Ikarus 417
-
Podi
A znaczy to:J-31 pisze:zdefragmentować
Defragmentacja - to operacje układające pliki na dysku komputerowym tak, aby system miał do nich szybszy dostęp. Najczęściej jest to poukładanie bloków jednego pliku po kolei kiedy są one rozrzucone po całej partycji.
Czy aby na pewno autor napisał to, co miał na myśli?
-
B.A. Baracus
Niestety nie mogłem wejść na teren zajezdni, dlatego widziałem tylko to co udało mi się sfocić.B.A. Baracus pisze:Niestety na tych zdjęciach nie widać dokładnego stanu 417-stek. Czy możesz "mniej więcej" opisać ich stan technicznyWidać już jakieś ślady defragmentacji
Podejrzewam jednak, że raczej nie jest on rozbierany, a to z powodu nietypowej konstrukcji. Z tego co widziałem, to był w miarę w całości. Jednak zauważyłem, że ma lekko przekrzywiony przedni zderzak.
Ikarusy 280, to zupelnie inna historia, one były rozbierane, ponieważ są dawcami części do pozostałej całej masy autobusów tego typu. A że jest tego sporo, to też spore są potrzeby. No i to widać na zdjęciach.
![:]](./images/smilies/1f60a.png ":]"){kind=small}
Natomiast ten IK417, to tak naprawdę jeden z dwóch pojazdów. Podejrzewam, że ten drugi szybko tutaj dołączy.
Będę co tydzień obserwował tą zajezdnię. Planuję tam ponowną wizytę obserwacyjną. Ciekawy jestem, czy coś się zmieni
-
B.A. Baracus
Pewnie zginie kilka Ikarusów 280, a w ich miejsce wstawią inne Ikary...J-31 pisze:Będę co tydzień obserwował tą zajezdnię. Planuję tam ponowną wizytę obserwacyjną. Ciekawy jestem, czy coś się zmieni
Może faktycznie postarają się go gdzieś sprzedać, myślę, że PKM Bytom byłby odpowiednim miejscemJ-31 pisze:Podejrzewam jednak, że raczej nie jest on rozbierany, a to z powodu nietypowej konstrukcji. Z tego co widziałem, to był w miarę w całości. Jednak zauważyłem, że ma lekko przekrzywiony przedni zderzak.
Stary system jeżeli chodzi o Ikarusy, takie manewry to chyba każde przedsiębiorstwo komunikacyjne, które ma Ikarusy tak robiło/ robiJ-31 pisze:Ikarusy 280, to zupelnie inna historia, one były rozbierane, ponieważ są dawcami części do pozostałej całej masy autobusów tego typu. A że jest tego sporo, to też spore są potrzeby. No i to widać na zdjęciach.
Dzięki za odpowiedź na moje pytanie
Tak i ja podejrzewam, chociaż naprawdę dziwi mnie to składowisko. Takimi sprawami od zawsze zajmował się osobny zakład remontowy MZA, na Włościańskiej (zresztą specjalizujący się w gruntownych remontach).B.A. Baracus pisze:Pewnie zginie kilka Ikarusów 280, a w ich miejsce wstawią inne Ikary...
Po za tym każda zajezdnia też trzymała trochę "złomu", tak na "własny użytek". No, ale pożyjemy, zobaczymy...
Proszę bardzo. Polecam się na przyszłość...B.A. Baracus pisze:Dzięki za odpowiedź na moje pytanie
Byłem wczoraj po raz kolejny na ul. Czerniakowskiej.
Cel
oczywiście zamknięta zajezdnia R9 "Chełmska".
Złom, który w niej zgromadzono już powoli się "przerzedza". Udało mi się wczoraj zrobić kilka fotek. IK417, #7531, jest już odsłonięty. I co ciekawe nadal stoi tam sam. Druga 417-stka (#7530) nie dołączyła. A to oznacza, że jeszcze powinna była jeździ po Targówku.
A tutaj fotki.
Cel
oczywiście zamknięta zajezdnia R9 "Chełmska". Złom, który w niej zgromadzono już powoli się "przerzedza". Udało mi się wczoraj zrobić kilka fotek. IK417, #7531, jest już odsłonięty. I co ciekawe nadal stoi tam sam. Druga 417-stka (#7530) nie dołączyła. A to oznacza, że jeszcze powinna była jeździ po Targówku.
A tutaj fotki.
-
56247
-
Ikarus 2661
-
5556
Dwóch warszawskich ikarusów 417 (#7530 i #7531) pewnie nie zobaczymy już na mieście -oba są połamane za środkową osią a w jednym nawet dodatkowo zarwał się dach.Podobny los spotkał jednego z dwóch ikarusów 411 (#6531)-ten zarwał się za tylną osią.Drugi #6530 czasami wyrusza na liniowe trasy...Z tych trzech wcześniejszych wyjęto już diodowe wyświetlacze i przełożono do gniotów...
-oba są połamane za środkową osią a w jednym nawet dodatkowo zarwał się dach.Podobny los spotkał jednego z dwóch ikarusów 411 (#6531)-ten zarwał się za tylną osią.Drugi #6530 czasami wyrusza na liniowe trasy...Z tych trzech wcześniejszych wyjęto już diodowe wyświetlacze i przełożono do gniotów...Ooops. To teraz rozumiem, czemu MZA się ich pozbyło. I czemu #7531 stał na "Chełmskiej".5556 pisze:Dwóch warszawskich ikarusów 417 (#7530 i #7531) pewnie nie zobaczymy już na mieście -oba są połamane za środkową osią a w jednym nawet dodatkowo zarwał się dach.
Gdzie one są ? Nie wiem. #7531 pewnie już dawno trafił na złom, a pozostałe pewnie nadal stoją na "Stalowej". "Chełmska" jest pusta.Adrian_ pisze:I gdzie obecnie znajdują się te Ikarusy? nadal stoją na Chełmskiej?
-
Adrian_
Tak jak Adrian już Ci napisał, były to #6530 i #6531. One mają bardzo fajną historię. Przyjechały do Warszawy w 1995 roku jako pierwsze niskopodłogowe autobusy. Zakupiono je do obsługi linii 700. Przez wiele lat eksploatowała je - nie istniejąca już - zajezdnia R5 "Inflancka". Nie miały przyklęku, ale miały automatycznie wysuwane rampy. Super autobusy, jeździłem nimi wiele razy...ep40 pisze:Jakieś dwa Ikarusy 411 stały w wakacje na Stalowej, mam fotki.
[ Dodano: 2006-11-09, 09:27 ]
Ikarusy 417 - można by rzec, to przegubowa wersja Ikarusa 411, zatem wracamy do tematu.