Turystyczne Ikarusy 2xx
- Piotrek_2274
- Posty: 700
- Rejestracja: 2005-09-03, 13:29
- Lokalizacja: Warszawa
Turystyczne Ikarusy 2xx
Co uważacie na temat turystycznych Ikarusów serii 200? Jest ich coraz mniej a według mnie to ciekawe pojazdy. Ja jechałem ik256.55 raz w życiu i szczeże mówiąc bardzo mi sie podobał
No cóż Ikarusy 256 to już odchodząca historia i wcale się nie dziwię Waszym negatywnym opiniom. Ikarusy, choć piękne, zawsze miały problemy z jakością, a co za tym idzie ze stanem technicznym. Te autobusy zawsze wymagały dbałości ze strony przewoźnika, a z tym jest, jak sami Widzicie....
Ja przepraszam, ale Pozwólcie, że powspominam sobie znów lata 80-te. Wtedy było ich mnóstwo w Polsce i w NRD (Niemieckiej Republice Demokratycznej). Wschodni Niemcy po prostu kochali Ikarusy, tam nie było innych pojazdów, sami też nie produkowali autobusów, były tylko Ikarusy - NRD to było dosłownie Ikarusowy raj.
W Polsce kilka razy przejechałem się, jako nastolatek, na wycieczki różnymi Ikarusami 256. Raz udało mi się pojechać na wycieczkę do Łowicza nowiutkim IK256. I właściwie ten autobus nie zrobił na mnie jakiegoś wrażenia. Chociaż jazda była przyjemna: miękkie fotele, w miarę cichy silnik.
Ikarus 256, to był w tamtych czasach, obok Autosanów H9, jugosłowiańskich TAM-ów oraz SANOS-ów, po prostu zwykłym nie wyróżniającym się autobusem...
Natomiast w 1984 r. rodzice wysłali mnie na letnie wakacje do NRD. Konkretnie do miejscowości Erkner pod Berlinem. Organizatorami tego wypoczynku, na miejscu była jakaś firma z NRD. Pamiętam, że odbyliśmy tam mnóstwo wycieczek po kraju i jeździliśmy niemieckim Ikarusem 256...
Ach. Co to był za autobus... Niemcy zawsze dobrze dbali o autobusy
Autobus był biały z błękitnym pasem po środku (pod oknami). A silniczek ?! Hmmm... miodzio i malinka Cichutki, po prostu muzyka. Nie da się tego opisać, to trzeba po prostu przeżyć samemu Autobus, szybki zrywny, niesamowity, całości dodawały te miękkie fotele, wszystko piękne, czyste zadbane. Wszyscy byliśmy pod ogromny wrażeniem. Nawet moi koledzy, którzy nie interesowali się autobusami....
Wracając do Polski lat 80-tych. Bardzo ładne zielone Ikarusy, nawet zadbane, w dużych ilościa eksploatowało Ludowe Wojsko Polskie. Ostatni taki autobus widziałem w 1991 na ... strzelnicy w Górze Kalwarii...
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłem swoimi wspomnieniami...
Ja przepraszam, ale Pozwólcie, że powspominam sobie znów lata 80-te. Wtedy było ich mnóstwo w Polsce i w NRD (Niemieckiej Republice Demokratycznej). Wschodni Niemcy po prostu kochali Ikarusy, tam nie było innych pojazdów, sami też nie produkowali autobusów, były tylko Ikarusy - NRD to było dosłownie Ikarusowy raj.
W Polsce kilka razy przejechałem się, jako nastolatek, na wycieczki różnymi Ikarusami 256. Raz udało mi się pojechać na wycieczkę do Łowicza nowiutkim IK256. I właściwie ten autobus nie zrobił na mnie jakiegoś wrażenia. Chociaż jazda była przyjemna: miękkie fotele, w miarę cichy silnik.
Ikarus 256, to był w tamtych czasach, obok Autosanów H9, jugosłowiańskich TAM-ów oraz SANOS-ów, po prostu zwykłym nie wyróżniającym się autobusem...
Natomiast w 1984 r. rodzice wysłali mnie na letnie wakacje do NRD. Konkretnie do miejscowości Erkner pod Berlinem. Organizatorami tego wypoczynku, na miejscu była jakaś firma z NRD. Pamiętam, że odbyliśmy tam mnóstwo wycieczek po kraju i jeździliśmy niemieckim Ikarusem 256...
Ach. Co to był za autobus... Niemcy zawsze dobrze dbali o autobusy
Autobus był biały z błękitnym pasem po środku (pod oknami). A silniczek ?! Hmmm... miodzio i malinka Cichutki, po prostu muzyka. Nie da się tego opisać, to trzeba po prostu przeżyć samemu Autobus, szybki zrywny, niesamowity, całości dodawały te miękkie fotele, wszystko piękne, czyste zadbane. Wszyscy byliśmy pod ogromny wrażeniem. Nawet moi koledzy, którzy nie interesowali się autobusami....
Wracając do Polski lat 80-tych. Bardzo ładne zielone Ikarusy, nawet zadbane, w dużych ilościa eksploatowało Ludowe Wojsko Polskie. Ostatni taki autobus widziałem w 1991 na ... strzelnicy w Górze Kalwarii...
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłem swoimi wspomnieniami...
Ikarus 250 - W 1968 roku przedstawiony jest jednocześnie pierwszym autobusem serii 2xx wyprodukowanym przez Ikarusa. Wtedy dostał wiele nagród ze względu na jego "design"
http://www.ikarus311.de/250-1.jpg łącznie wyprodukowano go prawie 64 tys. sztuk
Ikarus 252 http://www.ikarus311.de/252-1.jpg
- w tym samym roku co jego poprzednik przedstawiony, w przeciwieństwie do 250 posiadał długość 11m. (250 - 12 m.). Jednak "kariery" wielkiej nie zrobił, niedługo potem zastąpił go model: 256. Który był produkowany w wersji z ręcznie otwieranymi drzwiami, w późniejszym czasie także z otwieranymi automatycznie, a nawet rozsuwanymi na boki.
http://www.ikarus311.de/256-2.jpg
http://www.ikarus311.de/256-1.jpg
http://www.ikarus311.de/256-3.jpg
A oto Ikarus 230 - Wyprodukowano jednak jedynie kilka jego egzemplarzy
http://www.ikarus311.de/ik230.jpg
I model 255
http://www.ikarus311.de/ik255.jpg
Ikarus 662 - przeznaczony był na szwedzki rynek
http://www.ikarus311.de/662-1.jpg
Ikarus 664 - również występujący głównie u Skandynawów, jak widać (pewnie) na podzespołach SCANII
http://www.ikarus311.de/664-1.jpg
Pod koniec lat 80. powstał Ikarus 365, którego śmiało można uznać za następcę 256.
http://www.ikarus311.de/365-1.jpg
Ikarus 396 - zbudowany na początku lat 90. na podzespołach Renault. Jednakże powstały także wersje zbudowane w oparciu o podzespoły: VOLVO,SCANIA,DAF,RABA lub CSEPEL)
http://www.ikarus311.de/396-1.jpg
A oto już najnowsze produkcje "turystyczne":
http://www.ikarus311.de/e14_e98.jpg ( po lewej E14 po prawej E98)
Oraz m.in. E99 a po prawej E14
http://www.ikarus311.de/e99_e14.jpg
Informacje za: http://www.ikarus311.de/
http://www.ikarus311.de/250-1.jpg łącznie wyprodukowano go prawie 64 tys. sztuk
Ikarus 252 http://www.ikarus311.de/252-1.jpg
- w tym samym roku co jego poprzednik przedstawiony, w przeciwieństwie do 250 posiadał długość 11m. (250 - 12 m.). Jednak "kariery" wielkiej nie zrobił, niedługo potem zastąpił go model: 256. Który był produkowany w wersji z ręcznie otwieranymi drzwiami, w późniejszym czasie także z otwieranymi automatycznie, a nawet rozsuwanymi na boki.
http://www.ikarus311.de/256-2.jpg
http://www.ikarus311.de/256-1.jpg
http://www.ikarus311.de/256-3.jpg
A oto Ikarus 230 - Wyprodukowano jednak jedynie kilka jego egzemplarzy
http://www.ikarus311.de/ik230.jpg
I model 255
http://www.ikarus311.de/ik255.jpg
Ikarus 662 - przeznaczony był na szwedzki rynek
http://www.ikarus311.de/662-1.jpg
Ikarus 664 - również występujący głównie u Skandynawów, jak widać (pewnie) na podzespołach SCANII
http://www.ikarus311.de/664-1.jpg
Pod koniec lat 80. powstał Ikarus 365, którego śmiało można uznać za następcę 256.
http://www.ikarus311.de/365-1.jpg
Ikarus 396 - zbudowany na początku lat 90. na podzespołach Renault. Jednakże powstały także wersje zbudowane w oparciu o podzespoły: VOLVO,SCANIA,DAF,RABA lub CSEPEL)
http://www.ikarus311.de/396-1.jpg
A oto już najnowsze produkcje "turystyczne":
http://www.ikarus311.de/e14_e98.jpg ( po lewej E14 po prawej E98)
Oraz m.in. E99 a po prawej E14
http://www.ikarus311.de/e99_e14.jpg
Informacje za: http://www.ikarus311.de/
Zwróćcie uwagę na to zdjęcie. Niestety jest czarno białe, ale w miarę oddaje ducha lat 80-tych. Piękne, czyste, lśniące lakierem Ikarusy...
http://www.ikarus311.de/256-1.jpg
Czymś takim ja jeździłem jak miałem kilkanaście lat...
Otóż, autobusy tylko z jednym wejściem przez kilka lat należały do jednego z warszawskich Biur Podróży. Dwa, szare Ikarusy przez wiele lat (oczywiście lat 80-tych) parkowały sobie na pl. Konstytucji w Warszawie, a ja codziennie jadąc do szkoły mijałem je...
[ Dodano: 2005-09-19, 10:12 ]
Nie wiem, czy to moja wina. Czyżbym nie zwrócił uwagi.
Jednak Ikarus wyprodukował sporą partię autobusów dla ZSRR. Była to jakaś wersja Ikarusa 256 (typu nie pamiętam), tyle, że znacznie przedłużona względem standardowego 256... Nie był to jednak autobus przegubowy...
http://www.ikarus311.de/256-1.jpg
Czymś takim ja jeździłem jak miałem kilkanaście lat...
Pamiętam, że te "automatyczne" drzwi zawsze miały napęd pneumatyczny. A na skrzydle zawsze wisiała metalowa tabliczka (w zależności od kraju dla którego został wyprodukowany autobus), a na niej "Uwaga! Otwiera się na zewnątrz"Mody_82 pisze:Ikarus 252 http://www.ikarus311.de/252-1.jpg
- w tym samym roku co jego poprzednik przedstawiony, w przeciwieństwie do 250 posiadał długość 11m. (250 - 12 m.). Jednak "kariery" wielkiej nie zrobił, niedługo potem zastąpił go model: 256. Który był produkowany w wersji z ręcznie otwieranymi drzwiami, w późniejszym czasie także z otwieranymi automatycznie, a nawet rozsuwanymi na boki.
Autobusy o których piszę to co prawda nie były to Ikarusy 662, ale zmodernizowane 256 jednak bardzo podobne do tych na zdjęciu powyżej...Mody_82 pisze: Ikarus 662 - przeznaczony był na szwedzki rynek
http://www.ikarus311.de/662-1.jpg
Otóż, autobusy tylko z jednym wejściem przez kilka lat należały do jednego z warszawskich Biur Podróży. Dwa, szare Ikarusy przez wiele lat (oczywiście lat 80-tych) parkowały sobie na pl. Konstytucji w Warszawie, a ja codziennie jadąc do szkoły mijałem je...
Niedawno widziałem takiego właśnie Ikarusa 664 w Warszawie. Przyjechał, bodajże z Estonii....Mody_82 pisze: Ikarus 664 - również występujący głównie u Skandynawów, jak widać (pewnie) na podzespołach SCANII
http://www.ikarus311.de/664-1.jpg
[ Dodano: 2005-09-19, 10:12 ]
Nie wiem, czy to moja wina. Czyżbym nie zwrócił uwagi.
Jednak Ikarus wyprodukował sporą partię autobusów dla ZSRR. Była to jakaś wersja Ikarusa 256 (typu nie pamiętam), tyle, że znacznie przedłużona względem standardowego 256... Nie był to jednak autobus przegubowy...
Pozwolę sobie odświeżyć temat.
W NS także można zobaczyć IK 256 - 1 sztukę posiada pewien przewoźnik ( Ten sam co ma MB O404 ) Autobus bardzo często można spotkać jako nauka jazdy , ale także od czasu do czasu obsługuje wycieczki. Nie miałem okazji nim jechać, lecz nie jestem zwolennikiem tych wozów - mają już swoje lata , głośny silnik.
Fota wyżej wspomnianego Ikarka : album_page.php?pic_id=1864
W NS także można zobaczyć IK 256 - 1 sztukę posiada pewien przewoźnik ( Ten sam co ma MB O404 ) Autobus bardzo często można spotkać jako nauka jazdy , ale także od czasu do czasu obsługuje wycieczki. Nie miałem okazji nim jechać, lecz nie jestem zwolennikiem tych wozów - mają już swoje lata , głośny silnik.
Fota wyżej wspomnianego Ikarka : album_page.php?pic_id=1864
Ostatnio zmieniony 2005-11-03, 17:23 przez Hannibal, łącznie zmieniany 2 razy.
Tak niestety te autobusy mają już swoje lata, a i swoją młodość już dawno zostawiły gdzieś tam na dziurawych polskich drogach.Mac pisze:(...) Nie miałem okazji nim jechać, lecz nie jestem zwolennikiem tych wozów - mają już swoje lata , głośny silnik.
To musiałbyć naprawdę piękny autobus, kiedy był fabrycznie nowy......
Nie no tutaj muszę to napisać. Normalnie miodzio i malinka Bardzo ładnie zadbany autobus....Mac pisze: Fota wyżej wspomnianego Ikarka : album_page.php?pic_id=1864