Bezpieczeństwo w pociągach
Cóż, ja nie wyobrażam sobie żebym jechał PKSem. Nie kwestionuję wcale wygody itp., a taki PKS jest dobry na krótkie trasy np. Tczew/Pruszcz Gd.- Gdańsk. NA długie nie ma sensu. Najwygodniej samochodem, a jak nie to pociągiem.Poznaniak pisze:Nie wiem naprawdę co w tym smiesznego. Też jeżdze PKSem na wakacje i jest bardzo dobrze
Ale zauważ, że z kwesti bezpieczeństwa dla Ciebie pociąg odpada. Łatwo można zostac okradziony. W PKSie to ryzyko jest ograniczone do minimum..janzel pisze:Cóż, ja nie wyobrażam sobie żebym jechał PKSem. Nie kwestionuję wcale wygody itp., a taki PKS jest dobry na krótkie trasy np. Tczew/Pruszcz Gd.- Gdańsk. NA długie nie ma sensu. Najwygodniej samochodem, a jak nie to pociągiem.Poznaniak pisze:Nie wiem naprawdę co w tym smiesznego. Też jeżdze PKSem na wakacje i jest bardzo dobrze
Inspektor pozwolisz, że jeszcze tylko tego posta napisze w odpowiedzi na Twój. Wiesz najnowsze źródła dowodzą enistety, ze w kwesti bezpieczeństwa pasazerów to pociag jest naj niebzepieczniejszym m.in w kwesti kieszonkowców. A Ty jak cały czas podróżujesz koleją to wiesz co robic abyu nie zostac okradzionymInspektor pisze:Nie zgadzam się akurat z tym stwierdzeniem, mnie jeszcze nikt nie okradł a podrózuję często.I...EOTPoznaniak pisze:Ale zauważ, że z kwesti bezpieczeństwa dla Ciebie pociąg odpada. Łatwo można zostac okradziony. W PKSie to ryzyko jest ograniczone do minimum..
Dobra. EOT juz
W takim razie wydzieliłem temat bo trzeba trochę sprostowac sprawę . W pociągach spółki PKP IC, nikt cię nie okradnie, jesli już to będzie wyjątek. Natomiast co do spółki PKP PR to owszem, kradzieże się niestety zdarzają A co do mnie, podrózuję właśnie głównie pociągami PKP PR, często nocnymi i jak dotad to nikt mnie nie okradł z mojego skromnego dobytku Poza tym pociągi PKP PR prowadzą również wagony barowe (WARS) gdzie też Cię raczej nie okradną, oraz kuszetki i wagony sypialne. Jeśli już ma cię ktoś okraść to najprawdopodobniej zrobi to w kl. 2 poc. posp, w 1 klasie tez się zdarza ale za wyjątkiem, przeważnie mają tam miejsce przedziały słuzbowe drużyny konduktorskiej i pracowników PKP, więc wątpie aby ktoś ryzykował.
Pomimo,że pociągi w Polsce również jak i infrastuktura sąw kiepskim stanie,pociąg jest bezpieczniejszy od pks-u. Pociąg może w sumie sie tylko wykoleić,zderzyć z innym pociągiem,albo wlecieć na jakiś pojazd na przejeździe.To sie jednak zdarza rzadko. PKS natomiast może uczestnić w niejednym wypadku drogowym,nie obojętne są mu warunki pogodowe,no i nie mówiąc już o stanie niektórych autobusów puszczanych na dalekie trasy...
PKS może wlecieć w drzewo na zakręcie wpaść w poślizg itp. A wtedy są małe szanse żeby pasażerowie przeżyli. Pociąg ma wiele wagonów i już jak się zderzy (co się zdarza niezwykle rzadko) to ludzie są raczej bezpieczni, najwyżej będą lekko poturbowani. Stan niektórych pociągów pozostawia do życzenia, ale starych PKS-ów również. Jak się trafi na zmod. EZt, albo na ładny IC lub EC to podróż pociągiem będzie o wiele przyjemniejsza i przede wszytskim o wiele szybsza.Panewniczanin pisze:Tak samo pociąg może się zderzyć, czy są w ogóle jakieś statystyki na temat jakich wypadków jest więcej . Po za tym jak pociąg się wykoleja to prowadzący nie ma nic do powiedzenia, a jak autobusem kieruje DOBRY kierowca może, lecz nie musi wyprowadzic autobus z wypadku. I jeszcze jedno - jak autobus się zderzy z autem osobowym to raczej pasażerowie będą mieć dość lekkie obrażenia natomiast w wypadku pociąg vs. pociąg już za ciekawie nie będzie...
Tylko na pksowskich klursach dalekobieżnych jeźdza najlepis kierowcy z najwiekszym stażem pracy. Są oni wyszkoleni umia zachowac sie na drodze. Czyli prawdopodobieństwo poważnego wypadku z uczestnictwem autobusu PKS jest dosyc małePoznań Podi pisze: PKS natomiast może uczestnić w niejednym wypadku drogowym,nie obojętne są mu warunki pogodowe,no i nie mówiąc już o stanie niektórych autobusów puszczanych na dalekie trasy...
[ Dodano: 2005-09-01, 13:32 ]
No dobra ale tych SOKistów to trzeba mieć <b>poprostu</b> szczęscie aby spotkać..J-31 pisze:Panowie o czym Wy tu piszecie. PKP posiada własną służbę ochrony - SOK. PKS nie posiada takich służb....
[ Dodano: 2005-09-01, 13:36 ]
Witaj w klubie. Też nie lubie PKP. Ubolewam tylko nad tym, że psozedłem do szkoły gdzie często będziemy podróżowac tylko koleją..Panewniczanin pisze: Ja nie lubie PKP, bo wagony i infrastruktura są po prostu obleśne, a ceny okropne...
Ja też..Panewniczanin pisze:Ja nie lubie PKP, bo wagony i infrastruktura są po prostu obleśne, a ceny okropne...
Dużo bardziej wolę PKS - szybsza podróż do docelowego miejsca , tańsze bilety , bezpieczeństwo , a także komfort jazdy.
Podam pewien przykład odnośnie czasu przejazdu na trasie Nowy Sącz - Kraków.
Autobusem dojedziemy w 2h natomiast pociągiem 3-4h - Dlaczego jest taka różnica ? A dlatego , że Pociąg zatrzymuje się na nie mal wszystkich stacjach , a także jedzie przez Tarnów. Trasa PKP - NS - Stróże - Tarnów - Brzesko - Kraków.
Natomiast jadąc PKS czy też Szwagropolem jedziemy tylko przez Brzesko - Trasa : NS - Brzesko - Kraków.
Pozdrawiam
Pozostaje jeszcze kwestia tego jak inny uczestnicy ruchu drogowego zachowują się na drodze! A wtedy nie jest za wesoło jak jedzie na ciebie jakiś TIR.Po pijanemu...Poznaniak pisze:Tylko na pksowskich klursach dalekobieżnych jeźdza najlepis kierowcy z najwiekszym stażem pracy. Są oni wyszkoleni umia zachowac sie na drodze. Czyli prawdopodobieństwo poważnego wypadku z uczestnictwem autobusu PKS jest dosyc małe
Hahaha...jak może jak własnie na lokalnych drogach nie raz sa większe zaspy od tych na torach... i na drogach krajowych! PKS nie ma szans!Panewniczanin pisze:Ciekawe, np. jak na trasie jest jakaś zaspa śnieżna to nie ma możliwości objazdu a PKS może przecisnąć się jakimiś lokalnymi drogami
Niestety sytuacja PKP jest gorsza chyba od PKS-uPoznaniak pisze:Witaj w klubie. Też nie lubie PKP. Ubolewam tylko nad tym, że psozedłem do szkoły gdzie często będziemy podróżowac tylko koleją..
No fakt, no ale wypadków z uczestnictwem autobusów PKS obsługujacych planowe kursy jest bardzo mało...TRAMWAJ pisze:Pozostaje jeszcze kwestia tego jak inny uczestnicy ruchu drogowego zachowują się na drodze! A wtedy nie jest za wesoło jak jedzie na ciebie jakiś TIR.Po pijanemu...Poznaniak pisze:Tylko na pksowskich klursach dalekobieżnych jeźdza najlepis kierowcy z najwiekszym stażem pracy. Są oni wyszkoleni umia zachowac sie na drodze. Czyli prawdopodobieństwo poważnego wypadku z uczestnictwem autobusu PKS jest dosyc małe
Powiedziałbym na pewno..TRAMWAJ pisze:Niestety sytuacja PKP jest gorsza chyba od PKS-uPoznaniak pisze:Witaj w klubie. Też nie lubie PKP. Ubolewam tylko nad tym, że psozedłem do szkoły gdzie często będziemy podróżowac tylko koleją..
Jesteś optymistą niestety PKP musiało by:janzel pisze:Może to się zmieni jak otworzą nasze tory dla innych przewoźników np. niemieckiego DB.
-poprawić swój tabor
-wyremontować setki kilometrów sieci trakcyjnej i torów
-zmienić politykę:ceny biletów,połąnczenia
-i najważniejższe spłacić długi
Nierealne
Chodzi mi o to, że niedługo może na polskich torach pojawi sie inny prywatny przewoźnik kolejowy o wysokim standardzie usług i PKP straci monopol na przewozy na terenie Polski.TRAMWAJ pisze:Jesteś optymistą niestety //ort PKP musiało by:
-poprawić swój tabor
-wyremontować setki kilometrów sieci trakcyjnej i torów
-zmienić politykę:ceny biletów,połąnczenia
-i najważniejższe spłacić długi
Nierealne
Strzelić trzy gole AC Milan przez 15 min. też nierealne, a jednak Liverpool to zrobił . Także Tramwaju widzisz, że wszystko jest realne .TRAMWAJ pisze:Jesteś optymistą niestety PKP musiało by:
-poprawić swój tabor
-wyremontować setki kilometrów sieci trakcyjnej i torów
-zmienić politykę:ceny biletów,połąnczenia
-i najważniejższe spłacić długi
Nierealne
A tak w ogóle to PKP teraz planuje modernizacje , więc nie będzie tak źle .