[Kraków] Przetargi MPK

Zamówienia publiczne realizowane przez organizatorów transportu publicznego i przewoźników.
Awatar użytkownika
Coffee
Posty: 1499
Rejestracja: 2006-05-19, 16:21
Lokalizacja: Kraków - Borek Fał.
Kontakt:

Post autor: Coffee »

Nie. Ale niższe osoby i dzieci mają sakramencki problem, by dosięgnąć tych przycisków.

BF201

Post autor: BF201 »

Przesadzasz.

Faktem jest, że umiejscownienie kasowników jest mało poręczne i same kasowniki przeszkadzają, ale nie jest to aż taka masakra, jak to wszędzie promujesz.

Darian

Post autor: Darian »

Coffee pisze:Nie. Ale niższe osoby i dzieci mają sakramencki problem, by dosięgnąć tych przycisków.
No ale chyba aż tak małe dzieci same autobusami nie jeżdżą. :diabeł:

Awatar użytkownika
Coffee
Posty: 1499
Rejestracja: 2006-05-19, 16:21
Lokalizacja: Kraków - Borek Fał.
Kontakt:

Post autor: Coffee »

jak to wszędzie promujesz.
Może i demonizuję, ale po prostu zabawne jest dla mnie, jak ktoś musi stanąć na palcach, albo podskoczyć by dostać się do przycisku.
No ale chyba aż tak małe dzieci same autobusami nie jeżdżą.
No wiesz... Różnie skrajności bywają. Moja kuzynka ma koleżankę, która ma 16 lat i 1,2m wzrostu :|

Awatar użytkownika
Michalbc
Posty: 884
Rejestracja: 2008-12-20, 23:31
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

Post autor: Michalbc »

Coffee pisze: No wiesz... Różnie skrajności bywają. Moja kuzynka ma koleżankę, która ma 16 lat i 1,2m wzrostu :|
To pretensje do ojca dziecka, a nie do nas :D
BTW. Wiem, że niektórzy już nie mają jak na nowe Jelcze narzekać, to przerzucili się na Solarisa, no ale bez skrajności i przesad.
Ja tymi Solarisami co jechałem, a troszkę ich było - nie mam nic do zarzucenia, po prostu, trzeba dbać, MPK zamówiło tak umieszczone przyciski i kasowniki, to pretensje do zamawiającego a nie do [....] Solarisa!

Darian

Post autor: Darian »

A jakby były umieszczone pod kasownikami to byś narzekał że za nisko i że plecy bolą od schylania.





Kto tu marudzi?? Przedstawiasz mi punkt regulaminu a z tego co widzę to nawet nie potrafisz go zinterpretować.
Ostatnio zmieniony 2011-10-07, 21:51 przez Darian, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Coffee
Posty: 1499
Rejestracja: 2006-05-19, 16:21
Lokalizacja: Kraków - Borek Fał.
Kontakt:

Post autor: Coffee »

Darian pisze:A jakby były umieszczone pod kasownikami to byś narzekał że za nisko i że plecy bolą od schylania.
Myślę, że nie... Poza tym zewnętrzne przyciski też są nisko i nikt na to nie marudzi :P
Michalbc pisze:Wiem, że niektórzy już nie mają jak na nowe Jelcze narzekać,
Wypraszam sobie! Przy tym, co oferuje Solaris to Jelcz był super, extra wozami, na które nigdy nie narzekałem... Z resztą fajnie to pokazują Gaz-gnioty. Są z nimi problemy serwisowe (głównie przez brak pojęcia o autobusach gazowych), ale Jelcz potrafił się postarać i zrobić nie latające, dobrze poskręcane wnętrze (przynajmniej na równej drodze, gdzie niektórym Solarisom zdarza trzeszczeć i popiskiwać)...
Ostatnio zmieniony 2011-10-07, 23:31 przez Coffee, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
M_Szymkowiak
Posty: 1535
Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
Kontakt:

Post autor: M_Szymkowiak »

Coffee pisze: ale Jelcz potrafił się postarać i zrobić nie latające, dobrze poskręcane wnętrze (przynajmniej na równej drodze, gdzie niektórym Solarisom zdarza trzeszczeć i popiskiwać)...
Z dziurami w podłodze po 5 latach eksploatacji w okolicach 3 drzwi, no super po prostu :D

Awatar użytkownika
Coffee
Posty: 1499
Rejestracja: 2006-05-19, 16:21
Lokalizacja: Kraków - Borek Fał.
Kontakt:

Post autor: Coffee »

M_Szymkowiak pisze:Z dziurami w podłodze po 5 latach eksploatacji w okolicach 3 drzwi, no super po prostu
Nie mogę sobie tego wyobrazić: W którym miejscu? Poza tym co mają plastiki do odporności blachy na korozję (bo chyba o tym mówisz)?

BF201

Post autor: BF201 »

Coffee pisze: Może i demonizuję, ale po prostu zabawne jest dla mnie, jak ktoś musi stanąć na palcach, albo podskoczyć by dostać się do przycisku.

Na jakiej wysokości są przyciski.
Określ, jakiego wzrostu człowiek podnosząc rękę w górę musi stanąc na palcach.
Konkret. Nadal uważam że przesadzasz.

[ Dodano: 07 Paź 2011 19:12 ]
Coffee pisze: Wypraszam sobie! Przy tym, co oferuje Solaris to Jelcz był super, extra wozami, na które nigdy nie narzekałem... Z resztą fajnie to pokazują Gaz-gnioty. Są z nimi problemy serwisowe (głównie przez brak pojęcia o autobusach gazowych), ale Jelcz potrafił się postarać i zrobić nie latające, dobrze poskręcane wnętrze (przynajmniej na równej drodze, gdzie niektórym Solarisom zdarza trzeszczeć i popiskiwać)...
Na równej drodze nawet Omni nie skrzypią, znów dramatyzujesz.

Gaz-gnioty też święte nie są, jak zresztą M_Szymkowiak napisał, niestety Jelcz nigdy nie wyleczył się z braku stosowania zabezpieczeń materiału na właściwym poziomie.

Może i plastik skrzypi, ale mniejsza szansa, że teleskop wpadnie z wizytą do pasażera i zapyta o zdrowie uśmiechając się z dziury w podłodze.

Awatar użytkownika
Coffee
Posty: 1499
Rejestracja: 2006-05-19, 16:21
Lokalizacja: Kraków - Borek Fał.
Kontakt:

Post autor: Coffee »

Gaz-gnioty też święte nie są,
Nigdzie tego nie powiedziałem
Na równej drodze nawet Omni nie skrzypią, znów dramatyzujesz.
Tu bym się kłócił, owszem nie jest to dźwięk, jak przy dziurach, ale jest i to dość wyraźny...
Jelcz nigdy nie wyleczył się ze stosowania zabezpieczeń materiału na właściwym poziomie.
Tylko zauważ, że Jelcz nigdy nie stosował nowoczesnej technologii i nie był liderem rynku, co się tyczy Solarisa (a Solaris popełnia ten sam, a nawet gorszy błąd).
BF201 pisze:Może i plastik skrzypi, ale mniejsza szansa, że teleskop wpadnie z wizytą do pasażera i zapyta o zdrowie uśmiechając się z dziury w podłodze.
(Szkoda, że to nie fb, bo byś dostał "lubię to!" - uwielbiam te twoje teksty EOT). Tylko zauważ jedno małe "ale" :mruga: To nie Jelcz gubił silniki :diabeł:
Ostatnio zmieniony 2011-10-07, 20:26 przez Coffee, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
M_Szymkowiak
Posty: 1535
Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
Kontakt:

Post autor: M_Szymkowiak »

Coffee pisze:Nie mogę sobie tego wyobrazić: W którym miejscu?
Normalnie, wokół klap się zapada :P Trzema jeździłem na wiosnę na pomiarach, to miałem okazje się rozglądnąć.

Darian

Post autor: Darian »

Coffee pisze:
Darian pisze:A jakby były umieszczone pod kasownikami to byś narzekał że za nisko i że plecy bolą od schylania.
Myślę, że nie... Poza tym zewnętrzne przyciski też są nisko i nikt na nie nie marudzi :
Też są są nisko? Już się powoli gubisz w swoich paranojach.

Awatar użytkownika
tantus
Posty: 212
Rejestracja: 2009-05-23, 12:45
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: tantus »

M_Szymkowiak pisze:
Coffee pisze: ale Jelcz potrafił się postarać i zrobić nie latające, dobrze poskręcane wnętrze (przynajmniej na równej drodze, gdzie niektórym Solarisom zdarza trzeszczeć i popiskiwać)...
Z dziurami w podłodze po 5 latach eksploatacji w okolicach 3 drzwi, no super po prostu :D
Niestety, ale opowiadasz bzdury. Od 2000 r. w autobusach miejskich Jelcz stosował szkielety i poszycia ze stali nierdzewnej, także o korozji w krakowskich Jelczach z ostatnich dostaw możecie zapomnieć. Najlepszym świadectwem są wrocławskie M181 #8501 i #8502. Jak na razie trzymają się lepiej, niż porównywalne wiekowo Volvo 7000A...

Skowron59

Post autor: Skowron59 »

Wrocławskie odkurzacze faktycznie trzymają się nieżle i fajnie buja się w nich na końcu jak jeżdzą po dziurach a zwłaszcza w 8501 :diabeł:

Awatar użytkownika
M_Szymkowiak
Posty: 1535
Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
Kontakt:

Post autor: M_Szymkowiak »

tantus pisze:Niestety, ale opowiadasz bzdury.
A gdzie ja pisałem o korozji? Zapadło się i tyle...

Awatar użytkownika
Michalbc
Posty: 884
Rejestracja: 2008-12-20, 23:31
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

Post autor: Michalbc »

Coffee, raz wnętrze skręcisz - piszczeć nie będzie, proste i logiczne.

Awatar użytkownika
Coffee
Posty: 1499
Rejestracja: 2006-05-19, 16:21
Lokalizacja: Kraków - Borek Fał.
Kontakt:

Post autor: Coffee »

Darian pisze:Też są są nisko? Już się powoli gubisz w swoich paranojach.
Kolejnemu się argumenty skończyły :]

Nie widzę żadnych objawów paranoi. Jedynie niektórzy przejawiają nadludzką miłość do marki na "S", a na samą myślą o marce na "M" i "J" dostają zawału serca i wylewu krwi do mózgu, a na widok tychże marek puszczają im zwieracze...
Michalbc pisze:Coffee, raz wnętrze skręcisz - piszczeć nie będzie, proste i logiczne.
Ciekawe czy ty tak ochoczo latasz za swoimi Jelczami (bo nawet na najuboższą wersję "twojej" kochanej marki na "S" was nie stać)?/EOT

Awatar użytkownika
Michalbc
Posty: 884
Rejestracja: 2008-12-20, 23:31
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

Post autor: Michalbc »

Coffee pisze: Ciekawe czy ty tak ochoczo latasz za swoimi Jelczami (bo nawet na najuboższą wersję "twojej" kochanej marki na "S" was nie stać)?/EOT
Zapraszam w styczniu, będą Solnice, będziem rozmawiać, a skręcam wnętrza w większości pojazdów i się nie tarabanią.
Ja tylko czekam na dokumentacje zdjęciową przycisków, wraz z pomiarem ile dokładnie jest cm od podłogi do dolnej krawędzi obudowy przycisku oraz ile cm od podłogi jest do szczeliny kasownika.

Darian

Post autor: Darian »

Coffee pisze: Kolejnemu się argumenty skończyły :]
Argumenty można przedstawiać na jakieś konkrety a nie na wydumane urojenia, no chyba że masz totalny kompleks niższości to cie w jakimś sensie może usprawiedliwiać.
Coffee pisze:Nie widzę żadnych objawów paranoi. Jedynie niektórzy przejawiają nadludzką miłość do marki na "S", a na samą myślą o marce na "M" i "J" dostają zawału serca i wylewu krwi do mózgu, a na widok tychże marek puszczają im zwieracze...
Jak ktoś nie idzie po twojej myśli co do jednego szczegółu w jednej marce to już ma mieć awersje do innej marki?? Chłopie puknij się w czółko bo sam dobrze wiesz ze rozmieszczenie przycisków jest zależne od woli zamawiającego i może być w każdym modelu.
Jak w następnych przetargach wygra MB i będzie też tak miał umiejscowione przyciski to też będziesz wtedy płakał na wszystkich forach komunikacyjnych jakie istnieją ze Mercedes jest do bani bo do przycisków nie dosięgasz??

ODPOWIEDZ

Wróć do „Przetargi”