Kasacje będzińskich Ikarusów 260.04 :(
Zapraszam do nas na linię 51, bo to królestwo 260-tek. Ja oczywiście nie wsiadam.+Robson pisze:Hehe macie problemy ze kasuja Ik260 ja sie tym za bardzo nie przejmuje bo w Gorzowie nigdy nie bylo ikarków no oprócz 3 Technicznych które nigdy sie nie pojawiły na linii. Ale chetnie przejechałbym sie 260 bo tylko w Wawie jechałem jakas 280.
Coś spoza tematu, bo nie ma za bardzo gdzie dać
Tak się zastanawiałem i znalazł się DABiszon na 870. Dostał właśnie wyświetlacze pixelowe z przodu i z boku ( pierwsze okno za pierwszymi drzwiami ) a także z tyłu.
Szkoda tylko, że nie zamontowali wyświetlacza bocznego w doczepce i zlikwidowali okienko z numerem nad pierwszymi drzwiami.
DOpiero teraz to zauwarzyłeś ? Wyświetlacze są już hohoho .... i jeszcze trochęPeter pisze:Coś spoza tematu, bo nie ma za bardzo gdzie dać
Tak się zastanawiałem i znalazł się DABiszon na 870. Dostał właśnie wyświetlacze pixelowe z przodu i z boku ( pierwsze okno za pierwszymi drzwiami ) a także z tyłu.
Szkoda tylko, że nie zamontowali wyświetlacza bocznego w doczepce i zlikwidowali okienko z numerem nad pierwszymi drzwiami.
No niestety niedawno zwróciłem na to uwagę.
Z tym zlikwidowanym okienkiem nad pierwszymi drzwiami nie miałem racji, przepraszam. Zostawili te okienka, tylko teraz są bez tablic numeracyjnych.
Tą jedyną 260.30A #3 widziałem wielokrotnie, ale jeszcze się nie przejechałem. Muszę więc to kiedyś zrobić i obejrzeć sobie wewnątrz tego rodzynka.
Z tym zlikwidowanym okienkiem nad pierwszymi drzwiami nie miałem racji, przepraszam. Zostawili te okienka, tylko teraz są bez tablic numeracyjnych.
Tą jedyną 260.30A #3 widziałem wielokrotnie, ale jeszcze się nie przejechałem. Muszę więc to kiedyś zrobić i obejrzeć sobie wewnątrz tego rodzynka.
Wielkie dzięki. Czyli słusznie trafił do kasacji, może zbyt wiele sprawiał problemów technicznych przewoźnikowi....lesiu pisze:Dzięki Niczym się nie wyróżniał ale miał swój "charakter" np.drzwi tylne się nie stykały ze sobą,dziwnie skrzynia biegów chodziła.Ale przyszedł na niego czas.20 lat miał....Był to Ikarus 260.04.....
Ja też to uważam za dobry pomysł. A reszta (niestety) do kasacji jeśli zakupią nowy tabor.Peter pisze:Myślę, że to bardzo dobry pomysł. Zachować jeden egzemplarz jako historyczny i brać się wreszcie za wymianę taboru.
BTW niespełna 2 tygodnie temu odbyła się okolicznościowa impreza o wiele młodszego ich "brata". Zapraszam do obejrzenia fotorelacji mojego autorstwa .
http://www.ikarus-rulez.webpark.pl/Impreza.htm
Pozdrawiam