MPK Częstochowa
Takie ostrzeganie przed kobuchami ( w Gliwicach na kanrów mówi się właśnie tak) ma swoje plusy. Ludzie wtedy kupują bilety, a kasa z biletów idzie do kasy MPK. Proste jak świński ogon
Pozdrawiam
Oczywiście, że można się dowiadywać informacji na temat innych przedsiębiorstw z wojewódtwa śląskiegoMKM Shadow pisze:A co to nie można się dowiadywać informacji na temat innych przedsiębiorstw z mojego województwa ?
Pozdrawiam
Zgadza się. I co ciekawe to się naprawdę sprawdza w realu. To chyba jest tak jak z fotoradarami - też można się dowiedzieć gdzie stale stojąstachu pisze:Takie ostrzeganie przed kobuchami ( w Gliwicach na kanrów mówi się właśnie tak) ma swoje plusy. Ludzie wtedy kupują bilety, a kasa z biletów idzie do kasy MPK. Proste jak świński ogon
Z tymi kanarami to jest, ogólnie rzecz biorąc, ciekawa sprawa. Jeśli przyjrzymy się MPK Częstochowa - i pamiętamy, że do autobusu wchodzi się tylko pierwszymi drzwiami, czyli bilety sprzedaje lub kontroluje kierowca - to nasuwa się pytanie: a po co kanar ?
A tymczasem w bułgarskiej Warnie obsługa każdego autobusu składa się z dwóch osób: kierowcy + konduktora. Konduktorki biegają po całym busie, są bardzo prężne i nikomu nie odpuszczą. Każdemu sprzedadzą bilet. Mają świetną pamięć wzrokową. Potrafią wyłuszczyć "nowego" pasażera, nawet w zatłoczonym autobusie przegubowym.
A mimo wszystko, tam też są kontrolerzy. Co jakiś czas wchodzi jakiś facet i sprawdza wszystkim bilety, a potem coś kwituje u konduktorki.
A zatem, wracając już do tematu - chyba taka podwójna kontrola jest jednak potrzebna. Eliminuje się do minimum przejazdy bez ważnego biletu
A tymczasem w bułgarskiej Warnie obsługa każdego autobusu składa się z dwóch osób: kierowcy + konduktora. Konduktorki biegają po całym busie, są bardzo prężne i nikomu nie odpuszczą. Każdemu sprzedadzą bilet. Mają świetną pamięć wzrokową. Potrafią wyłuszczyć "nowego" pasażera, nawet w zatłoczonym autobusie przegubowym.
A mimo wszystko, tam też są kontrolerzy. Co jakiś czas wchodzi jakiś facet i sprawdza wszystkim bilety, a potem coś kwituje u konduktorki.
A zatem, wracając już do tematu - chyba taka podwójna kontrola jest jednak potrzebna. Eliminuje się do minimum przejazdy bez ważnego biletu
Aby sprawdzić czy kierowca wywiązuje się ze swoich obowiązków. W końcu za to dodatkowe sprawdzanie coś dostaje. U mnie w KZK GOP z tym sprawdzaniem biletów przez kierowce to bardzo różnie bywa. Często zdarza się tak, że kierowcy otrzymują kary za to, że nie wszyscy pasażerowie na pokładzie mają biletJ-31 pisze:to nasuwa się pytanie: a po co kanar ?
Ano zgadza się i dlatego potwierdza to, moje ostatnie zdanie w moim powyższym pościeMKM Shadow pisze:Aby sprawdzić czy kierowca wywiązuje się ze swoich obowiązków. W końcu za to dodatkowe sprawdzanie coś dostaje. U mnie w KZK GOP z tym sprawdzaniem biletów przez kierowce to bardzo różnie bywa. Często zdarza się tak, że kierowcy otrzymują kary za to, że nie wszyscy pasażerowie na pokładzie mają bilet
U mnie w PKS-ie też bilety kontroluje kierowca, a i tak niektórzy kupują dwa bilety rocznieJ-31 pisze:bilety sprzedaje lub kontroluje kierowca
I też są kontrolerzy, którzy pojawiają się bardzo rzadko, ale jak już kogoś złapią, to mandat dostaje zarówno pasażer jak i kierowca
Dlatego zawsze jeżdżę z biletem, nie chcę zrobić krzywdy kierowcy
Problemy MPK Częstochowa
-brak wysyłania przegubów na linie 13,28 podczas meczów ligowych CKM Włókniarz
Częstochowa
-brak wysyłania przegubów na linie 32 podczas meczów ligowych RKS Raków Częstochowa,
w autobusach krótkich praktycznie jeden leży na drugim
Dzisiaj byłem na Rakowie,to mówię jak jest.
Częstochowa
-brak wysyłania przegubów na linie 32 podczas meczów ligowych RKS Raków Częstochowa,
w autobusach krótkich praktycznie jeden leży na drugim
Dzisiaj byłem na Rakowie,to mówię jak jest.
Na pewno się boi MPK o swoje wozy tak jak chyba każdy przewoźnik w tym kraju.
Szczerze mogliby w MPK dać te przeguby, które i tak są na kasacje to na mecz je puscić, zapewniam, że potem mieliby mniej roboty...
Szczerze mogliby w MPK dać te przeguby, które i tak są na kasacje to na mecz je puscić, zapewniam, że potem mieliby mniej roboty...
Ostatnio zmieniony 2007-11-02, 20:47 przez stachu, łącznie zmieniany 1 raz.