Temat zashoutbox, jak autobus zatramwaj
Re: Temat zashoutbox, jak autobus zatramwaj
Sponsorem powyższej dyskusji jest firma "Franek" Polska, sp. o.o - udzielamy tanich kredytów
Re: Temat zashoutbox, jak autobus zatramwaj
To piątek czy sobota w końcu?
Re: Temat zashoutbox, jak autobus zatramwaj
Jestem za piątkiem.
Re: Temat zashoutbox, jak autobus zatramwaj
Mi też piątek pasuje, wnioskuje że Auperowi też
Re: Temat zashoutbox, jak autobus zatramwaj
Tylko bądź trzeźwy
Re: Temat zashoutbox, jak autobus zatramwaj
W co Ty wierzysz. Tego nie da się znieść na trzeźwo.
Re: Temat zashoutbox, jak autobus zatramwaj
Jak bardzo?
Re: Temat zashoutbox, jak autobus zatramwaj
Zaczynamy puszczać zapowiedzi
Już za niecałe pięć godzin, najbardziej oczekiwany gość w naszym Talk-Szoł pod tytułem AMA a mianowicie pmaster ze słonecznego Płocka. Przypominam że sponsorem wieczoru jest wytwórnia szanowanego Château de Jabol z Dwikozów - znanego pod nazwą Jabłuszko Sandomierskie oraz Zakład Wyrobów Sanitarnych Radimp z Radomia wyróżniony medalem Zaraz Polska za muszlę klozetową z systemem autouzupełniania wody w rezerwuarze.
Już za niecałe pięć godzin, najbardziej oczekiwany gość w naszym Talk-Szoł pod tytułem AMA a mianowicie pmaster ze słonecznego Płocka. Przypominam że sponsorem wieczoru jest wytwórnia szanowanego Château de Jabol z Dwikozów - znanego pod nazwą Jabłuszko Sandomierskie oraz Zakład Wyrobów Sanitarnych Radimp z Radomia wyróżniony medalem Zaraz Polska za muszlę klozetową z systemem autouzupełniania wody w rezerwuarze.
Re: Temat zashoutbox, jak autobus zatramwaj
Zanim zaczniecie zadawać pytania, skrócony życiorys dzisiejszego bohatera, które mogą Wam pomóc w trafnym-inaczej wyborze pytań.
Otóż nasz dziennikarski wywiad informuje, że Pmaster do bardzo niedawna wiódł szczęśliwe życie paląc skręta w jednej ze szkół Płocka. Jednakże korzystając ze szczęśliwego trafu podmywania przez Wisłę, płockich Borowiczek, przepłynął wpław w górę Wisły do Warszawy, udowadniając, że nie tylko można z prądem, można też i pod prąd. Dzisiaj pali faję na jednej z wyższych uczelni Warszawy.
Otóż nasz dziennikarski wywiad informuje, że Pmaster do bardzo niedawna wiódł szczęśliwe życie paląc skręta w jednej ze szkół Płocka. Jednakże korzystając ze szczęśliwego trafu podmywania przez Wisłę, płockich Borowiczek, przepłynął wpław w górę Wisły do Warszawy, udowadniając, że nie tylko można z prądem, można też i pod prąd. Dzisiaj pali faję na jednej z wyższych uczelni Warszawy.
Re: Temat zashoutbox, jak autobus zatramwaj
Oficjalny temat jest tu => http://www.km-forum.com.pl/viewtopic.ph ... &start=630 no bo w sumie i po co nam nowy.
Zjem sobie jeszcze hotdoga i niedługo zaczynamy
Zjem sobie jeszcze hotdoga i niedługo zaczynamy
Re: Temat zashoutbox, jak autobus zatramwaj
Wow. Prawdziwa siła spokoju. Tsunami trawienia hotdoga
Re: Temat zashoutbox, jak autobus zatramwaj
Jeszcze nie zjadłem
Re: Temat zashoutbox, jak autobus zatramwaj
Do pytań wszyscy ! Nie ma kto ploca molestować !
Re: Temat zashoutbox, jak autobus zatramwaj
Ktoś przypomni zasady?
Re: Temat zashoutbox, jak autobus zatramwaj
Zasadą jest brak zasad.
Re: Temat zashoutbox, jak autobus zatramwaj
Co tu taka cisza ? Co się stało, czyżby AMA było wczoraj ?
Re: Temat zashoutbox, jak autobus zatramwaj
Kto bierze udział w kolejnym AMA? Kiedy?
Re: Temat zashoutbox, jak autobus zatramwaj
Ależ klienci marketów potrafią być mało pojętni. Godzina 21, zbliża się pora do zamknięcia.
Widać, że trwa montaż wielkiej jak regał planszy z opisem produktu z promocyjną ceną jaka będzie obowiązywać dopiero od poniedziałku, to wielkie zdziwienie, że zamiast wspomnianych na plakacie 5,95zł jest 7,99. I kto jest temu winny - oczywiście ja, "bo jestem oszustem i złodziejem, nabijającym ludzi na te pie%&one karty na punkty, jakby nie dało się płacić gotówką"
Po co używać odrobiny z pozostałości szarych komórek. Lepiej dowartościować się wyładowując się na kasjerze, bo on "żąda" takiej ceny.
Albo przychodzi gość z "Zygmuntem Starym" i płaci nim za jedną bułkę za 15gr. I widząc że ma 5zł w bilonie ma on śmiałość wydrzeć się, że "jakim prawem nie mam mu jak wydać pieniędzy. Przecież jest pierwszym klientem.."
A w kasetce na początku nie mamy żadnych zielonych i niebieskich banknotów. Tylko 10x10zł i 5x20zł.
Widać, że trwa montaż wielkiej jak regał planszy z opisem produktu z promocyjną ceną jaka będzie obowiązywać dopiero od poniedziałku, to wielkie zdziwienie, że zamiast wspomnianych na plakacie 5,95zł jest 7,99. I kto jest temu winny - oczywiście ja, "bo jestem oszustem i złodziejem, nabijającym ludzi na te pie%&one karty na punkty, jakby nie dało się płacić gotówką"
Po co używać odrobiny z pozostałości szarych komórek. Lepiej dowartościować się wyładowując się na kasjerze, bo on "żąda" takiej ceny.
Albo przychodzi gość z "Zygmuntem Starym" i płaci nim za jedną bułkę za 15gr. I widząc że ma 5zł w bilonie ma on śmiałość wydrzeć się, że "jakim prawem nie mam mu jak wydać pieniędzy. Przecież jest pierwszym klientem.."
A w kasetce na początku nie mamy żadnych zielonych i niebieskich banknotów. Tylko 10x10zł i 5x20zł.
Re: Temat zashoutbox, jak autobus zatramwaj
To jest normalne, jak Polska długa i szeroka, wszędzie jest tak samo
A ja Cię jeszcze pocieszę, bo nie wiem czy Wiesz, ale w Warszawie w zeszłym roku była taka historia, że kasjerka w markecie wydawała resztę starszemu facetowi. Panu się coś pomyliło i natychmiast oskarżył kasjerkę o kradzież.
Kierownik zmiany nie tylko nie udzielił wsparcia kasjerce, ale przez cały czas trzymał stronę klienta, do tego stopnia, że wezwana została policja, a kierownik zmiany żądał od kasjerki złamania procedur. Kasjerka szybko udowodniła, że wydała prawidłowo, ale i tak jej to nie pomogło. Doszło do bardzo nieprzyjemnej sytuacji, a nawet szamotaniny, bo w patrolu policyjnym znalazła się policjantka, która nie znosiła żadnych sprzeciwów i nie potrafiła zapanować nad sobą.
Nie wiem czy ta kobieta jeszcze pracuje.
Natomiast zupełnie niedawno był jeszcze ciekawszy przypadek gdy kobieta sprzedająca bodajże zioła czy herbaty w hallu jednego z warszawskich C.H. nie zdążyła dać klientce paragonu. Klientce się spieszyło, więc szybko zapłaciła i pobiegła. Sprzedawczyni wydrukowała paragon i ... od razu wrzuciła go do kosza.
W tym momencie podeszły do niej dwie kobiety, wylegitymowały się, że są z Urzędu Skarbowego i wystawiły mandat w wysokości 200 zł. Zaczęła się dyskusja, która szybko przeistoczyła się w pyskówkę. Więc panie wezwały patrol policji. Zdumieni policjanci nie wiedzieli nawet o co chodzi.
A pani sprzedawczyni otrzymała dodatkowo mandat 100 zł za "niestosowne zachowanie w stosunku do urzędnika państwowego"... czyli razem 300 zł
A ja Cię jeszcze pocieszę, bo nie wiem czy Wiesz, ale w Warszawie w zeszłym roku była taka historia, że kasjerka w markecie wydawała resztę starszemu facetowi. Panu się coś pomyliło i natychmiast oskarżył kasjerkę o kradzież.
Kierownik zmiany nie tylko nie udzielił wsparcia kasjerce, ale przez cały czas trzymał stronę klienta, do tego stopnia, że wezwana została policja, a kierownik zmiany żądał od kasjerki złamania procedur. Kasjerka szybko udowodniła, że wydała prawidłowo, ale i tak jej to nie pomogło. Doszło do bardzo nieprzyjemnej sytuacji, a nawet szamotaniny, bo w patrolu policyjnym znalazła się policjantka, która nie znosiła żadnych sprzeciwów i nie potrafiła zapanować nad sobą.
Nie wiem czy ta kobieta jeszcze pracuje.
Natomiast zupełnie niedawno był jeszcze ciekawszy przypadek gdy kobieta sprzedająca bodajże zioła czy herbaty w hallu jednego z warszawskich C.H. nie zdążyła dać klientce paragonu. Klientce się spieszyło, więc szybko zapłaciła i pobiegła. Sprzedawczyni wydrukowała paragon i ... od razu wrzuciła go do kosza.
W tym momencie podeszły do niej dwie kobiety, wylegitymowały się, że są z Urzędu Skarbowego i wystawiły mandat w wysokości 200 zł. Zaczęła się dyskusja, która szybko przeistoczyła się w pyskówkę. Więc panie wezwały patrol policji. Zdumieni policjanci nie wiedzieli nawet o co chodzi.
A pani sprzedawczyni otrzymała dodatkowo mandat 100 zł za "niestosowne zachowanie w stosunku do urzędnika państwowego"... czyli razem 300 zł