MPK Lublin

[Marcin_558]

MPK: autobusy z Białorusi?

Nowa umowa o rozliczeniach między miastem a MPK, nowe autobusy, lepsza informacja dla pasażerów i podwyżki płac dla kierowców. To priorytetowe cele dla Czesława Rydeckiego, nowego prezesa MPK.
- Po pierwsze: musimy renegocjować umowę między urzędem miasta a MPK. Przygotowałem już jej projekt i chcę rozmawiać o nim z panią prezydent Elżbietą Kołodziej-Wnuk oraz miejskimi radnymi - mówił wczoraj Rydecki. Szczegółów swojego projektu nie ujawnił, ale skomentował ratuszowy projekt utworzenia Zarządu Transportu Miejskiego: - To krok w dobrym kierunku.
Drugi punkt planu nowego prezesa to stopniowa wymiana taboru MPK. - Przychodząc do firmy zastaję pojazdy, które właśnie dokonują swojego żywota. Ikarusy mają po 1 mln 300 tys. przebiegu. Strach do nich wsiadać - oznajmił Rydecki. Zamierza sprowadzać do Lublina nowe niskopodłogowe pojazdy. - Jest możliwe, abyśmy sprowadzali 30 autobusów rocznie - uważa prezes.
Tylko że kasa MPK świeci pustkami. Ale Rydecki nie traci ducha i wskazuje sposoby na sfinansowanie zakupów. - Są różne możliwości: kredyt kupiecki, poręczenie gminy. Poza tym mam dobre kontakty z dostawcami - zapewniał Rydecki. Dodał, że dużo tańsze od autobusów produkowanych przez liderów rynku są białoruskie MAZ-y. - Ich cena to 60 proc. tego, co oferują wielkie firmy - wskazywał Rydecki.
Wymiana taboru jest też konieczna, by ograniczyć koszty działania warsztatów MPK, które pracują pełną parą, ciągle naprawiając leciwe autobusy. - Naprawy za dużo nas kosztują. Nie można się cieszyć, że ma się starą syrenkę i ciągle się ją naprawia, by pojeździć przez jeden dzień. Chyba że jest się hobbystą - stwierdził Rydecki.
Nowy prezes zamierza też poprawić dostępność informacji dla pasażerów. W okolicach lubelskich uczelni miałyby powstać kioski internetowe, gdzie pasażerowie mogliby na bieżąco sprawdzić rozkłady jazdy. Dużo po Rydeckim mogą sobie obiecywać także kierowcy pracujący w MPK, bo zapowiedział, że będzie chciał podwyższyć ich pensje.
Prezesa czeka jednak ciężka przeprawa ze związkami zawodowymi. Rydecki nie kryje, że liczba pracowników MPK musi zmaleć. - Przy całym szacunku dla związków zawodowych: te 280 pojazdów nigdy nie zarobi na 1 300 pracowników. Musimy renegocjować zakładowe porozumienie płacowe - oznajmił prezes. Przy okazji Rydecki ujawnił, że obowiązujące dzisiaj porozumienie jest dokumentem z poprzedniej epoki.
- Są tam na przykład przywileje dla pracowników służby bezpieczeństwa czy milicji obywatelskiej. Mamy przecież XXI wiek - stwierdził Rydecki.


¬ródło: Gazeta Wyborcza Lublin
link: http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640, ... rusi_.html

Z jednym biletem

REFORMA LUBELSKIEJ KOMUNIKACJI MIEJSKIEJ CORAZ BLI¯E

Czy 1 stycznia w Lublinie zacznie działać Zarząd Transportu Miejskiego? O tym zadecydują radni na czwartkowej sesji Rady Miasta. Dzięki nowej instytucji lublinianie będą jeździli na jednym bilecie u wszystkich przewoźników.

Zgodnie z projektem uchwały, jaką przygotowali urzędnicy, Zarząd Transportu Miejskiego będzie komórką budżetową. Swoją działalnością ma obejmować Lublin i gminy w całym powiecie. Jego powołanie to jeden z elementów wartego kilkaset milionów złotych unijnego projektu reformy komunikacji miejskiej. Zadaniem nowej instytucji będzie m.in. planowanie sieci komunikacyjnej, rozkładu linii autobusowych i trolejbusowych, zawieranie umów z przewoźnikami, a także dystrybucja biletów. To ostatnie jest najważniejsze dla pasażerów. Od momentu podpisania umowy z przewoźnikiem, prywatna firma będzie musiała honorować bilety, jakie sprzedaje miasto. Z kolei dla MPK oznacza to, że spółka rozpocznie proces restrukturyzacji w kierunku przekształcenia się w firmę o charakterze tylko transportowym. Cała sprzedaż i kontrola biletów będzie już należała do ZTM.

– To krok w dobrym kierunku – stwierdził Czesław Rydecki, prezes MPK Lublin, który wczoraj po raz pierwszy spotkał się z dziennikarzami. – Powinien nastąpić podział na funkcję zarządu i transportu.

Nowy szef lubelskiego MPK chciałby ponadto zmian w umowie z miastem dotyczącej refundacji ulg, których musi udzielać przewoźnik.

Zgodnie z planem, od 1 stycznia powinny ruszyć prace nad wprowadzeniem prostego systemu rozliczeń. Będzie on polegał na tym, że każda firma, która świadczy usługi przewozowe na rzecz miasta, zamiast wpływów ze sprzedaży biletów, będzie otrzymywała pieniądze z budżetu za każdy przejechany kilometr.

– Wzór takiej umowy między ZTM a przewoźnikiem jest już gotowy. W tym tygodniu przywiozą ją specjaliści z firmy JASPERS, która doradza nam przy całym unijnym projekcie – poinformowała Elżbieta Kołodziej-Wnuk, z-ca prezydenta Lublina.

W rozmowie z nami nie była jednak w stanie określić konkretnej daty, kiedy w końcu w Lublinie zacznie obowiązywać wszystkich przewoźników jeden bilet.

– ¯yczę sobie, aby stało się to jak najszybciej – stwierdziła.

[J-31]

Swoją drogą zorganizowanie ZTM-u w Lublinie to dobry pomysł. Pod warunkiem, że faktycznie umiejętnie przeprowadzą integrację taryfową pomiędzy MPK a prywaciarzami. Tzn, jeśli w ogóle uda im się taką integrację przeprowadzić.

Z punktu widzenia pasażera, logika nakazuje, że jeśli w mieście komunikację miejską obsługuje kilka różnych firm, to warto by było zintegrować ich taryfowo - tak aby pasażer kupował jeden bilet. Natomiast nie wiadomo co na to prywaciarze. Nie wiadomo, czy się zgodzą. A jeśli nie ? To co zrobi ZTM i władze Lublina

[Citadis]

Natomiast nie wiadomo co na to prywaciarze. Nie wiadomo, czy się zgodzą. A jeśli nie ? To co zrobi ZTM i władze Lublina

Wstępnie uznali że się zgadzają, kiedyś w jakiejś gazecie o tym czytałem. A jeśli się nie zgodzą to powinni dostać kopa w cztery litery, czyli rozwiązanie umów z miastem. Poza tym do przetargów zapewne stawały by też inne i co ważne normalne firmy niż lubelscy prywaciarze złotówkowicze. Więc nawet jeśli nie zgodzili by się brać w tym udziału to nawet gdyby dalej mogli jeździć poza ZTM-em rynek sam by ich wyeliminował a to dlatego że ludziom bardziej opłacało by się jechać na jednym bilecie pojazdami MPK bądź ajentów niż prywaciarzami. Zresztą w jakiejś perspektywie ZTM oferuje większą jakość usług(nawet jeśli z początku nie było by jakichś wygórowanych wymogów) więc ich dni były by policzone i oni dobrze o tym wiedzą.

Natomiast jeśli chodzi o MAZ-y to było by to złe posunięcie złom zastępować złomem, zwłaszcza że jak to mówią biednego na tanie nie stać Jeśli już tak bardzo pan prezes chce coś tańszego od Solarisa czy MAN-a to najlepszym wyborem byłby Solbus i jego SM12 i w przyszłości SM18, a dopiero w dalszej perspektywie inne marki, których też nie mogło by być za dużo(2-3 max) żeby tabor był zunifikowany.

[Lopez]

Te pomysły z Lublina jakoś dziwnie przypominają mi "strategię kielecką". Czy na tym samym się aby nie skończy?

[ŁK-MZK]

Nowa umowa o rozliczeniach między miastem a MPK, nowe autobusy, lepsza informacja dla pasażerów i podwyżki płac dla kierowców.

Skąd ja to znam, wszyscy obiecują, a wychodzi z tego niewiele.

Jest możliwe, abyśmy sprowadzali 30 autobusów rocznie - uważa prezes.
Tylko że kasa MPK świeci pustkami. Ale Rydecki nie traci ducha i wskazuje sposoby na sfinansowanie zakupów. - Są różne możliwości: kredyt kupiecki, poręczenie gminy.

Wątpie żeby dostali kredyt na taką ilość autobusów. Na kilka może owszem, ale nie na 30.

Natomiast jeśli chodzi o MAZ-y to było by to złe posunięcie złom zastępować złomem, zwłaszcza że jak to mówią biednego na tanie nie stać Jeśli już tak bardzo pan prezes chce coś tańszego od Solarisa czy MAN-a to najlepszym wyborem byłby Solbus i jego SM12 i w przyszłości SM18, a dopiero w dalszej perspektywie inne marki, których też nie mogło by być za dużo(2-3 max) żeby tabor był zunifikowany.

Ciekawe, czy już coś mają na oku mówiąc o niskopodłowych autobusach. Wątpie, że będą to Solbusy. Chyba, że ma fachowych doradców w tej sprawie i nie będzie kierował się znajomościami.

[Bartek]

Patrząc na MAZa przez pryzmat LAZa w cale nie jest tak źle. Ale oczywiście sobus byłby lepszy. A jaka jest cena Solbusa a jaka Maza?

[lublin 42]

Mamy tylko 31 przegubów,a oni jeszcze chcą dokupywać krótkie złomy na kółkach

[J-31]

Jak znam życie to początki funkcjonowania ZTM-u mogą być trudne. No, ale od czegoś trzeba zacząć.

Natomiast ciekawy jestem, czy ZTM postawi na rozwój sieci trolejbusowej w Lublinie. Chyba warto by było - wzorem Gdyni - rozwijać sieć trolejbusową w Lublinie

Co do integracji taryfowej z prywaciarzami. Mnie tylko martwi jedna rzecz. O ile z jednej strony fajnie by było, aby mieszkańcy Lublina mogli korzystać z jednego biletu, o tyle - jeśli koszt jednorazowego przejazdu będzie wyższy niż obecnie - mogą pojawić się protesty ludzi i nisza dla tanich przewoźników prywatnych

Mamy tylko 31 przegubów,a oni jeszcze chcą dokupywać krótkie złomy na kółkach

Spokojnie. Prezes sobie tylko coś chlapnął, ale na efekty trzeba poczekać. Może zdecyduje się jednak na używane autobusy z Zachodu

[filimer]

Wątpie żeby dostali kredyt na taką ilość autobusów. Na kilka może owszem, ale nie na 30.

Czemu niby nie? Jeżeli przewoźnik będzie miał podpisaną wieloletnią umowę z miastem, to wszystko jest możliwe - od leasingu po duży kredyt. W Krakowie MPK swego czasu ogłaszało przetarg na...udzielenie kredytu

[Citadis]

Co do integracji taryfowej z prywaciarzami. Mnie tylko martwi jedna rzecz. O ile z jednej strony fajnie by było, aby mieszkańcy Lublina mogli korzystać z jednego biletu, o tyle - jeśli koszt jednorazowego przejazdu będzie wyższy niż obecnie - mogą pojawić się protesty ludzi i nisza dla tanich przewoźników prywatnych

No to dlatego o ile ZTM powstanie powinien ustalić taką ofertę biletową która będzie skłaniać ludzi do kupna biletów okresowych, no bo chyba trzeba być niezłym tłumokiem by codziennie do pracy i z pracy jeździć na jednorazowych przy wspólnej taryfie.

Natomiast ciekawy jestem, czy ZTM postawi na rozwój sieci trolejbusowej w Lublinie. Chyba warto by było - wzorem Gdyni - rozwijać sieć trolejbusową w Lublinie

Tego w obecnej sytuacji nie był bym pewien, zwłaszcza że jednemu wiceprezydentowi nie podoba się trakcja na Królewskiej i chce żeby trolejbusy jeździły przez Unii Lubelskiej... Do tego wmieszała się w to jeszcze pani konserwator zabytków która twierdzi że trakcja niszczy kamienice i twierdzi że po centrum powinny jeździć lekkie busy A wszystko jest związane z budową parkingu i galerii Arkady, bo pan wiceprezydent twierdzi że trolejbusy będą utrudniać dojazd do parkingu Zresztą jest to ten sam człowiek który usunął z projektu trolejbusowego trakcję przez Krakowskie Przedmieście i 3-Go Maja twierdząc że trolejbusy nie wjadą pod górę i będą blokować skrzyżowanie...

[ŁK-MZK]

No to dlatego o ile ZTM powstanie powinien ustalić taką ofertę biletową która będzie skłaniać ludzi do kupna biletów okresowych, no bo chyba trzeba być niezłym tłumokiem by codziennie do pracy i z pracy jeździć na jednorazowych przy wspólnej taryfie.

Zgadzam się z tym. Chociaż takie tłumoki można jednak spotkać. W jakiej cenie są na dzień dzisiejszy bilety jednorazowe

[Citadis]

Na dzień dzisiejszy cena jednorazówek to:
Normalny-2,20
Ulgowy Gminny-1,40
Ulgowy Ustawowy-1,10

Wcześniej jednorazówki kosztowały odpowiednio 1,80, 1,40, 0,90, natomiast od stycznie będą kosztować 2,00, 1,40, 1,00

[Lopez]

natomiast od stycznie będą kosztować 2,00, 1,40, 1,00

Jak to: normalny potanieje? A to niespodzianka. Ceny biletów macie jednak na dość niskim poziomie w stosunku do innych miast. Może poza tym ulgowym gminnym - np. w Krakowie taki kosztuje 1,45zł.

[Citadis]

Potanieje ponieważ radni PiS-u nie zgodzili się na te ceny które są obecnie(nie pamiętam ale chyba wstrzymali się na głosowaniu), i wystosowali swoją propozycję 2,00 1,40, 1,00 a ponieważ mają większość w radzie miasta to bilety od stycznia potanieją.

[ŁK-MZK]

bilety od stycznia potanieją.

Zazwyczaj się spotykałem z sytuacją, że bilety drożeją od nowego roku. W Lublinie też są karnety wieloprzejazdowe Jest jeden plus droższych biletów, że zachęcają do kupna biletów miesięcznych i wtedy przedsiębiorstwo ma zyski mniej więcej na początku miesiąca, co pozwala co nieco zaplanować.
Mam jeszcze pytanie czy istnieją bilety dobowe

[Citadis]

Czegoś takiego jak karnet wieloprzejazdowy nie ma, natomiast bilet dobowy istnieje, zresztą cennik jest na stronie MPK KLIK

[Lopez]

Ta obniżka cen to element jakiejś strategii typu: "mniejsza cena, większy popyt", czy raczej miasto ma zwiększyć dopłaty do KM?

[Citadis]

Ta obniżka która będzie od stycznia wynika z tego że radni PiS-u stwierdzili że obecna cena jest za wysoka dla ludzi i trzeba im ulżyć a 2zł będzie optymalne. Natomiast co do dopłat to raczej nic się nie zmieni do czasu powołania ZTM-u, bo skoro teraz miasto olewa KM i nie refunduje w pełni biletów ulgowych gminnych to raczej zwiększenia środków nie będzie.

[J-31]

No to obawiam się, że ten "ukłon" dla pasażerów, czyli obniżka cen biletów może szybko się odbić negatywnie na finansach MPK a co za tym idzie na jakości usług. Trudno się teraz dziwić, że nowy prezez MPK chce kupić MAZ-y

Ciekawy jestem, czy w momencie pełnego uruchomienia ZTM-mu ta sytuacja się zmieni ?

[TLG]

Potanieje ponieważ radni PiS

No taaak, każdy chce niską podłogą, z klimatyzacją, nówkami. Ale za bilecik zapłacić więcej to nie łaska. Ludzie są pozbawieni wyobraźni, że populizm nigdy i nigdzie nie przynosi żadnej poprawy, a komunikacja miejska to nie instytucja charytatywna. A to będziecie teraz stare torby jeździć z bazaru trupami