Jelcz 120MV - z silnikiem Volvo
Jelcz 120MV - z silnikiem Volvo
Ale tak czy inaczej muszę przyznać, że jak jeszcze w Rzeszowie jeździł Jelcz 120MV (przejrzałem dokumentację MPK i co się okazało? że moje przypuszczenia co do jedynego autobusu Jelcza z silnikiem Volvo sprawdziły się!!) to było świetnie, silnik miał bardzo ciekawe brzmienie i odznaczał się nieprzeciętną dynamiką. Ale nie pasował do reszty obsługiwanych silników i podobno psuł się bardzo to go wymontowano i wstawiono Mielca i manualną skrzynię.
Posty wydzielone z Tematu "Volvo 7700A" - J-31
Posty wydzielone z Tematu "Volvo 7700A" - J-31
Ostatnio zmieniony 2005-01-25, 16:18 przez voy, łącznie zmieniany 1 raz.
To smutne. Szkoda.Voy pisze:Ale tak czy inaczej muszę przyznać, że jak jeszcze w Rzeszowie jeździł Jelcz 120MV (przejrzałem dokumentację MPK i co się okazało? że moje przypuszczenia co do jedynego autobusu Jelcza z silnikiem Volvo sprawdziły się!!) to było świetnie, silnik miał bardzo ciekawe brzmienie i odznaczał się nieprzeciętną dynamiką. Ale nie pasował do reszty obsługiwanych silników i podobno psuł się bardzo to go wymontowano i wstawiono Mielca i manualną skrzynię.
A czy przypadkiem Jelcz M120 nie jest cięższy niż Volvo, np. 7700 ?
Wątpie, Jelcz 120M ma wyższą podłogę, a te są dużo lżejsze od niskich podłóg. Poza tym zwróćcie uwagę na parametry tegóż silnika: VOLVO o pojemności 9,6 dm3 mocy 180 kW (prawie 250KM). Przyspieszenie 0-70km/h w 29 sekund (nawet maluch chyba tyle nie wyciągnie w takim czasie). Wielka szkoda, że ten silnik został wymontowany niemniej jednak wrażenia z jazdy tym autobusem były naprawdę niezapomniane i nie żałuje straconego czasu na "polowanie" na ten pojazd kiedyś. Mieliśmy kolejny unikat w swoich zbiorach taborowych, świetny unikat! Autobus można było odróżnić od innych pojazdów głównie szczegółami w sumie - białymi poręczami, zielonym kasownikiem z tyłu pojazdu, naklejkami: autobus ekologiczny i drobnymi różnicami na zewnątrz takimi jak krój cyfr numeru taborowego i klapa z kratą z jednej strony pojazdu. Zaraz dodam zdjęcie do albumu tego pojazdu po przejściach (czyli po wymontowaniu silnika Volvo i automatycznej skrzyni biegów). Bardzo się cieszę, że pojazd po testach w 1993 roku we Wrocławiu nie został na stałe tylko trafił do naszego MPK.
http://www.km-forum.pnth.net/album_pic.php?pic_id=143
Na pierwszy rzut oka niczym się nie wyróżnia.
Na pierwszy rzut oka niczym się nie wyróżnia.