Jakiej muzyki słuchacie?

[pmaster]

Jakbyś był podstarzałym rockmanem, który ostatniego hiciora nagrał przed 10 laty też byś się reaktywowywał przy każdej okazji, żeby mieć na koks

[Piotr]

Wpis usunięty przez autora.

[pmaster]

Mieli jeszcze parę pomniejszych, ale ich 5 minut już dawno minęło.

[Przemek]

http://www.youtube.com/watch?v=FfbKrphheQk
Stare dobre RHCP (nie to co teraz)


[ Dodano: 10 Wrz 2013 21:00 ]
Jeśli ktoś chciałby usłyszeć, jak brzmiałoby pomieszanie wczesnej Metalliki, Megadeath, Testament i Motorhead, to powinien zapoznać się z nowym projektem Jamesa Newsteda:

http://www.youtube.com/watch?v=I1hbx265Ehw

http://www.youtube.com/watch?v=DCI7rRT93wE

https://www.youtube.com/watch?v=zWhRgHwi_a0

http://www.youtube.com/watch?v=IcrQmIGB0xY

[faja_k]

http://www.youtube.com/watch?v=FfbKrphheQk
Stare dobre RHCP (nie to co teraz)

Strasznie mi się podoba ta płyta, chyba jedyna Red Hotów, która podobała mi się w całości Ale mówienie, że to "stare dobre" jest przesadą, bo ta płyta z racji składu zespołu jest utrzymana w innym stylu niż wszystkie wcześniejsze i późniejsze.

[ironscull]

Dziś, podczas standardowego grzebania na You Tubie natrafiłem na całkiem fajny kawałek zespołu Korba "Biały Rower". Muszę przyznać, że pomimo prostoty kawałek wpada w ucho. Zapewne starsi Userzy będą znali ten zespół, który był popularny w końcówce lat 80. Szczerze polecam ten kawałek.
http://www.youtube.com/watch?v=mj9j6oWKKro

[Biały]

Co prawda nie jestem, aż tak stary, ale utworek znam od dobrych paru lat. Jest czaderski Nie to co teraźniejsze cycki i murzyny.

[TLG]

Nie to co teraźniejsze cycki i murzyny.

¯eby jeszcze cycki i murzyny...

[ironscull]

Właściwie to patrząc na polskie zespoły lat 80 i 90 można powiedzieć, że nie było się czego wstydzić. Muzyka stała na dużo wyższym poziomie niż teraz. Obecne gwiazdy nie tylko polskiej sceny muzycznie nie odbiegają od przeciętnego disco polo zagranego na grzebieniu. Są oczywiście wyjątki jednak one giną w wielkiej masie chłamu jaki zalewa rynek.
Jeszcze jeden ciekawy zespół z dawnej polskiej sceny.
http://www.youtube.com/watch?v=b_ZrJnWsApM

[TLG]

Właściwie to patrząc na polskie zespoły lat 80 i 90 można powiedzieć, że nie było się czego wstydzić. Muzyka stała na dużo wyższym poziomie niż teraz.

Myślę, że ta tendencja zapanowała dużo wcześniej i odnoszę wrażenie, że niemały wpływ odegrał tu 3 program Polskiego Radia.

Obecne gwiazdy nie tylko polskiej sceny muzycznie nie odbiegają od przeciętnego disco polo zagranego na grzebieniu.

"Gwiazdy"... Uwielbiam to określenie
W sierpniu trafiłem na reklamówkę festiwalu w Sopocie. Szereg (chyba ostatecznie można to tak nazwać) śpiewających piosenkarzy/zespołów (nazwy, nazwiska, głosy i twarze kompletnie anonimowe) i wszystkie grały/śpiewały dokładnie to samo badziewie. Kompletnie się to między sobą niczym nie różniło. Czkawka po rozmaitych talent show'ach?

[ironscull]

Myślę, że ta tendencja zapanowała dużo wcześniej i odnoszę wrażenie, że niemały wpływ odegrał tu 3 program Polskiego Radia.

Trójka swego czasu była wyznacznikiem dobrej muzyki. Dziś jeszcze doskonale się broni pośród nowoczesnej tandety, jednak to już nie to samo. Choć nie jestem jeszcze taki stary doskonale pamiętam wieczory płytowe i to napięcie aby nagrać cały album nie pomijając żadnego utworu. (Posiadam nawet stare nagrania jeszcze na taśmach szpulowych. )

"Gwiazdy"... Uwielbiam to określenie

Faktycznie zapomniałem o cudzysłowiu.

Czkawka po rozmaitych talent show'ach?

Prawda jest taka, że te programy nastawione są na kasę jaką zbiją na emisji tego syfu. Mało kto z tego typu programów, szczególnie w Polsce daje radę wydać więcej jak dwa albumy. Laureaci tego typu programów mają ustalane przez producentów rodzaj muzyki jaki zagrają , a teksty pisane są za nich. Często to co dostają nie oddaje w pełni ich predyspozycji wokalnych i upodobań muzycznych. W ten sposób kreuje się gwiazdki jednego sezonu, które zarobią dużą kasę, potem się o nich zapomina.

[Piotrek_2274]

Dziś, podczas standardowego grzebania na You Tubie natrafiłem na całkiem fajny kawałek zespołu Korba "Biały Rower". Muszę przyznać, że pomimo prostoty kawałek wpada w ucho.

Też na to ostatnio przypadkowo wpadłem, faaajne

[TLG]

Trójka swego czasu była wyznacznikiem dobrej muzyki. Dziś jeszcze doskonale się broni pośród nowoczesnej tandety, jednak to już nie to samo.

Warto posłuchać audycji wieczornych audycji. Można wyłowić różne ciekawe kawałki (chociaż nie ma tego już tak dużo). Nawet nie będę wspominał o "Strefie rock'n rolla wolnej od angola" (którą nie wiem czemu przeniesiono na zdradziecką godzinę). Niemniej jednak jest to jedyne radio, którego mogę słuchać, nawet jeżeli są to audycje poświęcone muzyce elektronicznej

Faktycznie zapomniałem o cudzysłowiu.

Tu odniosłem się do całości zjawiska tak zwanej "gwiazdy". ¯eby się czymś takim fascynować to trzeba mieć życie zupełnie wyprane z treści.

[Biały]

i wszystkie grały/śpiewały dokładnie to samo badziewie. Kompletnie się to między sobą niczym nie różniło.

O ile można nazwać to śpiewem, bo większość tych pseudoartystów drze po prostu ryja, myśląc jakiego to on nie ma wokalu. Poza tym w dzisiejszych czasach "artysta" gra to co mu każe jego manager czy inny przydupas.
Jak to śpiewał Kazik "Wszyscy artyści to prostytutki"

[Przemek]

Nawet nie będę wspominał o "Strefie rock'n rolla wolnej od angola" (którą nie wiem czemu przeniesiono na zdradziecką godzinę)

Zrobili tak pewnie, żeby ominąć ustawę KRRiT, mówiącej o tym ile w paśmie radiowym ma być godzin piosenek polskojęzycznych. Odkąd się pojawił taki zapis, to większość stacji postąpiło podobnie i dzięki temu mogą w paśmie komercyjnym puszczać wyłącznie zagraniczne piosenki.

[ppln]

To nie mogli od 5 (bo chyba wtedy kończy się krritowa noc) do 6 zrobić jakiejś audycji typu "polska szmira, gwiazdy, które różnią się tylko nazwiskiem i liczbą operacji plastycznych"?

[pmaster]

Ja nie narzekałbym tak na tą dzisiejszą muzykę, teraz jest po prostu inaczej — o wiele prościej jest coś nagrać i się wybić (internet ), a i tabloidyzacja (i parę innych procesów) wszystkiego wypycha więcej rozmaitch ekskrementów do mainstreamu, krótko mówiąc nie ma co się przejmować (zresztą czy Justyn Bimber byłby tak popularny, gdyby nie masowy hate na niego?) — wg mnie źle nie jest. A w „polskiej muzyce z lat 80. i 90.” trochę przeszkadza mi poniekąd brutalne przejście od ciężkiego, ponurego, kryzys-bieda-i-w ogóle-niewesoło grania czasów Jaruzela (pięknie widać/słychać to w soundtracku do serialu „Siedem życzeń”, który brzmi tak, jakby główny bohater miał co najmniej ciężką depresję) do discopolowego radosnego, sielankowego wręcz pobrzdąkiwania syntezatorków epoki transformacji ustrojowej. Trochę zbyt silna reakcja na zbyt daleko posuniętą akcję wg mnie.

Jeszcze jeden ciekawy zespół z dawnej polskiej sceny

Fatum jak Fatum i Mania Szybkości jak Mania Szybkości, ale ich „Demon” (który żyje w każdym z nas) to dopiero coś

[faja_k]

W ogóle państwowe radia są sporo lepsze od prywatnych, czego nie można powiedzieć o telewizji. Oprócz Trójki jest też młodzieżowa Czwórka, która puszcza muzykę, której faktycznie słuchają osoby w wieku ~20 lat i jest na sporo wyższym poziomie niż stacje komercyjne. Takiej Eski Rock nie mogę za dużo słuchać, bo może muzyka nie jest taka zła jak na innych stacjach, ale za to programy publicystyczne (zwłaszcza popołudniowy "Radar") są na tak niskim poziomie, jak gdyby to była dyskusja z wychowawczynią w klasach 1-3 podstawówki. Idiotyczne wnioski, kompletny brak rozeznania w rzeczywistości i pewnie zero przygotowania. Za to audycje w Czwórce są odwrotnością, tam rzucą temat o życiu łysych jeży na obrzeżach Nowej Zelandii i masz wrażenie, że prowadzący interesuje się tym od dziecka. Jeszcze jeśli chodzi o Polskie Radio to kilka lat temu poznański oddział uruchomił drugą stację - MC Radio, na którym leci sporo starszych hitów i świetnie się tego słucha. Tam też puszczają muzykę, której nie usłyszycie w innym radiu (np. w sobotniej audycji z życzeniami puszczają sporo... disco polo) i jakoś da się to wszystko pogodzić. No i we wszystkich programach PR można usłyszeć świetnie przygotowane głosy prezenterów radiowych, starą szkołę, która zanika w radiach typu RMF

[Mrozard]

Nie no, disco polo to jeszcze ostatnimi czasy puszcza Radio Plus. Które swoją drogą jest wybitnie dennym radiem. Z prywaciarzy to chyba jeszcze najlepsza jest Wawa. Bardzo dużo naprawdę dobrych kawałków i ciekawe audycje - z Wielką Płytą na czele.

[Piotrek_2274]

Z prywaciarzy to chyba jeszcze najlepsza jest Wawa

Szkoda tylko że Wawa w kółko katuje te same stare polskie hity i nowoczesny badziew. Na prawdę polska muzyka ma o wiele więcej do zaoferowania niż to co serwuje Wawa.