Reklama perforowana na szybach autobusów a wyjscie awaryjne

[wnyku]

Witam.
Czy jest jakiś akt prawny, który reguluje to, że na szybach autobusowych / tramwajowych są naklejone reklamy, które w momencie potrzeby wybicia szyby trzymają ja w całości - nie pozwalają się rozbić na kawałeczki?
Według policji taka reklama jest zabroniona właśnie z tego względu.
Wynikałoby z tego, że większość autobusów miejskich we Wrocławiu należałoby nie wypuszczać na ulice.

[irisbus]

No to w takim razie wszystkie 7 wałbrzyskich Karos tym bardziej należy usunąć, gdyż one mają folię ochronną przed wandalami, a jest ona grubsza i trwalsza niż folia OWV z reklam... dziwny przepis by to był gdyby był, a czy jest to nie wiem, wiem, że media często robiły nagonki na to ale jakoś bez większego skutku z tego co widać. A tak na marginesie to raz reklama w Wałbrzychu babce życie uratowała, bo stłumiła uderzenie kamienia i kobitka nie dostała nim w twarz.

[arturd]

Jak się chce to się da:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... 48458.html

Oczywiście jest różnica między kijem czy metalowym prętem ale młotkiem chyba też się da.
BTW o co chodzi z tą folią chroniącą przed wandalami?

[wnyku]

@ arturd: a co Twój link ma do mojego pytania?

[9507]

BTW o co chodzi z tą folią chroniącą przed wandalami?

Szyba jest tą folia oklejona od środka. Jeśli wandal będzie chciał podpisać sie markerem (czy czymś innym) na szybie, to pomaże folię. Folię można zdjąć i nakleić nową. Jest to zabezpieczenie przed wandalami. Po prostu - taki gamoń nie zniszczy kosztownej szyby, a tańszą folię

[arturd]

Chodziło mi o sam fakt, że można rozbić szybę z taką reklamą.
Więc o ile chodzi tylko o możliwość rozbicia szyby taki przepis byłby raczej nie stosowny.

@ 9507: dzięki. Ciekawe rozwiązanie. A jak to się ma do rysowania osełką po szybie?

[9507]

A jak to się ma do rysowania osełką po szybie?

Tu może się @irisbus wypowie, bo u mnie nie ma autobusów z folia na szybach, a w Wałbrzychu są

[Nikki]

że na szybach autobusowych / tramwajowych są naklejone reklamy, które w momencie potrzeby wybicia szyby trzymają ja w całości - nie pozwalają się rozbić na kawałeczki?

Szyba i tak się rozbije, a trzymającą ją folię myślę że można łatwo rozedrzeć. Poza tym, nie zawsze takie reklamy są naklejane na całość pojazdu, a np. tylko z jednej strony. Co więcej, myślę, że pojazdy KM są na tyle dużymi maszynami, że konieczność wybicia szyby w celu wydostania się to na prawdę ostateczność. Na prawie się nie znam, więc nie mam pojęcia czy jest jakaś ustawa zabraniająca naklejania takich folii. Jeśli chodzi o mnie to jedyne co mnie w tym denerwuje, to że te reklamy ograniczają pasażerom widoczność.

Szyba jest tą folia oklejona od środka. Jeśli wandal będzie chciał podpisać sie markerem (czy czymś innym) na szybie, to pomaże folię

Ooo... To dobrze wiedzieć, że w Wałbrzychu najpierw trzeba zdjąć folię

[irisbus]

A jak to się ma do rysowania osełką po szybie?

Folia jak wspominałem jest dość gruba, czy da się ją przeciąć i podrapać samą szybę to nie wiem, bo nigdy nie próbowałem, MPK też folii nie wymienia więc okna wyglądają jakby podrapane były.

[J-31]

Czy jest jakiś akt prawny, który reguluje to, że na szybach autobusowych / tramwajowych są naklejone reklamy, które w momencie potrzeby wybicia szyby trzymają ja w całości - nie pozwalają się rozbić na kawałeczki?
Według policji taka reklama jest zabroniona właśnie z tego względu.

To się chyba musiało zmienić, ponieważ kilkanaście lat temu wstecz słyszałem wypowiedź policjantów, przypominiających o jeszcze innym przepisie - który zabraniał naklejania reklam i wszelkich napisów na tylnej ścianie pojazdów (autobusów, pojazdów użytkowych, etc.).

Motywowano to bezpieczeństwem. Policja uważała, że naklejanie reklam z tyłu może generować wypadki drogowe.

Tymczasem reklamy od lat są naklejane... a więc albo zmieniono przepisy i zniesiono ten zakaz, albo nikt się tym nie przejmuje

[chudy5d]

Nie wiem, czy taki akt prawny jest potrzebny, ponieważ gdzieś czytałem, że teraz chyba jest taka technologia, że folia reklamowa nie utrudnia wybicia szyby młotkiem.

[spex]

BTW o co chodzi z tą folią chroniącą przed wandalami?

Szyba jest tą folia oklejona od środka. Jeśli wandal będzie chciał podpisać sie markerem (czy czymś innym) na szybie, to pomaże folię. Folię można zdjąć i nakleić nową. Jest to zabezpieczenie przed wandalami. Po prostu - taki gamoń nie zniszczy kosztownej szyby, a tańszą folię

Te folie stosuje się właśnie przed drapaniem szyby ceramiką, chodzi o "białe" tagi. Czy o to chodziło z osełką.

Zasada jest prosta, taniej wymienić folię niż szybę.