DB w Polsce
Rozpoczęcie pracy w Polsce będzie z punktu widzenia DB łatwiejsze w koopercji z PKP IC i to z wielu powodów: dostępu do bazy serwisowej, znajomości rynku, specyfiki przewozów w kraju itp. Natomiast na dłuższą metę taka kooperacja się Niemcom nie opłaci i jestem przekonany, że w naszym kraju prędzej czy później wyrośnie spółka ich córka. Na miejscu IC zachowałbym ostrożność.
V Kolumnadłuższą metę taka kooperacja się Niemcom nie opłaci i jestem przekonany, że w naszym kraju prędzej czy później wyrośnie spółka ich córka
Jak IC wreszcie wejdzie na giełdę to jest to całkiem prawdopodobne.Amalio pisze:Na dłuższą metę, to ja słyszałem, że DB może z czasem IC przejąć.
Ke?Podobno DB chce przewozić całą Europę
Jeśli w ogóle dojdzie do całościowej sprzedaży IC przez giełdę, co wcale nie jest takie pewne. Oczywiście głupie narodowe ambicje (w tym wypadku głupie) nie powinny nas skłaniać przeciwko ewentualnemu przejęciu tej spółki przez DB, ale obawiam się że zaraz znajdzie się kilka milionów obrońców "pereł w koronie".TLG pisze:Jak IC wreszcie wejdzie na giełdę to jest to całkiem prawdopodobne.
Przede wszystkim nie sądzę, że od razu będzie prywatyzowana całość. Takie prywatyzacje raczej odbywają się stopniowo.Lopez pisze:Jeśli w ogóle dojdzie do całościowej sprzedaży IC przez giełdę
Tym bym się raczej nie przejmował. Skoro cały wrzask w przypadku "narodowej świętości" czyli stoczni nie odniósł skutku to w tym przypadku może znajdzie się paru związkowych czy fanatycznych krzykaczy drących szaty, ale z roku na rok taka retoryka traci na znaczeniu. Społeczeństwo jest już inne. To, co dawało się wykorzystać w połowie lat 90 (granie na uczuciach narodowych i tak dalej) teraz nie ma znaczenia. Polak myśli: DB weźmie IC i będzie lepiej dla mnie - pasażera? To niech bierze!Lopez pisze:Oczywiście głupie narodowe ambicje (w tym wypadku głupie) nie powinny nas skłaniać przeciwko ewentualnemu przejęciu tej spółki przez DB