Kolej jednoszynowa w Polsce?
Kolej jednoszynowa w Polsce?
Witam,
Przeglądając angielską wikipedię pod hasłem "kolej jednoszynowa" znalazłem, że w Polsce planowana jest tego typu inwestycja w Rzeszowie...
Co ciekawe Google na hasło "jednoszynowa rzeszów" informuje w pierwszej kolejnosci, że Wrocław jest zainteresowany rzeszowskim pomysłem... A o samym Rzeszowie tyle, co kot napłakał.
Jedyne, co udało mi się znaleźć w miarę sensownego zamieszczam ponizej:
http://www.pressmedia.com.pl/sn/index.p ... &Itemid=60
http://polskatimes.pl/aktualnosci/14197 ... ,id,t.html
Wiecie może coś wiecej o tym projekcie? (Albo projektach, licząc zainteresowanie Wrocławia i... Krakowa?!?) Bo mnie to mocno zaskoczyło...
Przeglądając angielską wikipedię pod hasłem "kolej jednoszynowa" znalazłem, że w Polsce planowana jest tego typu inwestycja w Rzeszowie...
Co ciekawe Google na hasło "jednoszynowa rzeszów" informuje w pierwszej kolejnosci, że Wrocław jest zainteresowany rzeszowskim pomysłem... A o samym Rzeszowie tyle, co kot napłakał.
Jedyne, co udało mi się znaleźć w miarę sensownego zamieszczam ponizej:
http://www.pressmedia.com.pl/sn/index.p ... &Itemid=60
http://polskatimes.pl/aktualnosci/14197 ... ,id,t.html
Wiecie może coś wiecej o tym projekcie? (Albo projektach, licząc zainteresowanie Wrocławia i... Krakowa?!?) Bo mnie to mocno zaskoczyło...
Kolej jednoszynowa to chore marzenia Ferenca, który w Rzeszowie stał się pośmiewiskiem. Zamiast ładować kasę w to badziewie, powinni w końcu wydzielić buspasy, w tedy eMpEKi nie będą stały w korkach. Z resztą nawet czas przejazdu autobusem w korku byłby mniejszy niż tym wiszącym i szpecącym miasto wagonikiem.
pr110, podzielam Twoją opinię - Kolej jednoszynowa, w szczególności taka typowo turystyczna (skoro ma jeźdizć 30km/h...) to dobre narzędzie do zwrócenia uwagi na miasto, atrakcja, a nie rozwiązanie komunikacyjne.
Są oczywiście miasta, gdzie "jednoszynówka" ma się dobrze i jest funkcjonalna (z taką Osaką na czele), ba japońce w Nagoji (no, w jakimś sąsiednim mieście) zbudowali "jednoszynówkę" w technologii MagLev - ale ta akurat była zbudowana głównie na pokaz - na Expo 2005. Technologia MagLev delikatnie mówiac nie sprawdza się przy małych prędkościach, bo zysk z redukcji tarcia jest mniejszy, niż z faktu, że trzeba cały czas utrzymywac pojazd na poduszce magnetycznej...
Ja byłbym za tym, by nie eksperymentować z wynalazkami jednoszynowymi, dopóki rozwiązania konwencjonalne nie zostaną doprowadzone do kresu wydajności...
Są oczywiście miasta, gdzie "jednoszynówka" ma się dobrze i jest funkcjonalna (z taką Osaką na czele), ba japońce w Nagoji (no, w jakimś sąsiednim mieście) zbudowali "jednoszynówkę" w technologii MagLev - ale ta akurat była zbudowana głównie na pokaz - na Expo 2005. Technologia MagLev delikatnie mówiac nie sprawdza się przy małych prędkościach, bo zysk z redukcji tarcia jest mniejszy, niż z faktu, że trzeba cały czas utrzymywac pojazd na poduszce magnetycznej...
Ja byłbym za tym, by nie eksperymentować z wynalazkami jednoszynowymi, dopóki rozwiązania konwencjonalne nie zostaną doprowadzone do kresu wydajności...
Re: Kolej jednoszynowa w Polsce?
Od dłuższego czasu przeglądam wiele źródeł informacyjnych o Wrocławiu, ale nigdzie o zainteresowaniu władz, koleją jednoszynową nie słyszałem.Mibars pisze:Co ciekawe Google na hasło "jednoszynowa rzeszów" informuje w pierwszej kolejnosci, że Wrocław jest zainteresowany rzeszow
Chociaż może mieli oni na myśli tramwaj pseudoplus
Obawiam się, że ten temat możemy wsadzić do strefy 51 jako UFO. Nikt nie jest tym zainteresowany - prócz oczywiście jednego prezydenta Rzeszowa
Nawet Kraków, jeśli już to rozwijałby konwencjonalny transport kolejowy - np. na lotnistko (modernizacja linii, zwiększenie prędkości handlowej oraz przepustowości odcinka na Balice), czy do innych miejsc. Natomiast na pewno nikt w Krakowie nie będzie "bawić" się w kolej jednoszynową. Jeszcze jest na to za wcześnie, a co będzie w dalekiej przyszłości ? Czas to zweryfikuje
Nawet Kraków, jeśli już to rozwijałby konwencjonalny transport kolejowy - np. na lotnistko (modernizacja linii, zwiększenie prędkości handlowej oraz przepustowości odcinka na Balice), czy do innych miejsc. Natomiast na pewno nikt w Krakowie nie będzie "bawić" się w kolej jednoszynową. Jeszcze jest na to za wcześnie, a co będzie w dalekiej przyszłości ? Czas to zweryfikuje
-
- Posty: 25
- Rejestracja: 2009-08-12, 21:38
- Lokalizacja: Dębica
Kolej nadziemna w Rzeszowie
Nie wiedzialem zabardzo do czego ten temat dodać bo to dosyć nietypowy środek transportu.Piszcie co o tym myślicie.Nie metrem, nie tramwajem, nie trolejbusem a... 6 metrów nad ziemią! Już w przyszłym roku rzeszowianie w taki właśnie sposób będą przemieszczać się po mieście. Jak to możliwe? Otóż w Rzeszowie pojawi się pierwsza w kraju kolejka nadziemna.
Rzeszów - spokojne, średniej wielkości miasto położone na południowym wschodzie Polski. Bardzo często kojarzone z Bieszczadami i zaściankowością miejsce życia i pracy niespełna 180 tysięcy mieszkańców. Kto by pomyślał, że już w przyszłym roku zyska jeden z najnowocześniejszych i najbardziej ekologicznych środków transportu? Mowa tutaj o zdalnie kierowanej, klimatyzowanej, otwieranej z obu stron kolejce nadziemnej, która ma pomóc rozładować miejskie korki.
Już od dawna poszukiwano alternatywnego środka komunikacji
- Metro odpada z samego założenia. Jest po pierwsze najdroższym z dostępnych rozwiązań komunikacyjnych, a po drugie Rzeszów jest za małym miastem. Tramwaje wymagałyby przebudowy infrastruktury drogowej. Pochłonęłoby to również mnóstwo pieniędzy i przede wszystkim czasu. Tak samo z kolejką miejską. Swego czasu nosiliśmy się z zamiarem uruchomienia gondoli, która miałaby przemieszczać mieszkańców z różnych zakątków miasta, ale ten pomysł nie należał do najlepszych. Niedawno jedna ze szwajcarskich firm, zajmujących się produkcją kolejek nadziemnych, podsunęła Tadeuszowi Ferencowi, prezydentowi Rzeszowa, pomysł wybudowania takiej instalacji. Przyjęliśmy tę ideę z wielkim entuzjazmem. Właśnie w tej sprawie, w zeszłym tygodniu, prezydent odbył podróż do Szwajcarii - mówi rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Rzeszowie, Maciej Chłodnicki.
Rzeszów idzie w ślady Tajwanu
W zeszłym tygodniu, w Szwajcarii, odbyły się testy kolejki nadziemnej, która na dniach zostanie zainstalowana na Tajwanie. Prezydent był zachwycony i jak się wydaje... ma powody do zadowolenia. Dlaczego? Otóż ten środek transportu ma bardzo wiele zalet. Przede wszystkim będzie poruszał się bez względu na korki, jest bardzo ekologiczny, gdyż nie produkuje spalin (zasilany prądem), a przystanki mogą znajdować się dosłownie wszędzie (zarówno nad ziemią jak i na jej powierzchni). Minusem może być fakt, że jednorazowo pomieści ok. 60 osób, co w godzinach szczytu może okazać się niewystarczające.
To się po prostu opłaca
Wybudowanie kolejki nadziemnej jest, według Urzędu Miasta w Rzeszowie, najtańszym rozwiązaniem komunikacyjnym. Pochłonie jednak kilkadziesiąt milionów złotych:
- Jeden kilometr kolejki (wraz z całą infrastrukturą), będzie kosztował miasto ok 10 milionów złotych. Wstępnie planowana długość trasy kolejki nie przekroczy 7 km. Co do obszaru, w jakim miałaby się poruszać, trwają jeszcze ustalenia. Z całą pewnością będą to miejsca o największym przepływie ludności, czyli centra handlowe i prawdopodobnie miasteczko akademickie - podaje Chłodnicki.
To wszystko już w przyszłym roku
Około 12 miesięcy daje sobie Rzeszów na oddanie kolejki do użytku mieszkańców. - Termin zapewne zostanie dotrzymany, gdyż wszelkie prace nad realizacją projektu idą pomyślnie. Jedyne utrudnienia mogą dotyczyć pewnych procedur, które zwykle trwają długo, ale i tutaj jesteśmy pełni optymizmu - dodaje rzecznik.
Czy kolejka okaże się strzałem w dziesiątkę? To okaże się za rok. Jeśli pomysł wypali, miasto nie wyklucza rozbudowy linii. Za to z całą pewnością, w kolejnych latach, dobudowywane będą kolejne przystanki kolejki.
¬ródło:www.wiadomosci24.pl
[ Dodano: 2009-09-30, 20:07 ]
Sorki musiałem przeoczyć dzięki za poprawke .
[ Dodano: 2009-09-30, 20:12 ]
Ja myśle że prezydent Rzeszowa bierze sprawe na poważnie,on naprawde dużo robi dla tego miasta jest juz tam przeciez 2 kadencje i dalej ma duże poparcie.