Sprzedaż autobusów przeznaczonych do kasacji.
Tak, tylko że te na nowo pomalowane i błyszczące świeżym lakierem Ikarusy w środku wyglądają tak jak wcześniej. Odmalowali tylko kilka z Grabiszyńskiej. #5255, #5264(już wcześniej), #5270, #5271, #5283, #5295, #5305, #5306, #5308. Jechałam ostatnio #5255. Z zewnątrz nawet ładny a wewnątrz...J-31 pisze:Szkoda tylko, że Twój post nie opisuje pięknych, błyszczących świerzym lakierem Ikarusów. No, ale co zrobić, tak musi być
Zajezdnia Grabiszyńska lubi malować autobusy. Przykładów jest wiele.
Np Gnioty, które są pomalowane na czerowono-żółto-czerwono.
Albo te wstręt:
http://ams1.lo3.wroc.pl/tomek/autobusy. ... 4&nr=74350
Np Gnioty, które są pomalowane na czerowono-żółto-czerwono.
Albo te wstręt:
http://ams1.lo3.wroc.pl/tomek/autobusy. ... 4&nr=74350
Następne kasowane Ikarusy: 5250, 5255, 5273: został najprawdopodobniej podmieniony numerem wewnętrznym z 5258, 5296 i chyba 5309. Do tego dochodzą jeszcze Jelcze M121: 9562, 9539, 9510, oraz Migi: 6126, 6124, 6091, 6088, 6086. Czarne nastały czasy! Kasują najfajniejsze autobusy, wszystkie, które lubiłam. Zostaje żal...