Tabliczki z rozkładami jazdy na przystankach

Ogólnie o transporcie w Polsce, problemy i codzienność komunikacji miejskiej
Awatar użytkownika
TranslatorPS
Posty: 282
Rejestracja: 2007-10-02, 21:05
Lokalizacja: PL-WR,KR,KSU/IE-G

Re: Tabliczki z rozkładami jazdy na przystankach

Post autor: TranslatorPS »

Nie. Teraz kombinujesz ;) Żadnych spacji nie generuje. Po prostu przylepia litery po kolei jak należy. Generalnie schemat jaki zauważyłem brzmi "tabor, wariant, dni". Osoba czytająca rozkład nie powinna mimo wszystko przejmować się gdzie znajduje się jaka litera po danym kursie. Problemem osoby tworzącej rozkład jest upewnienie się, że wszystkie oznaczenia stosowane na danym rozkładzie są unikalne, tj. nie odnoszą się do więcej niż jednej kwestii. Z reguły oznacza to, że trzeba pamiętać, jakie oznaczenie dotyczy taboru (przy czym potępiam stosowanie liter do taboru na rzecz podkreślenia lub tła kolorowego) oraz jakie są zarezerwowane oznaczenia dni kursowania (niby to reguluje Rozporządzenie Ministra Infrastruktury, ale w realiach komunikacji miejskiej tylko małe lokalne PKSowate firmy je stosują, natomiast większe zarządy stosują swoje własne oznaczenia). Potem to już wolna amerykanka przez układającego, choć niektóre miasta stosują pewne oznaczenia typowo dla niektórych wariantów (np. w Radomiu B to zawsze zjazd na zajezdnię jakąś, w Warszawie zjazdy są brane od pierwszych liter zajezdni: M, P, W, Z na tramwajach, W, O, K, S, R na autobusach najczęściej, w Kielcach najczęściej X albo Y).

Ale mówię, jeszcze nie spotkałem się z oznaczeniem trójliterowym naprawdę - najwięcej to dwie litery, bo w większości tych przypadków albo nie stosuje się oznaczeń taboru, albo nie używa się do nich litery. PKSy się nie liczą.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Tabliczki z rozkładami jazdy na przystankach

Post autor: J-31 »

Czy pamiętacie rozkład jazdy linii 32 we Wrocławiu ? Tą linię MPK obsługuje wyłącznie tramwajami niskopodłogowymi. I wygląda to tak ...

:strzałka: https://hostmat.eu/images/39124089563132500902.jpg

... przy każdym kursie, organizator postawił literkę "N" - jest to mało czytelne... no, ale organizator tak to zorganizował ;)

A teraz dla porównania - Kraków. W Krakowie sytuacja jest podoba pod względem taborowym, bo MPK posiada dużo tramwajów niskopodłogowych i m.in. jest linia 50, która obsługiwana jest w całości przez tabor niskopodłogowy (Bombardiery NGT8 i Pesy "Krakowiak"). Jak zatem ZIKiT to zaznaczył ?

Ano, tak
:strzałka: https://hostmat.eu/images/26184817846012159465.jpg

Jak widać, można to było zrobić w taki sposób, aby było to czytelne. ;)

Tradycyjnie, w przypadku linii o dużej częstotliwości, rozkład jazdy jest podzielony na dwa arkusze. Dni powszednie są osobno, a soboty i święta osobno - tak samo jest w przypadku autobusów

:strzałka: https://hostmat.eu/images/83195033796029537024.jpg

Jeżeli linia ma małą częstotliwość, rozkład jazdy jest na jednym arkuszu. Chciałbym jednak wskazać Wam dwie ciekawostki na krakowskich rozkładach:

1. Pierwsze to wykaz przystanków. To trochę może wkurzać i mylić, ponieważ krakowski ZIKiT pokazuje tylko część przystanków, jeżeli linia jest dłuższa - to nie doczytamy się gdzie ten autobus lub tramwaj jeszcze się zatrzymuje. Widać tylko 20 pierwszych przystanków. Wg. mnie to błąd. ;)

2. Druga rzecz, to czysto krakowska tradycja. Jak wiadomo Kraków to "ocean wolnego czasu" jak onegdaj śpiewała Kora Jackowska. I im więcej jest w Krakowie przyjezdnych - a jest ich naprawdę sporo jak w każdym dużym mieście - tym częściej mają oni pretensje o nie punktualność. ZIKiT od dawna broni się, że "rozkład jazdy jest tylko orientacyjny"

Aby nie było wątpliwości, to na rozkładach widać takie zdanie: "Zakłócenia w ruchu powodują zmiany czasów odjazdów."... I wszystko jasne :mruga:

Tego zdania nie znajdziemy w Warszawie. Nie spotkałem się też z takim zdaniem w innych miastach ;)
:strzałka: https://hostmat.eu/images/63891679551194415083.jpg

wlocek369
Posty: 278
Rejestracja: 2009-05-10, 19:37
Lokalizacja: Włocławek

Re: Tabliczki z rozkładami jazdy na przystankach

Post autor: wlocek369 »

U mnie (włocławek) to zdanie brzmi nieco inaczej "na linii kursują autobusy niskopodłogowe" (zresztą obecnie w taborze są tylko 2 pojazdy 120M/2 a i tak nie pojawiają się w standardowym ruchu pasażerskim)

słowo "Terminal Autokarowy" też brzmi oryginalnie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne dyskusje”