MZK Bydgoszcz

[Marcin_558]

I kolejne informacje z pola walki:

Strajk w MZK wisi w powietrzu

Express Bydgoski:
http://www.express.bydgoski.pl/look/art ... 7&IdTag=85


Związkowcy kontra Bruski. Widmo strajku w MZK.

Gazeta Wyborcza Bydgoszcz:
http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... w_MZK.html

---------------------------------------------
Dotarły 2 nowe Conecto LF G. Ich numery taborowe to #659, #661.

[J-31]

Dotarły 2 nowe Conecto LF G. Ich numery taborowe to #659, #661.

Nareszcie. Od dawna już stały, gotowe, w Wolicy.

[spooney]

Nie wiesz jakie pojazdy miejskiego przewoźnika zakończyły swoją służbę dla mieszkańców Bydgoszczy?
Zajrzyj koniecznie



Zapraszamy http://komunikacja.bydgoszcz.pl/

[Marcin_558]

Związkowcy kontra zarząd MZK ws. kasy po sprzedaży zajezdnii Szajnochy:

Co MZK zrobi z taką kasą? Podwyżki czy nowy tabor?

Związkowcy z MZK chcą, żeby pieniądze ze sprzedaży zajezdni autobusowej firma przeznaczyła na podwyżki. Zarząd spółki ma inne plany - chce zainwestować w tabor

- Uważamy, że kierowcy i motorniczy powinni mieć udział w podziale tych pieniędzy - uważa Andrzej Arndt, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Komunikacji Miejskiej.

Tymczasem prezes MZK Paweł Czyrny ma inne plany co do pieniędzy zarobionych na sprzedaży zajezdni.

- Chcemy je przeznaczyć na inwestycje - mówi krótko.

Jedna z koncepcji przewiduje, że pieniądze trafią na lokatę. A po 2014 r., kiedy Unia Europejska sypnie nowymi środkami pomocowymi, będą przeznaczone jako wkład własny na zakup nowych tramwajów. Jednak żadne ostateczne decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły. Czyrny nie chce też odpowiedzieć na pytanie, czy sprawa podwyżek dla załogi jest definitywnie zakończona i czy ich na pewno nie będzie.


http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... abor_.html

Plany MZK na kolejne lata:

Miasto wycofa najstarsze autobusy i tramwaje

Po Bydgoszczy jeździ teraz 178 autobusów należących do MZK. Aż jedna trzecia z nich to wysłużone, kupione na przełomie wieków volva, które mają już ponad milion kilometrów przebiegu. Dlatego miejski przewoźnik zdecydował się na zakup nowych wozów. W tym roku do Bydgoszczy ma trafić 20 nowych pojazdów, a w przyszłym roku 12.

- Sukcesywnie wycofujemy stary tabor i zastępujemy go nowym. Pozbyliśmy się już starych jelczy, niektórych volvo. Teraz szykujemy się do kolejnych przetargów - mówi Paweł Czyrny, prezes MZK.

Plan MZK jest następujący. W ciągu najbliższych dwóch lat na ulice mają wyjechać 32 nowe wozy. Po wybudowaniu linii tramwajowej do Fordonu w 2015 r. przewoźnik wycofa około 30 kolejnych starych autobusów. Będzie to możliwe, bo tramwaje przejmą wówczas znaczną część transportu pasażerów do największej bydgoskiej dzielnicy. I w ten sposób z eksploatacji znikną wszystkie najstarsze autobusy.

Miejskie Zakłady Komunikacyjne chcą na nowe zakupy przeznaczyć m.in. pieniądze uzyskane ze sprzedaży zajezdni autobusowej przy ul. Szajnochy. Spółka otrzymała za nią ponad 22 mln zł. Związkowcy z tej firmy domagali się, aby część tej kwoty firma przeznaczyła na podwyżki wynagrodzeń i premie dla kierowców i motorniczych, ale zarząd spółki na to się nie zgodził. Pracownicy MZK mogą się jednak spodziewać, że na podwyżki pójdą pieniądze z ubiegłorocznego zysku spółki.

Na razie nie wiadomo, jakiej marki będą nowe pojazdy. Rozstrzygnie to przetarg. W ostatnich latach przy inwestycjach w tabor, MZK stawiało na mercedesy. Po mieście jeździ 85 autobusów tej firmy.

[...] [Część tramwajowa artykułu w temacie: Tramwaje w Bydgoszczy]

http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... mwaje.html

[spooney]

"Kup pan autobus" czyli kolejna wyprzedaż taboru w MZK Bydgoszcz

Miejskie Zakłady Komunikacyjne Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością ul. Inowrocławska 11, 85-153 Bydgoszcz ogłaszają sprzedaż niżej wymienionych pojazdów i urządzeń w formie ofertowo-pisemnej:

L.p. Nazwa i typ Ilość Cena wywoławcza
1. Autobus VOLVO, nr rej. CB 47698 1 szt. 15.000,- zł.
2. Autobus VOLVO, nr rej. CB 46709 1 szt. 15.000,- zł.
3. Autobus VOLVO, nr rej. CB 48700 1 szt. 15.000,- zł.
4. Autobus VOLVO, nr rej. CB 25181 1 szt. 15.000,- zł.
5. Autobus VOLVO, nr rej. CB 25210 1 szt. 17.000,- zł.
6. Autobus VOLVO, nr rej. CB 47697 1 szt. 17.000,- zł.
(...)

http://mzk.bydgoszcz.pl/index.php#/ogloszenia

1. Volvo B10LA #477
2. Volvo B10LA #480
3. Volvo B10BLE 6x2 #782
4. Volvo B10MA #464
5. Volvo B10BLE #726
6. Volvo B10L #774

[Marcin_558]

Plany MZK na kolejne lata:

Czym zaskoczy największy bydgoski przewoźnik?

MZK chce kupić w tym roku 20 autobusów niskopodłogowych. Ma też pomysł na gruntowne odmłodzenie taboru tramwajowego i zakup nawet 27 nowych składów.

Jest szansa, że oprócz 14 zamówionych już swingów w mieście pojawi się jeszcze przynajmniej 10 nowych, niskopodłogowych składów

Dotarliśmy do najnowszych planów Miejskich Zakładów Komunikacyjnych. Jeśli zarząd spółki przekona do nich prezydenta i radnych, to jeszcze w tym roku największy bydgoski przewoźnik ruszy na poważne zakupy.

Autobusy dzięki pieniądzom z zajezdni
Pierwszą pozycję na liście MZK zajmują niskopodłogowe autobusy. Aktualnie w jego barwach jeździ 179 wozów.

Ale choć ich średnia wieku jest jedną z niższych w kraju, to już ponad 60 z nich ma na liczniku ponad milion przejechanych kilometrów. Dlatego w ramach zakupów w Bydgoszczy ma się pojawić 20 nowych - 8 przegubowych i 12 krótkich, które jeszcze w tym roku zastąpią najstarsze volva z 1997-9 roku. Ich zakup pochłonie ponad 19 mln złotych i w całości zostałby sfinansowany bezpośrednio z kasy MZK, przede wszystkim dzięki dochodom ze sprzedaży terenu po starej zajezdni autobusowej przy ul. Szajnochy.

14 swingów to za mało
Następne zakupy dotyczą już tramwajów. Aktualnie ich średnia wieku przekracza 26 lat. Najstarsze pamiętają początki lat 80-tych, więc ich wymiana staje się pilną potrzebą.

Zdaniem MZK ogólną jakość taboru tylko trochę poprawi 14 swingów, których zakup zaplanowano już w ramach projektów budowy linii tramwajowej do Fordonu i dworca PKP. Dlatego najpóźniej do 2025 roku miasto powinno kupić jeszcze przynajmniej 32 nowoczesne składy.

Jak i za co, skoro średni koszt jednego to nawet 6 mln złotych? - Plan jest skomplikowany, ale możliwy do realizacji. Wymaga jeszcze pewnych uzgodnień i przede wszystkim zgody władz miasta. Dlatego na razie wolałbym się nie wypowiadać o szczegółach - zastrzega prezes MZK, Paweł Czyrny.

Nam jednak udało się dotrzeć do założeń planu. Wynika z nich, że zakup nowych tramwajów miałby być częścią większego projektu, a w jego skład weszłyby jeszcze dwie inne inwestycje:
- obowiązkowa modernizacja pętli tramwajowej przy ulicy Toruńskiej i dostosowanie jej do obsługi tramwajów niskopodłogowych,
- budowa torowiska wzdłuż ulicy Kujawskiej.

Taki jeden, wspólny projekt byłby jednym z największych realizowanych na ulicach miasta, ale i najdroższy. Tylko remont zajezdni oszacowano bowiem na ok. 20 mln złotych. Jeszcze więcej potrzeba na nowe tramwaje - nawet ok. 75 milionów.

Według MZK absolutne minimum to 10 sztuk za 7,5 mln złotych każdy. Bardziej prawdopodobny jest jednak inny, ciekawszy wariant: zakup 27 fabrycznie nowych wagonów, ale już z nieco wyższą podłogą, za to dużo tańszych - po 2,7 mln każdy.

http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/ar ... /120429657

[J-31]

Kupno tramwajów wysokopodłogowych to trochę krok wstecz - wydaje mi się, że MZK chyba bardziej pójdzie w innym kierunku. Krajowe modernizacje wagonów potrafią być całkiem udane (np. Modertrans). I to chyba bardziej realne niż zakup fabrycznie nowych wysokopodłogowych wagonów - a jednocześnie znacznie tańsze. Natomiast z niecierpliwością czekam na Swingi w bydgoskich barwach

[Solcity]

Swingi w Bydgoszczy mają się pojawić dopiero w 2014 roku. Więc musisz jeszcze trochę poczekać . Informacja potwierdzona z urzędu miasta Bydgoszcz.

[Marcin_558]

Ale choć ich średnia wieku jest jedną z niższych w kraju, to już ponad 60 z nich ma na liczniku ponad milion przejechanych kilometrów. Dlatego w ramach zakupów w Bydgoszczy ma się pojawić 20 nowych - 8 przegubowych i 12 krótkich, które jeszcze w tym roku zastąpią najstarsze volva z 1997-9 roku. Ich zakup pochłonie ponad 19 mln złotych i w całości zostałby sfinansowany bezpośrednio z kasy MZK, przede wszystkim dzięki dochodom ze sprzedaży terenu po starej zajezdni autobusowej przy ul. Szajnochy.

Tutaj licze na zmiane marki Podobno chodzą plotki w MZK, że tym razem nie Mercedesy.

Krajowe modernizacje wagonów potrafią być całkiem udane (np. Modertrans). I to chyba bardziej realne niż zakup fabrycznie nowych wysokopodłogowych wagonów - a jednocześnie znacznie tańsze. Natomiast z niecierpliwością czekam na Swingi w bydgoskich barwach

Tu chodzi bardziej o tramwaje typu poznańskie Tatry. Bydgoszcz się uśmiechnie do Pesy ,to może coś nam zaprojektują

[ppln]

Kupno tramwajów wysokopodłogowych to trochę krok wstecz - wydaje mi się, że MZK chyba bardziej pójdzie w innym kierunku.

Tu raczej nie chodzi o wysokopodłogowe tylko o częściowo niskopodłogowe (cena akurat pasuje - 2,7 za coś takiego to rozsądna stawka, ale chyba można trochę taniej), z drugiej strony dostanie teraz normalnej długości niskopodłogowca za 6 mln to niezłe wyzwanie.

Ale chyba najrozsądniejszym budżetowym zakupem byłoby coś w rodzaju 8-osiowego Leolinera - tramwaju od początku projektowanego jako budżetowy, a jednocześnie z całkiem zadowalającym udziałem niskiej podłogi. Może nie jest piękny, ale i tak designem bije o głowę (albo o stos głów) Skody 16/19T

[pmaster]

Tu chodzi bardziej o tramwaje typu poznańskie Tatry

W sensie takie, które ciągle się psują zamiast jeździć?

[J-31]

Tu chodzi bardziej o tramwaje typu poznańskie Tatry. Bydgoszcz się uśmiechnie do Pesy ,to może coś nam zaprojektują

W sumie jeśli faktycznie miałyby to być 32 wagony (nie koniecznie składy) to może rzeczywiście PESA coś zaproponować - ale i tak MZK musi przeprowadzić przetarg i albo wybrać projekt tramwaju albo wybrać gotowy pojazd - czyli Protram albo Modertrans, ci dwaj producenci mogą takie wagony wyprodukować.

[Marcin_558]

W sensie takie, które ciągle się psują zamiast jeździć?

W sensie jeżdzącym ale podobnie technicznie do tych Tatr.

Według MZK absolutne minimum to 10 sztuk za 7,5 mln złotych każdy. Bardziej prawdopodobny jest jednak inny, ciekawszy wariant: zakup 27 fabrycznie nowych wagonów, ale już z nieco wyższą podłogą, za to dużo tańszych - po 2,7 mln każdy.

ZDMiKP skłania MZK do zakupu 27 nowy tramwajów. Chodzi oto też, żeby inne części miasta nie były pokrzywdzone, ze nie jeździ tam niska podłoga.:

MZK zamierza złożyć wniosek o dotację europejską na zakup nowych tramwajów. Firma rozważa dwie koncepcje zakupów: 10 sztuk całkowicie niskopodłogowych wozów albo 27 z częściowo niską podłogą, co rekomenduje Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.
MZK przymierza się też do modernizacji zajezdni tramwajowej.

Realizacja tego projektu kosztowałaby około 108 mln zł, z czego połowa kwoty miałaby pochodzić z Unii Europejskiej. Wkład własny spółka częściowo chce pokryć z kredytu.

http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... mwaje.html

W sumie jeśli faktycznie miałyby to być 32 wagony (nie koniecznie składy) to może rzeczywiście PESA coś zaproponować - ale i tak MZK musi przeprowadzić przetarg i albo wybrać projekt tramwaju albo wybrać gotowy pojazd - czyli Protram albo Modertrans, ci dwaj producenci mogą takie wagony wyprodukować.

Znając naszych to wybiorą wyroby z PESA Bydgoszcz.

------------------------------------------------------------------------

Solaris wyprodukuje autobusy dla bydgoskiego MZK

Wielkopolska firma Solaris wyprodukuje 24 nowe autobusy dla bydgoskiego MZK. To pierwsze pojazdy tego producenta we flocie miejskiego przewoźnika.
W przetargu wystartowały cztery firmy: obok Solarisa EvoBus, która jest przedstawicielem Mercedesa, Lider Trading występujący w imieniu Solbusa z Solca Kujawskiego oraz MAN. Ofertę firmy z Solca odrzucono z powodu braku wymaganego przez MZK doświadczenia w produkcji pojazdów.

Miejskie Zakłady Komunikacyjne za dostawę zapłacą prawie 24,3 mln zł. Za tę kwotę do Bydgoszczy dostarczonych zostanie 10 autobusów przegubowych i 14 jednoczłonowych. Oprócz ceny MZK przy wyborze dostawcy brał pod uwagę również m.in. materiał, z którego wykonany będzie pojazd, aspekty związane z ochroną środowiska oraz liczbę miejsc siedzących dostępnych z poziomu niskiej podłogi w pojeździe.

Od wielu lat dostawcą autobusów dla miejskiego przewoźnika był Mercedes. Obecnie w jego flocie znajduje się 85 pojazdów tego producenta. Tym razem Mercedes przegrał i w MZK pojawią się solarisy. Bydgoszczanie jednak dobrze znają tę markę, bo posiada je zarówno Mobilis, jak i PKS.

http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... z22C8Ypz6L

Solbus podobno się odwoła do KIO a nawet i do sądu. Takie info podają ludzie z Solca.

-----------------------------------------------------------------

MZK odpiera zarzuty: To nie zamach na konkurencyjność


Paweł Czyrny, prezes Miejskich Zakładów Komunikacyjnych

W nawiązaniu do artykułu "Coraz mniejsza konkurencja" chciałbym podkreślić, że tytuł nie ma związku ze stanem faktycznym.
Miarę usług przewozowych należy bowiem liczyć wielkością zleconej usługi mierzoną w tzw. wozokilometrach, a nie liczbą linii czy ich numeracją. Dzisiejsza linia nr 71 jest dokładnie równoważna liniom nr 56, 68 i 71 z czasów poprzedniego przetargu. Zatem pozostawienie linii nr 56 i 68 w obsłudze przez MZK zrekompensuje ubytek zlikwidowanej linii nr 60 oraz linii nr 71, która zostanie wystawiona do przetargu. Oznacza to, że nasza umowa pozostanie bez zmian i wielkość usług, na którą zostanie ogłoszony przetarg również.

Warto przy okazji pamiętać, że nie można wprost porównywać parametrów ceny wozokilometra. Jest ona uwarunkowana dwoma wielkościami: parametrami eksploatacyjnymi i jakościowymi taboru (wiek, wyposażenie). Jeśli linia ma niską prędkość (zatłoczenie, długie postoje na końcówkach) oraz nierównomierny rozkład pojazdów w ruchu (np. 15 w szczycie, 5 po szczycie i po 3 w dni wolne), to koszty jednostkowe pracy, paliwa i amortyzacji takiej linii rosną i rośnie też cena wozokilometra. Chciałbym też zwrócić uwagę, że przy zlecaniu usługi należy wziąć pod uwagę ryzyko zmienności parametrów istotnych dla przewoźników w trakcie trwania umowy. Niech przykładem będzie opisywany przez "Gazetę" nasz konkurent, gdzie sytuacja ekonomiczna zmusiła przewoźnika do wyraźnego obniżenia jakości usługi poniżej standardów określonych umowami.

Przy okazji podkreślę, że zmniejszenie usługi przewozowej dla MZK może przynieść skutki odwrotne od zamierzonych, czyli zwiększenie kosztów jednostkowych. Koszty związane z majątkiem trwałym i niektórymi służbami, w których zatrudnienie wynika z ich całodobowego charakteru funkcjonowania, rozłożą się na mniejszą wielkość usługi, co oznacza, że cena wozokilometra będzie większa, a globalne oszczędności pozorne.

Warto też wiedzieć, że powierzenie usług przewozowych w drodze bezprzetargowej spółce, której właścicielem jest miasto, nie jest żadnym novum ani zamachem na konkurencyjność. To standardowe działanie podejmowane zgodnie z obowiązującymi przepisami unijnymi w największych miastach metropolitarnych w Polsce i Europie, do miana których aspirujemy. Wśród miast wojewódzkich powierzenie usług autobusowych nie występuje tylko na Górnym Śląsku i w Bydgoszczy, a w naszym województwie tylko w Bydgoszczy. Walorem takiego rozwiązania jest możliwość bieżącego kształtowania umów w związku z potrzebami komunikacyjnymi, potrzebami inwestycyjnymi i nowoczesnymi rozwiązaniami technicznymi. Umowy zawarte w trybie przetargowym są co do zasady sztywne w zakresie zapisów, a przewidzenie zdarzeń z 8-, 10-letnim wyprzedzeniem jest dalece ryzykowne i już obecnie przy 3-, 4-letnich kontraktach powoduje wiele problemów.

Dodam też, że funkcjonowanie MZK podlega stałemu nadzorowi Urzędu Miasta. Nie możemy więc generować kosztów, które nie są uzasadnione z punktu widzenia jej funkcjonowania. Nieustannie prowadzimy działania mające na celu optymalizację strony kosztów funkcjonowania, przy jednoczesnych inwestycjach w tabor.

http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... jnosc.html

56 i 68 to rekompensuje 71 jest ok. Ale jakoś prezes o 81 sie nie zająknął, przecież to zwykły prezent od miasta dla MZK. Mam nadzieje że w nowym planie transportowym połowa linii zostanie odebrana MZK.

[spooney]

prezes o 81 sie nie zająknął, przecież to zwykły prezent od miasta dla MZK

Chwilowo to słaby prezent, raczej kula u nogi, kawał drogi na włączenie na linię
Ale po otwarciu trasy tramwajowej do Fordonu to na dowozówce będzie "naście" kolejności

[Marcin_558]

Umowa podpisana na Solarisy dla MZK Bydgoszcz:

Solarisy nad Brdą



W piątek firma Solaris podpisała z Miejskim Zakładem Komunikacyjnym umowę, na mocy której do Bydgoszczy zostaną dostarczone 24 nowoczesne, niskopodłogowe Solarisy Urbino.
Zgodnie z kontraktem będzie to 14 Solarisów Urbino 12 oraz 10 przegubowych Solarisów Urbino 18. Flotę bydgoskiego MZK zasilą pierwsze autobusy podpoznańskiego producenta. Na uwagę zasługuje wyjątkowo ekologiczny napęd autobusów spełniający normę EEV, najbardziej rygorystyczną ze wszystkich światowych norm emisji spalin.

- Bardzo się cieszymy, że w Bydgoszczy jeździć będą autobusy naszej marki. Zdajemy sobie jednocześnie sprawę z pokładanych w nas oczekiwaniach i obiecujemy ich nie zawieść. To niezmiernie istotne, iż polscy przewoźnicy inwestują w odnowę taboru, z którego codziennie korzystają tysiące pasażerów - mówi Małgorzata Olszewska, Dyrektor Pionu Sprzedaży i Marketingu w Solarisie.

Wszystkie nowe autobusy będą w pełni niskopodłogowe, co oznacza, że na całej ich długości nie będzie ani jednego stopnia. Znacząco ułatwia to korzystanie z komunikacji miejskiej, w szczególności osobom niepełnosprawnym oraz rodzicom z wózkami dziecięcymi. To właśnie z myślą o nich pojazdy zostały dodatkowo wyposażone w funkcję przyklęku, która pozwala na obniżenie wysokości wejścia z 320 do 250 mm oraz manualnie rozkładaną rampę w drugich drzwiach.

Nad bezpieczeństwem pasażerów czuwa system monitoringu składający się z 3 (w autobusach przegubowych 4) kamer. Uzupełniony jest on kamerą zamontowaną z przodu Urbino, rejestrującą to, co dzieje się tuż przed pojazdem. Zadbano również o bezpieczeństwo kierowcy: jego miejsce pracy mieści się w zabudowanej kabinie z możliwością zablokowania drzwi.

Miejski Zakład Komunikacyjny Sp. z o.o. w Bydgoszczy dołącza tym samym do grona ponad 110 przedsiębiorstw komunikacji miejskiej w Polsce, które do tej pory zakupiły pojazdy oznaczone symbolem zielonego jamnika. Za granicą Solaris obecny jest w 25 krajach Europy oraz w Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Mieszkańcy Bydgoszczy mieli okazję poznać Solarisy już wcześniej. Do firm Mobilis, PKS Bydgoszcz oraz Port Lotniczy w Bydgoszczy dostarczono do tej pory łącznie 31 niskopodłogowych "jamników", jak popularnie nazywa się Solarisy.


http://www.solarisbus.pl/busmania,aktua ... 774,0.html

-------------------------------

UM Bydgoszcz planuje dać pieniądze MZK Bydgoszcz na wymiane 40 autobusów w roku 2013.

źródło: Express Bydgoski

[J-31]

Oby tylko na planach się nie skończyło. A jeśli rzeczywiście UM przekazałby takie środki, to pozostaje tylko czekać na kolejny przetarg MZK

[spooney]

UM Bydgoszcz planuje dać pieniądze MZK Bydgoszcz na wymiane 40 autobusów w roku 2013.

Co to za bujda na resorach?
Na 2 tramwaje nie mają a na 40 autobusów nagle znajdą...

[Marcin_558]

Co to za bujda na resorach?
Na 2 tramwaje nie mają a na 40 autobusów nagle znajdą...

Łaskawie wszechwiedząca wszystko wiedząca Łyżko przeczytaj artykuł na pierwszej stronie Expressu Bydgoskiego dokładnie

¯eby nie było zacytuje fragment artykułu:

Energetyka zagląda do WC

Wymiana 40 autobusów MZK i zakup 12 tramwajów to 86 milionów.

Piątek/ 19.10.2012/ Pierwsza strona/ Express Bydgoski

--------------------------------------

Miasto oszczędza energię

Szykuje się modernizacja oczyszczalni ścieków Kapuściska za 20 mln zł, mówi się o konieczności częsciowej wymianie taboru autobusowego MZK.

Piątek/ 19.10.2012/ Str.8/ Express Bydgoski

[pmaster]

Energetyka zagląda do WC

Wymiana 40 autobusów MZK i zakup 12 tramwajów to 86 milionów.

Trochę surrealistycznie

[Marcin_558]

MZK poza tym zamierza starać sie o dotacje z UE na remont zajezdni tramwajowej i tabor tramwajowy. Skoro miasto chce dać kasę na autobusy to niech MZK bierze.