Trochę egzotyki, czyli Mercedes O405 Merkavim
-
Lopez
Jeden z Merkavim-ów wczoraj przyjechał z Solca. Przeszedł tam NG. Zdjęcia autobusu w środku na zewnątrz
PS.Do Solca pojechał kolejny Merkavim.
PS.Do Solca pojechał kolejny Merkavim.
-
Bartek
Automat: http://transport.asi.pwr.wroc.pl/14,248922,0.htmlShadow238 pisze:Mam pytanie czy ten wóz jest wyposażony w automatyczną czy manualną skrzynie biegów ?
Nie. Te autobusy powinny wystarczyć na potoki... chociaż nie wiem jeszcze jaka będzie ich częstotliwość kursowania i ile tych autobusów będzie w sumie jeździło, ale powinny wystarczyćplocmaster pisze:Co, za duże potoki?
Po prostu chyba muszę zweryfikować swoje obserwacje. Zazwyczaj było tak, że jak firma sprowadzała jakiś tabor do obsługi jakiejś linii, to autobusy najczęściej, stały krótko. I szybko wyjeżdżały na trasę - wiadomo czas to pieniądz, a autobus musi zarabiać na siebie...
... a tymczasem mamy tu zupełnie coś innego. Oni sprowadzili złom i go odstawili na pół roku. Bez żadnych zabezpieczeń. Tak, jakby go porzucili. I nagle...
... da-daaa ...
To wygląda tak, jakby podpalacze przyspieszyli decyzję zarządu "Mobilisa" odnośnie tych złomów
-
Bartek
Chyba nie znasz historii tych wozów. ¯ydowscy właściciele Mobilisa wcisnęli mu te Merkavimy, mimo iż ich raczej nie chciał. Nie bardzo było co z tym zrobić, więc stały sobie na zajezdni i nic się z nimi nie działo, ktoś kilka podpalił, i pojawił się pomysł wykorzystania ich na EP.J-31 pisze:Oni sprowadzili złom i go odstawili na pół roku. Bez żadnych zabezpieczeń. Tak, jakby go porzucili. I nagle...... da-daaa ...To wygląda tak, jakby podpalacze przyspieszyli decyzję zarządu "Mobilisa" odnośnie tych złomów
No nie do końca - "nie znam". Po prostu użyłem skrótu myślowego - doskonale pamiętam, że te autobusy zostały "wciśnięte" Mobilisowiplocmaster pisze:Chyba nie znasz historii tych wozów. ¯ydowscy właściciele Mobilisa wcisnęli mu te Merkavimy, mimo iż ich raczej nie chciał.
No tak, ale problem obsługi linii EP nie jest nowy. Już od dawna "Mobilisowi" brakowało taboru do obsługi tej linii. Przekazanie tej linii PKS-owi Piaseczno nie rozwiązało problemu, tylko "przesunęło go w czasie".plocmaster pisze:Nie bardzo było co z tym zrobić, więc stały sobie na zajezdni i nic się z nimi nie działo, ktoś kilka podpalił, i pojawił się pomysł wykorzystania ich na EP.
W końcu linię zawieszono w zimę... i miała być ona wskrzeszona do życia w maju.
A tymczasem te Merkavimy stoją na placu już od listopada. Zatem "Mobilis" miał naprawdę pół roku na to, by je wysłać na remont, a potem przejąć z powrotem linię EP i wykorzystać te autobusy.
Mieli na to naprawdę mnóstwo czasu
Wydaje mi się, że gdyby chcieli je wyremontować, to powinni zrobić to już dawno i puścić na trasę lub lepiej pilnować. A tak, autobusy stały nie pilnowane, zostały zdewastowane - zatem koszty ich remontu też pewnie wzrosły - chociaż mogę się mylićpr110 pisze:Taki remont tani nie jest, więc może brakowału funduszy na naprawę kilku pojazdów.