MPK/KASP Kielce

Organizatorzy transportu miejskiego, przewoźnicy komunikacji miejskiej, wykazy taboru.
Patol

Post autor: Patol »

Domiz09 pisze:I tak macie szczęście, bo pierwszym, co zrobił podczas testów w stolicy Pyrlandii, była awaria :D I na trasy nie wyjechał, wrócił do nas dopiero po 2 miesiącach.
Tuż przed przyjazdem do nas w Krakowie wymieniali mu skrzynie na nową.

Awatar użytkownika
O530
Posty: 741
Rejestracja: 2010-06-15, 18:32
Lokalizacja: Kielce

Post autor: O530 »

MPK pozbyło się Vero #802.
Obrazek

Awatar użytkownika
BarteG
Posty: 82
Rejestracja: 2010-08-12, 21:29
Lokalizacja: Kielce

Post autor: BarteG »

Hahaha, to był największy hebel, złom, szrot w kieleckim MPK :D . Jedyne miejsce w które powinien trafić to złomowisko. Wszystkie plastiki były popękane, trzymały się na nitach, silnik chodził tak głośno, że raz byłem świadkiem jak jakaś blondyna wydarła się o to na kierowcę, trafienie lewarem w bieg graniczyło z cudem i było poprzedzone rzężeniem i zgrzytami, wycieraczki były zrobione chałupniczo, jednostopniowe, jedna połówka przednich drzwi nie otwierała się wcale, zaś druga robiła to tak powoli, że wszyscy pasażerowie zdążyli przejść do drugich drzwi. Nie mówię już o takich pierdołach jak brak wewnętrznego wyświetlacza czy wyłamany zamek kabiny :retard: .

Awatar użytkownika
Biały
Posty: 276
Rejestracja: 2011-10-26, 01:22
Lokalizacja: Piła

Post autor: Biały »

Skoro to taki szrot jak piszecie to kto to wziął :?:

Awatar użytkownika
Rumpel
Posty: 643
Rejestracja: 2010-12-31, 01:02
Lokalizacja: Czeladź Scorpio: 379 619km

Post autor: Rumpel »


Awatar użytkownika
K4016td
Posty: 461
Rejestracja: 2011-06-01, 18:33
Lokalizacja: Kierownik Zamieszania
Kontakt:

Post autor: K4016td »

Busiarz :D Walkiewicz lubi zbierać wszelakiego rodzaju złom ;)

Awatar użytkownika
Michalbc
Posty: 884
Rejestracja: 2008-12-20, 23:31
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

Post autor: Michalbc »

Nie wierze, u nas Vero nie miały lekkiego życia, ale żeby aż taka patologia?:)
Powiedzcie mi jeszcze, że u Was to się sypało i dużo czasu na warsztacie spędzało, to nie uwierzę, bo u nas te wozy są bezawaryjne.

Awatar użytkownika
K4016td
Posty: 461
Rejestracja: 2011-06-01, 18:33
Lokalizacja: Kierownik Zamieszania
Kontakt:

Post autor: K4016td »

Na 5 radomskich nieraz 4 stoją zepsute także to możliwe, bardzo możliwe.

Co do innych autobusów MPK Radom nie można mieć zastrzeżeń także to widocznie wina felernej partii koziołków (kieleckie są 2002, radomskie 2003-2004)

Awatar użytkownika
BarteG
Posty: 82
Rejestracja: 2010-08-12, 21:29
Lokalizacja: Kielce

Post autor: BarteG »

Jeszcze 2 lata temu dzień w dzień jeździłem do szkoły linią nr. 11, wówczas na stałe obsługiwaną koziołkami i wiele różnych ciekawostek udawało mi się obserwować :) . Jeszcze przed wymianą kasowników w koziołkach często zdarzało się, że wyłączały się oba i pasażerowie jechali za free :D . Ja niestety miałem miesięczny. Przypomniało mi się, że dla odmiany w #803 przeciekał... dach w kabinie :lol: . Jechałem kiedyś podczas burzy ze znajomym kierowcą i spod łączenia podsufitki kapała woda (prosto na kierowcę :D ). Wiem, że to dziwnie wszystko brzmi i może trudno w to uwierzyć, ale tak było :-P .

B@rteK

Post autor: B@rteK »

Na nocnych też nie mają lekkiego życia. Co sobotę jest spory tłok, już nie mówiąc o jakichś szczególnych datach. Przy okazji juwenaliów, Święta Kielc lub innych imprez masowych, ZTM nie zawsze reagował odpowiednio i często ludzie nie mieścili się do środka, a jeśli tak, to albo pod sufitem albo na dach :mruga:
Do tego niskie zawieszenie i manualna skrzynia dają o sobie znać. Przy okazji obecnych remontów, to każdy kierowca musi wjechać w jakąś dziurę. Więc urwane zderzaki mnie nie dziwią. Wydaje mi się, że te wozy to brał ktokolwiek bo nigdy nikt ich nie szanował. #801 to przez dłuższy czas nie miał tylnego wyświetlacza, nie wiem jak teraz, ale wg mnie on też jest wybrakowany i powinien być pierwszy do sprzedaży. Choć jestem przeciwny ich sprzedawania, są linie dzienne, które tłumów nie generują, a jeżdżą na nich 12 metrowce.

Awatar użytkownika
K4016td
Posty: 461
Rejestracja: 2011-06-01, 18:33
Lokalizacja: Kierownik Zamieszania
Kontakt:

Post autor: K4016td »

Nie chce urazić kielczan ale wasz zbiorkom zaraz po GOP-ie to jest chyba najgorszy w kraju (oczywiście technicznie - taborowo nawet dobrze sobie radzicie ;) ) Macie nadpodaż linii o mizernych częstotliwościach, niedostateczną informację pasażerską - założę się że sami kierowcy nieraz nawet nie wiedzą jaka jest trasa danej linii. Strona internetowa zrobiona na odwal się (popatrzcie na stronę radomskiego MZDiK-u - niebo a ziemia). Ogólnie za wesoło to nie jest ;)

I tak tematem: Było u was kiedyś jakieś badanie komunikacji, celem optymalizacji? Bo uwierzcie że bardzo by wam to pomogło ;)

B@rteK

Post autor: B@rteK »

Ameryki chłopie nie odkryłeś. Badania były kilka lat temu. Poza tym w unijnych wozach są liczniki osób. Raczej nie musisz nas uświadamiać w tym, że nam się źle jeździ po Kielcach autobusami. Ale jeśli uświadomisz o tym ZTM, to na pewno zyskasz nasze uznanie :mruga:
Ja na szczęście mieszkam prawie w centrum, więc nie muszę się martwić rozkładem, wychodzę i zawsze coś jedzie, ale nie każdy ma tak dobrze :cool:

Awatar użytkownika
Michalbc
Posty: 884
Rejestracja: 2008-12-20, 23:31
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

Post autor: Michalbc »

Coś się uczepił z tą felernymi partiami? :>
Bolesławieckie są o kilka nr vin wyższe od Waszych, więc to jeden pies. Co prawda cieknący dach to bolączka tych wozów, a kasowniki... raczej wina podłączenia;)
Nasze vero od 5 miesięcy mają 100% bezawaryjność ;)

Awatar użytkownika
K4016td
Posty: 461
Rejestracja: 2011-06-01, 18:33
Lokalizacja: Kierownik Zamieszania
Kontakt:

Post autor: K4016td »

Toć ja wiem że to nie nowość, ale liczyłem że wasz ZTM może nabrał wreszcie rozumu ;)

A jakie w takim razie były efekty/wnioski z w.w. badań w kieleckim zbiorkomie które odbyły się kilka lat temu?

EDIT:
Michalbc pisze:Coś się uczepił z tą felernymi partiami? :>
Bo to najbardziej awaryjne wozy w MPK :D Nawet wymarłe juź dziadki Neoplany z Kolonii miały mniej przestojów ;)
Michalbc pisze:Nasze vero od 5 miesięcy mają 100% bezawaryjność

Zazdroszczę, przydała by się lekcja od waszych mechaników dot. obsługi tych koziołków dla wielu przedsiębiorstw w Polsce ;)

Awatar użytkownika
BarteG
Posty: 82
Rejestracja: 2010-08-12, 21:29
Lokalizacja: Kielce

Post autor: BarteG »

A już totalnym debilizmem było wprowadzenie linii unijnych (102-114) przy jednoczesnym zachowaniu wszystkich pozostałych linii (1-101 + litery) prawie bez zmian. Przed tą wątpliwą reformą 46, czyli jedna z ważniejszych linii w Kielcach jeździło z taktem ~ 7 minut, teraz zdublowali ją z unijną 105 na której jeździ tabor maxi (a potrzeba co najmniej mega), wycięli pół kursów 46 i w ten sposób bardzo często w takcie ~20 minut 46 i 105 jadą jeden za drugim (szczególnie wieczorami) :nuts: .

[ Dodano: 2012-11-07, 23:24 ]
A jakie w takim razie były efekty/wnioski z w.w. badań w kieleckim zbiorkomie które odbyły się kilka lat temu?
Takie, że wysłuchali głosy ciemnych mocherów plujących się, że nie mają linii bezpośredniej pod ulubiony kościół/ działkę/ lekarza (oczywiście o przesiadce nie słyszały) i narobili sto tysięcy nowych linii wożących powietrze.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

gornik357 pisze:linii unijnych
Co?
K4016td pisze:sami kierowcy nieraz nawet nie wiedzą jaka jest trasa danej linii
I co, jest głosowanie?

Awatar użytkownika
O530
Posty: 741
Rejestracja: 2010-06-15, 18:32
Lokalizacja: Kielce

Post autor: O530 »

pmaster pisze:Co?
Odpowiem niepytany. My Kielczoki linie 102-114 nazywamy unijnymi ze względu na to, że tabor, który je obsługuje zakupiło miasto + UE.

Awatar użytkownika
BarteG
Posty: 82
Rejestracja: 2010-08-12, 21:29
Lokalizacja: Kielce

Post autor: BarteG »

sami kierowcy nieraz nawet nie wiedzą jaka jest trasa danej linii
I co, jest głosowanie?
Jakoś dziwnie, że Radomiak mieszkający poza Polską ma większe doświadczenia z kielecką KM np ode mnie, kielczanina codziennie jeżdżącego autobusami :diabeł: . Bo prawda jest taka, że ostatnia pomyłka z trasą jaką ja sobie przypominam miała miejsce na linii numer 8, w wozie #597, czyli skasowanej cztery lata temu peerce.
Co?
O530 już odpowiedział, od siebie dodam, że te linie powstały specjalnie ze względu na ten cały projekt unijny (solarisy, buspasy, automaty biletowe i takie tam).

Awatar użytkownika
TranslatorPS
Posty: 282
Rejestracja: 2007-10-02, 21:05
Lokalizacja: PL-WR,KR,KSU/IE-G

Post autor: TranslatorPS »

pmaster pisze:I co, jest głosowanie?
Raczej wgląd w kursówkę. Kieleckie kursówki mają wypisaną trasę. Przynajmniej tak jest na zdjęciu 35/1, które akurat mam ;)
(Uwaga. To 35/1 ma łączenie wieczorem z 18, której trasy akurat nie wypisano. Tak nawiasem.)

Właściwie zastanawiam się, z czego oni biorą tak porypane godziny czasami... Na 35 akurat powołać się nie mogę, bo to, o dziwo, dość częsta linia (co pi razy drzwi 10 minut), ale widać, że po lwiej części kursów, przynajmniej 35/1, jest postój 8 minut (poza niektórymi porannymi i popołudniowymi, gdzie jest wpleciona przerwa "ustawowa", tj. 15 minut, i parę innych odskoczni).
Mam też 12/2, ale tylko jedną stronę, co mi nijak nie pomaga, szczególnie, że rozkład z 2004 :P więc żadnej logiki nie wyciągnę.

Awatar użytkownika
K4016td
Posty: 461
Rejestracja: 2011-06-01, 18:33
Lokalizacja: Kierownik Zamieszania
Kontakt:

Post autor: K4016td »

gornik357 pisze:Jakoś dziwnie, że Radomiak mieszkający poza Polską ma większe doświadczenia z kielecką KM np ode mnie, kielczanina codziennie jeżdżącego autobusami . Bo prawda jest taka, że ostatnia pomyłka z trasą jaką ja sobie przypominam miała miejsce na linii numer 8, w wozie #597, czyli skasowanej cztery lata temu peerce.
Czytam posty na forum Kieleckich Inwestycji ;)

I nie Radomiak tylko Radomianin ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Organizatorzy i przewoźnicy”