120M

Tutaj są prowadzone dyskusje oraz wyrażane opinie o autobusach marki Jelcz...
Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Adrian_ pisze:A jak wygląda dbanie o grodziskie Supera? czy te wozy jeżdżą na liniach ZTM zadbane, czyste i schludne, czy też są brudne itd?
PKS Grodzisk Mazowieckie stara się nadal. Wszystkie "Supero" jeżdżą czyste. Zarówno w środku jak i na zewnątrz. Tak więc ogólne wrażenie jest dobre. ;)

marekJG

Post autor: marekJG »

Grodziskie Supero są wzięte w leasing czy kupione. Jeśli w leasingo to kiedy kończy się umowa?

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Wiem, że poprzednie 120M były brane w leasing, a te obecne - nie wiem... ;)

Adrian_

Post autor: Adrian_ »

I znów pozwolę sobie odświeżyć temat, ale jest ku temu okazja, niestety bardzo smutna. Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Legnicy postanowiło skasować Jelcza 120M o nr. taborowym 3005. Autobus ten nie przeszedł przeglądu technicznego. Był to jeden z dwóch nietypowych pregniotów, jeśli chodzi o wygląd. Miał prototypową dla tej wersji 120M ścianę przednią oraz tylną i w takim wyglądzie przyszedł do MPK Legnica w 1996 roku. Od tego czasu nic w wyglądzie zewnętrznym tego autobusu się nie zmieniło. Teraz, gdy w kasacji jest legnicki #3005 ostał nam się tylko jeden pregniot z takim wyglądem, który stacjonuje obecnie w PKS Lubin. Oto zdjęcia legnickiego #3005:
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-39169.html
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-39171.html
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-39168.html
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-39170.html
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-39167.html
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-48775.html na tym zdjęciu jest wnętrze tego autobusu
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-79971.html
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-92105.html
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-96037.html
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-116888.html
Szkoda tylko, że legnickie MPK nie starało się przeprowadzać temu Jelczowi jakiegoś głębszego remontu, bo być może w ten sposób ten autobus nadal by jeździł :(.

Mercury

Post autor: Mercury »

Autobus ciekawy, choć wole jednak te 120M, które są. Ta estetycznie mi sie nie podoba. Ale czemu legniccy MKM nie zadbali o to, aby uchować ten jedyny prototyp przy życiu, tego nie rozumiem...

Adrian_

Post autor: Adrian_ »

Mercury pisze:Ale czemu legniccy MKM nie zadbali o to, aby uchować ten jedyny prototyp przy życiu, tego nie rozumiem...
Z tego, co czytałem okazuje się, iż MPK wcisnęło im kit z tym, że będą go remontować. Jak widać tego nie zrobili, a nie od dziś wiadomo, że 120M są słabą konstrukcją. W tym przypadku to i tak cud, że ten Jelcz bez remontu przejeździł 10 lat, bo mógł rozpaść się znacznie wcześniej. Mam tylko nadzieję, że ta lubińska 120M pojeździ jeszcze przez jakiś czas :).

ppln

Post autor: ppln »

Ten z Lubina jest IMHO obleśny (przypomina mi jakiegoś turystyka i do tego ma nieróne okna), legnicki dużo ładniejszy. Szkoda, że go kasują/skasowali.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Adrian_ pisze:I znów pozwolę sobie odświeżyć temat, ale jest ku temu okazja, niestety bardzo smutna. Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Legnicy postanowiło skasować Jelcza 120M o nr. taborowym 3005.
Smutne :cry: Kiedy wreszcie w Polsce takie bezcenne prototypy zamiast na złom, będą jechać do jakiegoś muzeum albo czegoś takiego…

Mercury

Post autor: Mercury »

Kit kitem, ale chyba kazdy rozsądny MKM widzi i wie, ze 120M po 10 latach moze nadawac sie albo na remont albo na zlom. Dlatego nic tego nie usprawiedliwia - o autobus zawsze trzeba samemu zadbac, dojrzec, pogadac z mechanikami samemu, zeby oni ocenili stan techniczny...

Adrian_

Post autor: Adrian_ »

ppln pisze: Szkoda, że go kasują/skasowali.
Jeszcze nie skasowali. Wg. tego, co piszą legniccy MKM-owie autobus ten jest jeszcze kasowany, ale nie ma już silnika, siedzeń itp. Została jedynie sama obudowa :(.
plocmaster pisze:Kiedy wreszcie w Polsce takie bezcenne prototypy zamiast na złom, będą jechać do jakiegoś muzeum albo czegoś takiego…
By mogły tam jechać w Polsce musi najpierw powstać takie muzeum. Mamy co prawda TMMB, ale o ich niechlubnej działalności można by zapomnieć (chociaż fakt faktem, pomysł na muzeum km mieli niezły, ale wszystko wykończyła biurokracja i brak pieniędzy na restaurowanie tych autobusów)
Mercury pisze:o autobus zawsze trzeba samemu zadbac, dojrzec, pogadac z mechanikami samemu, zeby oni ocenili stan techniczny...
Przede wszystkim winę za zaniedbanie tego Jelcza ponosi również dyrektor MPK Legnica, który musiał wiedzieć (albo i nie musiał), że ten Jelcz jest wyjątkowym autobusem i również powinien przykładać sie do tego, by o niego dbano. Ale po co, lepiej skasować unikat, który jest już nie do odtworzenia w JZS-ie, a w zamian zakupić kolejnego MAN-a, Solarisa, czy też Neoplana. Po prostu dla legnickiego MPK ten autobus był chyba tylko kolejnym Jelczem, w którego nie warto inwestować :(.

Kamil

Post autor: Kamil »

Hannibal pisze:Co sądzicie o Jelczu 120M ?
Dla mnie Jelczyk ten jest w sumie fajny. Jego zaletami dla mnie są :Wygodne fotele, porządne wykończenie itd. Jest jednym z moich najlepszych autobusów ;) .

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Mercury pisze:Kit kitem, ale chyba kazdy rozsądny MKM widzi i wie, ze 120M po 10 latach moze nadawac sie albo na remont albo na zlom.
Dobra, ale to bezcenny prototyp i trzebaby go do jakiegoś muzeum walnąć.
Mercury pisze:o autobus zawsze trzeba samemu zadbac, dojrzec, pogadac z mechanikami samemu, zeby oni ocenili stan techniczny...
I przede wszystkim nie kupować taniej tandety…

Mercury

Post autor: Mercury »

zle mnie zrozumiales. Chodzi o to, ze wiadomo iz 120M po 10 latach sa w fatalnym stanie. I nie sugerowac sie opinii i obietnicach MZK tylko samemu zadbac i podjrzec..... A potem takie zabytki na zlom ida.

Adrian_

Post autor: Adrian_ »

Mercury pisze: tylko samemu zadbac i podjrzec
Tak, tylko że nie wiadomo, czy dykrektor MPK uwzględnił by uwagi miłośników co do tego autobusu. Wszak na każdej zajezdni są mechanicy, którzy twierdzą, że znają się lepiej na autobusach od niejednego laika.
Mercury pisze:Chodzi o to, ze wiadomo iz 120M po 10 latach sa w fatalnym stanie
Podobnie jest z M121M. Np. wrocławski 9510 został skasowany również po 10-ciu latach eksploatacji ze względu na stan kratownicy. Tak wiec żywię przynajmniej nadzieję na to, iż PKS Lubin będzie co jakiś czas robił przeglądy swojego pregniota oraz od czasu do czasu przeprowadzał mu remont oraz, że przynajmniej lubińską 120M uda się zachować :).

Mercury

Post autor: Mercury »

Adrian_ pisze:Tak, tylko że nie wiadomo, czy dykrektor MPK uwzględnił by uwagi miłośników co do tego autobusu. Wszak na każdej zajezdni są mechanicy, którzy twierdzą, że znają się lepiej na autobusach od niejednego laika.
Z tego co ja wiem, to nikt sie tym nie zainteresowal. Po rzekomej obietnicy o remoncie nikt tego nie dogladal. I teraz mamy niespodziewana kasacje. Sami sa sobie winni...
Adrian_ pisze:Podobnie jest z M121M. Np. wrocławski 9510 został skasowany również po 10-ciu latach eksploatacji ze względu na stan kratownicy. Tak wiec żywię przynajmniej nadzieję na to, iż PKS Lubin będzie co jakiś czas robił przeglądy swojego pregniota oraz od czasu do czasu przeprowadzał mu remont oraz, że przynajmniej lubińską 120M uda się zachować :) .
Ok, ogolnie Jelcze sa bardzo slaby konstrukcyjnie. Ale po co piszesz o M121M z Wroclawia jak to jest temat o 120M, to ja nie wiem.....

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

plocmaster pisze:Dobra, ale to bezcenny prototyp i trzebaby go do jakiegoś muzeum walnąć.
Tylko do którego muzeum ? :mruga:

Adrian_

Post autor: Adrian_ »

plocmaster pisze:Dobra, ale to bezcenny prototyp i trzebaby go do jakiegoś muzeum walnąć.
Teraz do muzeum można walnąć jedynie pregniota z Lubina, bo ten legnicki ma już tylko obudowę, która na dniach ma być również skasowana. Tego autobusu fizycznie już nie ma niestety :(.

ppln

Post autor: ppln »

Właśnie obudowa jest tu najwięcej warta, może to można jeszcze jakoś odkręcić?

Mercury

Post autor: Mercury »

Jakos mi sie nie chce wierzyc, ze autobus w pol rozebrany da sie jeszcze uratowac... Zawinili tu milosnicy i po czesci MPK...

Adrian_

Post autor: Adrian_ »

ppln pisze:Właśnie obudowa jest tu najwięcej warta, może to można jeszcze jakoś odkręcić?
Jeśli z autobusu została już tylko obudowa to już niestety nic się na da zrobić. W tym przypadku trzeba by było odtworzyć cały pojazd na nowo, czyli sporządzić jego rysunek techniczny (bo wątpię, by w Jelczu trzymali projekty autobusów sprzed 10-ciu lat), a później na jego podstawie konstruować wszystko od nowa. Gdyby jeszcze ta 120-stka miała chociaż podwozie to można by pokombinować, ale lepiej zapamiętajmy 3005 takim, jakim był :(.
Mercury pisze:Zawinili tu milosnicy i po czesci MPK...
Ok, zawinili, ale przecież nie możemy ich cały czas winić za to, co się stało. Mogli reagować wtedy, gdy był na to czas, a nie pod koniec żywota tego Jelcza, więc ich zachowanie również jest trochę niezrozumiałe. Ale z drugiej strony jaką mamy gwarancję, ze ten prototyp dożyłby kilku następnych lat w takim wyglądzie? przecież gdyby dalej jeździł MPK mogło by wymyśleć sobie fanaberię np. zmiany przodu, czy tyłu i już nie byłby to ten sam wóz. Przypomnę tylko, iż prototyp Jelcza 120M z 1992r. należący do MZK Opole może i jest zwykłą stodwudziestką, ale w porównaniu z legnicką nadal świetnie się trzyma (choć niewykluczone, że złożyły się na to ogromnej ilości remonty). Niemniej jednak zawsze coś można było zrobić z legnickim 3005, ale tego nie uczyniono, więc niech teraz legniccy MKM-owie żałują tego, czego już nie mają (zwłaszcza, że teraz w Legnicy zostały już tylko zwykłe 120M, które za parę lat także się posypią).

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jelcz”