M125M -"Vecto"

Tutaj są prowadzone dyskusje oraz wyrażane opinie o autobusach marki Jelcz...
Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Ja podejrzewam, że Vecto po prostu ma nie dopracowane detale, albo Jelcz kupuje do produkcji Vecto tanie części od podwykonawców :/

polsmol

Post autor: polsmol »

Jakaś przyczyna na pewno za tym stoi, ale skoro inne modele potrafili podciągnąć to czemu nie Vecto? :(

Awatar użytkownika
Shadow238
Posty: 3006
Rejestracja: 2006-10-22, 00:17
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Shadow238 »

@J-31 pisze:Ja podejrzewam, że Vecto po prostu ma nie dopracowane detale, albo Jelcz kupuje do produkcji Vecto tanie części od podwykonawców :/
To by tłumaczyło dlaczego jest tak lipnie wykonany... a swoją drogą chciałbym kiedyś zobaczyć "Vecto" w najbogatszej wersji wyposażenia :)
Ciekawe jak wygląda sprawa "trzaskań i walenia" w modelu M120/4 ?Bo na pewno w modelu M101I jest identycznie jak w "Vecto" :/

Czemu Jelcz umie tylko porządnie wykonać "Tantusy" i "Mastero" (co niektóre) ?

Adrian_

Post autor: Adrian_ »

MKM Shadow pisze:Ja podejrzewam, że Vecto po prostu ma nie dopracowane detale, albo Jelcz kupuje do produkcji Vecto tanie części od podwykonawców
Zależy jeszcze jakie części. Bo jeśli chodzi o np. silnik MAN-a w Vectach (obecnie wymóg podstawowy) to w gruncie rzeczy nie jest to tania sprawa. Choć w tym przypadku obawiam się, ze za jakiś czas MAN przestanie współpracować z Jelczem. Inną kwestią są elementy typu poręcze, które są najczęściej źle spasowane. Samo zaś niedopracowanie modelu Vecto jest wynikiem ciągłych zamówień na tego typu autobusy. W efekcie firma zamiast skupic się na dopracowaniu każdego szczegółu jeden autobus wykona dobrze, a np. większą część sfuszeruje.
MKM Shadow pisze:To by tłumaczyło dlaczego jest tak lipnie wykonany... a swoją drogą chciałbym kiedyś zobaczyć "Vecto" w najbogatszej wersji wyposażenia
Jeszcze wiele wody w Sanie upłynie zanim zobaczę takowe Vecto. Na razie w kwestii Vecto najlepszą ofertą jest wersja CNG, choć w niej również występuje tzw. "tłuczenie" i "walenie" w suficie (kto wie, czy z racji obciążenia nawet nie większe).

Awatar użytkownika
Shadow238
Posty: 3006
Rejestracja: 2006-10-22, 00:17
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Shadow238 »

Adrian_ pisze:Zależy jeszcze jakie części. Bo jeśli chodzi o np. silnik MAN-a w Vectach (obecnie wymóg podstawowy) to w gruncie rzeczy nie jest to tania sprawa. Choć w tym przypadku obawiam się, ze za jakiś czas MAN przestanie współpracować z Jelczem.
Tak, potwierdzam silnik Mana akurat w Vecto jest jego najlepszym i najmocniejszym plusem, fajnie go rozpędza, no i ten dźwięk przy ruszaniu.... :cool:

Widać nie płacimy tu tak wysokiej cenny za sam pojazd, ale na pewno za silnik MANA, który na pewno nie jest tani.

Odnośnie wnętrza --> to przy pierwszych dostawach do PKMU K-ce M125M, w roku 2003r/2004r, miały we wnętrz niebieskie plastiki, brak był również maleńkich lampek na drzwiami, sygnalizującymi otwieranie/zamykanie drzwi, przy ost. dostawach, czyli gdzieś tak ok. 2005/06r już owe plastiki zamieniono kolorystyką, na szare i dodano owe "guziczki" :P
Jak widać Jelcz dopracowywuje każdy drobny szczegół w "Vectcie"- ale zmiana plastików na inny kolor i dodanie lampek sygnalizujących otwieranie/zamykanie drzwi to zdecydowanie za mało. Jak już się biorą coś do poprawki, to nie lepiej całe wnętrze poprawić a nie dodać "coś" lub zmienić jedną rzecz na inną ??
Również mogli by sobie zmienić te "białe dechy" na jakieś ciekawsze i ten "biały sufit" na jakąś ciekawszą kolorystykę.

No i w kóncu mogliby wymyśleć jakiś nowy przód dla M125M, bo ten to już bardzo stary jest i od razu tył zmienić klosze lamp na np. diodówki.
Szkoda tylko, że to tylko marzenia.... ciekawe kiedy Jelcz zacznie produkować naprwdę dobre autobusy ?? :nuts:

polsmol

Post autor: polsmol »

Adrian_ pisze:Samo zaś niedopracowanie modelu Vecto jest wynikiem ciągłych zamówień na tego typu autobusy. W efekcie firma zamiast skupic się na dopracowaniu każdego szczegółu jeden autobus wykona dobrze, a np. większą część sfuszeruje.
To ile oni ich produkują i dla kogo?

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Adrian_ pisze:Jeszcze wiele wody w Sanie upłynie zanim zobaczę takowe Vecto.
I to nawet bardzo wiele, bo Vect nie kupuje się z nadmiaru pieniędzy, toteż zazwyczaj nie są rewelacyjnie wyposażone. ;)

Adrian_

Post autor: Adrian_ »

polsmol pisze:To ile oni ich produkują i dla kogo?
To zależy od tego, ile obecnie mają w danej chwili zamówień i dla kogo. Wobec tego logicznym jest, ze mając określony termin produkcji powiedzmy 110 Vect dla MZA i równoległą produkcję dla PKM Katowice niektóre wozy będą niedopracowane. Po prostu Jelcz niedopracowuje niektóre Vecta kosztem terminu dostawy. Chcą po prostu zdążyć na czas z dostawą i nie płacić kar za ewentualne spóźnienia, stąd często autobusy po miesiącu, czy kilku miesiącach wracają do fabryki na drobne poprawy techniczne.
plocmaster pisze:I to nawet bardzo wiele, bo Vect nie kupuje się z nadmiaru pieniędzy, toteż zazwyczaj nie są rewelacyjnie wyposażone.
W sumie masz rację, choć można pokładac pewne nadzieje w Vecto CNG. Gdyby tylko więcej klientów niż MPK Rzeszów byłoby nimi zainteresowane to może z czasem wprowadzano by coś lepszego w wyposażeniu tych wozów.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Adrian_ pisze:Po prostu Jelcz niedopracowuje niektóre Vecta kosztem terminu dostawy
Adrian_ pisze:Gdyby tylko więcej klientów niż MPK Rzeszów byłoby nimi zainteresowane to może z czasem wprowadzano by coś lepszego w wyposażeniu tych wozów.
Według mnie to nie jest tak.
Kupując Jelcza, przewoźnicy nie chcą mieć super-hiper, wypasionych i dopracowanych autobusów. Chcą przede wszystkim autobusów tanich.
Gdyby Jelcz by je lepiej składał, z użyciem lepszych komponentów, ich cena poszłaby w górę, zaś popularność — spadłaby z powodu w/w. Więc Jelcz robi je jak najtaniej, by sprzedać ich jak najwięcej. :]

Adrian_

Post autor: Adrian_ »

plocmaster pisze:Kupując Jelcza, przewoźnicy nie chcą mieć super-hiper, wypasionych i dopracowanych autobusów. Chcą przede wszystkim autobusów tanich.
Gdyby Jelcz by je lepiej składał, z użyciem lepszych komponentów, ich cena poszłaby w górę, zaś popularność — spadłaby z powodu w/w. Więc Jelcz robi je jak najtaniej, by sprzedać ich jak najwięcej.
Jak najbardziej masz rację z tym, że przewoźnicy głównie wychodza z założenia: "po co kupić Jelcza z bogatszym wyposażeniem, skoro takowe może dac mi inny producent w innym autobusie?". I w ten sposób chociażby Vecto jest tak słabo wyposażony. Np. chodzi mi tutaj o tą nieszczęsna deskę rozdzielczą. Przecież nic nie stoi na przeszkodzie, by wprowadzić deskę VDO jako standard. Niemniej jednak to w pewnym stopniu podniosłoby nieco cenę, wszak takowa deska jest nieco lepsza od standardowej by Jelcz. Inną kwestią jest współpraca Jelcza z innymi producentami komponentów, którzy juz coraz rzadziej sprzedają je Jelczowi. W ten sposób Jelcz musi korzystac pewnie z tańszych zamienników i w ten sposób tworzą się kolejne niedopracowania. Sam pamiętam, jak MPK Rzeszów wysłało swoje Vecto CNG do fabryki w celu poprawek. Były to pierwsze w Polsce Vecta CNG i wbrew pozorom posiadały kilka istotnych niedoróbek. Teraz poobno jest lepiej, choc tą uciążliwe trzeszczenie na pewno pozostało :/.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Adrian_ pisze:Jak najbardziej masz rację z tym, że przewoźnicy głównie wychodza z założenia: "po co kupić Jelcza z bogatszym wyposażeniem, skoro takowe może dac mi inny producent w innym autobusie?".
Generalnie dobrze rozumujesz, ale to nie do końca tak.
Adrian_ pisze:Przecież nic nie stoi na przeszkodzie, by wprowadzić deskę VDO jako standard.
Właśnie owa cena stoi…
Adrian_ pisze:. Inną kwestią jest współpraca Jelcza z innymi producentami komponentów, którzy juz coraz rzadziej sprzedają je Jelczowi. W ten sposób Jelcz musi korzystac pewnie z tańszych zamienników i w ten sposób tworzą się kolejne niedopracowania.
Zabijcie mnie…

[ Dodano: Czw 21 Gru, 06 22:58 ]
Wyobraź sobie taką scenkę obyczajową — Jelcz modernizuje vectozłoma (deska, wnętrze, drzwi, fronty, itd.), po czym jego cena skacze nieomal do poziomu konkurentów typu MAN LC czy SU12.
Teraz postaw się w sytuacji niezabogatego przewoźnika. Co kupujesz — zmodernizowane Vecto, które nie wiadomo jak będzie się sprawować czy niewiele droższego, ale za to pewnego Solarisa?

Awatar użytkownika
Shadow238
Posty: 3006
Rejestracja: 2006-10-22, 00:17
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Shadow238 »

A jeszcze jak mi wiadomo to Jelcz na swojej stronie internetowej, chwali się certyfikatami jakości.... :/

Jaka jakość ?? przecież M125M, M101I i M120/4 to porażka i to ma być produkt, który posiada certyfikat jakości :nuts:

Poza tym kiedy drogi JELCZ zamierza zmienić wygląd przedniej i tylnej ściany, bo te "nakładki" na światła są już chyba stosowane od 2000 roku!!
Adrian_ pisze:To zależy od tego, ile obecnie mają w danej chwili zamówień i dla kogo. Wobec tego logicznym jest, ze mając określony termin produkcji powiedzmy 110 Vect dla MZA i równoległą produkcję dla PKM Katowice niektóre wozy będą niedopracowane. Po prostu Jelcz nie dopracowuje niektóre Vecta kosztem terminu dostawy. Chcą po prostu zdążyć na czas z dostawą i nie płacić kar za ewentualne spóźnienia, stąd często autobusy po miesiącu, czy kilku miesiącach wracają do fabryki na drobne poprawy techniczne.
A czy podobnie jest z modelem M181MB/3 ?? bo chyba nie jest, skoro jest wykonany tak porządnie... Aha dodam, że w jednym z PKM Katowickich "Tantusów" pojawiła się już dawno temu niewielkie ilości rdzy nad przegubem w członie B, awarie jednak szybko rozwiązano :shocked:
Więc tu był taki malutki szczegół jeśli chodzi o niedopracowanie, a i jeszcze po przyjechaniu z fabryki, oczywiście po pewnym czasie nie działały 4 drzwi i silnik nawet po dzień dzisiejszy bardzo buuuczyyy przy ruszaniu :/ ehh.... ten Jelcz.

PS.110 M125M dla MZA Warszawy, to by było niezłe :D

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

MKM Shadow pisze:A jeszcze jak mi wiadomo to Jelcz na swojej stronie internetowej, chwali się certyfikatami jakości.... :/

Jaka jakość ?? przecież M125M, M101I i M120/4 to porażka i to ma być produkt, który posiada certyfikat jakości :nuts:
To jest tylko ISO 9000 ileś tam i 1/4, nawet KZK GOP może to dostać.

Awatar użytkownika
Shadow238
Posty: 3006
Rejestracja: 2006-10-22, 00:17
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Shadow238 »

plocmaster pisze:o jest tylko ISO 9000 ileś tam i 1/4, nawet KZK GOP może to dostać.
Aha. Dzięki za objaśnienie.

kombino

Post autor: kombino »

plocmaster pisze:Gdyby Jelcz by je lepiej składał, z użyciem lepszych komponentów, ich cena poszłaby w górę, zaś popularność — spadłaby z powodu w/w. Więc Jelcz robi je jak najtaniej, by sprzedać ich jak najwięcej.
To moze ja zadam pytanie koledze: Kto sprzedal wiecej SN-ow Jelcz czy Solaris?

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

kombino pisze:Kto sprzedal wiecej SN-ow Jelcz czy Solaris?
Co to SN?

Awatar użytkownika
u2w
Posty: 2030
Rejestracja: 2005-02-15, 16:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: u2w »

Solówka niskopodłogowa (niskowejściowa)

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

u2w pisze:Solówka niskopodłogowa
Hmm, jak dla mnie to raczej Solaris, ostatecznie parę miast w Polsce więcej ma SU12 niż M125M + zagranica
u2w pisze:(niskowejściowa)
A to Jelcz ;)

Awatar użytkownika
u2w
Posty: 2030
Rejestracja: 2005-02-15, 16:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: u2w »

Oznaczenia typu SN, PN itp są oznaczeniami przyjętymi przez ZKM w Gdyni (szczegółowy opis masz :strzałka: tutaj a jak zapewne zauważyłeś kol. kombino jest z Trójmiata (mimo wpisanych jakichś Glazgowic xD ).

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

u2w pisze:a jak zapewne zauważyłeś kol. kombino jest z Trójmiasta
Aż taki spostrzegawczy nie jestem ;)
u2w pisze:(mimo wpisanych jakichś Glazgowic xD ).
To pewnie jakaś okoliczna wioska xD

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jelcz”