Nowy wizualny SIP
Nowy wizualny SIP
Zamiast dużo pisać po prostu podlinkuję:
https://lh6.googleusercontent.com/-_qa9 ... AN_013.jpg
Moim zdaniem pomysł i wykonanie na szóstkę.
https://lh6.googleusercontent.com/-_qa9 ... AN_013.jpg
Moim zdaniem pomysł i wykonanie na szóstkę.
Okej, ale wtedy wydaje mi się (choć może błędnie), że ma to trochę mały sens, bo-ponieważ o ile pasażer dowie się o kilku następnych przystankach, to nie będzie wiedział czy tym pojazdem dojedzie np. na plac Helmuta, który jest 5 km dalej. O tym dowie się, dopiero za trzy przystanki (też filozoficznie to napisałem).
.... ale wtedy może się okazać - chociażby nawet z tej mapki - że ten autobus omija plac Helmuta śródmiejską obwodnicą. I wcale się tam nie zatrzymuje.
Co to wszystko oznacza ? To oznacza, że informacja jest fajna, ale ciut nie pełna, no bo pokazuje tylko fragment trasy
.... ale wtedy może się okazać - chociażby nawet z tej mapki - że ten autobus omija plac Helmuta śródmiejską obwodnicą. I wcale się tam nie zatrzymuje.
Co to wszystko oznacza ? To oznacza, że informacja jest fajna, ale ciut nie pełna, no bo pokazuje tylko fragment trasy
No dobra. Tylko w takim razie odpowiedz sobie na pytanie co ów pasażer robi w autobusie skoro wedle Twojego założenia nie wie gdzie jedzie i czym jedzie.
Jeżeli wiesz, że Twój cel jest gdzieś tam, a przystanek jest tu, to masz od razu mapkę na której widzisz układ ulic.
Nie rozumiem czemu uważasz system za niepełny skoro przy obecnie dostępnych systemach wiedziałbyś znacznie mniej o swoim położeniu.
Z reszta wydaje mi się, że to krytyka dla krytyki. Jak mapka pokazuje całą trasę to źle, bo nie będzie czytelna, a jak tylko fragment to źle, bo nie widać całej.
Przecież przy takim założeniu zawsze będzie źle. To jak chcieć zjeść ciastko i mieć ciastko.
A moim zdaniem ten SIP to rewolucja. Ba - na mapkę można by nanosić różne przydatne informacje, opisywać co w danym punkcie się znajduje.
Jeżeli wiesz, że Twój cel jest gdzieś tam, a przystanek jest tu, to masz od razu mapkę na której widzisz układ ulic.
Nie rozumiem czemu uważasz system za niepełny skoro przy obecnie dostępnych systemach wiedziałbyś znacznie mniej o swoim położeniu.
Z reszta wydaje mi się, że to krytyka dla krytyki. Jak mapka pokazuje całą trasę to źle, bo nie będzie czytelna, a jak tylko fragment to źle, bo nie widać całej.
Przecież przy takim założeniu zawsze będzie źle. To jak chcieć zjeść ciastko i mieć ciastko.
A moim zdaniem ten SIP to rewolucja. Ba - na mapkę można by nanosić różne przydatne informacje, opisywać co w danym punkcie się znajduje.
Według mnie informacja musi być najbardziej prosta i przejrzysta.
Googlomapka/fragment planu miasta + przystanki - ok.
Ale zdjęcia punktów w okolicy? Coś takiego jest w Gdańsku i Krakowie. Na cholerę mi zdjęcie przystanku na tablicy LCD w pojeździe, jak mogę wyjrzeć przez okno?
Póki co informacja pasażerska "po warszawsku" jest niedoścignionym wzorem, jeśli chodzi o przejrzystość i ilość informacji. Jedyne co bym poświęcił, to LCD podsufitowe. Stary, dobry wyświetlacz dwulinijkowy nawet lepiej się sprawdza.
Googlomapka/fragment planu miasta + przystanki - ok.
Ale zdjęcia punktów w okolicy? Coś takiego jest w Gdańsku i Krakowie. Na cholerę mi zdjęcie przystanku na tablicy LCD w pojeździe, jak mogę wyjrzeć przez okno?
Póki co informacja pasażerska "po warszawsku" jest niedoścignionym wzorem, jeśli chodzi o przejrzystość i ilość informacji. Jedyne co bym poświęcił, to LCD podsufitowe. Stary, dobry wyświetlacz dwulinijkowy nawet lepiej się sprawdza.
Zgoda, tylko że na warszawskich choinkach brakuje przesiadek. O ile jestem w stanie zrozumieć to w mieście, w którym na jednym węźle zatrzymuje się nawet kilkadziesiąt linii, o tyle w mniejszych powinny być przesiadki przy każdym przystanku.tyrystor pisze: Póki co informacja pasażerska "po warszawsku" jest niedoścignionym wzorem, jeśli chodzi o przejrzystość i ilość informacji. Jedyne co bym poświęcił, to LCD podsufitowe. Stary, dobry wyświetlacz dwulinijkowy nawet lepiej się sprawdza.
A w tej opcji z mapą można by jeszcze dodać nazwy przystanków tak jak na warszawskich deskach.
Na elektronicznych nie, ale rozwiązałbym je ciut lepiej.ppln pisze:Zgoda, tylko że na warszawskich choinkach brakuje przesiadek.
Hmmm, pozwolę sobie stwierdzić, że lekcji esperanto rzeczywiście jest dużo i są przejrzystetyrystor pisze:Póki co informacja pasażerska "po warszawsku" jest niedoścignionym wzorem, jeśli chodzi o przejrzystość i ilość informacji
Jak to brakuje? Na typowych koralach, naklejanych, masz przesiadki w formie wypisówki dzielnic. Na elektronicznych - już konkretne linie (niemniej tylko w najnowszych autobusach - SU18 z MZA z Macrosystemem i Solbusach). Lepiej się nie da, chyba że chcesz się w Berlin bawić i na naklejanych koralach będziesz robić wypisówkę linii co przystanek. (IMHO przesada)ppln pisze:Zgoda, tylko że na warszawskich choinkach brakuje przesiadek. O ile jestem w stanie zrozumieć to w mieście, w którym na jednym węźle zatrzymuje się nawet kilkadziesiąt linii, o tyle w mniejszych powinny być przesiadki przy każdym przystanku.
Reklamy (zarówno esperanto, jak i fullbacki, czy też inne city info), dołączane jako gratis do informacji pasażerskiej to jakaś pomyłka. Nauczyłem się je ignorować i piszę wyłącznie o tym, co jest nad nimi wyświetlane.pmaster pisze:Hmmm, pozwolę sobie stwierdzić, że lekcji esperanto rzeczywiście jest dużo i są przejrzyste
No właśnie do tego powinno się dążyć w mniejszych sieciach (na łódzkich deskach tramwajowych sprawdza się toto świetnie i pozwala dobrze zaplanować przesiadki), ewentualnie w większych można wypisywać tylko najważniejsze linie na danym przystanku i wszystkie "po warszawsku" czyli w górnej liniityrystor pisze:Lepiej się nie da, chyba że chcesz się w Berlin bawić i na naklejanych koralach będziesz robić wypisówkę linii co przystanek. (IMHO przesada)
Bo same przesiadki wyświetlane (tylko w części pojazdów, mimo że wszyscy trzej dostawcy rozwiązań mają wdrożenia z przesiadkami) tylko przed wjazdem na przystanek to ciut mało
No to tak jest w Warszawie - linii masa, więc na dechach masz tylko dzielnice, a na tablicach elektronicznych już są wypisane wszystkie linie, na jakie możesz się przesiąść. Wyświetla się to na każdym przystanku, na którym jest więcej niż jedna linia (jak na dechach w Łodzi).ppln pisze:No właśnie do tego powinno się dążyć w mniejszych sieciach (na łódzkich deskach tramwajowych sprawdza się toto świetnie i pozwala dobrze zaplanować przesiadki), ewentualnie w większych można wypisywać tylko najważniejsze linie na danym przystanku i wszystkie "po warszawsku" czyli w górnej liniityrystor pisze:Lepiej się nie da, chyba że chcesz się w Berlin bawić i na naklejanych koralach będziesz robić wypisówkę linii co przystanek. (IMHO przesada)
Bo same przesiadki wyświetlane (tylko w części pojazdów, mimo że wszyscy trzej dostawcy rozwiązań mają wdrożenia z przesiadkami) tylko przed wjazdem na przystanek to ciut mało
Jeśli chodzi o wyświetlanie:
1. errata mojego wcześniejszego postu: przesiadki są wyświetlane w Solarisach Urbino 12 i 18 z MZA wyposażonych w SIP Macrosystemu, Solbusach dziesięciometrowych (z NovąMedią) i w MAN-ach Lion's City G (34xx + 3384*) - w nich króluje R&G (w Łodzi też macie! )
2. przesiadki są wyświetlane przez cały czas. Zarówno po zapowiedzi "Następny przystanek...", jak i "Przystanek...".
*) MZA chałupniczo domontowało nowe wyświetlacze --> http://www.phototrans.eu/14,559604,0,MA ... _3384.html
Mocno średnietyrystor pisze:Na typowych koralach, naklejanych, masz przesiadki w formie wypisówki dzielnic
Nie pamiętam dokładnie czy są, ale możnaby oznaczać jeszcze możliwość przesiadki na pociąg (niekoniecznie SKM) i metro, bardziej znane obiekty takie jak PKiN czy Stadion Narodowy też. I zaznaczyć, czy przesiadka na te linie jest z tego samego przystanku czy innego w tym samym ZP, np. taktyrystor pisze:Na elektronicznych - już konkretne linie
Co jakiś czas możnaby puścić coś komercyjnego, ale lekcje esperanto z braku pomysłu na coś lepszego to przegięcie. Do tego przydałoby się ujednolicić SIP we wszystkich wozach, bo obecnie na zewnątrz wyświetlają różne rzeczytyrystor pisze:Reklamy (zarówno esperanto, jak i fullbacki, czy też inne city info), dołączane jako gratis do informacji pasażerskiej to jakaś pomyłka
To jest bardzo dobre, ale chyba nie w tym systemie KMtyrystor pisze:na naklejanych koralach będziesz robić wypisówkę linii co przystanek
Eee tam, starczappln pisze:Bo same przesiadki wyświetlane (tylko w części pojazdów, mimo że wszyscy trzej dostawcy rozwiązań mają wdrożenia z przesiadkami) tylko przed wjazdem na przystanek to ciut mało
Wg mnie niepotrzebnietyrystor pisze:MA chałupniczo domontowało nowe wyświetlacze
Na tym samym oprogramowaniu, ale zrobione po łódzku. Nie ma przesiadek, dzielnic, stref, typów linii (za to 50-59 wyświetlają się na czerwono a 70-79 na zielono), nazwa ulicy jest w dwóch miejscach, a połowę miejsca na nr linii zajmuje logo MPK zrobione chyba z ikony 64x64.tyrystor pisze:R&G (w Łodzi też macie! )
No a właśnie powinno nie na każdym tylko pod wszystkimi (jak w Łodzi w tramwajach - takie http://gtlodz.eu/img-no_i_skonczylo_sie ... earch.html ). W Warszawie niespecjalnie się da (chociaż można wg różnych kryteriów wyświetlać tylko np. 15 najważniejszych linii i resztę w komunikacie w górnej belce), ale w innych miastach bez problemutyrystor pisze:Wyświetla się to na każdym przystanku
A gdzie tam - w Warszawie nie wyobrażam sobie w ogóle wypisówki wszystkich linii na naklejce. Ani zamiast dzielnic, ani jako wielkiej listy linii co przystanek.pmaster pisze:Mocno średnietyrystor pisze:Na typowych koralach, naklejanych, masz przesiadki w formie wypisówki dzielnic
Były z okazji Euro - do tej pory można znaleźć pojedyncze niedobitki ze strefą kibica (sic!)pmaster pisze:Nie pamiętam dokładnie czy są, ale możnaby oznaczać jeszcze możliwość przesiadki na pociąg (niekoniecznie SKM) i metro, bardziej znane obiekty takie jak PKiN czy Stadion Narodowy też. I zaznaczyć, czy przesiadka na te linie jest z tego samego przystanku czy innego w tym samym ZP, np. taktyrystor pisze:Na elektronicznych - już konkretne linie
Gdyby przystanek nazywał się dokładnie tak samo, jak stacja, to Macrosystem/nowe RG/NovaMedia z automatu by wyświetliły przesiadkę na kolej. Jedna baza robi swoje, to ma plusy. W ogóle założenia nowego stołecznego SIPu są super, a że wyszła funkcjonalność na poziomie starego systemu, tylko że oparta na monitorach i komputerze, to co innego.
Ploc, a weź zmieść to, że linie x,y,z są na tym samym słupku, m,n na słupku obok, a d,e,f są po drugiej stronie skrzyżowania. Horror vacui?
Lekcje esperanto to pomysł MZA na posuchę w reklamach, tak to leci jakieś CityInfo czy inszy badziew.pmaster pisze:Co jakiś czas możnaby puścić coś komercyjnego, ale lekcje esperanto z braku pomysłu na coś lepszego to przegięcie. Do tego przydałoby się ujednolicić SIP we wszystkich wozach, bo obecnie na zewnątrz wyświetlają różne rzeczytyrystor pisze:Reklamy (zarówno esperanto, jak i fullbacki, czy też inne city info), dołączane jako gratis do informacji pasażerskiej to jakaś pomyłka
Jakie różne rzeczy na zewnątrz...
Linia, kierunek z przodu, w nowych wozach dodatkowo masz piktogram trasy zmienionej. Ale to tak, jakbyś żądał ujednolicenia logo Windowsa na dwóch komputerach, jednym z Win98, a drugim z XP.
Z boku masz linię, kierunek i trasę przewijającą się w zamian za dechę.
Z tyłu - to już norma linia lub linia po prawej, a po lewej kierunek.
Gdzie tu masz różne rzeczy na zewnątrz? Tylko czcionki różne. A to już żaden problem i efekt różnych dostawców (choć można byłoby po poznańsku zachcieć takiej Verdany na przykład).
Potrzebnie, ale nie w ten sposób. ¯eby było to naprawdę potrzebne - trzeba byłoby wymienić dwie szyby (tylną i przed III drzwiami), by nowe wyświetlacze były dokładnie tam, gdzie być powinny.pmaster pisze:Wg mnie niepotrzebnietyrystor pisze:MA chałupniczo domontowało nowe wyświetlacze
To już wasze niedbalstwo!ppln pisze:Na tym samym oprogramowaniu, ale zrobione po łódzku. Nie ma przesiadek, dzielnic, stref, typów linii (za to 50-59 wyświetlają się na czerwono a 70-79 na zielono), nazwa ulicy jest w dwóch miejscach, a połowę miejsca na nr linii zajmuje logo MPK zrobione chyba z ikony 64x64.tyrystor pisze:R&G (w Łodzi też macie! )
Nie kombinuj! Według jakiego klucza niby byś chciał wybrać ten top15?ppln pisze:No a właśnie powinno nie na każdym tylko pod wszystkimi (jak w Łodzi w tramwajach - takie http://gtlodz.eu/img-no_i_skonczylo_sie ... earch.html ). W Warszawie niespecjalnie się da (chociaż można wg różnych kryteriów wyświetlać tylko np. 15 najważniejszych linii i resztę w komunikacie w górnej belce), ale w innych miastach bez problemutyrystor pisze:Wyświetla się to na każdym przystanku
Wypisówka wszystkich linii jest dobra na naklejkę, ale zmieniający się co przystanek wykaz WSZYSTKICH linii dostępnych AKTUALNIE na TYM KONKRETNYM przystanku lub TYM KONKRETNYM zespole przystanków to lepsze rozwiązanie. Przejedź się, sprawdź.
W zasadzie według dowolnego. Albo najmocniejsze, albo unikatowe, albo jadące w innych kierunkach (tutaj potrzebne byłoby przeliczenie jeszcze na serwerze żeby sterownik miał w bazie gotową informację).tyrystor pisze:Według jakiego klucza niby byś chciał wybrać ten top15?
No a piktogramy kolei, metra i dogodnej przesiadki AT umieszczane za nazwą przystanku.
Nie jest lepsze, nie pozwala na zaplanowanie podróży po jednym spojrzeniu na deskę. Poza tym miejsce na przesiadki jest nawet w układzie warszawskim, wystarczy "skompresować" listę ulic do postaci jak w Łodzi (albo jak u was strefy i dzielnice, przy ulicach z jednym przystankiem można jej nazwę dodać do nazwy przystanku) i na zaoszczędzonej przestrzeni dać przesiadki.tyrystor pisze: Wypisówka wszystkich linii jest dobra na naklejkę, ale zmieniający się co przystanek wykaz WSZYSTKICH linii dostępnych AKTUALNIE na TYM KONKRETNYM przystanku lub TYM KONKRETNYM zespole przystanków to lepsze rozwiązanie. Przejedź się, sprawdź.
To rozwiązanie, które jest jest niezłe, ale jednak nie idealne.
No i zgoda, choinki da się rozwiązać o wiele gorzej niż w stolicy (patrz Kraków, wydają grube tysiące na monitory, które nie spełniają żadnej istotnej funkcji), ale i ten układ można lekko poprawiać.
Za to warszawska koncepcja ma dwie poważne wady:
-wewnętrzne podsufitowe LCD, które są znacznie gorsze od wyświetlaczy diodowych (gdyby miały paskudnie wyglądający ale funkcjonalny układ poznański to co innego)
-trasa na bocznych LCD. Do sprawdzania trasy jest słupek przystankowy bo zanim ktoś zdąży przeczytać całą trasę z boku, autobus odjedzie. W tej linii powinny być albo tylko niektóre ulice albo może raczej istotne przystanki (p. przesiadkowe, stacje metra i kolei)
Chodziło mi o to, że te dzielnice możnaby spróbować lepiej wypisaćtyrystor pisze:A gdzie tam - w Warszawie nie wyobrażam sobie w ogóle wypisówki wszystkich linii na naklejce. Ani zamiast dzielnic, ani jako wielkiej listy linii co przystanek.
A nie dałoby się oprócz linii do przesiadki na danym przystanku wyświetlać symboli pociągu i metra?tyrystor pisze:Gdyby przystanek nazywał się dokładnie tak samo, jak stacja, to Macrosystem/nowe RG/NovaMedia z automatu by wyświetliły przesiadkę na kolej
Qui penis aqua turbulent. Jeśli elektrodeska potrafi sobie poradzić z wyświetleniem ,,190 512", to wyświetli też i ,,190 512"tyrystor pisze:Ploc, a weź zmieść to, że linie x,y,z są na tym samym słupku, m,n na słupku obok, a d,e,f są po drugiej stronie skrzyżowania. Horror vacui?
Jak sam napisałeś - w części wozów jest decha z boku, w części zamiast niej jest przewijana trasa (bez sensu, dechy powinny wrócić), z tyłu linia jest po lewej albo prawej, z przodu jest kierunek albo kierunek i przewijana trasa i to chyba wszystko. Jakby komuś się chciało, to coś z tym zrobić by się dało.tyrystor pisze:Gdzie tu masz różne rzeczy na zewnątrz? Tylko czcionki różne.
Znam przydatniejsze sposoby wydawania pieniędzy na osprzęttyrystor pisze:Potrzebnie, ale nie w ten sposób
Sugeruję linie o numerze podzielnym przez 4ppln pisze:W zasadzie według dowolnego.
Deski nie służą do planowania podróżyppln pisze:Nie jest lepsze, nie pozwala na zaplanowanie podróży po jednym spojrzeniu na deskę
Tam powinien zostać tylko kierunek, te wszystkie scrolle to nieudana próba wepchania zbyt dużej ilości informacji tam, gdzie ona się nie mieści. W Warszawie boczne deski były świetnym rozwiązaniem i powinny wrócićppln pisze:trasa na bocznych LCD. Do sprawdzania trasy jest słupek przystankowy bo zanim ktoś zdąży przeczytać całą trasę z boku, autobus odjedzie. W tej linii powinny być albo tylko niektóre ulice albo może raczej istotne przystanki