Pękanie bocznych szyb w Mercedes-Benz 0530

Tutaj dowiesz się o technice stosowanej w pojazdach komunikacji miejskiej Masz problem natury technicznej? Napisz tutaj.
baldus

Pękanie bocznych szyb w Mercedes-Benz 0530

Post autor: baldus »

Witam wszystkich serdecznie!
To mój pierwszy post na km-forum.
Mam pytanie: w jaki sposób pęka boczna szyba nad tylną osią w Mercedes-Benz 0530? Już wyjaśniam dlaczego pytam, otóż ostatnio jechałem wyżej wymienionym autobusem w Rybniku na linii 3, na skrzyżowaniu na światłach podbiegł do autobusu jakiś "wandal" i zaczął uderzać w szybę boczną pięściami. Najgorsze było to, że za tą szybą siedziała moja dziewczyna, a obok naturalnie ja. Wystraszyłem się, ze jak ten koleś rozwali tę szybę, to ona pęknie i zrani moją dziewczynę. Więc jeszcze raz pytam, jak ta szyba by pękła, i ile nacisku może wytrzymać? Z góry dziękuję!

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Eee, pięściami się raczej nie wybije

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Ten wandal musiałby użyć naprawdę czegoś mocnego. Swoją drogą to zastanawiające. Autobus zatrzymał się na skrzyżowaniu, i nagle do pojazdu podbiega jakiś klient, który chce koniecznie rozbić szybę ... hmmm :roll:

Kamil

Post autor: Kamil »

plocmaster pisze:Eee, pięściami się raczej nie wybije
Jak się postarasz to i wybijesz...

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Kamil pisze:Jak się postarasz to i wybijesz...
Ale to chyba tylko hartowaną, poza tym to może boleć

baldus

Post autor: baldus »

Nie dodałem, że to była 10 w nocy i ten "wandal" to łysy typ w kapturze, który musiał wypić więcej niż jedno piwo! A wiadomo, że po alkoholu, to prawie każdemu człowiekowi włącza się "nieśmiertelność" i nie wiadomo czy dałby rady szybie? Ale pytanie jest troszkę inne, czy szyba by pękła jak np. lustro czy zrobiłby się "pajączek" i rozleciała by się na "kryształki"?

maly_miki

Post autor: maly_miki »

Szyby w autobusowych oknach są hartowane (za wyjątkiem szyb czołowych, które są klejone). Taka szyba (jeżeli jest oczywiście dobrze wykonana) pęka na drobne kawałeczki, czyli jak to określiłeś zrobiłby się "pajączek".
Szyba klejona pęka jak każda inna szyba z tym, że dzięki elastycznej warstwie wewnętrznej żadnej jej fragmenty nie powinny odpaść.
Co do samego zbicia to nawet jak by ten baran głową walił to szyba hartowana nie powinna pęknąć. Nieraz zdarza się, że i nawet tym młotkiem bezpieczeństwa jest ją trudno zbić. Oczywiście - powtarzam - mówimy o szybie prawidłowo wykonanej i nie osłabionej przez rysy zrobione przez innego matoła w chwili nudy podczas jazdy autobusem ;)

Awatar użytkownika
Jacbull
Posty: 127
Rejestracja: 2006-11-19, 20:54
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jacbull »

Porządna szyba hartowana powinna wytrzymać nacisk ok. 80kg/cm2. Jeżeli już by się coś stało, to pięści, nie szybie. Nawet kamieniem trudno zbić, ponieważ trzeba przyłożyć dużą siłę na małą powierzchnię. W takim wypadku szyba rozbija się na drobniutkie kawałeczki, które spadając nie ranią nikogo.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Technika”