Ogrzewanie w autobusach

Tutaj dowiesz się o technice stosowanej w pojazdach komunikacji miejskiej Masz problem natury technicznej? Napisz tutaj.
Mibars

Ogrzewanie w autobusach

Post autor: Mibars »

To trochę szkoda... Taki retarder na pewno produkuje trochę ciepła, więc można by je jakoś pożytecznie wykozystać i zaoszczędzić ten litr oleju zimą...


Swoją drogą, odbiegajac ciutkę od tematu, to ogrzewanie w autobusach jest realizowane przez nagrzewnicę z płynem chłodniczym? Czy tylko piece spalające dodatkową benzynę?

Taj, ja wszędzie widze straty energii :P


Posty wydzielone z tematu "Z kategorii lamerskie pytanie: Co to jest retarder?". u2w

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Mibars pisze:to ogrzewanie w autobusach jest realizowane przez nagrzewnicę z płynem chłodniczym?
Tak

Awatar użytkownika
u2w
Posty: 2030
Rejestracja: 2005-02-15, 16:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: u2w »

Mibars pisze:ogrzewanie w autobusach jest realizowane przez nagrzewnicę z płynem chłodniczym?
Obecnie chyba tylko tak.
Mibars pisze:Czy tylko piece spalające dodatkową benzynę?
Dajmy na to Ikarus 260 (inne również) posiadał piec powietrzny typu Sirokko zasilany olejem napędowym (nie benzyną)
Mibars pisze:Taj, ja wszędzie widze straty energii
Perpetuum Mobile nikt ponoć jeszcze nie wynalazł ;)

Mibars

Post autor: Mibars »

u2w pisze:zasilany olejem napędowym (nie benzyną)
TAK, WIEM, że nie benzyną, ale nie wiem jak wy, ale wszyscy moi znajomi mówią na olej napędowy benzynę... Nikt nie powie "podjadę na stacje po olej napędowy", tylko po "benzynę" :)
Mibars pisze: ogrzewanie w autobusach jest realizowane przez nagrzewnicę z płynem chłodniczym?
Obecnie chyba tylko tak.
Woah! Nie wiedziłem, że silnik jest w stanie zagrzać calutki autobus do przyzwoitej temperatury...

Za to myślałem ,że te nagrzewnice w Ikarusach to są właśnie na płyn chłodniczy :P I dlatego grzeją jak grzeją :)

Czy SU 18, te z klimatyzacją nie mają aby jakiegoś wspomagania ogrzewana? Pamiętam zimą, niezależnie od temperatury na zewnątrz było gorąco... Jak głosi reklama na ścianie bocznej "zawsze 22*C", czy jakoś tak :P

Awatar użytkownika
u2w
Posty: 2030
Rejestracja: 2005-02-15, 16:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: u2w »

Mibars pisze:Woah! Nie wiedziłem, że silnik jest w stanie zagrzać calutki autobus do przyzwoitej temperatury...
Temparatura cieczy chłodzącej to ok 80-90°C więc nie ma problemu.
Mibars pisze:myślałem ,że te nagrzewnice w Ikarusach to są właśnie na płyn chłodniczy
Jeśli widzisz nagrzewnice (zakładam, że chodzi o te "dmuchające skrzynki" pod siedzeniami ;), to są nagrzewnice wodne. Układ powietrzny ma z reguły tylko kanały wzdłuż podłogi

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Mibars pisze:Czy SU 18, te z klimatyzacją nie mają aby jakiegoś wspomagania ogrzewana? Pamiętam zimą, niezależnie od temperatury na zewnątrz było gorąco... Jak głosi reklama na ścianie bocznej "zawsze 22*C", czy jakoś tak
Rozumiem, że Masz na myśli warszawskie (MZA) SU 18 III.

A zatem odpowiedź brzmi - tak. One mają ogrzewanie. I ono włącza się automatycznie w celu podtrzymania temperatury w pojeździe. Ja nawet pamiętam jak w czasie zeszłorocznej zimy - działała klima (ogrzewała) + działały nagrzewnice. Te ostatnie bardzo głośno dawały o sobie znać. Po nagrzaniu pojazdu, nagrzewnice wyłączyły się. ;)

Mibars

Post autor: Mibars »

J-31 pisze:działały nagrzewnice. Te ostatnie bardzo głośno dawały o sobie znać.
Tak, to zauważyłem :)

Swoją drogą nie widzę większego sensu grzania autobusu do tych 22*C - kto będzie chciał się rozbierać do podkoszulka?

Zimą wg mnie starczy tak z 15*C...

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Mibars pisze:Swoją drogą nie widzę większego sensu grzania autobusu do tych 22*C - kto będzie chciał się rozbierać do podkoszulka?
Przyznam szczerze, że ja również. Wręcz uważam to za bardzo niebezpieczne. Ponieważ w zimie gdy się człowiek zagrzeje i spoci, a potem nagle wyjdzie na mróz (a przecież tak jest w autobusie miejskim) - to łatwo może się przeziębić. :]

ODPOWIEDZ

Wróć do „Technika”