Najbardziej badziewny nowy autobus.

W tej kategorii znajdują sie posty z dawnego km-forum, oraz przedawnione tematy, które warto zachować...
Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

voy pisze:
Rzeczywiście poważną wadą Solarisów to poręcze i inne uchwyty. Są zupełnie bez sensu i nie przemyślane. Albo ich brak, albo są w złym miejscu, albo - jak w SU 10 - wręcz stanowią niebezpieczeństwo przytrzaśnięcia ręki przez drzwi
Hymm? Jak to niebezpieczne?
Przejedź się SU10. Tam pionowe poręcze postawiono zbyt blisko wejścia (środkowego i tylnego). W skutek tego otwierające/zamykające się drzwi prawie obcierają o poręcze. Jeśli ktoś stojący trzyma się tych uchwytów ma szansze mieć przytrzaśnięte palce.
Jeszcze gorzej jest na tylnym zwisie. Na półce tylnej szyby pomiędzy wieżą silnika a drzwiami umiejscowiono poziomy uchwyt. Owszem ułatwia on życie stojących tam pasażerów, ale z drugiej strony jest tam na tyle ciasno, że otwierające się drzwi wprost uderzają stojących tam ludzi...
voy pisze: Moim zdaniem poręcze w Solarisach są dość gęsto rozmieszczone i dobrze przemyślane, tylko wygięte przy siedzeniach i gorzej się trzymać.
Są bardzo źle przemyślane. Porównaj Solarisa do MAN-a III genereracji. Tam uchwyty są tam pomyślane i wyprofilowane, że niemal same "wchodzą" pod rękę. W Solarisach są one tak wyprofilowane, że trzeba ich ..."szukać"....

A do tego dochodzi jeszcze kolorystyka uchwytów w większości Solarisów (na szczęście producent się z tego wycofuje), są one aluminiowe szare i zlewają się z tłem. Jeśli ktoś nie widzi kolorów (jest to dolegliwość, na którą czasami ludzie cierpią), to będzie miał ogromne problemy ze zlokalizowaniem uchwytu... :cry:

Na tylnym zwisie Solarisów tuż przed silnikiem - nie ma uchwytów. Pasażerowie wstający z foteli ustawionym plecami do silnika nie mają się czego złapać - tak mają wszystkie "polskie" Solarisy. Sam wielokrotnie się z tym problemem spotkałem. Szczególnie w SU10, który jest mały i na nogi jest tam mało miejsca. Stąd nie tylko jest tam ciasno, ale nie ma się czego przytrzymać. Uchwyt sufitowy jest zbyt daleko. Skutek: łatwo się przewrócić... :(

Awatar użytkownika
M_Szymkowiak
Posty: 1535
Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
Kontakt:

Post autor: M_Szymkowiak »

Też bym zaliczył 120M, ale te z pierwszej serii, która już na szczęście nie jest produkowana
Na szczęście ;) Ale są jeszcze te supero itd....

Damhan

Post autor: Damhan »

Według mnie również Kapena Thesi City jest najbrzydsza. Ma zbyt wysunięty, okropny przód. I jeszcze te małe kółeczka. Przez to wygląda jak jakiś wózek albo taczka. ;) :-P

PIKeR

Post autor: PIKeR »

Najgorsze bez wątpienia są "nowe" Many (typu SL223 etc). Z tyłu wysoko, brzydko wykończone (wszystko takie... kanciaste), strasznie głośny (Solaris U18 to przy nim Ultra Silence :lol: ), straaaasznie trzęsie... <b>poprostu</b> masakra :( . Boooże jak sie cieszcze że jeżdże tym bardzo rzadko :lol: .

O Solarisach:
Są bardzo źle przemyślane. Porównaj Solarisa do MAN-a III genereracji. Tam uchwyty są tam pomyślane i wyprofilowane, że niemal same "wchodzą" pod rękę. W Solarisach są one tak wyprofilowane, że trzeba ich ..."szukać"....
Mówiąc szczerze mi raczej sie poręcze z MANa "pchają na twarz" :P

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

PIKeR pisze:Najgorsze bez wątpienia są "nowe" Many (typu SL223 etc). Z tyłu wysoko, brzydko wykończone (wszystko takie... kanciaste), strasznie głośny (Solaris U18 to przy nim Ultra Silence :lol: ), straaaasznie trzęsie... <b>poprostu</b> masakra :( . Boooże jak sie cieszcze że jeżdże tym bardzo rzadko :lol: .
Witam na forum. Pozwól, że przyłącze się do Twojej krytyki. Rzeczywiście MAN SL223 to badziewny autobus. Wszystko to co Napisałeś powyżej - zgadza się. Mnie bardziej martwi to, że - pomimo, iż jest to autobus miejski - jest on tak ciasny w środku.... ;)

Inspektor

Post autor: Inspektor »

Za badziewne uważam Kapeny i Solbusy. Wszystko co najgorsze juz o nich powiedziano więc chyba juz nic nie dodam... :lol:

Robson

Post autor: Robson »

Być może do Gorzowa zakupia Solbusy niskowejsciowe ;( Jak to zrobia to ja sie wyprowadam z miastam i ide gdzes indziej bo bardziej badziewnego busa nie znam. Juz wolalbym Vecto niz jakiegos Solbusa.

Hannibal

Post autor: Hannibal »

Tak BTW , sądeckie MPK zakupiło ostatnio Solbusa B9.5 - otrzymał on nr tab #63
Oczywiście jechałem juz nim i mam całkiem pozytywne wrażenia z jazdy.. Posiada on bardzo miłe i wygodne fotele , a także kilka ciekawych rozwiązań np : Pasażer siędzący na samym tyle może sobie wedle uznania włączyć światło - kierowca tylko może włączać je w początkowej i środkowej części Solbusa. Jednak wozy z Solca Kujawskiego mają bardzo słabe silnki - to jest wg mnie ich największa wada..
Pozdrawiam

voy

Post autor: voy »

Nie wiadomo, jak Solbus wprowadzi to będą. Jechałem takim w Rzeszowie na gaz ziemny... Bez paniki.

Robson

Post autor: Robson »

mac pisze:Jednak wozy z Solca Kujawskiego mają bardzo słabe silnki - to jest wg mnie ich największa wada..
No i u nas te wozy nie podołaja bo każda linia miejska chociaż raz musi pod górke podjechać. Jest u nas jeden solar który raz niemogł podjechac bo za słaby silnik i pogotowie autobusowe musieli zawezwac i sciągnąc z trasy.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Robson pisze:No i u nas te wozy nie podołaja bo każda linia miejska chociaż raz musi pod górke podjechać. Jest u nas jeden solar który raz niemogł podjechac bo za słaby silnik i pogotowie autobusowe musieli zawezwac i sciągnąc z trasy.
Nie panikuj. Będzie dobrze, a sam niskowejściowy Solbus jeszcze Ci się spodoba... ;) Cierpliwości... :mruga:

rzelfix

Post autor: rzelfix »

Ja za najbardziej badziewny autobus typuje Mercedesa-Benz Conecto. Powody? Proszę:
- Duża ilość stopni przy ostatnich drzwiach,
- Obrzydliwy wygląd,
- Szarpanina podczas jazdy,
- Kabiny pół-otwarte,
- Zła kompozycja wnętrza.
Efekt: dyskomfort podczas jazdy :| :| :|

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Zelfix pisze:Ja za najbardziej badziewny autobus typuje Mercedesa-Benz Conecto. Powody? Proszę:
- Duża ilość stopni przy ostatnich drzwiach,
- Obrzydliwy wygląd,
- Szarpanina podczas jazdy,
- Kabiny pół-otwarte,
- Zła kompozycja wnętrza.
Efekt: dyskomfort podczas jazdy :| :| :|
To akurat źle Trafiłeś. Ja najeździłem się Conecto w Varnie. Bardzo mi się podobały. Ciche, szybkie, pojemne. To były najszybsze bolidy na "szybkiej" trasie - Varna - Złote Piaski... ;)

Awatar użytkownika
u2w
Posty: 2030
Rejestracja: 2005-02-15, 16:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: u2w »

Zelfix pisze:- Obrzydliwy wygląd...
- Kabiny pół-otwarte...
Efekt: dyskomfort podczas jazdy
Mnie akurat Conecto (z nowszych serii) się podoba, ale to oczywiście rzecz gustu (z pewnością nie nazwałbym go "obrzydliwym")Kabiny otwarte i półotwarte ma obecnie dość sporo modeli (o czym mowa w innym wątku)

Co ma wygląd i kabina do komfortu jazdy pasażera :?:

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

u2w pisze:Co ma wygląd i kabina do komfortu jazdy pasażera :?:
Jak to co ma ? :retard:

A jak pan kierowca nie umyje ząbków pastą Colgate, rano przed wyjściem do pracy. To wtedy z jego kabiny unoszą się zapachy wraz każdym jego wydechem :mruga:

Zablokowany

Wróć do „Archiwum”