Jelcz PR110

Tutaj są prowadzone dyskusje oraz wyrażane opinie o autobusach marki Jelcz...
JELCZU85

Post autor: JELCZU85 »

Mogę Ci tylko podpowiedzieć że na tym białym Audi w tle jest jest rejestracja DAHTAJ 183, lub DAHITAJ 183......albo jeszcze coś innego bo nie widać za bardzo. Ale litery na tej rejestracji mają pomarańczowy kolor ;)

TomekMKM

Ja bym sięnie martwił

Post autor: TomekMKM »

Ja póki co się nie martwię, bo u nas jest "istne jeżdżące muzeum" i chyba najliczniejsze okazy PR110 w Polsce. :) Także przez parę lat chyba się sytuacja nie zmieni, a przynajmniej się na to nie zanosi!
Ostatnio zmieniony 2010-10-24, 23:39 przez TomekMKM, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

U mnie jest 10, ale raczej nie wszystkie jeżdżą.

Bartek

Post autor: Bartek »

TomekMKM pisze:chyba najliczniejsze okazy PR110 w Polsce.
Przykro mi, Rzeszów jest polską stolicą Jelczy PR110 ;)

Jelczer
Posty: 26
Rejestracja: 2010-08-22, 23:19
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: Jelczer »

A ja mam do was takie dziwne pytanie.


Gdy byłem mały, lubiłem "te stare" ( :lol:, dziś wiem, że to PR110 ) z pewnego powodu. Otóż strasznie podobał mi się dźwięk przy wrzucaniu kolejnego biegu. Chodzi mi o takie przeciągłe "jęknięcie", w momencie, gdy kierowca puszczał gaz zmieniając bieg.

Potem miałem przerwę w jeżdżeniu autobusami, a wtedy peerkom zrobiono NG, i jęknięcie zniknęło :confused: . To znaczy wciąż jest, ale "to już nie to samo".

I tu pytanie: Czy peery bez NG/z poza Rzeszowa wydają ten "piękny" dźwięk? Zwrócił ktoś na to uwagę, albo pamięta taki odgłos?

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Korzystając z tego tematu, Pozwólcie, że pomęczę trochę naszego Przemyskiego kolegę - czyli ŁK-MZK... chodzi mi konkretnie o PR110M CNG, MZK Przemyśl :)

ŁK-MZK tak sobie przeglądam naszą galerię i pamiętam, że czas jakiś temu MZK wysłało do Mielca - o ile dobrze pamiętam - jedną z PR-ek na zagazowanie. ;)

Nie pamiętam numeru taborowego tamtego pojazdu, ale z tego co widzę są kolejne dwa autobusy. #284 i #285

To są już dwa PR110M CNG, czy trzy ? ;)

Oba autobusy (#284 i #285) wyglądają, jak fabrycznie nowe
:strzałka: http://www.galeriakmf.prohost.pl/galeri ... e_id=21699

I dla porównania - tak wyglądał #284 jeszcze w marcu tego roku
:strzałka: http://www.galeriakmf.prohost.pl/galeri ... e_id=19330

Swego czasu Pisałeś coś na ten temat, ale czy Możesz przypomnieć ile docelowo PR-ek trafi na zagazowanie ? ;)

Tak oto pytam, bo to chyba jest dobry kierunek. Autobusy fantastycznie się prezentują ;)

Awatar użytkownika
Przemek
Administrator
Administrator
Posty: 5931
Rejestracja: 2007-02-20, 10:44
Lokalizacja: Nie
Kontakt:

Post autor: Przemek »

Jelczer pisze:I tu pytanie: Czy peery bez NG/z poza Rzeszowa wydają ten "piękny" dźwięk? Zwrócił ktoś na to uwagę, albo pamięta taki odgłos?
Mogę z całą pewnością stwierdzić, że owy zgrzyt (chyba o to chodzi) występował/występuje w PR110M #12, oraz... SAMie #14 z PWHD ;)

Awatar użytkownika
Wojtek-MKM
Posty: 574
Rejestracja: 2010-08-06, 13:41
Lokalizacja: Kraków Czyżyny

Post autor: Wojtek-MKM »

A jaką skrzynię ma ten SAM? BO chyba jakąś dziwną... :roll:

Awatar użytkownika
Przemek
Administrator
Administrator
Posty: 5931
Rejestracja: 2007-02-20, 10:44
Lokalizacja: Nie
Kontakt:

Post autor: Przemek »

Skrzynia ta sama, ale sterowanie nią - już nie ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

O ja chromolę - skrzynia biegów... ręczna, przez "joysticki"... sztuk dwie :shocked:

Ilu kierowców tym jeździ ? Bo każdy to usiądzie w tej kabinie, musi jednak przejść szkolenie :mruga:

Awatar użytkownika
Przemek
Administrator
Administrator
Posty: 5931
Rejestracja: 2007-02-20, 10:44
Lokalizacja: Nie
Kontakt:

Post autor: Przemek »

J-31 pisze:O ja chromolę - skrzynia biegów... ręczna, przez "joysticki"... sztuk dwie :shocked:

Ilu kierowców tym jeździ ? Bo każdy to usiądzie w tej kabinie, musi jednak przejść szkolenie :mruga:
Był z reguły stały przydział kierowców.

Teraz już nie wiem, bo PWHD występuje u nas w tej chwili tylko pod postacią busiarzy podbierających pasażerów Guliwerowi do Świdnicy. (Obsługa linii 908 przez PWHD zakończyła się z dniem 3 maja br., kiedy to na Wisznię Małą weszło DLA z równie dziwacznymi pojazdami ;))

Co do "dźwigni zmiany biegów", to na dole jest instrukcja obsługi ;)

Kod: Zaznacz cały

- bieg 1: lewy dżojstik do przodu, prawy na środku
- bieg 2: lewy do tylu, prawy na środku
- bieg 3: lewy do przodu, prawy do prawej
- bieg 4: lewy do tyłu, prawy do prawej
- luz: na środku obydwa
- bieg wsteczny: lewy na środku, prawy w lewo
Ostatnio zmieniony 2010-12-21, 16:07 przez Przemek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Tak, czytałem tą instrukcję, stąd moje zdziwienie w poprzednim poście. Naprawdę trzeba mieć nieźle "wyćwiczone" palce, by móc i umieć się tym posłużyć. :cool:

Awatar użytkownika
Przemek
Administrator
Administrator
Posty: 5931
Rejestracja: 2007-02-20, 10:44
Lokalizacja: Nie
Kontakt:

Post autor: Przemek »

Na samym początku, kierowcy mieli spooore problemy z jej obsługą, co skutkowało głośnym zgrzytem podobnym do dźwięku wiertarki z włączonym udarem. To była istna poezja dla ucha :D Kolega z Wałbrzycha może potwierdzić ;)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Zastanawiam mnie sam pomysł. Po co tak wykombinowali ? Czy nie lepiej było wsadzić zwykłej skrzyni biegów ? ;)

lukmek

Post autor: lukmek »

Myślę, że chodziło o koszta i możliwości techniczne - w SAMie jest niska podłoga bez podestów i ciężko byłoby poprowadzić cięgna łączące drążek zmiany biegów ze skrzynią, stąd zastosowano takie rozwiązanie, że siłowniki przy skrzyni biegów pełnią rolę cięgien i kierowca guzikami wymusza po prostu żądane ustawienie. Można było oczywiście wymienić skrzynię na automatyczną, ale byłoby to zapewne dużo droższe rozwiązanie.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Super. Dzięki za wyjaśnienie Lukmek :)


Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Wg. mnie ta kabina, albo od PR110T, albo od Jelcza 080 ? PR110M miały większe okno boczne ;)

:strzałka: http://phototrans.eu/14,440918,0,Jelcz_080_.html

Awatar użytkownika
zanzar
Ekspert
Ekspert
Posty: 245
Rejestracja: 2008-01-26, 22:51
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Post autor: zanzar »

J-31 pisze:Wg. mnie ta kabina, albo od PR110T, albo od Jelcza 080 ? PR110M miały większe okno boczne ;)
Od Jelcza PR110U/M. W latach ok. 1980 - 1985 część PRek wychodziła w tzw "wersji oszczędnościowej" z małymi okienkami. Zresztą widać ewidentnie, że drzwi do tego wynalazku są zrobione z płata drzwi PR110. A i jeszcze okienko pochodzi z okolic tylnych drzwi Jelcza PR110.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
irisbus
Posty: 1944
Rejestracja: 2006-05-08, 17:24
Lokalizacja: Wałbrzych
Kontakt:

Post autor: irisbus »

Ja by jednak obstawiał 080 ze względu na wycięcie we frontowej ścianie kabiny kombajny na dole (jakby po klapie przedniej z 080) ;) Drzwi i okienko boczne faktycznie są z PR110, jednak ten przód nie pasuje, może ten kombajn powstał z więcej niż jednego autobusu :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jelcz”