SN61
SN61
Z dniem 13 stycznia 2010 PKP Cargo CT Zachodniopomorski w Szczecinie podjęło decyzję o kasacji zabytkowego, przedostatniego SN61-183! To skandal! Jak możnabyło do czegoś takiego dopuścić, by można było kasować zabytki. Nie wiem co było powodem kasacji, ale mówi się o tym, że PKP Cargo szkoda pieniędzy na utrzymywanie zabytków, które nie są dochodowe. Czy to początek fali kasacji zabytkowych pojazdów PKP Cargo? Miejmy nadzieję, że nie.
Pozwolę sobie przytoczyć historię tego pojazdu.
Historia odbudowy tego pojazdu zaczęła się w 1991 roku. Wtedy to do lokomotywowni Szczecin Port Centralny, z Kołobrzegu został przeholowany sprawny SN61-189, który po skreśleniu z inwentarza został odstawiony na tory odstawcze, bez nadzoru. Po kilku miesiącach został zdewastowany przez miejscowych wandali. W 1993 roku do SPC trafił kolejny SN61-183 z Laskowic Pomorskich jako niesprawny, ale nie był skreślony z inwentarza. Następnie przystąpiono do zamiany dokumentów i numerów bocznych pojazdów, SPC odbudowało SN61-183 na bazie wagonu SN61-189. Pierwszy próbny przejazd pojazdu odbył się 5 września 1993.
W 2000 roku, podczas rewizji, okazało się, że zbiorniki powiertrzne straciły ważność. Nad wagonem zawisła wizja kasacji. Wtedy dzięki członkom Pomorskiego Towarzystwa Miłośników Kolei ¯elaznych w Gdyni, zorganizowane zostałyzbiorniki powietrzne, wraz z dokumentami i od 28 paźziernika 2000 r. wagon wrócił na tory. Później problemem okazał się napęd sprężarki - po raz kolejny pomogło PTMK¯ z Gdyni.
Tak bogata była historia tego wozu, a teraz beton, czyli PKP Cargo ma zamiar to zniszczyć. Miłośnicy Kolei! nie możemy na to pozwolić!
Historię pojazdu SN61-183 przedstawiłem dzięki książce "Kolej na Pomorzu Zachodnim 1843-2008" autorstwa zbiorowego, wydawnictwo INES.
Pozwolę sobie przytoczyć historię tego pojazdu.
Historia odbudowy tego pojazdu zaczęła się w 1991 roku. Wtedy to do lokomotywowni Szczecin Port Centralny, z Kołobrzegu został przeholowany sprawny SN61-189, który po skreśleniu z inwentarza został odstawiony na tory odstawcze, bez nadzoru. Po kilku miesiącach został zdewastowany przez miejscowych wandali. W 1993 roku do SPC trafił kolejny SN61-183 z Laskowic Pomorskich jako niesprawny, ale nie był skreślony z inwentarza. Następnie przystąpiono do zamiany dokumentów i numerów bocznych pojazdów, SPC odbudowało SN61-183 na bazie wagonu SN61-189. Pierwszy próbny przejazd pojazdu odbył się 5 września 1993.
W 2000 roku, podczas rewizji, okazało się, że zbiorniki powiertrzne straciły ważność. Nad wagonem zawisła wizja kasacji. Wtedy dzięki członkom Pomorskiego Towarzystwa Miłośników Kolei ¯elaznych w Gdyni, zorganizowane zostałyzbiorniki powietrzne, wraz z dokumentami i od 28 paźziernika 2000 r. wagon wrócił na tory. Później problemem okazał się napęd sprężarki - po raz kolejny pomogło PTMK¯ z Gdyni.
Tak bogata była historia tego wozu, a teraz beton, czyli PKP Cargo ma zamiar to zniszczyć. Miłośnicy Kolei! nie możemy na to pozwolić!
Historię pojazdu SN61-183 przedstawiłem dzięki książce "Kolej na Pomorzu Zachodnim 1843-2008" autorstwa zbiorowego, wydawnictwo INES.
Ostatnio zmieniony 2010-11-27, 16:36 przez OPi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Tp4
-
PAFAWAG
Pekape po raz kolejny pokazuje, że ma musk zamiast mózgu. Widać patrzą się tylko na niekatualnie papiery, w których nie ma adnotacji, że to wagon zabytkowy - uważają, że to tylko kolejny zbędny pojazd, którego się można w łatwy sposób pozbyć, mało tego, pewnie się nawet nie pofatygowali zobaczyć na własne oczy tego pojazdu...
Mam nadzieję, że uda się nagłośnić i wyjaśnić tę sprawę zanim do Ganza dobiorą się istoty w maskach z młotkami i palnikami...
Mam nadzieję, że uda się nagłośnić i wyjaśnić tę sprawę zanim do Ganza dobiorą się istoty w maskach z młotkami i palnikami...
-
PAFAWAG
Niekoniecznie muszą go od razu całego niszczyć, wystarczy, że mu np. powyjmują już część podzespołów lub wszystkie szyby wytłuką (dlatego wspomniałem istoty z młotkami; kto by się tu bawił wyjmowanie i cackanie się z szybami?... Tak potraktowano kiedyś ex-witaszycką lokomotywkę Lyd2, na szczęście FPKW ją uratowało).
Jak znam życie, to nikt - prócz miłośników kolei - nie zaintersuje się losem SN61. PKP by go zlikwidowało i nikt by nawet nie zauważył.
Problem jest dużo bardziej złożony. Nawet jeśli zostawią go, to co dalej ? Jeśli któreś ze stowarzyszeń nie zainteresuje się tym wagonem, to on dalej będzie stał na torach odstawczych i gnił. Aż ktoś go w końcu podpali.![:]](./images/smilies/1f60a.png ":]")
Problem jest dużo bardziej złożony. Nawet jeśli zostawią go, to co dalej ? Jeśli któreś ze stowarzyszeń nie zainteresuje się tym wagonem, to on dalej będzie stał na torach odstawczych i gnił. Aż ktoś go w końcu podpali.
Ten wagon wcale nie idzie do kasacji
http://kolej.mkm.szczecin.pl/forum.php? ... h=02.01.01W tym PKP Cargo to jednak mają niezły chaos. Właśnie
otrzymałem odpowiedź z biura prasowego spółki, że zaszła
„pomyłka”. Nasz SN nie zostanie skasowany, aczkolwiek
trwają poszukiwania nowego właściciela. Więcej na ten temat
napiszę w środowym wydaniu Gazety, bo dziś już niestety nie
zdąrzę zebrać dodatkowych informacji o tym kto może być owym
właścicielem.
Sprawa zakończona 
:
:
http://kolej.mkm.szczecin.pl/news.php?d ... 68533.newsUrząd Marszałkowski w Szczecinie kupi stary wagon motorowy SN61-183, jeden z dwóch ostatnich w Polsce sprawnych "Ganzów". Zarząd Województwa Zachodniopomorskiego 19 bm. zaakceptował ofertę sprzedaży pojazdu przedstawioną przez PKP Cargo SA.
SN61-183 to jeden z serii 250 spalinowych wagonów wyprodukowanych dla PKP w latach 1960-75 w zakładach Ganz-MÁVAG na Węgrzech. Wycofano je z planowej eksploatacji na początku lat 90. Jedynie dwa z nich są do dziś sprawne. Jeden stoi w lokomotywowni Szczecin Port Centralny. Podczas minionych kilkunastu lat odbywał przejazdy okazjonalne, m.in. turystyczne wycieczki po regionie.
W styczniu br. wagon został uznany przez PKP Cargo za "zbędny dla działalności podstawowej". Miłośnicy kolei bali się, że po prostu pójdzie na złom. Obecnie sprawa zabytkowego pojazdu zmierza do szczęśliwego finału.
Dziś Ganz na przejeździe okolicznościowym podczas Dnia Otwartego SWH wykoleił się:
Polskie Radio Szczecin pisze:Zabytkowy pociąg, który miał być główną atrakcją obchodów 50-lecia lokomotywowni Wzgórze Hetmańskie w Szczecinie, wypadł z torów.
Do zdarzenia doszło w trakcie przejażdżki, na którą zostali zaproszeni mieszkańcy miasta.
Pociąg jechał z prędkością 3 km/h i dzięki temu nikt nie ucierpiał. Teraz kolejarze próbują ustawić skład na torach.
Historyczny pociąg SN61 Ganz wyruszył ze stacji Wzgórze Hetmańskie o 14:17 stacją docelową był dworzec Szczecin Główny.