątrz" musi być w stosunku do czegoś. Zresztą tu określenie "na polu" pasuje idealnie :)

Lopez

a

Post autor: Lopez »


Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

No i wyszło na to, że w Warszawie jednak uchwalono zakaz palenia na przystankach. Wczoraj polowałem z cyfrówką na jakąś starą 105-tkę na pętli Wyścigi i przez przypadek znalazłem takie oto naklejki na wiatach. ;)

Obrazek

Lopez

Post autor: Lopez »

Coś pięknego :cool:
A jaki teren jest objęty zakazem? Tylko pod wiatą czy dalej też? I co w razie gdy jest słupek zamiast wiaty?

[ Dodano: 27 Sie 2008 12:42 ]
Eee, już sobie sam odpowiedziałem na to pytanie: zakas jest tylko pod wiatami i na placach zabaw dla dzieci. Z tym, że wchodzi w życie dopiero 1 września.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Dobra ta naklejka, jest od razu podstawa prawna, itd. Tylko napis zbyt krzykliwy, lepszy byłby jakiś prosty „Zakaz palenia”

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne dyskusje”