Dlaczego w autobusach KM jest tak smutno?
Dlaczego w autobusach KM jest tak smutno?
Pytanie jak w temacie. Zastanawiałem się dlaczego poszczególne zarządy firm przewozowych nie starają się coś z tym zrobić wsadzając np. radia do swoich wehikułów i dając możliwość słuchania muzyki podczas przejazdu autobusem? Czy barierą jest strach przed złodziejami, czy może jest to traktowane jako zbędna (niepotrzebna) inwestycja?
Pozdrawiam
deo
Pozdrawiam
deo
[fquote="deo"]Zastanawiałem się dlaczego poszczególne zarządy firm przewozowych nie starają się coś z tym zrobić wsadzając np. radia do swoich wehikułów i dając możliwość słuchania muzyki podczas przejazdu autobusem? Czy barierą jest strach przed złodziejami, czy może jest to traktowane jako zbędna (niepotrzebna) inwestycja? [/fquote]Bo jak musieliby zapłacić za to ZAiKS i ew. inne haracze, dopiero zrobiłoby się smutno. Poza tym fan Shazzy i Akcentu raczej nie ucieszy się z głośnika nad głową emitującego głośne AC/DC, a miłośnikom detroit techno (istnieje coś takiego w ogóle?) Beethoven może się nie spodobać
Radio w większości autobusów to sobie sami kierowcy montują, bo zarząd im go nie daje. Ktoś lubi słuchać muzyki, a ktoś nie. Pasażerowie mają bezpiecznie dotrzeć na miejsce i to jest główne zadanie, a nikt tam nie myśli, żeby puszczać im muzykę, czy wieszać baloniki.
Poza tym zawsze się w autobusie coś dzieje . Chociaż sam przyznaję, że z muzyką się jeździ lepiej. Ja coś podobnego gdzieś tu widziałem (jakiś temat) w sprawie muzyki i praw do otwarzania .
Poza tym zawsze się w autobusie coś dzieje . Chociaż sam przyznaję, że z muzyką się jeździ lepiej. Ja coś podobnego gdzieś tu widziałem (jakiś temat) w sprawie muzyki i praw do otwarzania .
[fquote="deo"]Hmmm. Jesteś pewny, że za słuchanie radia trzeba coś płacić ZiKS lub innym instytucjom[/fquote]Tak[fquote="deo"]isząc posta miałam na myśli raczej słuchanie zwykłego radia takiego jak RMF czy Zet'ka...[/fquote]To ja serdecznie dziękuję za takie „umilanie” czasu, zatykam kanały słuchowe dokanałówkami i sugeruję umieszczenie je sobie w miejscu, gdzie słońce nie dochodzi
No w "Teleexpresie" Mówili ostatnio, że gdzieś puszczają w tramwajach muzykę Beethoveena i wielu znanych twórców muzyki poważnej z głośników umieszczonych na osłonach nad drzwiami. Niby żeby "uspokoić pasażerów i umilić podróż". Ciekawe czy działa...
Z resztą zawsze jak chcesz posłuchać czegoś co lubisz to coś do odtwarzania muzyki w kieszeń, słuchawki na uszy i jazda.
Z resztą zawsze jak chcesz posłuchać czegoś co lubisz to coś do odtwarzania muzyki w kieszeń, słuchawki na uszy i jazda.
IMO jeżeli ktoś chce słuchać muzyki (i nie wytrzymuje bez niej np. w autobusie) to weźmie MP3 lub słuchawki do telefonu i będzie miał muzykę taką, jaka mu się podoba... Inaczej większość pasażerów będzie niezadowolona (niezależnie od rodzaju muzyki która byłaby puszczana w autobusie)... Poza tym po co wydawać kasę na takie coś...
No z tą muzyką klasyczną to przegięcie.oolek15 pisze:Poza tym po co wydawać kasę na takie coś...
I to jest wyjście. Tak zawsze będzie ktoś niezadowolony. Zresztą kierowcy sobie co niektórzy puszczają muzykę głośno, więc czasem można posłuchać muzyki. Ja sam noszę ze sobą MP3 i nie przejmuje się takimi rzeczami.oolek15 pisze:IMO jeżeli ktoś chce słuchać muzyki (i nie wytrzymuje bez niej np. w autobusie) to weźmie MP3 lub słuchawki do telefonu i będzie miał muzykę taką, jaka mu się podoba...
chudy5d pisze:No w "Teleexpresie" Mówili ostatnio, że gdzieś puszczają w tramwajach muzykę Beethoveena i wielu znanych twórców muzyki poważnej z głośników umieszczonych na osłonach nad drzwiami. Niby żeby "uspokoić pasażerów i umilić podróż". Ciekawe czy działa...
Z resztą zawsze jak chcesz posłuchać czegoś co lubisz to coś do odtwarzania muzyki w kieszeń, słuchawki na uszy i jazda.
Tak. Miało to być we Wrocławiu. Nie wiem, czy dalej jest, bo pasażerom się to zbytnbio nie spodobało. Gdzieś czytałem, że pasażerowie się oburzali i pomysł nie wypalił tak, jak powinien.Kamil pisze:We Wrocławiu to miało być...
Było, nie zdało egzaminu - no bo co Ci po muzyce, która leci, nie leci i tak w kółko? Poza tym w pierwszy dzień jak to miało grać, to coś pozamarzało w stacji nadawczej i d... I do tego jeszcze sygnał, który nie docierał do autobusów/tramwajów, które jeździły w ścisłym centrum (kamienice itp.) - porażka! Nie zycze Wam tego.
P. S. to działało chyba nawet nie przez tydzień
P. S. to działało chyba nawet nie przez tydzień
Hmm... Jeśli trzeba płacić, to po co w autobusach montują 'sprzęty' do puszczania muzyki na wóz? W Bolcu są 2 wozy, które mają wpięte na stałe głośniki na wozie i jest git majonez Grają ciszej od tych w kabinie i nikomu nie przeszkadza. Kierman zapuści "Zetkę" lub coś innego i całkiem inaczej się jeździ Ale mamy również zarypiastego kiermana, który sam od siebie puszcza muzykę na wóz, czyt. włącza zasilacz, a jak mocher się przywali, to drzwi otwiera A z tą klasyką to serio z deka przegięli
Pozdro
Pozdro
IMHO Za darmo nic nie ma....Michalbc pisze:Hmm... Jeśli trzeba płacić
nie wiemMichalbc pisze:, to po co w autobusach montują 'sprzęty' do puszczania muzyki na wóz?
W Jastrzębiu 1 Pan z Vera puszcza dosyć głośno w kabinie radio i jest fajnie, ale według mnie wszystkim nie dogodzisz... Moher chce np. m. klasyczną, ziom hip hop, metal chce metal itd...Michalbc pisze:W Bolcu są 2 wozy, które mają wpięte na stałe głośniki na wozie i jest git majonez Grają ciszej od tych w kabinie i nikomu nie przeszkadza. Kierman zapuści "Zetkę" lub coś innego i całkiem inaczej się jeździ Ale mamy również zarypiastego kiermana, który sam od siebie puszcza muzykę na wóz, czyt. włącza zasilacz, a jak mocher się przywali, to drzwi otwiera
Czy to już nie przesada??? Moher zapłaci za bilet to może jechać, to tylko potwierdza to że wszystkim nie dogodzisz... Dla mohera klasyka jest ok a reszta to zUoo tak jak dla nas klasyka to przesada... Każdy ma inny gust i tyle a wyrzucanie mohera za drzwi z to że nie lubi nowszej muzyki to IMHO chamstwo... Chociaż rzucanie się mohera to też chamstwo...Michalbc pisze:a jak mocher się przywali, to drzwi otwiera
To trzeba puszczać taką muzykę, która każdemu się podoba (uwaga, niecenzuralne treści)oolek15 pisze:według mnie wszystkim nie dogodzisz... Moher chce np. m. klasyczną, ziom hip hop, metal chce metal itd...
To przebiło wszystkoplocmaster pisze:To trzeba puszczać taką muzykę, która każdemu się podoba (uwaga, niecenzuralne treści)
Eee tam, jakby każdy miał odrobine tolerancji w sobie to by tą chwilę przebolał mimo, że mu się nie podoba.Czy to już nie przesada??? Moher zapłaci za bilet to może jechać, to tylko potwierdza to że wszystkim nie dogodzisz... Dla mohera klasyka jest ok a reszta to zUoo tak jak dla nas klasyka to przesada... Każdy ma inny gust i tyle a wyrzucanie mohera za drzwi z to że nie lubi nowszej muzyki to IMHO chamstwo... Chociaż rzucanie się mohera to też chamstwo...
Sprzęty te są do puszczania komunikatów zazwyczaj, a że ludzie je pod radio podłączają to inna sprawa.Michalbc pisze:Hmm... Jeśli trzeba płacić, to po co w autobusach montują 'sprzęty' do puszczania muzyki na wóz?
Pytanie techniczne do forumowiczów: w jakimś temacie przewijał się już ten wątek, ktoś pamięta, w jakim? Chciałem połączyć, żeby ktoś nie odkopał za jakiś czas wątku w tamtym temacie