Rosjanie kupują PKP Cargo
Rosjanie kupują PKP Cargo
Przedwczoraj w radiu podawali, że Rosjanie chcą kupić jedną z polskich spółek kolejowych, a konkretnie PKP Cargo.
Jak myślicie, czy to dobrze?
żródło-RMF FM."Rosjanie chcą kupić polską spółkę przewozów towarowych PKP Cargo.Do kupna chcą wstąpić także Niemcy.Cargo będzie eksploatowało tysiące a nawet miliony maszynistów z Kolei Rosyjskich i DB.Zdaniem rzecznika Rosyjskich Kolei, PKP Cargo kupują po to, aby Polacy jeszcze bardziej polubili Rosjan i żeby rozwijać braterskie stosunki z tym krajem.Nie wiadomo jeszcze, kiedy nastąpi przejęcie Cargo przez wymienione wcześniej zagraniczne spółki."
Jak myślicie, czy to dobrze?
Jeszcze czego Mało im własnych kolei, to jeszcze chcą nasze, biedne PKP Cargo Zajęliby się modernizacją swoich szerokotorowych rupieci Mieliśmy ich politykę transportową u siebie przez 44 lata, a oni teraz chcą odkupić nasze Cargo ...
Miejmy nadzieję, że Grupa PKP nie wyrazi na to kupno zgody
Może okażą trochę inteligencji i brak dysmózgii...
A braterskich stosunków z Rosją już mieliśmy i mamy po uszy.
Jeśli chcą w ten sposób zacieśnić współpracę z Polską, to szczerze wątpię, czy im się to uda
Miejmy nadzieję, że Grupa PKP nie wyrazi na to kupno zgody
Może okażą trochę inteligencji i brak dysmózgii...
A braterskich stosunków z Rosją już mieliśmy i mamy po uszy.
Jeśli chcą w ten sposób zacieśnić współpracę z Polską, to szczerze wątpię, czy im się to uda
Na razie nie wiadomo na pewno czy chodzi o PKP Cargo. Mowa była o "polskiej spółce przewozowej", chociaż oczywiście zakres możliwych opcji jest tu wąski...
Jeśli byłoby to faktycznie PKP Cargo, to myślę, że nie dojdzie do takiej transakcji. Nie ma na to najmniejszych szans. Już choćby dlatego, że żaden polski rząd (z lewa czy z prawa) nie puściłby takiej spółki w rosyjskie ręce. Jednocześnie też R¯D ma co robić u siebie. Ogólnie wydaje mi się to wątpliwe.
Jeśli byłoby to faktycznie PKP Cargo, to myślę, że nie dojdzie do takiej transakcji. Nie ma na to najmniejszych szans. Już choćby dlatego, że żaden polski rząd (z lewa czy z prawa) nie puściłby takiej spółki w rosyjskie ręce. Jednocześnie też R¯D ma co robić u siebie. Ogólnie wydaje mi się to wątpliwe.
Problem z Rosją polega w zasadzie przede wszystkim ba braku wzajemności - mają kasę i chcięliby kupować co się da na Zachodzie, a jednocześnie wywalają firmy któe u nich próbują inwestować. Poza tym dziś próbuje walczyć za pomocą gospodarki. Chyba dziś wszyscy są zgodni, że takie sprawy jak kolei czy rafinerie to branże strategiczne, a Rosja jest, delikatnie mówiąc, zagrożeniem i takie przejęcie nie jest dobrym pomysłem.
Bo nim nie jestem.Lopez pisze:Nie wyglądasz mi @plocmaster na specjalistę od prawa spółek...
Nic takiego tu nie widzę, poza tym ponoć Thatcher używała jej przy prywatyzowaniu brytyjskich przedsiębiorstwLopez pisze:"Złota akcja" jest mówiąc krótko, niezgodna z prawem.
OMFG… Naprawdę ty nic nie rozumiesz?PAFAWAG pisze:A dlaczego Rosjanie nie chcą wykupić spółki kolejowych towarowych przewozów państwowych np. na Białorusi I bliżej, i przyjaźniej, i taniej...
Jeśli chodzi o tranzyt Rosja-Niemcy to nie widze w tym żadnego problemu bo i tak na granicy trzeba by było wymieniać wózki tak samo jak to się robi z pociągami osobowymi . Wątpie czy kiedy kolwiek na polskich torach będą jeżdzić ruskie lokomotywy z pociągami tranzytowymi i żeby kolej polska na dodatek zmieniała rozstaw torów. Jeśli chodzi o maszynistów z Rosji lub Niemiec to zatrudnienie ich przez Cargo spowodowało by wzrost bezrobocia na PKP no chyba że Koleje Polskie cierpią na braki kadrowe.Lopez pisze: ich interesuje tranzyt Rosja-Niemcy.
Nie muszą.PAFAWAG pisze:Poza tym skoro Rosjanom tak dobrze idzie na tej Białorusi (nie będę ukrywał ), to może by się nią do końca zajęli.
Chodziło o to, że Białoruś chwilowo grzecznie tańczy, jak jej Rosja zagra, zaś my wierzgamy i nie wyrażamy woli współpracy na taką skalę, na jaką oni by chcieli, więc nas po kawałku wykupująPAFAWAG pisze:Twoich skrótów (OMFG, IMHO) nie
Nie wierz Wikipedii, same bzdury. Według specjalistów z zakresu prawa spółek i prawa konstytucyjnego "złota akcja" narusza kilka zasad konstytucyjnych.plocmaster pisze:Nic takiego tu nie widzę, poza tym ponoć Thatcher używała jej przy prywatyzowaniu brytyjskich przedsiębiorstw
Margaret Thatcher nie zawsze robiła rzeczy, które przeszły by w Europie kontynentalnej np. walka ze związkami zawodowymi (w czym zresztą miała rację). To jest zupełnie inny system prawny i nie ma wiele wspólnego z naszym. Przede wszystkim tam nie ma spisanej konstytucji i brak jest zamkniętego katalogu źródeł prawa.
Nie będę tu przedłużał OT. W razie czego zapraszam na PW.