MPK Lublin
- Jack the Ripper
- Posty: 1037
- Rejestracja: 2011-07-10, 21:41
- Lokalizacja: Radom - Lublin
- Kontakt:
Rakieta, nie autobus!Silnik OM457LA 260 kW sprzęgnięty z ZF 6AP1100 Ecolife.
Ogólnie bardzo szaro i buro, gorzej niż w naszych Citarach. Kasowniki dobrze pamiętające czasy świetności Ikarusów i umiejscowienie LCD przyprawiło mnie o psychodeliczny atak śmiechu...Jack the Ripper pisze:Jeszcze parę fotek z wnętrza Citaro
Ja tam polecam najmocniejsze psychotropy... Ja, jako pasażer bałbym się wsiąść do takiego autobusu, z obawy, że dostane jakiejś ciężkiej depresji.Jack the Ripper pisze:przed obejrzeniem radzę wziąć coś na ból głowy)
- Jack the Ripper
- Posty: 1037
- Rejestracja: 2011-07-10, 21:41
- Lokalizacja: Radom - Lublin
- Kontakt:
- Jack the Ripper
- Posty: 1037
- Rejestracja: 2011-07-10, 21:41
- Lokalizacja: Radom - Lublin
- Kontakt:
- Jack the Ripper
- Posty: 1037
- Rejestracja: 2011-07-10, 21:41
- Lokalizacja: Radom - Lublin
- Kontakt:
Mają czas. Do połowy września jeszcze 13 sztuk z tegorocznej dostawy. Także luzik, bo koniec dostaw dopiero w przyszłym roku.
Gorzej z Autosanem, bo tam znowu jakieś "jaja" są w fabryce...
Oczywiście nie zmienia to faktu, że pod względem ekonomii jazdy i osiągów jest zdecydowanie lepszy niż Voith.
Najlepsze jednak były Kiel CSF. Nie wiem, skąd ta zmiana na CSE
Gorzej z Autosanem, bo tam znowu jakieś "jaja" są w fabryce...
Ale w ogóle nie czuć tej rakiety. Ecolife (zdaje się, że ustawili go na tryb miejski) na pierwszych 2 bigach idzie na szybkich przełożeniach, przez co nawet nie słychać silnika po za tym charakterystycznym pomrukiem OM457LA. Dopiero na trójce motor daje o sobie znać. Także jeżeli chodzi o wrażanie z jazdy, to najbardziej przypadło mi do gustu połączenie OM457LA 260 kW + Ecomat 4(czyli pierwsze krakowskie Citaro). Ecolife jest nuuudny pod tym względem.Coffee pisze:Rakieta, nie autobus!
Oczywiście nie zmienia to faktu, że pod względem ekonomii jazdy i osiągów jest zdecydowanie lepszy niż Voith.
Pytanie brzmi- czemu mechanicy z centrum serwisowego w Wolicy nie potrafią tego zrobić ? Przecież tam jest tyle wolnego miejsca...Rudy pisze:To tak wyświetlacz wewnętrzny bym w podsufitce zamontował (na pewno by lepiej wyglądał niż teraz).
Fotele typu CSE. Gąbka na rzepy, plastiki, że szkoda gadać. Krótko mówiąc- po roku można je własnoręcznie rozebrać na części pierwsze dzięki ich wątpliwej jakości.Rudy pisze:No i te siedzenia, posiadamy u nas takie w Slough (rocznik Citaro 2007) lecz są bez tych uchwytów i wyglądają o niebo lepiej.
Najlepsze jednak były Kiel CSF. Nie wiem, skąd ta zmiana na CSE
Info znalazłem na Wawkomie.Kurier Lubelski pisze:ZTM Lublin: Nowe autosany będą bez wewnętrznych szyb
2011-11-05 15:54:14, aktualizacja: 2011-11-05 18:02:18
We wszystkich nowych autobusach marki Autosan trwa usuwanie wewnętrznych szyb. Jest to związane z wypadkiem do którego doszło na początku września przy ul. Gospodarczej. W wyniku ostrego hamowania pasażerka stojąca przy drzwiach wejściowych wpadła na szybę i dotkliwie się pokaleczyła.
Niebezpieczna sytuacja miała miejsce, kiedy kierowca osobowego auta zajechał drogę kierowcy autosana. Ten zmuszony był hamować. Ucierpiała pasażerka, która stała obok drzwi. Siła hamowania rzuciła ją na szybę. Szklana powierzchnia pod wpływem jej ciężaru pękła, a kobieta upadła w rozsypane szkło i poraniła sobie dłonie oraz kolana. Została przewieziona do szpitala karetką pogotowia.
Po tym zdarzeniu Tomasz Fulara, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, które jest użytkownikiem zakupionych przez miasto autosanów, zapowiedział że będzie wnioskował o zamontowanie dodatkowych zabezpieczeń w tych pojazdach. Chodziło o to aby wykluczyć podobne przypadki.
Teraz ruszyło usuwanie wszystkich wewnętrznych szyb przy wejściach na pokład. Zamiast całej szklanej powierzchni dolną część zastąpiono laminatem a na górze zostawiono pustą przestrzeń.
- Wymieniamy je we wszystkich nowych autosanach - mówi Jakub Kozak z Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie. - Chodzi o powierzchnie, które tworzą tzw. wiatrołap czyli wewnętrzne szyby przy wszystkich drzwiach - precyzuje.
Modyfikacji dokonał samodzielnie dostawca pojazdów. ZTM nie będzie za nie płacił.
Pięknie. Nie wiem czy chodzi o szyby koło drzwi(te z logo autosana), czy też szyb w drzwiach, bo nie rozumiem słowa wiatrołap, ale zapowiada się, że nowe Autosany nie będą miały szczęścia w Lublinie.
To co jest przy drzwiach to wiatrołap, w zależności może to być szkło (zazwyczaj nowe autobusy mają szkło) bądź dykta. Ale czemu tylko w Autosanach usuwają? Skoro usuwają to powinny też być usunięte z Citaro G, Urbino i wszystkiego co ma jeszcze szklane wiatrołapy w Lublinie, bo to tylko dyskryminacja Autosana. To że pasażerka wpadła i pokaleczyła się w Autosanie o niczym nie świadczy, mogło to się jej przydarzyć w każdym innym autobusie ze szklanymi wiatrołapami.
Ładny kwiatek z tego wyjdzie, skoro mają być zastąpione laminatem...
Niczym jak u nas w LAZach:
Ładny kwiatek z tego wyjdzie, skoro mają być zastąpione laminatem...
Niczym jak u nas w LAZach:
Oj tam, oj tam... Jelcz przez lata stosował laminat zamiast szkła i nikt na to uwagi nie zwracałŁadny kwiatek z tego wyjdzie, skoro mają być zastąpione laminatem...
Dziwi mnie tylko czemu po prostu nie wymienili tych wiatrołapów na inne ale nadal szklane (choćby z wzmacnianego lub hartowanego szkła).
- Jack the Ripper
- Posty: 1037
- Rejestracja: 2011-07-10, 21:41
- Lokalizacja: Radom - Lublin
- Kontakt:
Bo to jest Lublin... Tutaj nawet jak wykonawca dostarczy produkt niezgodny ze specyfikacją to się go po rękach całujeCoffee pisze:Dziwi mnie tylko czemu po prostu nie wymienili tych wiatrołapów na inne ale nadal szklane (choćby z wzmacnianego lub hartowanego szkła).
Natomiast jeśli wierzyć zapewnieniom prezesa MPK oraz rzecznika ZTM, to wiatrołapy były ponoć wykonane ze szkła hartowanego. Mniejsza tylko o to, że nie popękało ono tak jak powinno. Cóż... no dziwne to wszystko.
Zwłaszcza, że w Mercedesie już też był taki przypadek, jest filmik z monitoringu na YT, nie pamiętam czy już dawałem tutaj linka, a i skoro pani upadła na szkło i się pokaleczyła, to znaczy, że szyba potłukła się prawidłowo, bo wylądowanie na zwykłej szybie nie musi wiązać się ze skaleczeniami, zazwyczaj płaty szkła nie stają na sztorc, pani musiała wylądować na drobinkach szkła z szyby hartowanej. Widać po raz kolejny w Lublinie jakąś propagandę lub nagonkę medialną nie mającą sensu, bo na dobrą sprawę, taka sytuacja mogła mieć miejsce wszędzie i w pojeździe każdej marki, a nawet z szybą boczną czy tylną, jakoś do tej pory nikt nie wymontowywał szyb bo ktoś w nie wpadł.
- Jack the Ripper
- Posty: 1037
- Rejestracja: 2011-07-10, 21:41
- Lokalizacja: Radom - Lublin
- Kontakt:
Było, co więcej wtedy też miałem wątpliwości co do tego, czy istotnie ten wiatrołap był ze szkła hartowanego.irisbus pisze:Zwłaszcza, że w Mercedesie już też był taki przypadek, jest filmik z monitoringu na YT, nie pamiętam czy już dawałem tutaj linka, a i skoro pani upadła na szkło i się pokaleczyła, to znaczy, że szyba potłukła się prawidłowo, bo wylądowanie na zwykłej szybie nie musi wiązać się ze skaleczeniami, zazwyczaj płaty szkła nie stają na sztorc, pani musiała wylądować na drobinkach szkła z szyby hartowanej.
Wiesz... od kiedy Autosan zgarnął kontrakt, który niby był dedykowany EvoBusowi (mniejsza, że po modyfikacjach SIWZ nie wiem, w którym miejscu) to wiesza się jak się tylko da wszelkie psy. Nie powiem- święty nie jestem, bo mam do zarzucenia Autosanowi kilka rzeczy, ale na Boga ! Biletomaty nie działają, to pismaki nagłaśniają sprawę, że znowu defektują Autosany. Citaro G #2345 zadławił się olejem (jak się potem okazało EvoBus dostarczył uszkodzony pojazd; mniejsza, że żadne konsekwencje z tego tytułu go nie spotkały) to skąd... To nieistotna informacja.irisbus pisze:Widać po raz kolejny w Lublinie jakąś propagandę lub nagonkę medialną nie mającą sensu, bo na dobrą sprawę, taka sytuacja mogła mieć miejsce wszędzie i w pojeździe każdej marki, a nawet z szybą boczną czy tylną, jakoś do tej pory nikt nie wymontowywał szyb bo ktoś w nie wpadł.
A ponadto (to oczywiście "dziwny" zbieg okoliczności) na dniach ma być ogłoszony przetarg na 20 midi. Także ten... Ale znając życie znowu specyfikacja będzie w tak debilnych punktach jak szerokość drzwi pod MB (o istotnych szczegółach tj. silnik, niezależna przednia oś, brak filtra sadzy w motorze zapominają), znowu ktoś zaprotestuje do KIO i znowu ZTM się ośmieszy. Wszystko w normie.
O dalszych planach zakupowych ZTM'u -> klik
Mam nadzieje, że 20 mini jeszcze się zmieni w 20 midi