Forum Transportnews

A dziewicę w piwnicy?

Pmaster, to pytanie pozostaw sobie na sobotę, czyli AłMAta

Ten dowcip o oponie to stary jak świat, jeszcze w podstawówce go słyszałem.

Mam lepszy pomysł. Stiga przepytamy w sobotę

Mrozard pisze:

Coffee pisze:Trzymasz kota w lodówce?

Przecież Kędzior to tró metalowiec, trzyma kota na później, na mszę szatanistyczną.

Zapewne będzie zadowolony na wieść że w tym dziale właśnie wybił 666 post

Dzieci nie mają dzieci, bo to jeszcze dzieci

Słyszałem ten dowcip w wersji z zębami, był lepszy, może po prostu Ci się coś pomyliło

Poszedł cygan do wojska, po dziewięciu miesiącach dzwoni jego ojciec:
- Gratulacje synu, twoja żona urodziła!
- Syn czy córka?
- Brat!

A teraz żenujący żart moderatora:

Jaką kawę pija łowca RP1?
MK Cafe.

Taki mi ostatnio wpadł w ręce:

Żona prosi męża:
- Kochanie napraw kran, bo cieknie. Wkręć żarówkę, bo ta stara się już spaliła. Aha i jeszcze napraw drzwi od szafy, bo się niestety zepsuły.
Mąż na to:
- Czy ja wyglądam na hydraulika, elektryka albo stolarza?
- Wydaje mi się, że to twój obowiązek naprawić te trzy rzeczy – odpowiedziała żona
Mąż wyszedł. Wrócił wieczorem i widzi, że wszystko jest naprawione. Pyta się żony:
- Kochanie jak to się stało, że wszystko jest naprawione?
- No wiesz, był tu u nas ten miły pan spod 5 i naprawił nam wszystko – odpowiedziała.
- No, a zapłaciłaś mu za to wszystko?
- Tak- odpowiedziała – Powiedział mi, że albo mu upiekę ciasto, albo pójdę z nim do łóżka.
Mąż na to:
- I co? Upiekłaś mu ciasto?
Ona na to:
- A co ja kucharka jestem!?

Jak wyglądają schody z niskimi poręczami?
-Tor (podkłady i szyny).

Czym się różni czeski od słowackiego?
Czeski nie był poetą.

Haha, świetne Zarzucę również żarcikiem na poziomie:

Jaki urząd najczęściej trafia?

Urząd celny.

Suche jak krakowski kredens.

faja_k pisze:Haha, świetne

Który żarcik się ci podoba, mój czy białego?

Białego. Ten Twój pierwszy raz usłyszałem jak miałem 10 lat w nieco innej wersji:
Idzie sobie trzech wariatów po torach. I mówią po kolei:
- Ale te schody płaskie!
- Ale te poręcze nisko!
- Uwaga, winda!

Czemu czytnik kodów kreskowych tak piszczy podczas pracy?
Bo wtedy zszczytuje.

faja_k pisze:Ten Twój pierwszy raz usłyszałem jak miałem 10 lat w nieco innej wersji:
Idzie sobie trzech wariatów po torach. I mówią po kolei:
- Ale te schody płaskie!
- Ale te poręcze nisko!
- Uwaga, winda!

Ta twoja wersja mi sie podoba. Moja jakaś zniekształcona.