Kasacja czy zdjęcie ze stanu
Ale to bez sensu, bo co, ktoś go potem satelitą będzie po złomowiskach szukał czy jak?Kędzior pisze:Twój przedmówca napisał jasno i czytelnie co się w takim przypadku postępuje. Nie zachowuj się, jakbyś nie znał defincji słowa kasacja.Michalbc pisze:Jeżeli wóz jest już pochlastany i czeka na wywózkę to można wpisac kasacje;]
Dodatkowo skoro ikarusy codziennie odchodzą ot tak sobie.
A ludzie przecież nie siedzą pod bramą zajezdni cały dzień...
Kędzior: Co rozumiesz przez pojęcie 'wóz fizycznie nie istnieje'? Do tego można się przywalić, skoro np. oblachowanie wozu z widocznym numerem taborowym zostało wykorzystane do zrobienia jakiegoś kontenera, etc.
Nie popadajmy w skrajności, skoro wóz czeka na wywózkę i wiadome jest, że na dniach skończy na złomie, to można śmiało uznać, że wóz zostanie w tym roku skasowany. Uzupełniając metryczki na TWB, czy wpisując gdzieś dane przyjmuję zasadę, iż nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu, a jak wóz ląduje u złomiarza, to uznaję, że w przeciągu tygodnia zostanie skasowany i tyle;)
Nie popadajmy w skrajności, skoro wóz czeka na wywózkę i wiadome jest, że na dniach skończy na złomie, to można śmiało uznać, że wóz zostanie w tym roku skasowany. Uzupełniając metryczki na TWB, czy wpisując gdzieś dane przyjmuję zasadę, iż nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu, a jak wóz ląduje u złomiarza, to uznaję, że w przeciągu tygodnia zostanie skasowany i tyle;)
Podam za przykład.
MPK Radom kasując swojego pierwszego niskacza (N4021 z 1992 roku) w 2008 zostawiła go na zajezdni przez ok. 2 lata zanim go wywieziono na złom, służył jako źródło części.
Kolejny przykład: MPK Radom ok. 2005-2006 roku odstawiła w krzaki jednego z N4020, który stopniowo był szarbowany jednakże po jakimś czasie wrócił do ruchu.
Jak widać nie zawsze można wpisać kasację
MPK Radom kasując swojego pierwszego niskacza (N4021 z 1992 roku) w 2008 zostawiła go na zajezdni przez ok. 2 lata zanim go wywieziono na złom, służył jako źródło części.
Kolejny przykład: MPK Radom ok. 2005-2006 roku odstawiła w krzaki jednego z N4020, który stopniowo był szarbowany jednakże po jakimś czasie wrócił do ruchu.
Jak widać nie zawsze można wpisać kasację