Ulubiony Ikarus

Tutaj są prowadzone dyskusje oraz wyrażane opinie o autobusach marki Ikarus...
Lopez

Post autor: Lopez »

plocmaster pisze:egzemplarz z lat 90
Niech będzie i z '90, choć nie czarujmy się - ikary były wciąż klimatycznie zaczepione w poprzednim okresie ;)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Muszę przyznać, że w przeciwieństwie do innych warszawskich "historyków", to #6319 zrobili tip-top, tak, że mucha nie siada.... Co by nie było :strzałka: wiosna idzie, czas się zakochać... w Ikarusie :lol:

Awatar użytkownika
M_Szymkowiak
Posty: 1535
Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
Kontakt:

Post autor: M_Szymkowiak »

J-31 pisze:Autobus wygląda prawie jak fabrycznie nowy oryginał z lat 80-tych.
Prawie robi wielką różnicę... rzuca się w oczy brak rynienek i halogenów że o listwach nie wspomnę.. ale DK280 też nie był ideałem ;)

Co do 260.73: Ja się pytam! Gdzie nakładki na przednią oś! :P

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

M_Szymkowiak pisze:Gdzie nakładki na przednią oś! :P
Zdjęcia pokazują jeszcze nie dokończony autobus. Zatem nakładki mogą się jeszcze pojawić ;)

Grzesiek

Post autor: Grzesiek »

Tymczasem dziś ma być debiut liniowy #6319. Linia 157.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Grzesiek pisze:Tymczasem dziś ma być debiut liniowy #6319. Linia 157.
Szkoda, ludzie go zadepczą na tej linii :]

Lopez

Post autor: Lopez »

Grzesiek pisze:debiut liniowy #6319. Linia 157.
Jak to debiut? Ma jeździć liniowo?

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Lopez pisze:Jak to debiut? Ma jeździć liniowo?
Tak, on ma niestety jeździć liniowo przez jakiś czas. Czyli wywalili kasę na piękny autobus, odpicowali go naprawdę wzorowo... a teraz właśnie jakaś baba wiezie nim ziemniaki, a dzieciaki pięknie rysują szyby :]

Lopez

Post autor: Lopez »

Głupota i błąd. :wall: Oczywiście może stać się jakiś cud, ale nie wierzę, że pasażerowie będą oszczędzać tego ikara "bo to zabytek".

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Lopez pisze:Głupota i błąd. :wall:
Ano cały problem polega na tym, że w Warszawie póki co nie ma muzeum komunikacji miejskiej - nie ma więc miejsca, gdzie można byłoby wystawić i pokazać ten pięknie, wyremontowany egzemplarz. Zatem jest to kolejny "historyczny" autobus, który po prostu będzie sobie jeździł po mieście i woził ludzi :]

Awatar użytkownika
M_Szymkowiak
Posty: 1535
Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
Kontakt:

Post autor: M_Szymkowiak »

Czyli nakładek nie będzie :(

Grzesiek

Post autor: Grzesiek »

#6319 żondź :D
Wóz jest pięknie odpicowany, ale cierpi na choroby wieku dziecięcego (brak firanki za siedzeniem kierowcy, szarpiąca skrzynia biegów, lekko rozładowany akumulator). Na szczęście z czasem wszystko wydobrzeje. Panowie z ORT zrobili kawał dobrej roboty!

Obrazek
Zdjęcie trochę waży, ale jest idealne na tapetę ;)

P.S. Jeśli chcesz go znaleźć na mieście, przez najbliższe trzy tygodnie będzie jeździł na 012 A+B/157. W szczycie popołudniowym podłącza się o 13.24 na przyst. BERESTECKA -> GWIA¬DZISTA.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Grzesiek pisze:P.S. Jeśli chcesz go znaleźć na mieście, przez najbliższe trzy tygodnie będzie jeździł na 012 A+B/157. W szczycie popołudniowym podłącza się o 13.24 na przyst. BERESTECKA -> GWIA¬DZISTA.
Dzięki za info. Jak tylko wygospodaruję sobie jakąś małą chwilkę, to postaram się go odszukać :)

Lopez

Post autor: Lopez »

@Grzesiek: po avatarze widać, że pojazd bardzo Ci się spodobał.
Faktycznie wygląda bombowo. Moją uwagę również zwrócił numer boczny. W tym formacie wygląda świetnie, o wiele lepiej niż obecnie używane.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Lopez pisze:Faktycznie wygląda bombowo. Moją uwagę również zwrócił numer boczny. W tym formacie wygląda świetnie, o wiele lepiej niż obecnie używane.
To jest nasza taka mała tradycja. Niestety już się od niej dawno odeszło. :]

Awatar użytkownika
M_Szymkowiak
Posty: 1535
Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
Kontakt:

Post autor: M_Szymkowiak »

I wywołane prze ze mnie nakładki też się pojawia ;) <jupi>

siekierowy

Post autor: siekierowy »

Jeździć też nie ma czym, każdy autobus jest na wagę złota. Ten będzie jeździł na dodatkach, więc przynajmniej tyle kilometrów nie nabije.

Awatar użytkownika
Razor 688
Posty: 456
Rejestracja: 2006-11-06, 18:44
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: Razor 688 »

Lopez pisze:
Grzesiek pisze:debiut liniowy #6319. Linia 157.
Jak to debiut? Ma jeździć liniowo?
Z tego co wyczytałem na portalu Przegubowiec 6319 ma jeździć tylko i wyłącznie na dodatkach linni. Z jednej strony szkoda bo zapewne zmieni się jego stan wizualny. :confused:

Awatar użytkownika
Skoda 16T
Posty: 1136
Rejestracja: 2008-05-06, 13:38
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Skoda 16T »

Moje to Ikarus 417 oraz tradycyjnie Ikarus 280.26 :D

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Skoda 16T pisze:Moje to Ikarus 417
Ja miałem zawsze szkopuł - czy polubić Ikarusa 417, czy go znienawidzieć. :cool:

Z jednej strony autobus miał przyjemny, cichy silniczek, niską podłogę i naprawdę komfortowe wygodne, miękkie fotele - myślę tutaj o nowym autobusie, a nie pojeździe już zajeżdżonym ;)

A z drugiej strony ciasnota przestrzeni pasażerskiej, wąski korytarz, duża szafa z tyłu pojazdu pogłębiająca ciasnotę wnętrza i strasznie twarde zawieszenie - autobus strasznie się telepał na dziurach. Każdą dziurę w jezdni można było odczuć.

W Warszawie nie ma już 417-stek, ale wciąż mam w stosunku do nich mieszane uczucia - z jednej strony to był powiew nowoczesności, ale z drugiej strony one za bardzo nie pasowały do specyficznych warunków warszawskiej komunikacji :]

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ikarus”