Forum Transportnews

u nas nawet te z 1998 roku sie sypią i mozna powiedzieć,ze są stare pod względem technicznym

NEO pisze:u nas nawet te z 1998 roku sie sypią i mozna powiedzieć,ze są stare pod względem technicznym

Sypią się? Jak się sypią? Rozumiem ze Ikarus 280 może się sypać ale nowe Volva?

Ze starych Volv jechałem tylko B10M-60 Aabenraa i DAB, uważam je za bardzo przyjemne autobusy. Tyle że rzeczywiście jest w nich trochę duszno. Co do nowych Volvo - Saffle to nie są one piękne, ale ich zaletą, podobnie jak innych modeli tej marki z Transgóru jest aluminiowe, nie rdzewiejące nadwozie.

Inspektor pisze:

NEO pisze:u nas nawet te z 1998 roku sie sypią i mozna powiedzieć,ze są stare pod względem technicznym

Sypią się? Jak się sypią? Rozumiem ze Ikarus 280 może się sypać ale nowe Volva?

Silniki padają wyświetlacze sie zamienia białymi listwami itp.

No teraz to już troche przesadziłeś. O volvach ze SPAKu można powiedziećże się powoli sypią pod względem technicznym ale nie o tych nowszych ze SPADu. Wręcz odwrotnie powiedziałbym że są w dobrym stanie i trzymają się równie dobrze, o wiele lepiej niż ich starsi koledzy z lewobrzeża.

Ja widze coraz częściej VOLVO B10MA z1998 roku holowane albo bez wyświetlacza

To że holowane to jeszcze nie znaczy że stan techniczny pozostawia wiele do życzenia, bo nie wiadomo co tam się zepsuło. A wyświetlacze bardzo często padają nawet w najnowszych polickich manach.A ten solaris co się jakiś czas temum spalił w Warszawie?? Niby nowy(może nie aż taki bardzo nowy ale też nie stary)autobus a proszę

Widzisz, widocznie NEO nie lubi Volv i znajdzie 1001 powodów aby je pokazać w jak najgorszym swietle...

Neo przedstawia swój punkt widzenia. Jeżeli widzi je często holowane, to wg niego są autobusy awaryjne. I lubienie nie ma tutaj nic do rzeczy.

Ja nic przeciwko nim nie mam ale jak wczoraj nim jechałem to podczas jazdy miał awarie silnika.

Po prostu źle się z nimi obchodzicie Raz na jkiś czas nawet DABowi sie awaria przytrafic moze.

No ale wasze Daby są starsze,a mogli kupić coś innego i lepszego.

NEO pisze:No ale wasze Daby są starsze,a mogli kupić coś innego i lepszego.

Nie ma niczego lepszego od DAB'ów (poza Scaniami i Volvami i oczywiściew IKARUSAMI! )

Z Ustki do Słupska (i z powrotem) jechałem Volvo B58 Camo. Pojazd jest bardzo cichy i całkiem przyjemny. Układ drzwi 2-2-1. Jak na linię mającą blisko 20 kilometrów to autobus nie do końca się sprawdza. Fotele są miejskie, lecz układ siedzeń w autobusie podmiejski (kiedyś służył w Skandynawii). Natomiast na miasto autobus byłby całkiem w porządku. Solidne i naprawdę porządne są stare Volva. http://ams1.lo3.wroc.pl/tomek/current/i ... 4&nr=47960

Nic nie mam przeciwko tym pięknym autobusom tylko spólki mogły by o nie bardziej dbać.

voy pisze:Z Ustki do Słupska (i z powrotem) jechałem Volvo B58 Camo. Pojazd jest bardzo cichy i całkiem przyjemny. Układ drzwi 2-2-1. Jak na linię mającą blisko 20 kilometrów to autobus nie do końca się sprawdza. Fotele są miejskie, lecz układ siedzeń w autobusie podmiejski (kiedyś służył w Skandynawii). Natomiast na miasto autobus byłby całkiem w porządku. Solidne i naprawdę porządne są stare Volva. http://ams1.lo3.wroc.pl/tomek/current/i ... 4&nr=47960

Nie wiem czy ten link przedstawia ten sam autobus, który Opisałeś.
Ciekawy jestem jaki jest jego stan techniczny - mam na myśli bardzo ogólne wrażenia, czyli to co można zobaczyć gołym okiem...

To jest dokładnie ten sam autobus. Stan techniczny... o to należałoby się zapytać RAMI. Na oko to po prostu szwedzki używany autobus - czyli solidny.

Chwile grozy przeżyli w czwartek pasażerowie autobusu Volvo należącego do Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej Gdynia. Około godziny 16 wracający z Kartuz pojazd zapalił się pod domem handlowym Batory.

Przyczyną było najprawdopodobniej zwarcie instalacji elektrycznej w komorze silnika. Kierowca natychmiast wysadził pasażerów i wezwał na pomoc straż pożarną. ¯adnemu z podróżnych nic się nie stało. Akcja strażaków była skuteczna: szybko ugasili płonący wóz, ale musieli zablokować na dwadzieścia minut ulicę Władysława IV. W całym śródmieściu natychmiast utworzyły się gigantyczne korki.

- Z powodu pożaru autobusu PKS, który zresztą kiedyś jeździł w naszej sieci miejskiej, nasze pojazdy miały duże, kilkudziesięciominutowe opóźnienia - tłumaczy rzecznik ZKM Gdynia Marcin Gromadzki.

Volvo nie zostało poważnie uszkodzone. Po zakończeniu akcji gaśniczej korki w ciągu kilkunastu minut rozładowały się.

¬ródło: www.gazeta.pl

______
Ostatnio był Poznań, teraz Gdynia. Nie chce krakać, ale nie długo może to być Kraków .

A jeszcze wcześniej Łódź była. I co to za Volvo było?

Chyba Volvo-Steyr B10L-SN12, z PKS Gdynia .