[Śląskie] Linie kolejowe Tychy - Katowice - Sosnowiec
-
shinkadamo
- Posty: 40
- Rejestracja: 2007-11-05, 15:51
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Za nami tydzień kursowania SKR. Przez parę dni korzystałem z niej głównie w formie hobbystycznej przyjemności niż potrzeby, ale ludzi było różnie - niekiedy od 20-40 osób, zaś w niektórych szczytowych kursach to po 80-100 ludzi sie z pociągów wysypywało. Jak na początek, wynik jest niezły, byłby jeszcze lepszy, gdyby pewne niedociągnięcia zostały poprawione - takt pociągów, trolejbusów oraz dodanie większej ilości kursów w godzinach szczytowych niż poza nimi. Jednak jest na to nadzieja, jak dobrze wiadomo SKR jest jak na razie w ograniczonej formie - powstanie więcej przystanków oraz trasa zostanie wydłużona aż do Sosnowca.
Co do kibelka, który śmigał 15 grudnia (:D jako MK mi sie to podobało), to czasem się on tam będzie pojawiał, gdyż Flirty przechodzą dość częste przeglądy i czasem jeden zostanie na szopie nie wyjeżdżając. Na zastępstwo zostanie wysłany oczywiście poczciwy kibel. A lepiej, że w ogóle coś jedzie aniżeli miał by kurs zostać w ogóle nie wykonany
Co do kibelka, który śmigał 15 grudnia (:D jako MK mi sie to podobało), to czasem się on tam będzie pojawiał, gdyż Flirty przechodzą dość częste przeglądy i czasem jeden zostanie na szopie nie wyjeżdżając. Na zastępstwo zostanie wysłany oczywiście poczciwy kibel. A lepiej, że w ogóle coś jedzie aniżeli miał by kurs zostać w ogóle nie wykonany
Ja już Kibelka widziałem chyba 3-4 razy na SKR. Mnie się to oczywiście bardzo podoba, bo przypomina to trochę dawne czasy (jakby tylko jeździł Kibel w oryginalnych barwach, to byłoby jeszcze lepiej). Ale tak sobie myślę, że mogli bardziej SPOT-a puszczać, bo tak to ludzie będą narzekać na to, że puścili "ten stary pociąg", a SPOT wygląda bardziej "nowocześnie".
Ja myślę, że SKR będzie miała duże powodzenie, szczególnie, że w Katowicach jest przebudowa węzła Murckowska nad A4 i tam w tygodniu potrafią być niezłe korki. Kilka dni temu rozmawiał ze mną jeden z pasażerów i powiedział, że jak jechał do Katowic autem, to ta podróż zajęła mu 1godz. i 15min!
A wczoraj to sobie przeszedłem szlak Tychy Miasto - Tychy i w kilku miejscach fociłem SKR, tak że te 4 km (niecałe) przeszedłem w 3 i pół godziny
Ja myślę, że SKR będzie miała duże powodzenie, szczególnie, że w Katowicach jest przebudowa węzła Murckowska nad A4 i tam w tygodniu potrafią być niezłe korki. Kilka dni temu rozmawiał ze mną jeden z pasażerów i powiedział, że jak jechał do Katowic autem, to ta podróż zajęła mu 1godz. i 15min!
A wczoraj to sobie przeszedłem szlak Tychy Miasto - Tychy i w kilku miejscach fociłem SKR, tak że te 4 km (niecałe) przeszedłem w 3 i pół godziny
Podsumowanie pierwszego tygodnia SKR.
źródło: www.kmtychy.pl
Ogólnie EN75 "Flirt" bardzo mi się spodobały, są świetne!
źródło: www.kmtychy.pl
Ogólnie EN75 "Flirt" bardzo mi się spodobały, są świetne!
Hmmm. Z tego artykułu wynika, że przez ten cały tydzień na Górnym Śląsku panował totaly chaos informacyjny. Przez co ludzie bali się korzystać z pociągów (w komentarza jest wpis, że w jednym z pociągów jechały zaledwie... dwie osoby 
) . Powód: dezorientacja. Mam nadzieję, że sytuacja się zmieni i ludzie zaczną korzystać z pociągów z pomarańczowym biletem.
) . Powód: dezorientacja. Mam nadzieję, że sytuacja się zmieni i ludzie zaczną korzystać z pociągów z pomarańczowym biletem. Ja wczoraj jak byłem na Tychach Mieście, to oboma pociągami, które przyjechały i oboma, które odjechały jechało 20-30 osób (do/ze stacji Tychy Miasto). A dziś jak jechałem o 9:38 z TM, to z Miasta jechało kilkanaście osób, na Zachodnich wsiadło 28, a na głównych znów ok. 30. Więc moim zdaniem już jest dobra frekwencja.
Ja jechałem na bilecie strefowym i udało mi się zajechać do Katowic, kupić farby w modelarskim i wrócić do Tychów Miasta za 1,89zł. Ale następnym razem będę jechał na pomarańczowych, bo miałem mało czasu na zdjęcia w Katowicach.
Ja jechałem na bilecie strefowym i udało mi się zajechać do Katowic, kupić farby w modelarskim i wrócić do Tychów Miasta za 1,89zł. Ale następnym razem będę jechał na pomarańczowych, bo miałem mało czasu na zdjęcia w Katowicach.
-
shinkadamo
- Posty: 40
- Rejestracja: 2007-11-05, 15:51
- Lokalizacja: Ruda Śląska
http://img179.imageshack.us/my.php?imag ... 834ow8.jpg
Po raz drugi, a może nawet 3-ci, czwarty na SKR pojawił dobry stary kibel...
Po raz drugi, a może nawet 3-ci, czwarty na SKR pojawił dobry stary kibel...
http://www.tvs.pl/informacje/10260/
No to już pierwszego w "nowych barwach" mamy- teraz tylko czekac, aż pokryje się całopojazdowym malowidłem
Poza tym pociągi zamiast regularnie jeżdżąc na linii to stoją na bocznicy.
No to już pierwszego w "nowych barwach" mamy- teraz tylko czekac, aż pokryje się całopojazdowym malowidłem
Poza tym pociągi zamiast regularnie jeżdżąc na linii to stoją na bocznicy.
Następne EZT prawdopodobnie pochodzić będą z PESY
http://www.rynek-kolejowy.pl/11928/Prze ... 2BPESA.htm
http://www.rynek-kolejowy.pl/11928/Prze ... 2BPESA.htm
-
Lopez
Generalnie to by było trochę bez sensu, gdyby mając już plany ELFA oferowali dalej Bydgostie albo Acatusa. Tak więc biorąc pod uwagę też to, że w Mazowieckim zaoferowali - wówczas jeszcze - tajemniczą nową jednostkę to bez wątpienia na Śląsk (jeżeli wszystko pójdzie pomyślnie) trafi prototypowy ELF.Lopez pisze:No to fantastycznie
-
Lopez
To rzeczywiście było bez sensu - w końcu jednostkę prototypową i tak trzeba będzie zbudować, żeby zaistnieć na rynku. Mało wiadomości nt. ELFa skłaniało mnie jednak do myśli, że jest on wciąż w fazie koncepcyjnej. Skoro jednak sprawa ma się inaczej to bardzo dobrze.
Jaki jest termin dostawy tych jednostek?
BTW: portfel zamówień PESY w tym roku coraz lepiej się prezentuje.
Jaki jest termin dostawy tych jednostek?
BTW: portfel zamówień PESY w tym roku coraz lepiej się prezentuje.
No temat dawno ucichł. A jest o czym rozmawiać Generalnie jak pewnie wiecie Flirty już dawno nie jeżdżą na SKR z powodu wykolejenia jednego z nich (i związana z tym kuriozalna sprawa, że bardziej opłaca się wysłać Flirta na złom niż go remontować). Teraz jednak znów jest o czym mówić. Tychy na poważnie biorą SKR i postanowiono... dobudować kilka stacji:
http://www.wpk.katowice.pl/index.php?itemid=1998
Generalnie z artykułu wynika, że mają być trzy, ale coś mi się zdaje, że stacja Tychy Centrum to będzie nowa wersja Tychy Miasto.
Tym niemniej moim zdaniem inicjatywa godna pochwały i powinno się wszystkim stawiać Tychy za wzór. Mam tylko nadzieję, że do Tychów wrócą jakieś nowoczesne jednostki.
No i ja osobiście czuję jeszcze mały niedosyt, że nie pokuszono się wydłużenie SKR do nieczynnej stacji Tychy Urbanowice. W jej pobliżu znajduje się sporo zakładów przemysłowych, autobusy koło stacji przejeżdżają, więc mogli o tym pomyśleć.
Generalnie jak pewnie wiecie Flirty już dawno nie jeżdżą na SKR z powodu wykolejenia jednego z nich (i związana z tym kuriozalna sprawa, że bardziej opłaca się wysłać Flirta na złom niż go remontować). Teraz jednak znów jest o czym mówić. Tychy na poważnie biorą SKR i postanowiono... dobudować kilka stacji:http://www.wpk.katowice.pl/index.php?itemid=1998
Generalnie z artykułu wynika, że mają być trzy, ale coś mi się zdaje, że stacja Tychy Centrum to będzie nowa wersja Tychy Miasto.
Tym niemniej moim zdaniem inicjatywa godna pochwały i powinno się wszystkim stawiać Tychy za wzór. Mam tylko nadzieję, że do Tychów wrócą jakieś nowoczesne jednostki.
No i ja osobiście czuję jeszcze mały niedosyt, że nie pokuszono się wydłużenie SKR do nieczynnej stacji Tychy Urbanowice. W jej pobliżu znajduje się sporo zakładów przemysłowych, autobusy koło stacji przejeżdżają, więc mogli o tym pomyśleć.
