Mini-ronda a długie autobusy

Tutaj dowiesz się o technice stosowanej w pojazdach komunikacji miejskiej Masz problem natury technicznej? Napisz tutaj.
lejos

Post autor: lejos »

J-31 pisze:Czyli poruszały się wyłącznie po ogólnie dostępnych drogach, również tych osiedlowych, gdzie wybudowano mini-ronda i inne przeszkody. :]
Jeżeli "osiemnastka" przeleci przez takie rondo to "dwudziestka" też bez problemu sobie z nim poradzi.

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

Poza tym zawsze się znajdą trasy bez takich przeszkód ;)

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Mini-rondo przecież można przejechać na wprost

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

Chodzi o takie większe mini-ronda, których się nie da przejechać.

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

plocmaster pisze:Mini-rondo przecież można przejechać na wprost
Pod warunkiem, ze nie ma na nim mini kwietnika bądź znaków wskazujących kierunek jazdy.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Chodziło mi o takie ronda z podniesioną nawierzchnią w środku — czymś dużym da się to przejechać na wprost, osobówką bardzo niewygodnie.

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

A, tak, byłem kiedyś na wschodzie Polski i takie widziałem :P u nas wszystkie mają kwietniki bądź też inne gadżety uniemożliwiające przejazd na wprost. Większe ronda mają na środku miejsce na przejazd długich pojazdów, ale jest ręcznie otwierany, EOT.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

plocmaster pisze:J-31, zauważ też, że te najbardziej obciążone linie autobusowe powinny być zastąpione komunikacją szynową, a nie obsługiwane dłuższymi autobusami. Taki CapaCity czy GXL na E-4 to leczenie syfu pudrem.
Bingo :!: I tu się podpisuję wszystkim czterema łapami :P
plocmaster pisze:Mini-rondo przecież można przejechać na wprost
Nie da się. Przynajmniej nie na tych mini-rondach w Warszawie. Kierowca autobusu musi kręcić i to ostro kierownicą ;)
lejos pisze:Jeżeli "osiemnastka" przeleci przez takie rondo to "dwudziestka" też bez problemu sobie z nim poradzi.
Nie, no pewnie, że przejedzie, ale to wymaga jednak pewnej gimnastyki ze strony kierowcy. ;)

Filip

Post autor: Filip »

plocmaster pisze:Mini-rondo przecież można przejechać na wprost
No właśnie zgadzam się z tą opinią a to przykład takiego ronda znajdującego się w Nowej Soli. Link

Nie wiem jak wyglądają te w Warszawie.
Ostatnio zmieniony 2008-06-22, 21:02 przez Filip, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Filip pisze:Nie wiem jak wyglądają te w Warszawie.
Niestety w Warszawie, mini ronda jest bardziej "okrągłe" - zatem przejechanie autobusem na wprost nie wchodzi w rachubę.

A dla przykładu
:strzałka: galeria/details.php?image_id=11269

Ten autobus musi pokonać w pełni rondo, by skręcić (patrząc z naszej strony) w prawo.

Myślę, że dobrym opisem mini rond w Warszawie będzie film. Postaram się coś zmontować, później ;)

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

J-31 pisze:
A dla przykładu
:strzałka: galeria/details.php?image_id=11269

Ten autobus musi pokonać w pełni rondo, by skręcić (patrząc z naszej strony) w prawo.
Phi :!: I wy takie coś nazywacie mini rondem :?: :P Widzę, że wam coś za dobrze jest w tej Warszawie :p

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Amalio pisze: wy takie coś nazywacie mini rondem :?: :P
A jak mamy to nazywać ? :o:

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

Ty chyba mini ronda nie widziałeś :P

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Amalio pisze:Ty chyba mini ronda nie widziałeś :P
Taką nazwę "uknuli" nasi - stołeczni - włodarze. A czy rzeczywiście jest to "mini rondo", czy normalne rondo. To ja nie wnikam w szczegóły :)

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

J-31 pisze: Taką nazwę "uknuli" nasi - stołeczni - włodarze. A czy rzeczywiście jest to "mini rondo", czy normalne rondo. To ja nie wnikam w szczegóły :)
Czyli mniejszych nie macie :?: No to naprawdę arcyciekawe :P Skoro to są te wasze mini ronda to ja nie wiem co tak stękacie, że dwudziesto metrowe wozy mają problemy. Ciekawe co by było gdybyście mieli się zmierzyć z prawdziwymi mini rondami :P

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Amalio pisze:Czyli mniejszych nie macie :?:
Nie. Mniejszych nie mamy. A już na pewno nie mamy takich rond, jaki w linku pokazał Filip ;)
Amalio pisze:Skoro to są te wasze mini ronda to ja nie wiem co tak stękacie, że dwudziesto metrowe wozy mają problemy.
No bo tam wbrew pozorom jest ciasno. Pamiętam jak kierowca MB Citaro CapaCity nieźle sie gimnastykował na takim rondzie, na Białołęce. Pomimo tego, że fragment środkowej części ronda jest wybrukowana i można na nią najechać kołem ;)

Awatar użytkownika
u2w
Posty: 2030
Rejestracja: 2005-02-15, 16:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: u2w »

To nie mini rondo, tylko tzw. rondo kompaktowe.
Podobny problem wystąpił niegdyś w Gdyni podczas budowy Ronda Brzeskiego (skrzyżowanie ul. ul. Stryjskiej, Łużyckiej i Lotników). Już w fazie projektowania popełniono fatalny błąd polegający na nieuwzględnieniu takiego pojazdu jak 18-metrowy autobus. Efektem była konieczność przebudowy ronda w zasadzie jeszcze w trakcie trwania jego budowy :/
Naprawdę mini ronda znajdują się w Wlk. Brytanii ;)

Mini rondo - czyt.: zwykłe skrzyżowanie dróg (a nawet nie krzyżówka, bo często prosta droga z dolotem) często klasy osiedlowej, żadnych wysepek czy pasów rozdzielających a na środku betonowy glut średnicy góra 2-3m.

PAFAWAG

Post autor: PAFAWAG »

We Wrocławiu ciekawie rozwiązali problem ronda i autobusów przegubowych - piszę tu o rondzie znajdującym się tuż przy kościele św. Rodziny, na skrzyżowaniu ulic Monte Cassino i Dembowskiego - poza tym wcześniej tego ronda tam nie było, ale widać chcieli zmienić oeganizację ruchu no i się pojawiło :]

Ma ono konstrukcję asfaltową, na której jest namalowany biały okrąg, a jego wypełnienie jest zdaje się ciemnoczerwone. Na tym rondzie nie ma żadnych elementów typo krawężniki, płyty betonowe, kostki Bauma itp.

Autobus, żeby przejechać przez to skrzyżowanie, nie musi specjalnie okrążać tego ronda - może po prostu na nie bezpiecznie wjechać. Kierowcy samochodów także czasami tak robią (np. przy skręcie możliwy jest wjazd na to asfaltowe koło).

Na rondzie tym znajdował się jeszcze "gumowy schodek" (w kształcie wybrzuszonego półkola), który był zamocowany na środku skrzyżowania tak, by wskazywał, gdzie jest studzienka kanalizacyjna. "Schodek" ten niestety długo nie pożył - był zamocowany na śruby, więc odpadł. Można po nim szukać śladów przy tej studzience ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Technika”