[Ogólnie] Węzły przesiadkowe w Polsce
Nie nadaje się. Okęcie to po prostu Okęcie, os. to raczej tyczy się osiedli/dzielnic nazwanych od ulicy (np. ,,os. Górczewska") albo po prostu tak się nazywających (np. ,,os. Bajkowe").Sprawę z myleniem lotniska i dzielnicy Okęcie załatwiłoby IMHO wprowadzenie nazy przystanków: "OS. OKęCIE", albo "OSIEDLE OKęCIE
Akurat to nie jest takie złe. Ale nie powinien być Wrocław Zachodni?Kędzior pisze: Bo teraz to macie kfffiatek jak z miasta nad Odrą, w stylu "Zachodnia (stacja kolejowa)".
Nie może być Wrocław Zachodni ponieważ stacja Wrocław Zachodni jest w całkiem innym rejonie miasta. A stacja w pobliżu przystanku Zachodnia (stacja kolejowa) nazywa się Wrocław Mikołajów. Przystanek wziął nazwę od ul. Zachodniej, która dochodzi w tym miejscu do ul. Legnickiej (na niej właśnie jest zlokalizowany przystanek).pmaster pisze:Akurat to nie jest takie złe. Ale nie powinien być Wrocław Zachodni?
To jeszcze dopiszę ciekawostkę z tym związaną: dopisek "(stacja kolejowa)" dodano niedawno.Pirix pisze:Nie może być Wrocław Zachodni ponieważ stacja Wrocław Zachodni jest w całkiem innym rejonie miasta. A stacja w pobliżu przystanku Zachodnia (stacja kolejowa) nazywa się Wrocław Mikołajów. Przystanek wziął nazwę od ul. Zachodniej, która dochodzi w tym miejscu do ul. Legnickiej (na niej właśnie jest zlokalizowany przystanek).pmaster pisze:Akurat to nie jest takie złe. Ale nie powinien być Wrocław Zachodni?
A żeby było śmieszniej sama stacja znajduje się na ul. Stacyjnej też ulicy dochodzącej do ul. Legnickiej.
Miałem dzisiaj okazję wpaść - na chwilę na wspomniany w tym temacie dworzec przesiadkowy - "P+R Al. Krakowska", czyli dawne "Okęcie"
No i muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem ludzi z ZTM-u. Bowiem ZTM skierował ostatnio, na wspomnianą pętlę, nową linię - 317
I okazało się, że udało się dosyć szybko po uzupełniać wszelkie tabliczki na samym dworcu:
http://img42.imageshack.us/img42/845/prkrakowska10.jpg
http://img651.imageshack.us/img651/4223 ... wska11.jpg
Pojawiła się też nowa informacja na dużych tablicach informacyjnych. ZTM rozwiesza to wszędzie, ale tak naprawdę to owe plakaty powinny raczej wisieć na dworcach i przystankach kolejowych
Może kogoś z Was to też zainteresuje
http://img18.imageshack.us/img18/8765/informacja10.jpg
http://img707.imageshack.us/img707/5944 ... acja11.jpg
I jeszcze na koniec - ciasnota. #8903 musiał wjechać na krawężnik, by ominąć #1849... ten ostatni przechylił się zresztą na "lewą burtę"
http://img231.imageshack.us/img231/1562 ... wska12.jpg
No i muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem ludzi z ZTM-u. Bowiem ZTM skierował ostatnio, na wspomnianą pętlę, nową linię - 317
I okazało się, że udało się dosyć szybko po uzupełniać wszelkie tabliczki na samym dworcu:
http://img42.imageshack.us/img42/845/prkrakowska10.jpg
http://img651.imageshack.us/img651/4223 ... wska11.jpg
Pojawiła się też nowa informacja na dużych tablicach informacyjnych. ZTM rozwiesza to wszędzie, ale tak naprawdę to owe plakaty powinny raczej wisieć na dworcach i przystankach kolejowych
Może kogoś z Was to też zainteresuje
http://img18.imageshack.us/img18/8765/informacja10.jpg
http://img707.imageshack.us/img707/5944 ... acja11.jpg
I jeszcze na koniec - ciasnota. #8903 musiał wjechać na krawężnik, by ominąć #1849... ten ostatni przechylił się zresztą na "lewą burtę"
http://img231.imageshack.us/img231/1562 ... wska12.jpg
Nie tylko: np. na pętli autobusowej Dw. Zachodni byłoby to jak najbardziej pożądane (a może tam wisi też? nie wiem) i innych przystankach w pobliżu linii kolejowych.J-31 pisze:Pojawiła się też nowa informacja na dużych tablicach informacyjnych. ZTM rozwiesza to wszędzie, ale tak naprawdę to owe plakaty powinny raczej wisieć na dworcach i przystankach kolejowych
Dziwnie wygląda "strefa 2. WKD" której nie ma
Re: Węzły przesiadkowe w Polsce
Po raz kolejny byłem w Krakowie i po analizie węzła przy Dworcu Głównym, uważam, że to jeden z najlepiej skomunikowanych węzłów przesiadkowych wśród dużych miast w Polsce.
Dworzec autobusowy w bezpośrednim sąsiedztwie dworca kolejowego i niewielka odległość jaką należy pokonać w celu przesiadki. Samo MDA ma dużą liczbę stanowisk czołowych, jego zarządcą jest (mam nadzieję) firma, która nie jest przewoźnikiem autobusowym, dzięki czemu stawki za zatrzymanie zachęcają prywatnych przewoźników do wjazdu. Działa to na korzyść, bo autobusy te odjeżdżają z jednego miejsca, a nie z alternatywnych zespołów przystankowych w okolicy.
Na małym placyku przy dworcach zatrzymują się autobusy miejskie. Niestety mała ilość miejsca na pętlę nime pozwala zintegrować w tym miejscu wszystkich autobusów autobusów miejskich kończących trasę w okolicy. Część z nich ma pętlę na drugim końcu, wbrew nazwie przystanku - pod Galerią Krakowską. Odległość jaką mamy do pokonania z jednego na drugi koniec nie jest mała. Trzeba przejść dworcem a następnie przejść z dworca do galerii handlowej i cały czas kierować się przed siebie.
Pod dworcem kolejowym zatrzymują się tramwaje na linii KST budowanej jako pre-metro, odległość od obu dworców jest przykładem dobrych praktyk przy integracji węzła różnego rodzaju środków transportu zbiorowego.
Wielką zaletą jest położenie dworców w pobliżu Rynku.
Jest też minus. Odległość do pokonania z tramwajów na przystanku "Dworzec Główny" przed skrzyżowaniem ul. Westerplatte z ul. Lubicz, do dworca głównego. Znów trzeba przejść kawałek drogi obok Galerii Krakowskiej, następnie nie pomylić tunelu prowadzącego do wejścia do hali. Pomimo tych mankamentów, panuje tu większy porządek niż w wielu miastach Polski, gdzie integracja na poziomie autobusy miejskie+autobusy prywatne+tramwaj+kolej jest niedasizmem.
Dworzec autobusowy w bezpośrednim sąsiedztwie dworca kolejowego i niewielka odległość jaką należy pokonać w celu przesiadki. Samo MDA ma dużą liczbę stanowisk czołowych, jego zarządcą jest (mam nadzieję) firma, która nie jest przewoźnikiem autobusowym, dzięki czemu stawki za zatrzymanie zachęcają prywatnych przewoźników do wjazdu. Działa to na korzyść, bo autobusy te odjeżdżają z jednego miejsca, a nie z alternatywnych zespołów przystankowych w okolicy.
Na małym placyku przy dworcach zatrzymują się autobusy miejskie. Niestety mała ilość miejsca na pętlę nime pozwala zintegrować w tym miejscu wszystkich autobusów autobusów miejskich kończących trasę w okolicy. Część z nich ma pętlę na drugim końcu, wbrew nazwie przystanku - pod Galerią Krakowską. Odległość jaką mamy do pokonania z jednego na drugi koniec nie jest mała. Trzeba przejść dworcem a następnie przejść z dworca do galerii handlowej i cały czas kierować się przed siebie.
Pod dworcem kolejowym zatrzymują się tramwaje na linii KST budowanej jako pre-metro, odległość od obu dworców jest przykładem dobrych praktyk przy integracji węzła różnego rodzaju środków transportu zbiorowego.
Wielką zaletą jest położenie dworców w pobliżu Rynku.
Jest też minus. Odległość do pokonania z tramwajów na przystanku "Dworzec Główny" przed skrzyżowaniem ul. Westerplatte z ul. Lubicz, do dworca głównego. Znów trzeba przejść kawałek drogi obok Galerii Krakowskiej, następnie nie pomylić tunelu prowadzącego do wejścia do hali. Pomimo tych mankamentów, panuje tu większy porządek niż w wielu miastach Polski, gdzie integracja na poziomie autobusy miejskie+autobusy prywatne+tramwaj+kolej jest niedasizmem.