M101I "Salus"
Warto dodać iż 2.10 do jeleniej góry dotarło 6 Salusów. Autobusy dośc dlugo nie wyjeżdżały na linie , gdyż obsługa naszego MZK była przeszkalana w zakresie obsługi tych autobusów. Chodziło o obsługę silników Iveco. Wcześniejsze jelcz automaty miały silniki manowskie. Autobusiki są bardzo fajne i na razie nie sprawiają kłopotów. Muszę powiedzieć iż te nowe silniki są znacznie cichsze od manowskich. Nasze MZK wypuszcza te pojazdy także na dodatki co niestety powoduje złość pasażerów, gdyż są one za mało pojemne. Ale to już nie wina jelcza.
Tutaj są zdjecia tych autobusów: http://www.mzk.jgora.pl/bonusy.phpJ-31 pisze:A czy Masz może ich fotki. Ciekawy jestem jak wyglądają.
Znajdują się na samym dole w dziale "Zdjęcia współczesne" oraz w dziale "Zdjęcia nowych autobusów". Oprócz tego do MZK dotarły równiez 2 Jelcze M121I Mastero, ale niestety nie widziałem na razie ich zdjęć .
Mam nadzieję, że pasażerowie przyzwyczają sie do tego. W końcu MZK eksploatowało również Autosany H9-35, Autosany H6-06 oraz A1010M i ludzie jakoś się do nich nie przyzwyczaili. A w przypadku Salusów 10-metrowce na dodatkach faktycznie nie są zbyt dobry rozwiązaniem, ale w końcu gdzieś jeździć muszą (może za jakiś czas któreś z nich otrzyma stały przydział) .marekJG pisze: Nasze MZK wypuszcza te pojazdy także na dodatki co niestety powoduje złość pasażerów, gdyż są one za mało pojemne. Ale to już nie wina jelcza.
Autosan Medium #716 nadal jest eksploatowny ale na liniach o mniejszym natężeniu czyli zgodnie z jego przeznaczeniem, natomiast Salusy nadal jeżdżą na dodatkach głównych linii w mieście tj 7, 9, 17 co powoduje że złośc pasażerów cedowana jest na te biedne pojazdy. Ludzie narzekają że te autobusy są za ciasne, nie ma w nich wystarczającej ilości poręczy itd i nie dziwię się im, gdyż na tych liniach są one zapchane po brzegi. Ale nie jest to wina tych autobusów tylko MZK, w końcu te autobusy powinny jeździc na mniej obciążonych liniach np 11, 16 wtedy znakomicie by się sprawdzały. Jeśli chodzi o jakośc wykończenia czy komfort podróży to nic nie można im zarzucic, są ciche, nie trzaskają, jednym słowem Jelcz się przyłożył do ich wykonania. Autobusy codziennie wyjeżdżają na trasy więc chyba nie ma z nimi problemów tech. Moim zdaniem był to bardzo dobry zakup. To chyba najbardziej udana konstrukcja producenta z Jelcza.Adrian_ pisze:Mam nadzieję, że pasażerowie przyzwyczają sie do tego. W końcu MZK eksploatowało również Autosany H9-35, Autosany H6-06 oraz A1010M i ludzie jakoś się do nich nie przyzwyczaili. A w przypadku Salusów 10-metrowce na dodatkach faktycznie nie są zbyt dobry rozwiązaniem, ale w końcu gdzieś jeździć muszą (może za jakiś czas któreś z nich otrzyma stały przydział) .
U nas salusy jeżdzą na różnych liniach zależy to od okazji i zapotrzebowania pare razy widziałem je na liniach 3 4 a często na 2 19 tylko te linie podaje, bo ten pojazd na tych liniach jest dla mnie zaskoczeniem 10 metrowiec jeździ na tych liniach gdzie zwykle jeżdzi więcej osób stąd zapotrzebowanie na autobusy marki mercedes i volvo bo na liniach 8 1 salusy się nadają na te linie a gorzej jest w godzinach szczytu. A jak tam u was się salusy sprawują macie z nimi problemy bo na początku u nas też salusy się psuły a to dlatego że niektórzy kierowcy jeżdzili ostro i psuli skrzynie biegów itp.Jakiś czas kierowcy się uczyli jeżdzić na salusach bo widziałem na wyświetlaczu napis Jazda Próbna.
U nas z tego co wiem na razie sprawują się bez zarzutu. U nas też kierowcy szkolili się prawie 3 tygodnie jeżdżąc po mieście bez pasażerów. Jak podało MZK szkolenia te związane były z nauką obsługi półautomatycznych skrzyń biegów. Do tej pory nowo kupowane autobusy miały automatyczne skrzynie.Dominik pisze: A jak tam u was się salusy sprawują macie z nimi problemy bo na początku u nas też salusy się psuły a to dlatego że niektórzy kierowcy jeżdzili ostro i psuli skrzynie biegów itp.Jakiś czas kierowcy się uczyli jeżdzić na salusach bo widziałem na wyświetlaczu napis Jazda Próbna.
Sprostowanie u nas w Tczewie, jeźdzą salusy z manualną skrzynią biegów.Silnik: IVECO, EURO3, sześciocylindrowy z bezpośrednim wtryskiem, pojemność silnika 5880 cm3, maks. moc 176 kW, skrzynia biegów ZF, układ hamulcowy z ABS.Więc ciekawe dlaczego szkolili naszych kierowców skoro salusy mają manualne skrzynie.Chyba że się mogę mylić.
Ostatnio zmieniony 2006-12-28, 21:03 przez Dominik, łącznie zmieniany 1 raz.
W Tarnowie, szaleją obecnie 3 MPK`owskie Salusy i 8 PKS`owskich. Co do komfortu jazdy to nawet znośny, pod warunkiem że nie jedzie się najbardziej nabitą brygadą linii 3. Ogólnie stan techniczny tych pojazdów jest dosyć dobry (znaczy się MPK`owskich, gdyż PKS`owskie są w gorszym stanie gdyż kierowcy jeżdżą nimi jak by jechali ¯ukiem z ziemniakami.
To jest coś nadzwyczajnego? Przecież to oferuje nawet prosty sterownik Pixela (STR1-4 bodajże) już, więc technicznie nie jest to trudne. Do zapowiadania głosowego trzeba już SRG3000P z modułem gadaczki albo najwyższego Pixela jednak.marekJG pisze:Ale w PKsowskich Salusach super działa informacja pasażerska. Na wewn. displayu jest wyświetlany kierunek, trasa przejazdu i następny przystanek, poza tym jak jechałem z os. Jasna II to działało zapowiadanie głosowe.
Chociaż czasami czegoś brakuje. A mianowicie dobrej woli