Modyfikacje kabiny kierowcy w Jelczu M11 a bezpieczeńtwo.
: 2005-12-07, 23:02
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Wrocławskie forum o komunikacji miejskiej.
https://forum.transportnews.eu/
Witamy na forum. Współczuję Wam - problem jest nam znany.bobik pisze:Witam. Zwracam się do Was o opinie, a także o pomoc w uzyskaniu informacji, na temat przerabianiea kabin w autobusach jelcz m 11.
Extra. Wielkie dzięki. Czekam na dalsze wieści z Wejherowabobik pisze:Pozwoliłem sobie ten pomysł "wyciąć" i wydrukowałem. Przedstawie taki obraz na zebraniu pracowniczym i zasugeruje aby dyrekcja zainteresowała się tym. Ja osobiście polecxałem montaż takiej samej rurki z barierką jaka jest montowana w Solarisach. Na razie bez echa.
"Ale przy pustym jest możliwe" - możesz coś takiego usłyszeć. Teoretycznie - patrząc na przepisy - wszystko jest OK, nic nie wspominają o np. "w każdej sytuacji". Jeśli są tego typu problemy to można spróbować powiadomić ITD.bobik pisze:Po przerobieniu kabiny i pełnym napełnieniu ayutobusu wyjście jest nie możliwe!
Jeżeli, tak to bardzo się cieszę. I mam nadzieję, że zamyka on problem kol. Bobika.Kozik pisze:Rozwiązanie z taką poręczą jak w solarisie jest dosyć proste i w pełni rozwiązuje problem.
To co opisałem, działa już w warszawskich Ikarusach od ponad 10 lat. I sprawdza się znakomicie. Nie robi nikomu szkody, a kierowcy zapewnia widoczność. Pomysł jaki wyżej przedstawiłem jest oczywiście sprawdzony, również trudnych warunkach przy całkowitym zapełnieniu pojazduKozik pisze: Nie wiem jak zachowuje się rozwiązanie z teleskopem przy maksymalnym napełnieniu autobusu. Czy siła przesuwania się teleskopowej poręczy nie wyrządzi nikomu krzywdy?
Zostało tylko zapronowane określone rozwiązanie .bobik pisze:Gdzieś słyszałem o tym, że są przepisy dotyczące widoczności z miejsca kierowcy (tzw. pole widzenia), a także homologacja autobusu z pełną kabiną gdzie przeróbki samowolne są nie dozwolone.