ZAZ A10 City
- Marcin_558
- Posty: 4134
- Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
- Kontakt:
-
- Posty: 457
- Rejestracja: 2011-06-02, 08:01
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: ZAZ A10 City
Ten tył Mana w ogóle nie pasuje do nowoczesnego przodu
Re: ZAZ A10 City
Chyba miałeś na myśli światła tylne z Fiata Ducato.
-
- Posty: 457
- Rejestracja: 2011-06-02, 08:01
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: ZAZ A10 City
Wg mnie tył wygląda na mana trzeciej generacji. Ale chyba już powinienem iść spać bo mi się wszystko myli
Zdjęcie tyłu tego wynalazku: http://www.cnmasike.com/image/product/l ... a3dbf9.jpg
Zdjęcie tyłu tego wynalazku: http://www.cnmasike.com/image/product/l ... a3dbf9.jpg
Re: ZAZ A10 City
Jakby ktoś miał jakieś wątpliwości: http://tablica.pl/oferta/lampy-tylne-pr ... 4x9ux.html
-
- Posty: 457
- Rejestracja: 2011-06-02, 08:01
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: ZAZ A10 City
Możesz mieć rację, chociaż: http://www.sklep.auto-akces.com/product ... /91710.JPG
Re: ZAZ A10 City
Te tylne lampy zwyczajnie produkuje pewna zewnętrzna firma i sprzedaje różnym producentom taboru. Stąd możemy je znaleźć w różnych pojazdach. Nie ma się o co spierać. Na pewno ani MAN, ani Fiat tego nie produkują - tylko zamawiają. A teraz robi to również ZAZ
Re: ZAZ A10 City
Bodajże Hella, co nie...?;)
Re: ZAZ A10 City
Obstawiam Magneti Marelli, bądź co bądź to Fiat
Re: ZAZ A10 City
Racja, te z Solarisa, co montowali je też w Saleenach czy Zondach są produkcji Helli...
Dobra, wystarczy gadki o lampach. //Kędzior
Dobra, wystarczy gadki o lampach. //Kędzior
Re: ZAZ A10 City
Podoba mi się ten ZAZ Światła od Fiata mi nie przeszkadzają.
- Marcin_558
- Posty: 4134
- Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
- Kontakt:
Re: ZAZ A10 City
No i kolejne ZAZy pojawiły się na Śląsku w firmie A21 w ilości 2 sztuk
Re: ZAZ A10 City
A jeszcze dwa mają ZTCW dojechać.
Re: ZAZ A10 City
Socha (Prezydent Żor) mówił w sumie o trzech pojazdach. Póki co zanotowano trzy zaporożce, więc czwartego bym się nie spodziewał.Marcin N pisze:A jeszcze dwa mają ZTCW dojechać.
- Marcin_558
- Posty: 4134
- Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
- Kontakt:
Re: ZAZ A10 City
Ile ZAZów zamówił Nowak Transport? Bo na razie pojawił się pierwszy?
-------------------------
Kolejne ZAZ szykuje się na wyjazd tym razem u Treski:
-------------------------
Kolejne ZAZ szykuje się na wyjazd tym razem u Treski:
JacekSo:
W Czeladzi, w zajezdni Trestki stoi ciemnożółty ZAZ, przeznaczony do obsługi linii 105.
http://i225.photobucket.com/albums/dd31 ... 8c73d6.jpg
http://forum.wpk.katowice.pl/viewtopic. ... 3&start=60
Re: ZAZ A10 City
Nowak chyba dwa zamówił ale głowy nie dam. Temu pierwszemu ostatnio drzwi wypadły.
- Marcin_558
- Posty: 4134
- Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
- Kontakt:
Re: ZAZ A10 City
Kolejny ZAZ A10C wypłynął na śląsku tym razem u Kłosoka o numerze 49 Tam gdzie MAZ tam i ZAZ
Re: ZAZ A10 City
Miałem dziś wątpliwą przyjemność podróżowania jakimś ZAZulcem bez klimy w Żorach. Gdyby ktoś był ciekawy moich wrażeń:
- silnik głośny (jak w gniocie z siedmiocyfrowym przebiegiem)
- przy pewnych obrotach wibracje bardzo przenoszą się na nadwozie (bardziej niż w gniocie z siedmiocyfrowym przebiegiem)
- wykładzina w kółka, uchwyty do otwierania okien też jak w starej 120M, tylko mniejsze
- bardziej "uczęszczane" rurki wytarte z lakieru dość dobrze (chyba lepiej niż w gniocie z siedmiocyfrowym przebiegiem)
- o dziwo silnik w miarę sprawnie rozpędzał wehikuł, ale pojazdem jechało ledwie parę osób
- rozklekotane toto (jak w gniot z siedmiocyfrowym przebiegiem)
Ogólnie to na myśl przychodzi mi określenie "mniejszy gniot". Tylko że w jastrzębskich M121M silnik pracował tak głośno po przejechaniu ok. miliona kilometrów. No i gnioty w nowszym nadwoziu nie miały wykładziny w kółka. Nawet nie można napisać, że spełniał wymagania MZK, bo klimy nie miał. Dobrze, że podróż trwała krótko, kilkanaście minut i przesiadka do jastrzębskiego Solarisa #304. Pojazd zdecydowanie niskobudżetowy.
- silnik głośny (jak w gniocie z siedmiocyfrowym przebiegiem)
- przy pewnych obrotach wibracje bardzo przenoszą się na nadwozie (bardziej niż w gniocie z siedmiocyfrowym przebiegiem)
- wykładzina w kółka, uchwyty do otwierania okien też jak w starej 120M, tylko mniejsze
- bardziej "uczęszczane" rurki wytarte z lakieru dość dobrze (chyba lepiej niż w gniocie z siedmiocyfrowym przebiegiem)
- o dziwo silnik w miarę sprawnie rozpędzał wehikuł, ale pojazdem jechało ledwie parę osób
- rozklekotane toto (jak w gniot z siedmiocyfrowym przebiegiem)
Ogólnie to na myśl przychodzi mi określenie "mniejszy gniot". Tylko że w jastrzębskich M121M silnik pracował tak głośno po przejechaniu ok. miliona kilometrów. No i gnioty w nowszym nadwoziu nie miały wykładziny w kółka. Nawet nie można napisać, że spełniał wymagania MZK, bo klimy nie miał. Dobrze, że podróż trwała krótko, kilkanaście minut i przesiadka do jastrzębskiego Solarisa #304. Pojazd zdecydowanie niskobudżetowy.
Re: ZAZ A10 City
Jakoś specjalnie mnie nie dziwią Twoje wrażenia, bo autobus nie jest z "górnej" półki, więc jakiś super wrażeń nie ma się co po nim spodziewać
Re: ZAZ A10 City
Jeżeli dostanę pracę tam, gdzie byłem na rozmowie będę musiał tym czymś dojeżdżać do roboty. Oczekiwałem czegoś więcej. Wygląd zewnętrzny nie najgorszy, silnik jako tako radzi sobie z nieobciążonym autobusem - tyle plusów. Chociaż oczywiście między ZAZem a SU10, którym jechałem rano lub SU12 (z DAFem PR228, 314 KM przy naszych pagórkach bywa przydatne) jest przepaść - nawet większa niż myślałem. Ale cóż - tak jak piszesz, w Polsce takie autobusy kupuje się tylko z powodu niskiej ceny. W porównaniu do ZAZa MAZ nie jest zły, jeszcze musiałbym potestować wodzisławskie ISUZU i rybnickie SORy.
PS: J-31, musisz kiedyś wpaść w moje rejony, taka zbieranina różnego taboru. Sprinterki City 77, MAZ, ZAZ, ISUZU, SOR, Kapena. Zobaczymy co będzie jeździło po Jastrzębiu od nowego roku. O Solarisach, Mercedesach, MANach i Jelczach nie piszę, bo to wszędzie jeździ. Chociaż SLi, ELi i SU12LE w skali kraju znowu aż tak dużo nie ma. Mamy pierwszego SU III generacji na świecie, ale jego przyszłość pozostaje niepewna przez niepewną sytuację PKM.
PS: J-31, musisz kiedyś wpaść w moje rejony, taka zbieranina różnego taboru. Sprinterki City 77, MAZ, ZAZ, ISUZU, SOR, Kapena. Zobaczymy co będzie jeździło po Jastrzębiu od nowego roku. O Solarisach, Mercedesach, MANach i Jelczach nie piszę, bo to wszędzie jeździ. Chociaż SLi, ELi i SU12LE w skali kraju znowu aż tak dużo nie ma. Mamy pierwszego SU III generacji na świecie, ale jego przyszłość pozostaje niepewna przez niepewną sytuację PKM.