Meteor Jaworzno
Meteor Jaworzno
Coraz gorszy stan pojazdów niedgyś dysponującego nowoczesnym taborem Meteora Jaworzno zainspirował mnie do stworzenia tego tematu.
Z Metoerem obecnie jest kiepsko. Ostatnio widziałem Solarisa z "wypadniętym" tylnym lewym reflektorem, który prawie wisiał sobie na kabelkach.
Jak myślicie co jest przyczyną takiego stanu firmy ?
Z Metoerem obecnie jest kiepsko. Ostatnio widziałem Solarisa z "wypadniętym" tylnym lewym reflektorem, który prawie wisiał sobie na kabelkach.
Jak myślicie co jest przyczyną takiego stanu firmy ?
Ja również nad tym ubolewam. Jeszcze 3 lata temu to był w GOPie przewoźnik jakich mało. Stało się tak dzięki nowemu i nowoczesnemu taborze. Bezwzględnie był jednym z dominujących prywaciarzy w GOPie. Baaaa, nawet przewyższał PKM Bytom. A dzisiaj? Wszyscy życzą bankrutu Meteora. Autobusy zdezelowane do bólu: Jelcze M125 rozkręcone i odstawione, jeden z SU15 również, w innych brak elementów przedniej protezy, zimno w pojazdach, zabite drewnianymi dechami szyby... równe skrajnemu upadkowi. Firma dzierżawi od innych prywatnych przewoźników pojazdy, bo im brak na obsługę własnych linii. A wszystko zaczęło się, gdy to jeden z kierowców zabił pasażera. ¯yczę Meteorowi jak najbardziej aby znów zaczął funkcjonować normalnie, ale jedynie żeby nie odbyło się to kosztem pasażerów.
Temat: PKM Świerklaniec na liniiach 132 i 184Tomaszekkk pisze:¯e co?! Jak, kiedy, gdzie, w jaki sposób?
Szczegóły w linku powyżej...
To jest oczywiste. Niełatwo żeby debiutant wśród GOPowskich przewoźników zaczynał z takim taborem.Peter pisze:Ja tak się zastanawiam czy oni nie brali tych autobusów na kredyt, który później niestety trzeba spłacić, bo te nówki pojawiły się nagle jak np. Meteor rozpoczął swoją "działalność" na 850. To trochę by wyjaśniało obecną sytuację ekonomiczną Meteora...
Ostatnio zmieniony 2006-01-18, 17:02 przez rzelfix, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ciekawostką jest fakt, że za czasów słynnego "Meteora" na linii 132 jeden z kierowców prowadzący autobus tejże firmy, niejaki Adam S. na pętli w Wieszowej zabił nożem pasażera za to, że pasażer zwrócił mu uwagę, że źle przystanął i ludzie muszą wydać wprost do kałuży. "
¬dziebko to upiorne...
A meteor? Z tego co jest na zdjęciach to to wygląda tragicznie....
¬dziebko to upiorne...
A meteor? Z tego co jest na zdjęciach to to wygląda tragicznie....
Rzeczywiście w Meteorze, źle się dzieje szczególnie, z taborem dowodem jest np. ten jelcz M120 album_page.php?pic_id=892 oraz solaris album_page.php?pic_id=1961 przeglądając internetowe giełdy,motoryzacyjne znalazłem z tej że firmy dwa pojazdy, autosan A10 10M oraz jelcza M120 które, zostały wystawione na sprzedaż.
To dość proste. Meteor kompletował swój tabor biorąc autobusy w leasing. Większość z nowszych i lepszych pojazdów tego przewoźnika (np. część Jelczy M121 i 120M, Solarisy) wylądowała w Meteorze właśnie w ten sposób. Przejdźmy dalej - aby wygrywać przetargi firma musiała wystawiać do nich przyzwoite busy (czyt. spełniające wymagania przetargowe) ale też, jeździć za atrakcyjną dla operatora stawkę. Jak się dziś okazuje źle sobie to obliczyli: Meteor nie jest w stanie spłacać (leasing) i utrzymać swojego taboru na przyzwoitym poziomie. Dziś ze swoimi wrakami nie jest raczej w stanie wygrać jakiegokolwiek przetargu. Tabor w krytycznym stanie, notoryczne spóźnienia, nieustanne awarie i kierowcy jeżdżący jak im się żywnie podoba (można odnieść wrażenie, że im nie zależy na tym, czy mają pracę, czy nie) też nie polepszą wizerunku firmy. No i to morderstwo - Meteor jest stawiany przez to wszystko w bardzo złym świetle.Peter pisze:Jak myślicie co jest przyczyną takiego stanu firmy ?
O tym, że większość nowych busów M. nie należy do niego, lecz do firm leasingowych można przekonać się w dość prosty sposób. Mianowicie: autobusy nie mają rejestracji zaczynających się na "SJ" (czyli Jaworzno) lecz: "DW", "SK" itd. Świadczy to o tym, że pojazdy nie są zarejestrowane na użytkownika (Meteor) ale właśnie na firmy leasingowe, czyli faktycznych właścicieli.
Dominik: Meteor chce sprzedać znacznie więcej pojazdów niż wymieniłeś. Razem coś ok. 18 busów.Trzy Jelcze 120M już udało mu się opchnąć (kupił je PKS Wrocław), oprócz tego cztery lub pięć gniotów obydwa M125M, jednego SU12 z 2004 roku, autosany, które wymieniłeś i całą masę kwadratów.
Gwoli ścisłości:Ikar 260 pisze:Świadczy to o tym, że pojazdy nie są zarejestrowane na użytkownika (Meteor) ale właśnie na firmy leasingowe, czyli faktycznych właścicieli.
Owszem, kiedyś autobus był zawsze rejestrowany tam, gdzie jest firma leasingowa, ale prawo się zmieniło i teraz można go rejestrować tam, gdzie faktycznie jest użytkowany.
Meteor nie jest w stanie sprzedać wszystkich busów jakie chce ale parę już sprzedał np: Jelcz 120M ex. Meteorowy #13, teraz jest u Pawelca (firma z Katowic) i bardzo dobrze o niego dbają i godnie obsługuje linie 213... Jednego ze swoich SU12 meteor chciał sprzedać za 800 tyś zł a stan techniczny tego pojazdu wskazywał na to że cena powinna być <b>conajmniej</b> o 50% mniejsza Kiedyś na 46 śmigały SU12 a teraz wypożyczone, zdezelo0wane jelcze M11 z PKM-u Jaworzno... Meteor najczęściej ratuje się autobusami Delty Bytom, widywano również na "zesłaniu do meteora" wozy Transgóru Mysłowice, PUP-u Czeladź... Głównym problemem meteora były oszczędności na wszytkim, dobiła ich oszczędność na ON. W zamian za ON używano Oleju opałowego który <b>poprostu</b> był tańszy i tak właśnie powoli wozy meteora się wykańczały... Ciekawostką tej firmy jest to że nie zatrudnia ona pracowników, dokładniej tego nie jestem w stanie opisać ale czytałem o tym kiedyś. Na zakończenie dodam że Meteor to przykład dobrej firmy która została wykończona poprzez chęć zysków i oszczędzania na wszystkim... Szkoda tych solarek i innych ich busów takie M11 to potrafią i 20 lat kursować jako KM a nowe wozy meteora padają już po 5 a nawet i szybciej... szkoda
Danka meteora
Danka meteora
I pewnie dlatego nie chce im się pracować.Bombel pisze:Ciekawostką tej firmy jest to że nie zatrudnia ona pracowników, dokładniej tego nie jestem w stanie opisać ale czytałem o tym kiedyś.
ROTFL! Nówka, i to porządnie wyposażona, byłaby tańszaBombel pisze:Jednego ze swoich SU12 meteor chciał sprzedać za 800 tyś zł
Sprzedać to raczej ich nie mogą, bo autobus nie jest ich własnością, ale oczywiście jest możliwość pozbycia się tego pojazdu. Według mnie wygląda to mniej więcej tak: autobus jest wyceniany a następnie firma, która go użytkuje ogłasza, że chce "sprzedać" pojazd. Zgłasza się chętny, który płaci użytkownikowi określoną sumę, który z kolei oddaje te pieniądze firmie leasingowej. Dzięki temu autobus jest już spłacony i firma, która go użytkowała (w tym przypadku Meteor) staje się jego właścicielem i ma prawo go sprzedać.Podi pisze:Oni mogą sprzedać autobusy na leasing?
To jest tylko taka moja mała teoria, jeśli ktoś wie nieco więcej o tych mechanizmach, to proszę się wypowiedzieć w tej kwestii.