Coś na pobudzenie organizmu

W tej kategorii znajdują sie posty z dawnego km-forum, oraz przedawnione tematy, które warto zachować...
Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

ironscull pisze:spożycie na surowo wątroby dorsza. Paskudne jak cholera ale dostarcza organizmowi witaminy B
Nie lepiej poszukać w aptece jakichś pigułek z tą witaminą...?

Awatar użytkownika
Wojtek-MKM
Posty: 574
Rejestracja: 2010-08-06, 13:41
Lokalizacja: Kraków Czyżyny

Post autor: Wojtek-MKM »

Nie, bo z tego co mnie uczyli w szkole, że pigułki to chemia, a nie naturalne witaminy. :retard:

PAFAWAG

Post autor: PAFAWAG »

Wojtek-MKM pisze:Nie, bo z tego co mnie uczyli w szkole, że pigułki to chemia, a nie naturalne witaminy.
Wszystko jest chemią, witaminy to tym bardziej chemia...
Adrys1005 pisze:Jak ktoś jest mniej odważny to polecam Yerba mate. Nie ma to jak zmielony krzak W smaku jest nijakie... trochę gorzkie... ale na dłuższą metę jest dobre. W każdym razie pobudza lepiej niż kawa.
O tak, to jest warte polecenia. Po pewnym czasie pije się to nałogowo, jak kawę. Jeśli ktoś nie lubi babrać się w zielonym błocie nalanym do wydrążonej tykwy i sączonym przez metalową rurkę z sitkiem, najlepsza jest yerba mate w saszetkach, jak herbata ekspresowa - pod względem koloru jak wywar Wunschpunsch, w smaku może trochę lepsza niż oryginalna błotnista, a efekt wciąż ten sam ;) Niestety w żadnym sklepie w Polsce jak dotąd jej nie widziałem :( Zapas saszetkowej udało się kupić w Buenos Aires.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

PAFAWAG pisze:O tak, to jest warte polecenia. Po pewnym czasie pije się to nałogowo, jak kawę.
Ale ze zgoła innych pobudek, choć zależy to jeszcze od ,,kawiarni"

Awatar użytkownika
Adrys1005
Posty: 39
Rejestracja: 2010-09-01, 00:38
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Adrys1005 »

Zajrzyj do sklepu internetowego. Bodaj 'Yerbaworld.pl' (nie, żebym reklamował XDD ) tam można kupić cały zestaw do yerby :D a zabawa z zielonym błotkiem jest sympatyczna :P

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Swoją drogą, w Biedronce pojawiły się ostatnie półtoralitrowe BePowery w czarnych butelkach ze złotą etykietą za 1,49 zł, to chyba promocja z okazji 15-lecia Biedronki. Polecam, jednego już zużyłem, jutro chyba pójdę po następnego żeby w razie czego mieć

PAFAWAG

Post autor: PAFAWAG »

Adrys1005 pisze:Zajrzyj do sklepu internetowego. Bodaj 'Yerbaworld.pl' (nie, żebym reklamował XDD ) tam można kupić cały zestaw do yerby a zabawa z zielonym błotkiem jest sympatyczna
Ja wcale nie napisałem, że nie mam oryginalnych przyrządów do picia yerba mate :P Oryginalna tykwa i bombille, przywiezione z Brazylii, używane okazjonalnie.

Co do enerdżidrinków - na stacjach benzynowych często widzi się teraz maleńkie "probówki" Burna, Red Bulla i inne, zawierające substancję płynną pobudzającą tak samo, jak ćwierć litra "zwykłego" napoju pobudzającego. Na razie jednak tego nie próbowałem, wolę te "zwykłe".

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

PAFAWAG pisze:na stacjach benzynowych
Nie tylko. Pisałem zresztą o nich na początku tematu.

Awatar użytkownika
Przemek
Administrator
Administrator
Posty: 5931
Rejestracja: 2007-02-20, 10:44
Lokalizacja: Nie
Kontakt:

Post autor: Przemek »

Tak odkopując temat: Nigdy, przenigdy nie róbcie takiego błędu:
Z rana łykacie napój typu BePower, a wieczorem przed pójściem spać - tabletkę z potasem i ziołową uspokajającą (w skład której wchodzi waleriana/kozłek lekarski i melisa) jednocześnie.

Ostrzegam, że narażacie się na nieprzespaną noc z powodu delirium.
Ostatnio zmieniony 2012-11-18, 19:40 przez Przemek, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
Rumpel
Posty: 643
Rejestracja: 2010-12-31, 01:02
Lokalizacja: Czeladź Scorpio: 379 619km

Post autor: Rumpel »

Przepicie tego świństwa też sie ciekawie kończy, ja i mój kolega po kracie tego czegoś na dwóch mieliśmy majaki, problemy z chodzeniem i widzenie przez mgłe.
I sikaliśmy na zielono przez dwa dni.... :confused: Lepiej nie przesadzać.

Awatar użytkownika
TLG
Ekspert
Ekspert
Posty: 4239
Rejestracja: 2006-08-15, 20:32
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: TLG »

Kędzior pisze:Ostrzegam, że narażacie się na nieprzespaną noc z powodu delirium.
Ciotka Delirka zwykle puka nad ranem :D ;) Ja miałem schizy po tabletkach z pseudoefedryną.
Kędzior pisze:napój typu BePower
Szczerze mówiąc w ogóle nie rozumiem fenomenu tego świństwa. Nie dość, że śmierdzi to jest obrzydliwe. A skutki są raczej mizerne.
Rumpel pisze:I sikaliśmy na zielono przez dwa dni...
Kiedyś w Tramwajach Warszawskich piło się wodę "Krynkę", którą zamawiała firma dla pracowników. Po niej też się sikało na zielono

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

Nie wiem co oni do tego bepowera dodają, ale to naprawdę działa i jak po innych energetykach mogę kłaść się spać to po bepowerze nie śpię dwa dni :D

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Tak naprawdę ogólnie lepiej jest odradzać picie tej chemii. Bo tak naprawdę nic nie daje, a powoli i skutecznie wyniszcza organizm. Po jednym wypiciu nic się nie stanie, ale stałe picie tego świństwa, powoduje, że po kilku latatach wyłazi na zewnątrz... razem z włosami ;)

Co bardziej doświadczeni "moherowcy" wiedzą, że te środki zazwyczaj...

...przeczyszczają skutecznie nie przerywając snu :retard:

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

J-31 pisze:Tak naprawdę ogólnie lepiej jest odradzać picie tej chemii
No, w ogóle trzeba zdrowo żyć, cieszyć się każdą chwilą, przejmować się losem zwierzątek i mniejszości narodowych, urodzić się w Warszawie i spędzać jednocześnie cały swój czas weń i w Europie Zachodniej, nie stresować się, nie przeciążać pracą etc., ale rzeczywistość nie zawsze odpowiada założeniom.
J-31 pisze: po kilku latatach wyłazi na zewnątrz... razem z włosami
Walić włosy
J-31 pisze: ...przeczyszczają skutecznie nie przerywając snu
Zgodnie z (będącym mądrością narodów) przysłowiem Zesraj się, a nie daj się

Zablokowany

Wróć do „Archiwum”