Forum Transportnews

Wczoraj działo się też w Gdyni:
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Wyk ... 58505.html

Czy ten "kiebelek" został rozpięty po zdarzeniu, czy rozpiął się w trakcie wypadku ?

W sumie skoro tylko dwie osoby ucierpiały, to te pociągi może rzeczywiście są bezpieczne.

pmaster pisze:W sumie skoro tylko dwie osoby ucierpiały, to te pociągi może rzeczywiście są bezpieczne.

Ja bym proponował nieco zwiększyć prędkość, wtedy zobaczylibyśmy jak faktycznie działają te zabezpieczenia

No, ale fakt jest faktem - najważniejsze, że nikomu nic się nie stało

¬le się dzieje na kolei... Dziś na stacji w Ostrowcu pociąg towarowy wbił się w EN57. Z pierwszego członu kibla nic nie zostało. Siła była tak duża że kibel został przesunięty o ok 150 m. Na szczęście w środku nikogo bie było i ucierpiały tylko 4 osoby pracujące na kolei. Towarówkę prowadziła EU07 należąca do PHU Lokomotiv.

W wypadku brały udział EN57-1125 i EU07E-166

Odświeżam stary temat. Jeśli jeszcze ktoś nie wie, to mieliśmy dzisiaj po godz. 5-tej rano poważny incydent kolejowy w Warszawie, a konkretnie w Miłosnej. PESA ELF 22WE #409 SKM Warszawa najechała na stojący 100 metrów p.o. Warszawa-Wesoła skład Kolei Mazowieckich EN57AKM. Ta ostatnia jednostka jest jednym z ezt-ów, które przeszły dogłębną modernizację w Newagu.

Na szczęście nikt nie zginął. w obu składach było kilku ludzi. Ranny jest maszynista i kierownik pociągu SKM.

Zaskakuje zachowanie się EN57. Oczywiście rozumiem brak strefy zgniotu, producent pewnie o tym nie myślał, a modernizacja składu niczego nie zmieniła, ale ostatni - uderzony - człon podniósł się do góry po czy złamał jak zapałka.

ELF przeżył - strefa zgniotu zrobiła swoje. Swoją drogą PESA nie miała ponoć dużej prędkości. Sprawa jest wyjaśniana

Panie szefie, jakiś link do artykułu, najlepiej ze zdjęciami można...?

Elf również niedawno przeszedł naprawę LINK i LINK

Oj, rzeczywiście, ciekawie to wygląda, prędkość nie mogła być wysoka po prostu pokazuje to jaki sens ma kolejne i kolejne picowanie wiekowych konstrukcji, wystarczy wyobrazić sobie coby było gdyby prędkość była wyższa...

Może ktoś z Was pamięta, pisałem o tym zdarzeniu stronę wcześniej, w Warszawie, w roku 2014 doszło do poważnego wypadku. Zderzyły się dwa ezt-y - EN57AKM Kolei Mazowieckich i Pesa ELF SKM Warszawa

Zwróćcie uwagę jak zachowało się pudło EN57
http://inforail.pl/zderzenie-pociagow-w ... 36438.html

Czemu o tym wspominam ? Bo przed chwilą znalazłem inny artykuł na portalu słoweńskim. Tam w roku 2012 doszło do podobnego zdarzenia. Zderzył się Siemens Taurus z ich ezt-em, wyprodukowanym w Pafawagu. Obejrzycie zdjęcia - są niżej na pasku, a jeszcze niżej ich powiększenie

http://www.24ur.com/novice/crna-kronika ... -vlak.html

Martwi mnie konstrukcja EN57 - przy jakimkolwiek zderzeniu z innym pojazdem, może się ono łamać jak zapałka. Co o tym Sądzicie ?

Nic dziwnego, wtedy nie bardzo myślano o kwestiach bezpieczeństwa biernego...

Zgadza się, w sumie dobrze, że to wychodzi dopiero teraz - bo przecież te jednostki są eksploatowane już od kilkudziesięciu lat - zawsze jest szansa, że przewoźnicy stopniowo będą kupować nowy tabor w miejsce EN57

Co o tym Sądzicie ?

Kaszana.

To wyszło już dawno, nie jeden kibel się stuknął przecież, wystarczy zerknąć na sytuację bodajże z '99 z Wejherowa...

Wykolejenie w Wołominie. Z szyn wypadł EN57-1807 Kolei Mazowieckich, skład obsługiwał linię R60 do Małkinii. Utrudnienia potrwają do końca dnia, wprowadzono komunikację zastępczą

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje, ... 93350.html

Poważny wypadek w Nowej Soli. EN57 uderzył w zawracającą na przejeździe cysternę. Zwróćcie uwagę na to co stało się z kabiną maszynisty

http://www.rmf24.pl/fakty/news-dramatyc ... Id,2154893

Dosyć dobrze widać ją na filmie

Dosyć dobrze że nie było w niej mechanika akurat...

Facet zdążył uciec, podobno jeszcze ostrzegł pasażerów