Nowe polskie lokomotywy od ZNLE
To zależy od ZNLE. Ja nie znam sytuacji, panującej w ZNLE: jak ta firma jest zarządzana i jak jest wyposażona. To ZNLE wie czy jest już gotowe, by stanąć do walki o zamówienia. Ale to jest zapewne ich tajemnica handlowa.Filip7370 pisze:TLG czy sądzisz że może to być propozycja dla KM, jeśli ZNLE wykaże się elastycznością to zrobi wersję dla P-P z ogrzewaniem i wyświetlaczami.
Bądźcie grzeczne drogie dzieci, bo Mikołaj z nieba leci
http://www.rynek-kolejowy.pl/index.php?p=wiecej&id=8106
http://www.rynek-kolejowy.pl/index.php?p=wiecej&id=8106
Rynek Kolejowy pisze:
E6ACT już jesienią
Już w czerwcu Zakłady Naprawy Lokomotyw Elektrycznych z Gliwic będą mogły zaprezentować główne elementy konstrukcji prototypowej lokomotywy towarowej E6ACT. Kompletny egzemplarz pojawi się późną jesienią.
* Grafika: ZNLE SA w Gliwicach.
- Prototyp lokomotywy E6ACT jest w trakcie realizacji. Kompletna budowa pierwszej sztuki lokomotywy to listopad-grudzień tego roku. Wówczas chcemy uzyskać dopuszczenie UTK, a później rozpocząć eksploatację. Natomiast samo pudło i główne elementy będziemy mogli pokazać w czerwcu tego roku – mówi prezes ZNLE Gliwice, Hubert Stępniewicz.
Zakłady są obecnie w trakcie modernizacji 4 sztuk ET22 należących do PKP Cargo. Całość zamówienia obejmuje 53 pojazdy. Pierwszy kontrakt na modernizację został podpisany we wrześniu 2007 r., drugi - w grudniu 2007 r. Teraz realizowany jest ten pierwszy - termin zakończenia tego przedsięwzięcia to sierpień 2008. Realizacja kolejnego rozpocznie się w II kwartale tego roku.
(źródło: Rynek Kolejowy, 18 marca 2008)
http://www.rynek-kolejowy.pl/images/upl ... z5(84).jpg taka mała ciekawostka związana z tematem. Może gdzieś jest więcej zdjęć, ale na razie na nie nie trafiłem.
Link nie działa...
Wracając do linka w pierwszym poście w temacie - E6ACT jest podobno cześciowo wzorowana na ET22, wśród podobnych komponentów wymieniono wózki - jak to jest możliwe, skoro wiadomo, że układ jezdny 201E jest jedną z najsłabszych stron tego pojazdu? ZNLE chyba nie skopiowałby wadliwego podzespołu, równałoby się to wręcz "zarżnięciu" nowego pojazdu. Chyba, że postanowiono zastosować wózki konstrukcji zastosowanej już w ET22-2000, ale mimo, że jest to konstrukcja odświeżona, to i tak pozostająca wciąż niezbyt doskonałym wyrobem spod ołówka CBK PTK... Na ich miejscu spróbowałbym zaprojektować zespół wózków od samego początku - patrząc wstecz rodzimy przemysł nie miał wiele szczęścia z tymi podzespołami, więc nie bardzo widzę sens trzymania się konstrukcji z tamtego okresu. Cóż, poczekamy, zobaczymy, co tam ZNLE wyprodukował...
Tak na marginesie; to jest aż dziwne - weźmy pod uwagę np. CC 7100 SNCF i 201E PKP - obie Co'Co', obie wyposażone w zawieszenie silników systemu Alsthoma, pierwsza konstrukcja potrafi osiągnąć nawet ponad 320 km/h, druga (przy zmianie przełożenia przekładni głównej) - leedwo dojdzie do 125... Gdzie popełniliśmy błąd?...
Wracając do linka w pierwszym poście w temacie - E6ACT jest podobno cześciowo wzorowana na ET22, wśród podobnych komponentów wymieniono wózki - jak to jest możliwe, skoro wiadomo, że układ jezdny 201E jest jedną z najsłabszych stron tego pojazdu? ZNLE chyba nie skopiowałby wadliwego podzespołu, równałoby się to wręcz "zarżnięciu" nowego pojazdu. Chyba, że postanowiono zastosować wózki konstrukcji zastosowanej już w ET22-2000, ale mimo, że jest to konstrukcja odświeżona, to i tak pozostająca wciąż niezbyt doskonałym wyrobem spod ołówka CBK PTK... Na ich miejscu spróbowałbym zaprojektować zespół wózków od samego początku - patrząc wstecz rodzimy przemysł nie miał wiele szczęścia z tymi podzespołami, więc nie bardzo widzę sens trzymania się konstrukcji z tamtego okresu. Cóż, poczekamy, zobaczymy, co tam ZNLE wyprodukował...
Tak na marginesie; to jest aż dziwne - weźmy pod uwagę np. CC 7100 SNCF i 201E PKP - obie Co'Co', obie wyposażone w zawieszenie silników systemu Alsthoma, pierwsza konstrukcja potrafi osiągnąć nawet ponad 320 km/h, druga (przy zmianie przełożenia przekładni głównej) - leedwo dojdzie do 125... Gdzie popełniliśmy błąd?...
Skopiuj całość do przeglądarki:PAFAWAG pisze:Link nie działa...
Kod: Zaznacz cały
http://www.rynek-kolejowy.pl/images/upload/obraz5(84).jpg
Podam link do katowickich aktualności trzeba sobie przewinąć pod koniec "Aktualności"
(przewijanie jest możliwe od 3 minuty). Materiał może nie tak rozszeżony ale jest chociaż trochę
A lokomotywa robi namnie pozytywne wrażenie.
http://ww6.tvp.pl/19826,20091007934990.strona
(przewijanie jest możliwe od 3 minuty). Materiał może nie tak rozszeżony ale jest chociaż trochę
A lokomotywa robi namnie pozytywne wrażenie.
http://ww6.tvp.pl/19826,20091007934990.strona
Z wózków ET22 pozostaly chyba tylko ramy, osie natomiast są prowadzone całkiem inaczej. Ciekawe jak są zawieszone silniki trakcyjne, mam nadzieję że nie przestarzałym systemem tramwajowym "za nos" bo to również cofałoby konstrukcję o 40 lat.
Swoją drogą katowickie aktualności jak zwykle kłamią że jest to całkowicie nowa polska lokomotywa. Ona bazuje na ET22, a ta z kolei przejęła dużo od EU06, która jak wiadomo była na licencji angielskiej.
Swoją drogą katowickie aktualności jak zwykle kłamią że jest to całkowicie nowa polska lokomotywa. Ona bazuje na ET22, a ta z kolei przejęła dużo od EU06, która jak wiadomo była na licencji angielskiej.
siekierowy pisze:mam nadzieję że nie przestarzałym systemem tramwajowym "za nos" bo to również cofałoby konstrukcję o 40 lat.
Dokładnie - we francuskich Primach 6000 (BB-27000 i pokrewne) także (tradycyjnie) zastosowano taki system zawieszenia silników (jako najprostszy)OPi pisze:Czemu przestarzałym? Przecież TRAXXXy też mają system "za nos" i jest to bardzo dobra metoda. W Niemczech około 75% pojazdów ma system zawieszenia silników "za nos" i jest dobrze.
Co do E6ACT - IMO wybrano trochę dziwne miejsce na zamocowanie elektromagnesu SHP - dotychczas montowano je pomiędzy wózkami, a nie na jednym z nich. Ale widać tak może być lepiej...
Ciekawe, jak się ta "ET23" na testach spisze
Lokomotywa całkiem fajna, choć "mordka" mogłaby być ładniejsza . Ja tylko mam nadzieję, że inaczej rozwiązano kabinę mechanika, bo jeśli tak, jak na Zdjęciu To mechanik będzie miał mocno ograniczone pole widzenia...
A tak poza, to moim zdaniem wersje pasażerska i towarowa Bo'Bo' to naturalna ewolucja tego loka.
A tak poza, to moim zdaniem wersje pasażerska i towarowa Bo'Bo' to naturalna ewolucja tego loka.
Nie zgodzę się do końca - gdyby to było takie naturalne, już byśmy mieli czteroosiowe ET22. Myślę, że E6ACT może okazać się za ciężka do przeróbki na Bo'Bo' (zbyt wielki nacisk osi na szyny, w przypadku osi sześciu jest on naturalnie mniejeszy - masa lepiej rozłożona) - owszem, można tak postąpić w drugą stronę (Bo'Bo' -> Co'Co', tak było w przypadku lokomotyw serii EG kolei duńskich DSB, które powstały z przekształcenia pierwowzoru TRAXX-a: http://www.eriksrailnews.com/stuff/dsb3100-big.jpg), ale już z Co'Co' na Bo'Bo' przejść się raczej nie da. Można by ewentualnie spróbować z Bo'Bo'Bo', ale po co, skoro jest juć Co'Co'...Maciszyn pisze:A tak poza, to moim zdaniem wersje (...) towarowa Bo'Bo' to naturalna ewolucja tego loka.
Zgoda, z naciskami osi na szyny masz całkowitą rację, ale w Polsce brakuje lokomotywy towarowej na szlaki górskie.
A wózki w układzie Co'Co' nie specjalnie się na takich sprawdzają - m.in. dlatego swego czasu był projekt ET24 w układzie Bo'Bo'Bo. Więc dlatego uważam, że taka wersja E6ACT to (mam nadzieję) kwestia czasu.
A wózki w układzie Co'Co' nie specjalnie się na takich sprawdzają - m.in. dlatego swego czasu był projekt ET24 w układzie Bo'Bo'Bo. Więc dlatego uważam, że taka wersja E6ACT to (mam nadzieję) kwestia czasu.