Jelcz Berliet PR100

Tutaj są prowadzone dyskusje oraz wyrażane opinie o autobusach marki Jelcz...
Grzesiek

Post autor: Grzesiek »

Berliet został pokazany przed "Nocą muzeów" na terenie byłej zajezdni przy Chełmskiej. Mimo tego, że było tam wystawionych z 20 ogórków, Berliet cieszył się wielkim powodzeniem. Poza tym, Berliet jest bardzo popularny w naszych avatarach i podpisach :D :mruga:

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

To prawda on jest popularny. I trudno się dziwić. A ja mam wrażenie, że swoją popularność osiągnął jeszcze przed pokazaniem go w maju.

Ja ten rysunek zrobiłem w kwietniu... :P

Adrian_

Post autor: Adrian_ »

A ja znów pozwolę sobie odkurzyć temat i mam kilka pytań do warszawiaków. Jesli na km-forum udziela się także ktoś z KMKM to byłbym wdzieczny za informację. Otóż mam kilka pytań w sprawie Berlieta 3873, a dokładniej:
1. W jaki sposób przeprowadzono jego remont?
2. Kto wykonywał dla Was remont tej PR100?
3. Czy w cenę remontu było wliczone malowanie, czy wykonaliście je osobno?
4. Ile wynosił kosztorys całego remontu?
Z góry dziękuję za ewentualne odpowiedzi dotyczące tego postu :).

Berliet

Post autor: Berliet »

Adrian_ pisze:A ja znów pozwolę sobie odkurzyć temat i mam kilka pytań do warszawiaków. Jeśli na km-forum udziela się także ktoś z KMKM to byłbym wdzięczny za informację. Otóż mam kilka pytań w sprawie Berlieta 3873, a dokładniej:
1. W jaki sposób przeprowadzono jego remont?
2. Kto wykonywał dla Was remont tej PR100?
3. Czy w cenę remontu było wliczone malowanie, czy wykonaliście je osobno?
4. Ile wynosił kosztorys całego remontu?
Z góry dziękuję za ewentualne odpowiedzi dotyczące tego postu :).
Witam. Z udzielających się tu osób z KMKM jestem póki co ja, tak więc udzielę kilku odpowiedzi :]
ad. 1. Jako, że jest to francuski Berliet PR100MI z sześciocylindrowym silnikiem Renault, w momencie pozyskania zasadniczo odbiegał od polskiego Jelcza-Berlieta. Zapadła więc decyzja o ucharakteryzowaniu #3873 na Jelcza-Berlieta PR100. Podczas remontu autobus całkowicie "wybebeszono", pozostawiając jedynie poszycie zewnętrzne, od wewnątrz dostano się do kratownicy, którą (po wymianie niewielkich kawałków) zabezpieczono powłoką antykorozyjną, przeprowadzono kompleksowy remont podwozia, mechaniki, elektryki. Blacharkę wymieniono jedynie od listwy w dół, gdyż tylko tam nosiła ślady korozji. Resztę poszycia odpowiednio zabezpieczono. Kiedy już ww. prace zbliżały się ku końcowi, Berliet otrzymał nową-starą ścianę tylną od Jelcza PR110, którą następnie przebudowano na kształt tej z Jelcza-Berlieta PR100. Wstawiono też przedni "film" (vel "świetlik"), który wcześniej uległ przepadkowi-tj. zaspawaniu-podczas eksploatacji w Krakowie. Dalsze prace adaptacyjne objęły m.in. przebudowę tylnego zderzaka, wymianę drzwi na "peersetkowe" (na szczęście takie same drzwi Jelcz stosował w montowanych wówczas w Polsce Ikarusach-Zemunach 160P) montaż poziomych listew bocznych, zaślepek i gumowych nakładek na przednim zderzaku i wyposażenia wnętrza (znowu najwięcej elementów z Jelczy PR110 i M11). Dokonano też obniżenia podłogi przy silniku (aby upodobnić go do produktów JZS) i wyłożenia jej gumoleum z zachowaniem podziału płatów. Berliet zyskał uchwyty (podarowane nam przez Michała Chałupczaka z Tarnobrzegu, Lubelskie Towarzystwo Ekologicznej Komunikacji, MZK Bełchatów, MPK Inowrocław), siedzenia ("półtoraki" powstały z rozcięcia, skrócenia i ponownego zespawania ławki dwuosobowej), przedłużenie oryginalną kształtką z błękitnego pleksiglasu ścianki działowej między stanowiskiem kierowcy a przestrzenią pasażerską. Od oryginalnego Jelcza-Berlieta PR100 pochodzą natomiast zegary na desce rozdzielczej. Z czasem autobus zyskuje kolejne detale, tj. logo przednie Jelcza (z PR110), logo tylne Jelcza ("ogórkowe"), znaki "licencja Berliet" (przód). W takiej wersji pojazd został zaprezentowany na I Międzynarodowym Zlocie Ogórków. W wakacje br. pojawiły się kolejne detale upodabniające go do autobusu Epoki Sukcesu: boczne listwy pionowe i obrysowe, boczny "film", czerwone kasowniki z rączką, gumowe nakładki na zderzak tylny, tylne logo Berlieta... Autobus stacjonuje na terenie Zakładu R-13 "Stalowa", docelowo (o ile wszystko się powiedzie) przeprowadzi się do planowanej Izby Pamięci Warszawskiej Komunikacji Miejskiej przy ul. Słowackiego (w zabytkowej hali nieistniejacej już zajezdni tramwajowej). W pełni gotowy Berliet PR100MI a'la Jelcz-Berliet PR100 zaprezentowany zostanie na tegorocznych Dniach Transportu Publicznego dnia 23.09.2006 na terenie Zakładu Eksploatacji Autobusów R-10 "Ostrobramska" (część autobusowa imprezy), na które juz teraz serdecznie zapraszam!

ad. 2. Po wyborze sponsora remontu (Polskie Autobusy) Berliet miał być robiony w Jelczu, ostatecznie jednak stanęło na Zakładzie Naprawy Autobusów T-4 "Włościańska". Remont nadzorowali i współpracowali przy nim członkowie KMKM, w szczególności Marcin ¯abicki, bez pomocy którego klubowe zabytki nie miałyby wielu oryginalnych detali.

ad. 3. Tak, malowanie było liczone w koszt remontu. Autobus lakierowano natryskowo na terenie ZNA T-4.

ad. 4. :nuts: Na to pytanie chyba Ci nie odpowiem. Warto natomiast wspomneć, że remont peerki wspierali sponsorzy: Polskie Autobusy (Grupa Zasada) i Miejskie Zakłady Autobusowe Sp. z o.o.

Poniżej przedstawiam kilka adresów do stron poświęconych klubowemu Berlietowi PR100MI, jego historii i odbudowie:
http://www.przegubowiec.rulez.pl/bus/ka ... /pr100.htm

http://www.kmkm.waw.pl/pr100.html

http://transport.asi.pwr.wroc.pl/autobu ... ticket=468

Zabytkowy Berliet KMKM-u został wyprodukowany w roku 1980, już przez Renault-Berliet. Numer taborowy 3873 nawiązuje do warszawskiej numeracji Jelczy-Berlietów PR100, jest kolejnym numerem po #3872, który przypadł ostatniemu warszawskiemu Jelczowi PR100, dostarczonemu w roku 1977.
Po bliższym przyjżeniu widać kilka szczegółów odróżniających naszego Berlieta od rodzimych produktów. Są to:
-silnik Renault V6 zamiast Berliet V8,
-kratka chłodzenia silnika po prawej, zamiast po lewej stronie wozu,
-brak charakterystycznej rynny przy wlewie paliwa,
-poszycie dachu zachodzące na ściany boczne i zakończone w górnej linii okien rynienkami.
Obie zajezdnie, w których niegdyś stacjonowały Jelcze-Berliety (otwarta w latach 50. R-5 "Inflancka" i otwarta w 1960 R-9 "Chełmska") zostały zlikwidowane w ciągu ostatnich kilku lat: "Inflancka" +2003, "Chełmska" +2006.
Ostatnio zmieniony 2006-09-17, 01:55 przez Berliet, łącznie zmieniany 1 raz.

Mercury

Post autor: Mercury »

A ja mam pytanie natury czysto technicznej - czy byl jakis wklad finansowy milosnikow przy remoncie autobusu i jak zostala zalatwiona sprawa sponsorow - szczegolnie chodzi mi o zakłady Jelcz ?


Pozdrawiam

Adrian_

Post autor: Adrian_ »

Dziękuję Berliecie za wyczerpującą odpowiedź (zbyt wyczerpującą). Skoro napisałeś, iż Berliet ten został pozyskany od kogoś innego przewoźnika mam pytanie: gdzie znaleźliście tego Berlieta? na Mazowszu, czy też gdzieś indziej? i jeszcze czy mógłbyś opisać stan, w jakim znajdował się ten Berliet po odnalezieniu?

Hannibal

Post autor: Hannibal »

Adrian_ pisze:gdzie znaleźliście tego Berlieta?
Przeczytaj dokładnie opis pierwszego załącznika. :/

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

PKS Kraków, jeździł na darmówce do Carrefoura.
W jakim był stanie: jeździł, ale był już trochę zapuszczony (ale bez przesady).

Berliet

Post autor: Berliet »

Mercury pisze:A ja mam pytanie natury czysto technicznej - czy byl jakis wklad finansowy milosnikow przy remoncie autobusu i jak zostala zalatwiona sprawa sponsorow - szczegolnie chodzi mi o zakłady Jelcz ?

Pozdrawiam
Sponsorzy raczej całego remontu nie finansują. Nie wiem, jak to procentowo w przypadku Berlieta wyglądało, jednak rzadko kiedy ich pomoc finansowa przekracza połowę kwoty potrzebnej na remont zabytku. Reszta pieniędzy pochodzi ze składek członkowskich klubowiczów (5 zł miesięcznie od teoretycznie 200, w praktryce ok. 130 osób :/ ) oraz od darczyńców spoza i z Klubu. Czasami na zebraniach po prostu pada hasło: "Zrzutka na remont". W pracach remontowych biorą też czynny udział osoby z KMKM (ja ostatnio grzebałem się przy dwóch Jelczach 043 i korniszonie :mruga: ).
Ładnych parę lat temu, kiedy KMKM zdobył Jelcza 272 Mex, sponsor remontu (który dał więcej niż 50% kwoty) stwierdził, że w takim razie autobus jest jego...
Ostatnio zmieniony 2006-09-17, 02:46 przez Berliet, łącznie zmieniany 1 raz.

Mercury

Post autor: Mercury »

Chodzi mi o to jaka to byla kwota ogolnie (lacznie). I czy podczas pierwszego waszego remontu Jelcz S.A byl tak chetny od razu, zeby wam dofinansowac? Pytam, bo sam chce uzyskac pewne informacje.


EDIT: I jakies koszty byly zwiazane pewnie tez z zakladem napraw MZA, prawda?

Berliet

Post autor: Berliet »

Jeśli wierzyć Infobusowi, na remont Berlieta poszło około 4000 zł. Nie należy się jednak w tej kwocie zamykać, ponieważ co jakiś czas (nawet po zakończeniu remontu) znajdują się jakieś oryginalne części, które trzeba pozyskać, oczyscić, przygotować i zainstalować...
Co do remontu Berlieta w Zakładzie Naprawy Autobusów, był on przeprowadzony w ramach sponsoringu ze strony Miejskich Zakładów Autobusowych.
Polskie Autobusy natomiast "wrzuciły" pieniądze na konto KMKM, patrzyły, na co je wydajemy i zgłaszały chęć pomocy przy rekonstrukcji peerki.

Jeśli chodzi o pierwszy remont klubowego autobusu wykonany w zakładach Jelcz-Zasada S.A. w roku 1999 (remontowanym pojazdem był Mex 272 #1983), to Jelcz był tutaj jedynie wykonawcą remontu.

Mercury

Post autor: Mercury »

Dziekuje bardzo. Pytam, ponieważ w Słupsku są ciche nadzieje (pieniądze tez jakies by byly), żeby wyremontowac naszego Jelcza PR110M #527 - najstarszego na Pomorzu. Nie mamy ogórków, Berlietow PR100 u nas nie bylo nigdy... Dlatego pytam, jakie kroki nalezy poczynic w kierunku renowacji - w koncu koledzy z Warszawy juz bardziej doswiadczeni. :)

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Berliet pisze:Ładnych parę lat temu, kiedy KMKM zdobył Jelcza 272 Mex, sponsor remontu (który dał więcej niż 50% kwoty) stwierdził, że w takim razie autobus jest jego...
:( Jak to się skończyło?
Mercury pisze:Pytam, ponieważ w Słupsku są ciche nadzieje (pieniądze tez jakies by byly), żeby wyremontowac naszego Jelcza PR110M #527 - najstarszego na Pomorzu.
PR110? Zdobędziecie trochę oryginalnych detali (np. szyby z okrągłymi otwieraczami awaryjnymi), i remont wam nawet MZK Słupsk zrobi, jak ładnie poprosicie.

Mercury

Post autor: Mercury »

plocmaster - on juz takie szyby ma. Ma kilka detali z PR110U (podsufitka, porecze, okna i przedni zderzak).

Nie byłbym taki pewien, że MZK sfinanuje ten remont....
Ostatnio zmieniony 2006-09-17, 17:56 przez Mercury, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Mercury pisze:placmaster - on juz takie szyby ma. Ma kilka deteli z PR110U (podsufitka, porecze, okna i przedni zderzak).
No to załatwcie resztę detali. ;-)
Nie byłbym taki pewien, że MZK sfinanuje ten remont....
Zrobi, nie pisałem nic o sfinansowaniu…

Adrian_

Post autor: Adrian_ »

plocmaster pisze:No to załatwcie resztę detali.
Obawiam sie, ze załatwienie oryginalnych detali z PR110U będzie trochę trudne chyba, żeby pozyskać te detale z innego wozu (zawsze można spóbować np. w Mielcu, tam znajdują się części z wozu 110 [poza silnikiem, który został przełożony do innego wozu] ).

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Obawiam sie, ze załatwienie oryginalnych detali z PR110U będzie trochę trudne chyba, żeby pozyskać te detale z innego wozu (zawsze można spóbować np. w Mielcu, tam znajdują się części z wozu 110 [poza silnikiem, który został przełożony do innego wozu] ).
A kto powiedział że będzie łatwe? Trochę stąd, trochę stamtąd, ktoś pomoże, ktoś coś powie, ktoś inny coś da i jakoś to będzie. Ogórki czy Sany jest jeszcze trudniej odbudować, a jakoś daje się to zrobić.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Berliet pisze:Witam. Z udzielających się tu osób z KMKM jestem póki co ja, tak więc udzielę kilku odpowiedzi
Wow, witamy serdecznie nowego kolegę na forum i oczywiście ja również dołączam się do podziękowań, za dokładny opis. :)

PR100 prezentuje się pięknie na zdjęciach i - muszę szczerze przyznać - już nie mogę się doczekać na 23 września, czyli DTP, kiedy to najnowszy nabytek KMKM zostanie pokazany. :P

Berliet

Post autor: Berliet »

plocmaster pisze:
Berliet pisze:Ładnych parę lat temu, kiedy KMKM zdobył Jelcza 272 Mex, sponsor remontu (który dał więcej niż 50% kwoty) stwierdził, że w takim razie autobus jest jego...
:( Jak to się skończyło?
Mex w końcu jest nasz, sprawę udało się załatwić. Nie pytajcie, czy prawnie, czy ugodowo - nie pamiętam :/ W Klubie jestem od trzech lat, sprawa była lat temu siedem...
Jeśli sie wszystko uda załatwić, w tym lub przyszłym roku miejski Ogór odzyska barwy kremowo-czerwone, oryginalne listwy (obecnie ma listwy współczesne, jak poznanski), ogórkowe siedzenia i kilka innych detali.

[ Dodano: 2006-09-18, 10:35 ]
Co do słupskiej peery to jestem dobrej myśli. Jeżeli MZK nie od razu będzie chętne do pomocy, spróbujcie im wytłumaczyć, że remontujecie PR110 dla zachowania ciągłości historii komunikacji w Słupsku, że gromadzenie zabytków może wypromowac przewoźnika i miasto, że pieniądze wydane na remont zwrócą się podczas wynajmów. Ewentualnie poszukajcie sponsora, ale uważajcie ;) !
Spróbujcie też nawiązać współpracę z mediami, wypromują Was!
Ostatnio zmieniony 2006-09-25, 18:36 przez Berliet, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Nareszcie miałem przyjemność dokładnie obejrzeć Renault (a'la Berliet) PR 100, którego wyremontowali członkowie KMKM w Warszawie. To zresztą był mój główny cel na "Ostrobramskiej".

Wspaniały autobus. Niestety nie miałem okazji się nim przejechać. Szkoda.

Odwzorowano go naprawdę prawidłowo, dokładnie, z najdrobniejszymi szczegółami.
Złapałem go na Hali Przeglądowej, aby nie zalewać albumu zdjęcia prześlę przez imageshack tutaj:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jelcz”