MPK Rzeszów
- Marcin_558
- Posty: 4134
- Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
- Kontakt:
Rewolucja w MPK Rzeszów. Będą nowe autobusy, bilety i trasy
Nowe autobusy, buspasy, e-bilety, zupełnie zmienione trasy autobusów. Te i inne zmiany szykują się w MPK Rzeszów. To będzie prawdziwa rewolucja.
W ciągu trzech tygodni dowiemy się, jak w przyszłym roku zmieni się rozkład jazdy autobusów MPK Rzeszów. A to dopiero początek.
Pracują nad tym specjaliści z hiszpańskiej firmy Apia XXI oraz Zarząd Transportu Miejskiego. Już dzisiaj wiadomo jednak, że pasażerowie muszą przygotować się na prawdziwą rewolucję w miejskiej komunikacji.
Na zlecenie miasta pod koniec ubiegłego roku Hiszpanie prowadzili w Rzeszowie badania ruchu. Ankieterzy pytali także mieszkańców o opinie na temat działania miejskiej komunikacji autobusowej. Na podstawie odpowiedzi przygotowali listę zmian, jakie proponują wprowadzić do rozkładu jazdy. Lada dzień wytyczne mają dotrzeć do Zarządu Transportu Miejskiego, który już szykuje się do wprowadzenia nowego rozkładu.
- Zmiany będą poważne. Zaczną obowiązywać najwcześniej wiosną przyszłego roku. Chcemy dostosować rozkład jazdy do dzisiejszych realiów, bo od czasu, kiedy powstał, miasto się rozrosło. Przybyło w nim też samochodów. Musimy zmienić trasy i uaktualnić czas przejazdu między przystankami – mówi Grzegorz Dyś, dyrektror ZTM.
Buspasy
Jednym z najważniejszych pomysłów na poprawę jakości usług świadczonych przez miejskich przewoźników jest budowa buspasów. To specjalne pasy na jezdni, wydzielone wyłącznie pod potrzeby pojazdów komunikacji miejskiej. W niektórych miastach mogą korzystać z nich także taksówki. Takie rozwiązanie pozwala autobusom omijać korki. Dzięki temu mieszkańcy miasta zamiast jeździć samochodami przesiadają się do szybkiej komunikacji miejskiej. W Rzeszowie buspasy proponowane są m.in. przy głównych ulicach – Rejtana, Cieplińskiego i Piłsudskiego.
Autobusy
Odpowiedzi, jakich mieszkańcy miasta udzielili w ankietach dla firmy Apia sugerują, że w mieście należy poprawić komfort podróżowania autobusami. Dlatego za unijne pieniądze w latach 2011-2013 miasto kupi 70 nowych, niskopodłogowych pojazdów. Każdy z nich będzie klimatyzowany, niskopodłogowy oraz przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Aby ograniczyć zużycie paliwa do obsługi najmniej popularnych linii przewoźnik kupi krótkie, ośmiometrowe autobusy. W tym celu w ostatnim czasie testował już samochody marek Autosan, Solaris i Sor. Poza ośmiometrówkami miasto kupi długie, 10 i 12 - metrowe modele, które będą jeździć na najbardziej obłożonych liniach. Po modernizacji rozkładu jazdy zamiast 180, linie MPK będzie obsługiwać 155 autobusów.
Bilety
Rewolucję miasto szykuje także w gamie biletów. Najciekawszą nowością ma być e-bilet – czyli karta magnetyczna, którą będzie można doładować przez internet lub w specjalnych urządzeniach ustawionych na przystankach lub w punktach kasowych miejskich przewoźników.
Właściciel karty zamiast kasować bilet będzie przykładał ją do czytnika zamontowanego w autobusie.
W przyszłym roku oferta MPK ma się wzbogacić o bilet godzinny. Ma to związek z podzieleniem najdłuższych kursów autobusów na kilka krótszych. Na bilecie godzinnym będzie można jeździć kilka razy, dzięki czemu mimo przesiadek pasażer bez dodatkowych kosztów przejedzie z jednego końca miasta na drugi.
Elektroniczna informacja pasażerska
Unijna dotacja pozwoli zamontować na przystankach i w autobusach nowoczesne urządzenia informacyjne. Ponieważ pojazdy zostaną skomunikowane przez GPS z przystankami, pasażerowie będą na bieżąco informowani, za ile autobus dotrze do zatoczki. Dzięki zastosowaniu technologii GPS pojazdy komunikacji miejskiej będą miały pierwszeństwo przejazdu na zatłoczonych skrzyżowaniach. Na pasach, którymi pojadą, szybciej zaświeci się zielone światło. Na ruchliwych skrzyżowaniach powstaną tzw. śluzy, czyli dodatkowe przejazdy pozwalające autobusom ominąć korek. Jeden z pomysłów zakłada jeszcze montaż tablic informujących kierowców o utrudnieniach na drodze, a nawet zalecanych objazdach w razie kolizji czy wypadku.
Liczba:
400
milionów złotych ma dostać Rzeszów z Unii Europejskiej na modernizację systemu transportu w mieście. Większość z nich zostanie wykorzystana na nowy system komunikacji miejskiej. Ostateczną decyzję o przyznaniu pieniędzy podejmie Komisja Europejska. Zrobi to na podstawie analizy dokumentów, jakie dla miasta przygotowuje hiszpańska firma Apia XXI. Kompletną dokumentację miasto ma dostać do końca roku.
Liczba:
48
linii obsługuje w tej chwili MPK. 26 z nich jeździ tylko po mieście, 17 obsługuje podrzeszowskie gminy. Cztery dowozi mieszkańców do rzeszowskich hipermarketów, a linia specjalna „L" łączy dworzec kolejowy z portem lotniczym w Jasionce.
Po zmianach liczba linii ma być podobna.
Zmiany w trasach
- Najdłuższe linie, łączące odległe osiedla trasami przebiegającymi przez całe miasto, zostaną zlikwidowane. Zastąpią je krótsze.
- Autobusy mają jeździć częściej niż teraz. Zdaniem specjalistów optymalnym rozwiązaniem jest odjazd z przystanku tej samej linii co 10-15 minut.
- Zmieni się numeracja linii. Niewykluczone, że w przyszłym roku dostaną one numery trzycyfrowe. ZTM chce, aby numerować je według klucza opartego o kierunek jazdy. Np. wszystkie linie jadące w kierunku osiedla Zwięczyca kończyłyby się na cyfrę „3".
- Trasy najbardziej obłożonych linii, takich jak „0", „13", „17", „18", czy „19" prawdopodobnie nie zmienią się.
- Do miasta ma zostać wpuszczona konkurencja dla MPK. ZTM rozważa możliwość organizacji przetargów na obsługę części linii autobusowych.
MM Rzeszów
http://www.mmrzeszow.pl/artykul/mpk-rze ... 40282.html
Zapewne do kasacji pójdą wszystkie Jelcz PR110 oraz najgorsze Jelcze 120M
Eh, jeśli już, to może chociaż jednego na pamiątkę zostawią Komfort podróżowania peerami wcale nie jest bardzo zły. Tylko wysoka podłoga przeszkadza tak na prawdę.
A swoją drogą, to ciekawe co z tego wyjdzie. Już gdzieś czytałem, że kasy wystarczy tylko na 50 wozów etc. Zresztą- zobaczymy, może być ciekawie...
Ale dla firmy to jest katastrofa tyle starych Jelczy. Pamiętam jak w ¯ywcu były peery, to cuda się z nimi działy. Kratownice się łamały, silniki się przegrzewały, o drobniejszych awariach już nie mówiąc.Maciek007 pisze:Zapewne do kasacji pójdą wszystkie Jelcz PR110 oraz najgorsze Jelcze 120M, niestety koniec tych świetnych Jelczy jest już bliski Dosyć spory przetarg się szykuje a więc czekamy na niego.
Nie wiem jak jest w Rzeszowie, ale te autobusy to katastrofa, jeszcze dodatkowo tak wyeksploatowane.
Wszystko zależy od tego ile wozikilometrów robią rocznie. W Rzeszowie głównie płaskie tereny, więc nie męczą sie na górkach. Drogi też są w miaręsiekierowy pisze:Ale dla firmy to jest katastrofa tyle starych Jelczy. Nie wiem jak jest w Rzeszowie, ale te autobusy to katastrofa, jeszcze dodatkowo tak wyeksploatowane.
Jeszcze Wyremontowali je w ~2003 roku. Od tego czasu zimy były takie sobie, mało śniegu, mróz taki ło. W zimie 2009 parę z nich tak się rozleciało ,że były nie do poznania[np.Targowa,Rejtana]. Teraz rozsypią się jeszcze lepiej, do połowy zimy daleko, a niektóre już popękały... Ale może ja histeryzuje, bo autobusami masowo jeżdżę dopiero od od 2008r.Drogi też są w miarę
Nasze PR110 już do 20 lat dochodzą, trafiają się starsze. Chyba i tak nieźle się trzymają, chociaż żadnych statystyk awarii nie znam, bo skąd .
Z pewnością będą stopniowo wycofywać Peery w Rzeszowie. Będąc raz na placu zajezdni na Trembeckiego (3 lata temu gdzieś) dokładnie obejrzałem sobie parę sztuk Peerek i było kilka dobrze pognitych. Natomiast sporo też w miarę się trzyma .
Swoją drogą to jakoś dobrze mi się jeździ Peerami w Rzeszowie ilekroć mam okazje nimi jechać, a bywam od czasu do czasu .
Swoją drogą to jakoś dobrze mi się jeździ Peerami w Rzeszowie ilekroć mam okazje nimi jechać, a bywam od czasu do czasu .
Z pewnością, że macie Berlieta z 1982 roku podobnie jak Przemyśl .Jelczer pisze:Eh, jeśli już, to może chociaż jednego na pamiątkę zostawią
- Marcin_558
- Posty: 4134
- Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
- Kontakt:
W Rzeszowie rusza wielka akcja wymiany autobusów MPK
W lutym miasto ogłosi przetarg na dostawę pierwszych dwudziestu nowych autobusów dla MPK Rzeszów. Będą to długie, 12-metrowe pojazdy. Każdy z nich ma mieć klimatyzację i miejsca dla niepełnosprawnych.
Od dwóch tygodni rzeszowski MPK testuje kolejny autobus. Tym razem to pojazd renomowanej, szwedzkiej marki Scania.
- To klasyczny, dwunastometrowy autobus z ok. 100 miejscami. Ma silnik na olej napędowy i klimatyzację. Od konkurencji odróżnia go przede wszystkim aluminiowy szkielet nadwozia. To rozwiązanie pozwoliło zmniejszyć jego wagę, a to automatycznie przekłada sie na mniejszy apetyt na paliwo. Co ciekawe, ten samochód jest montowany w polskiej fabryce w Słupsku – mówi Marek Filip, dyr. techniczny MPK Rzeszów.
Scania to kolejny producent zainteresowany startem w przetargu na dostawę autobusów dla Rzeszowa. Wcześniej MPK testowało m.in. pojazdy marek Solaris, Autosan i Sor. Kiedy nowe pojazdy wyjadą na rzeszowskie ulice?
- Przetarg na pierwszą dostawę ogłosimy na przełomie lutego i marca – mówi Andrzej Bieda p.o. dyr. Zarządu Transportu Miejskiego w Rzeszowie.
Jakie pojazdy zamówi miasto, nie chce jednak zdradzić. Jak ustaliliśmy, szczegóły są właśnie domawiane. Najprawdopodobniej będzie to 20 pojazdów o długości 12 metrów każdy. W tej dostawie urzędnicy zamówią raczej tylko autobusy na olej napędowy. Jeśli od rozstrzygnięcia przetargu nie będzie odwołań, pojazdy dotrą do Rzeszowa w okolicach czerwca.
Na tym jednak nie koniec. W planach ZTM na najbliższe dwa lata jest zakup kolejnych 50 autobusów. Beda to także pojazdy 8 i 10 metrowe, przystosowane do obsługi mniej popularnych linii. Część z nich będzie napędzana ekologicznym gazem ziemnym.
- Taka ilość nowych autobusów pozwoli nam wykasować część taboru w najgorszym stanie technicznym. Najstarsze nasze pojazdy mają już 29 lat – mówi dyr. Marek Filip.
Pieniądze na zakup nowych autobusów to głównie Unijna dotacja do wartego prawie 400 mln zł programu poprawy jakości transportu w mieście. Aby autobusy szybciej przemieszczały się po ulicach, zostaną skomunikowane przez GPS z sygnalizacjami świetlnymi i przystankami. Dzięki temu na skrzyżowaniach będą uprzywilejowane przy zmianie świateł, a w razie spóźnienia pasażerowie stojący na przystanku sprawdzą na specjalnym wyświetlaczu, za ile autobus podjedzie na zatoczkę
Nowiny24.pl
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/ar ... /850881524
Na testach w MPK Rzeszów była Scania N280UB 4x2 EB.
Więcej fotek tutaj
http://www.phototrans.eu/15,213829,144.html
Z tego co się dowiedziałem nie za bardzo przypadła do gustu. Niestety nie miałem okazji się tym sprzętem przejechać.
Więcej fotek tutaj
http://www.phototrans.eu/15,213829,144.html
Z tego co się dowiedziałem nie za bardzo przypadła do gustu. Niestety nie miałem okazji się tym sprzętem przejechać.
Pewnie dlatego :ŁK-MZK pisze:Z tego co się dowiedziałem nie za bardzo przypadła do gustu.
http://www.youtube.com/watch?v=C1-Hcwqdxxs
Ja bym powiedział tak, że po prostu ten autobus jest już mocno wyeksploatowany. PKS za bardzo o niego nie dba, a dodatkowo jeździ on po całej Polsce.
Jakość wykonania, to jest już osobna kwestia. Ta podsufitka, faktycznie wydaje z siebie dziwne dźwięki.
Warto dodać, że A-608 widuję co jakiś czas w Warszawie, on obsługuje normalnie komunikację miejską, tak jak inne pojazdy. A potem jedzie w Polskę na testy
Jakość wykonania, to jest już osobna kwestia. Ta podsufitka, faktycznie wydaje z siebie dziwne dźwięki.
Warto dodać, że A-608 widuję co jakiś czas w Warszawie, on obsługuje normalnie komunikację miejską, tak jak inne pojazdy. A potem jedzie w Polskę na testy
Rozumiem, że wóz jeździ na co dzień liniowo, ale Scania Polska wysyłając go na testy do przedsiębiorstwa, które będzie organizować duży przetarg powinna w jakiś sposób przygotować, żeby przez taką pierdołę wóz na starcie nie był przegrany. Sądzę, że opinia kierowców jest brana pod uwagę, a żaden kierowca jeżdżący z tłuczącą się podsufitką "koło głowy" nie powie dobrego zdania o wozie, mimo że taki może być, bo będzie zirytowany i zmęczony bólem głowy po cały dniu pracy w takich warunkach.
Jak znam życie, to pewnie ani Scania Polska, ani PKS Grodzisk Maz., w ogóle nie przygotowują tego wozu. Tylko tankują... i jazda w Polskę. Natomiast w trakcie eksploatacji liniowej, mogą go jedynie serwisować u Scanii
Szkoda, bo ja osobiście bardzo lubię te autobusy i na codzień nimi przemierzam, nawet dłuższe odległości. I ta skrzypiąca podsufitka tuż nad kabiną kierowcy, zdarza się sporadycznie i na naprawdę dużych wybojach.
Wracając do tematu, rozumiem, że MPK Rzeszów, wytnie pewnie swoje PR-ki, po otrzymaniu nowych pojazdów
Szkoda, bo ja osobiście bardzo lubię te autobusy i na codzień nimi przemierzam, nawet dłuższe odległości. I ta skrzypiąca podsufitka tuż nad kabiną kierowcy, zdarza się sporadycznie i na naprawdę dużych wybojach.
Wracając do tematu, rozumiem, że MPK Rzeszów, wytnie pewnie swoje PR-ki, po otrzymaniu nowych pojazdów