[Kielce] Przetargi
-
Adrian_
Przetargi w Kielcach
W tym roku do Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Kielcach trafiło 9 używanych MAN-ów NL202. Nie byłoby w tym nic dziwnego,gdyby nie fakt, iż w całym przetargu znajdował się 1 dosyć istotny zapis. Otóż każdy używany MAN NL202 musiał być sprowadzany przez firmę Alga z Radomia. Sprawą tą zajmują się już kontrolerzy z kieleckiego ratusza. Sprawa ta trafiła również do NIK, a już niedługo do prokuratury trafi doniesienie dotyczące niegospodarności firmy. Pierwsze próby zakupów tych MAN-ów były już w lipcu. Wówczas na stronach internetowych Izby Gospodarczej Komunikacji pojawiła się informacja dotycząca zakupu autobusów niskopodłogowych przez kieleckie MPK. Wiek tych autobusów nie mógł być wyższy niż 10 lat, a ich przebieg nie wyższy niż 500 000 km. Musiały posiadać 3 pary drzwi oraz rampę dla osób niepełnosprawnych. MPK zastrzegło wówczas, iż bierze pod uwagę autobusy marki MAN, Neoplan oraz Solaris Urbino. Tego typu autobusy są już w Kielcach eksploatowane i sprawują się bez zarzutu 
. Pierwszy przetarg ws. zakupu używanych MAN-ów został ogłoszony 6-tego września. Jego treść znacząco odbiegała od treści pierwszego ogłoszenia. W owym przetargu autobusy mogły być już starsze niż 10 lat i mieć do 600 000 km przebiegu. Oprócz tego mogly mieć także 2 pary drzwi. Specyfikacja posiadała również zastrzeżenie, iż dostawy autobusów nie mogą być dostawami wewnątrzwspólnotowymi, ponieważ kieleckie MPK nie ma posiada europejskiego NIP. Ten nr identyfikacji podatkowej zezwala na bezpośrednią transakcję z firmami działającymi poza granicami nasego kraju , ale członkami Unii Europejskiej, a nie ogranicza zakupu tylko do polskich firm i pośredników oraz ich przedstawicieli w Polsce. W ten sposó do przetargu zgłosiła się jedynie radomska Alga. 5 września, w przeddzień ogłoszenia przetargu 3-ech pracowników MPK pojechało do Niemiec. Jak wyjaśniali później inspektorom, którzy przesłuchiwali ich z ramienia Urzędu Miasta w Kielcach mieli jedynie obejrzeć autobusy, które mogły by ewentualnie wygrać przetarg. W rzeczywistości jednak Alga złożyla swą ofertę niespełna 2 tygodnie później, 19-tego września. Przetarg został rozstrzygnięty ze względu na to, iż nie było innych oferentów. Koszt wszystkich 9-ciu MAN-ów NL202 wyniósł 374,5 tys. zł. W ten sposób Alga postawiła kieleckiemu MPK ultimatum, że jeśli Wynie zakupia pojazdów oferowany ich przez ich firmę nie mają o czym rozmawiać. Specyfikacja przetargowa została zmieniona głównie po to, by i MPK mogło zakupić autobusy takie, jakie im odpowiadały. Przy poprzedniej specyfikacji wpłynęło dużo ofert, ale dotyczyły one głównie autobusów marki Mercedes, Volvo lub dużo starsze pojazdy, zaś kieleckiemu MPK zależało jedynie na Solarisach Urbino, Neoplanach oraz MAN-ach ze względu na łatwy dostęp do części i ich "taniość", przeszkolenie pracowników w zakresie obsługi tego typu autobusów przez pracowników oraz ze względu na posiadanie odpowiedniego serwisu dla tego typu autobusów. Wg. zapewnień prezesa MPK oglądanie w Niemczech autobusów proponowanych w przetargu nie jest niczym złym. To stała procedura w kieleckim MPK. Doszło do tego jeszcze przed złożeniem oferty przez Algę, gdyż wówczas było już wiadomo, iż radomska Alga zainteresowana jest przetargiem dla MPK Kielce. Niestety w sprawie wciąż pozostaje niejasna kwestia pojawienia się w przetargu zastrzeżenia dotyczącego euroNIP. Jego zdobycie nie stanowiło by problemu dla kieleckiego MPK, ale też i wykluczyło by zgłoszenie oferty przetargowej przez MPK. Przetarg mimo tego, iż zgłosił się tylko 1 oferent proponując i tak już dosyć wygórowaną cenę nie został unieważniony. Prezes MPK tłumacyz to brakiem czasu oraz brakiem jakiegokolwiek innego wyjścia. Związane jest to z brakami taborowymi, głównie z brakami rezerw liniowych, co w konsekwencji mogło by doprowadzić do niewywiązania się przez kieleckie MPK z umowy na obsługę komunikacyjną. Wysoka cena tych autobusów zbulwersowała natomiast "Solidarność", która tłumaczy, iż na chwilę obecną kieleckie MPK jest bardzo biedne i dlatego też właśnie zarząd MPK nie może sobie pozwolić na aż tak wielką niegospodarność. Sprawa ta będzie także badana przez radę nadzorczą MPK, która na razie oczekuje na raport z kontroli Urzędu Miasta w tej sprawie, który ma wykazać ewentualne nieprawidłowości. Wnioski z tej kontroli będą gotowe najwcześniej początkiem 2007 roku. Ich pisanie wstrzymano do czasu powrotu z urlopu dyrektora wydziału kontroli, który na urlopie przbywa do końca grudnia. Oto link do całego artykułu: http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,47262,3783515.html
. Pierwszy przetarg ws. zakupu używanych MAN-ów został ogłoszony 6-tego września. Jego treść znacząco odbiegała od treści pierwszego ogłoszenia. W owym przetargu autobusy mogły być już starsze niż 10 lat i mieć do 600 000 km przebiegu. Oprócz tego mogly mieć także 2 pary drzwi. Specyfikacja posiadała również zastrzeżenie, iż dostawy autobusów nie mogą być dostawami wewnątrzwspólnotowymi, ponieważ kieleckie MPK nie ma posiada europejskiego NIP. Ten nr identyfikacji podatkowej zezwala na bezpośrednią transakcję z firmami działającymi poza granicami nasego kraju , ale członkami Unii Europejskiej, a nie ogranicza zakupu tylko do polskich firm i pośredników oraz ich przedstawicieli w Polsce. W ten sposó do przetargu zgłosiła się jedynie radomska Alga. 5 września, w przeddzień ogłoszenia przetargu 3-ech pracowników MPK pojechało do Niemiec. Jak wyjaśniali później inspektorom, którzy przesłuchiwali ich z ramienia Urzędu Miasta w Kielcach mieli jedynie obejrzeć autobusy, które mogły by ewentualnie wygrać przetarg. W rzeczywistości jednak Alga złożyla swą ofertę niespełna 2 tygodnie później, 19-tego września. Przetarg został rozstrzygnięty ze względu na to, iż nie było innych oferentów. Koszt wszystkich 9-ciu MAN-ów NL202 wyniósł 374,5 tys. zł. W ten sposób Alga postawiła kieleckiemu MPK ultimatum, że jeśli Wynie zakupia pojazdów oferowany ich przez ich firmę nie mają o czym rozmawiać. Specyfikacja przetargowa została zmieniona głównie po to, by i MPK mogło zakupić autobusy takie, jakie im odpowiadały. Przy poprzedniej specyfikacji wpłynęło dużo ofert, ale dotyczyły one głównie autobusów marki Mercedes, Volvo lub dużo starsze pojazdy, zaś kieleckiemu MPK zależało jedynie na Solarisach Urbino, Neoplanach oraz MAN-ach ze względu na łatwy dostęp do części i ich "taniość", przeszkolenie pracowników w zakresie obsługi tego typu autobusów przez pracowników oraz ze względu na posiadanie odpowiedniego serwisu dla tego typu autobusów. Wg. zapewnień prezesa MPK oglądanie w Niemczech autobusów proponowanych w przetargu nie jest niczym złym. To stała procedura w kieleckim MPK. Doszło do tego jeszcze przed złożeniem oferty przez Algę, gdyż wówczas było już wiadomo, iż radomska Alga zainteresowana jest przetargiem dla MPK Kielce. Niestety w sprawie wciąż pozostaje niejasna kwestia pojawienia się w przetargu zastrzeżenia dotyczącego euroNIP. Jego zdobycie nie stanowiło by problemu dla kieleckiego MPK, ale też i wykluczyło by zgłoszenie oferty przetargowej przez MPK. Przetarg mimo tego, iż zgłosił się tylko 1 oferent proponując i tak już dosyć wygórowaną cenę nie został unieważniony. Prezes MPK tłumacyz to brakiem czasu oraz brakiem jakiegokolwiek innego wyjścia. Związane jest to z brakami taborowymi, głównie z brakami rezerw liniowych, co w konsekwencji mogło by doprowadzić do niewywiązania się przez kieleckie MPK z umowy na obsługę komunikacyjną. Wysoka cena tych autobusów zbulwersowała natomiast "Solidarność", która tłumaczy, iż na chwilę obecną kieleckie MPK jest bardzo biedne i dlatego też właśnie zarząd MPK nie może sobie pozwolić na aż tak wielką niegospodarność. Sprawa ta będzie także badana przez radę nadzorczą MPK, która na razie oczekuje na raport z kontroli Urzędu Miasta w tej sprawie, który ma wykazać ewentualne nieprawidłowości. Wnioski z tej kontroli będą gotowe najwcześniej początkiem 2007 roku. Ich pisanie wstrzymano do czasu powrotu z urlopu dyrektora wydziału kontroli, który na urlopie przbywa do końca grudnia. Oto link do całego artykułu: http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,47262,3783515.html
-
Michał
-
bolko
Przetarg w MPK Kielce.
CZęŚć nr 1 NAZWA Dostawa autobusów.
1)
KRÓTKI OPIS:
Dostawa 25 szt. autobusów niskopodłogowych łacznie z ich finansowaniem.
2)
WSPÓLNY SŁOWNIK ZAMÓWIEń (CPV):
34121400, 66100000.
3)
WIELKOŚć LUB ZAKRES:
Szacunkowy koszt bez VAT: 4 500 000,00 EUR.
CZęŚć nr 2 NAZWA Dzierżawa autobusów.
1)
KRÓTKI OPIS:
Dzierżawa 4 szt. autobusów niskopodłogowych.
2)
WSPÓLNY SŁOWNIK ZAMÓWIEń (CPV):
34121400.
3)
WIELKOŚć LUB ZAKRES:
Szacunkowy koszt bez VAT: 200 000,00 EUR.
1)
KRÓTKI OPIS:
Dostawa 25 szt. autobusów niskopodłogowych łacznie z ich finansowaniem.
2)
WSPÓLNY SŁOWNIK ZAMÓWIEń (CPV):
34121400, 66100000.
3)
WIELKOŚć LUB ZAKRES:
Szacunkowy koszt bez VAT: 4 500 000,00 EUR.
CZęŚć nr 2 NAZWA Dzierżawa autobusów.
1)
KRÓTKI OPIS:
Dzierżawa 4 szt. autobusów niskopodłogowych.
2)
WSPÓLNY SŁOWNIK ZAMÓWIEń (CPV):
34121400.
3)
WIELKOŚć LUB ZAKRES:
Szacunkowy koszt bez VAT: 200 000,00 EUR.
-
bystrzak2000
-
Lopez
-
Marcin_558
- Posty: 4134
- Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
- Kontakt:
-
Lopez
Podoba mi się ten SIWZ. Osobiście uważam, że nie jest to napisane pod żadnego konkretnego producenta, ale też nikogo nie eliminuje np. za konstrukcję ze stali nierdzewnej dają 15pkt, a za katoforezę 10 - nie, jak to się gdzieniegdzie zdarzało, 15 i 0 albo 0 i 15. Da się więc te punkty nadrobić.
Myślę jednak, że najłatwiej będzie spełnić te wymogi Solarisowi przy zachowaniu konkurencyjności cenowej. IMO Solbus też nie jest bez szans (mają w ofercie EEV?).
Myślę jednak, że najłatwiej będzie spełnić te wymogi Solarisowi przy zachowaniu konkurencyjności cenowej. IMO Solbus też nie jest bez szans (mają w ofercie EEV?).
-
Lopez
Ale ma w planach, więc może się pospieszy. Zważywszy jeszcze, że mają być dostarczone w ostatniej kolejności...
Problemem jest tylko to:
[ Dodano: 19 Lut 2009 10:26 ]
Z tym, że to kryterium może ostatecznie wypaść z SIWZ. I według mnie powinno, bo jest totalnie arbitralne.
Problemem jest tylko to:
posiadają niezbędną wiedzę i doświadczenie oraz dysponują potencjałem technicznym i osobami zdolnymi do wykonania zamówienia lub przedstawią pisemne zobowiązanie innych podmiotów do udostępnienia potencjału technicznego i osób zdolnych do wykonania zamówienia; tj. w ciągu ostatnich trzech lat przed wszczęciem postępowania a jeŜeli okres działalności był krótszy w tym okresie, zrealizowali co najmniej jedną dostawę autobusów o wartości nie mniejszej niż 30 000 000 złotych brutto, których przedmiotem były autobusy komunikacji miejskiej
[ Dodano: 19 Lut 2009 10:26 ]
Z tym, że to kryterium może ostatecznie wypaść z SIWZ. I według mnie powinno, bo jest totalnie arbitralne.
-
Marcin_558
- Posty: 4134
- Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
- Kontakt:
topics42/mpk-kielce-kasp-kielce-vt4705,180.htmMichał pisze:O co tu chodzi?
ZTM będzie sam obsługiwał swoją komunikację?
Zanim się złoży ofertę to warto by było najpierw zrobić homologację dla wystawianych autobusów. A do tego najpierw trzeba mieć te autobusyMarcin_3558 pisze:Solbus w tym roku ma wypuścić SM18 i SM10,5.
