New Flyer
Ja myślę, że to ma swój cel. Idea jest taka, że to jest autobus miejski, czyli pojazd który przewozi ludzi na krótkie odległości. Po za tym autobusem jeżdżą różni ludzie. Fotel miękki, puszysty pochłania o wiele łatwiej pewne zapachy.MKM Shadow pisze:A myślałem, że Amerykanie twardych rzeczy nie preferują w swoich autobusach
Innymi słowy fotel w autobusie jest niczym ławka w parku. Musi istnieć, ale nie musi być miękki
Zgadzam sie w 1005 - wystaczy porównać miękkie fotele w scaniach ALB i nowe, trwarde Stery i Astromale. Bez porówniania.J-31 pisze:Innymi słowy fotel w autobusie jest niczym ławka w parku. Musi istnieć, ale nie musi być miękki
Swoją drogą zastanawiam się (ten temat już kiedyś był) czy polskie firmy miałyby czego szukać na amerykańskim rynku
Tak ten wątek był kiedyś poruszany Ja powiem tak: jedyną firmą Polską jaka może się o tamtejszy rynek szarpnąć jest oczywiście Solaris, ale musiałby on produkować zupełnie zmodernizowane modele Urbino i to jeszcze w wybudowanej fabryce Solarisa w Ameryce, więc na bank Polskie firmy tam sprzedawać swoich autobusów nie zamierzająSwoją drogą zastanawiam się (ten temat już kiedyś był) czy polskie firmy miałyby czego szukać na amerykańskim rynku
Czemu? Jakość obecnych modeli jest naprawdę dobra, a stylistyce nie można nic zarzucić.MKM Shadow pisze:ale musiałby on produkować zupełnie zmodernizowane modele Urbino
Nie wiem na ile to by było konieczne, ale pozwoliło by obniżyć koszty transportu.MKM Shadow pisze:to jeszcze w wybudowanej fabryce Solarisa w Ameryce
Teoretycznie coś takiego jest realne, ale w praktyce przez najbliższe kilkanaście lat polskiego autobusu w USA nie zobaczymy.
Wiesz oni tam raczej preferują kwadratowe kształty, niż zaokrągloneppln pisze:Czemu? Jakość obecnych modeli jest naprawdę dobra, a stylistyce nie można nic zarzucić.
Jeśli już jakaś nowa marka miałaby się tam pojawić, to z pewnością nie będzie ona Polska.plocmaster pisze:Zapomnijcie o ofensywie Solarisa czy innej polskiej marki na rynku amerykańskim, to hiperpatrioci i nikt tego nie kupi.