Solbus - drugie życie

Tutaj są prowadzone dyskusje oraz wyrażane opinie o autobusach marki Solbus...
Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

lukmek pisze: Proszę w takim razie o uświadomienie mnie w czym konstrukcja Solbusa jest lepsza od konstrukcji Autosana
Na przykład w tym, że jest o tonę lżejsza :?:
W dodatku Solcity ma chyba w dalszym ciągu najniżej usytuowaną podłogę w wejściach.

lukmek

Post autor: lukmek »

Wysokość podłogi jest taka sama, a jeśli chodzi o masę własną to nie wypowiem się, bo nie znam masy i znaleźć nie mogę masy Autosana. Dzierżoniowskie SM12 ma masę własną ~10 ton.

spex

Post autor: spex »

Ale masa pojazdu może też zależeć od wybranych komponentów, takich jak silnik, osie itp.

Awatar użytkownika
Marcin_558
Posty: 4134
Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
Kontakt:

Post autor: Marcin_558 »

TRANSEXPO 2011: Solbus z dobrymi perspektywami na przyszłość

Podczas tegorocznych targów TRANSEXPO w Kielcach mieliśmy okazję porozmawiać o przeszłości i przyszłości FA Solbus. Po dramatycznych wydarzeniach w zeszłym roku wydaje się, że firma wypłynęła na zdecydowanie bardziej spokojne wody. W Kielcach Solbus pokazał autobusy z dwóch strategicznych umów na łączną liczbę 40 autobusów niskopodłogowych –z MZA Warszawa oraz MZK Puławy. Na stoisku firmy mogliśmy zobaczyć Solcity 12 w nowej, atrakcyjnej kolorystyce puławskiego przewoźnika oraz przeznaczony do Warszawy model Solcity 10 w barwach stołecznego przewoźnika. Z ciekawostek można podać, że w obu autobusach wszystkie płyny obsługowe zostały zgrupowane w jednej, łatwo dostępnej, komorze, aby ułatwić eksploatację pojazdów oraz obniżyć koszty obsługi. O ile do Puław zostały już dostarczone pierwsze autobusy, to warszawski test czeka Solbusa w listopadzie. O najnowszych wydarzeniach na rynku i sytuacji w fabryce rozmawialiśmy Jakubem Śliżakiem, członek zarządu soleckiej fabryki. Oto co nam powiedział:

InfoBus.pl: Ile w tym roku FA Solbus wyprodukuje autobusów?

Jakub Śliżak, członek zarządu FA Solbus: Dzięki wcześniejszym i obecnie realizowanym dostawom autobusów miejskich, Solbus w tym roku wyprodukuje łącznie ponad 60 egzemplarzy modelu Solcity i tym samym zyska niezbędne doświadczenie do konkurowania w segmencie autobusów miejskich. W tym roku dostarczymy na pewno egzemplarze dla: Puław –10 szt. (z czego 10 szt. do realizacji w 2012 r.);Warszawy –20 szt. Solcity 10; Krotoszyna –4 szt. SC10 i 1 szt. SL11 i Ostrołęki –3 szt. SC10. Dodatkowo ruszamy z montażem pojazdów dla MZK Biała Podlaska, gdzie w ostatnim czasie wygraliśmy kontrakt na dostawę 12 szt. Solcity 12. To zamówienie ma być zrealizowane w ciągu najbliższych 5 miesięcy. Jeżeli chodzi o segment międzymiastowy to oprócz wspomnianego już pojazdu SL11 dla Krotoszyna sprzedamy jeden egzemplarz ST11 dla szkoły nauki jazdy.
InfoBus.pl: Tuż po targach odbyło się przekazanie pierwszych autobusów dla Puław.
Jakub Śliżak
: Zgadza się. Pierwsze Solbusy są już w Puławach. W piątek, 23 września, miało miejsce przekazanie pierwszej transzy dziesięciu autobusów Solcity dla Miejskiego Zakładu Komunikacji w Puławach. W uroczystości uczestniczył prezydent miasta, Janusz Grobel oraz prezes MZK Puławy, Henryk Mizak. Po realizacji drugiej transzy kontraktu w styczniu 2012 roku, we flocie MZK znajdzie się łącznie 20 szt. autobusów marki Solbus –12 szt. Solbusów Solcity 12 o pojemności 110 pasażerów oraz 8 sztuk mieszczącego 90 pasażerów Solcity 10. Nowe Solbusy są napędzane oszczędnymi silnikami wyprodukowanymi przez koncern Cummins spełniającymi obecnie obowiązującą normę Euro5, o pojemności 6,7 litra i mocy 250KM. Lista wyposażenia pojazdów zawiera między innymi klimatyzację, system monitoringu, bramki liczące pasażerów, system biletowy, odbiorniki GPS, elektroniczne tablice kierunkowe i system dźwiękowej informacji pasażerskiej. W komorze silnika zainstalowano system gaszenia pożaru Fire Trace. Wszystkie płyny eksploatacyjne zostały zgrupowane w jednym łatwo dostępnym miejscu, w celu zminimalizowania czasu potrzebnego do wykonania czynności obsługowych. Rozwiązanie to znalazło się także w produktowych obecnie przez Solbusa dwudziestu autobusach Solcity 10 dla MZA Warszawa oraz zamówionych przez MZK w Białej Podlaskiej dwunastu autobusach Solcity 12.
InfoBus.pl: Tak spora liczby kontraktów to całkiem niezłe rozdanie po zeszłorocznej zapaści i ogłoszeniu upadłości przez firmę. Na jakim aktualnie etapie jest ten proces porządkowania długów FA Solbus?
Jakub Śliżak: Rzeczywiście to nowe otwarcie wygląda imponująco, szczególnie biorąc pod uwagę, że w wielu ogłoszonych zamówieniach nie wystartowaliśmy, gdyż nie mogliśmy się tutaj wykazać koniecznym doświadczeniem. Jeszcze raz chciałbym podziękować wszystkim naszym klientom za okazane zaufanie i pomoc. Co do postępowania układowego z wierzycielami to myślę, że do końca roku ostatecznie zamkniemy ten etap i będziemy mogli powrócić na arenę zamówień publicznych pod nazwą FA Solbus. To nasz priorytet. Przypomnę, że teraz w ramach przetargów jesteśmy reprezentowani przez firmy Lider Trading i Blue Line.
InfoBus.pl: Jesteście cały czas pionierem w zakresie zasilania autobusów skroplonym, gazem ziemnym (LNG). Jakie są tutaj perspektywy rozwoju?
Jakub Śliżak: Mocno wierzymy w tę technologię. Aktualnie dwa autobusy Solcity 12 LNG jeżdżą po ulicach Wałbrzycha. Pomimo, że Amerykanie i Chińczycy idą zdecydowanie w kierunku LNG i liczba pojazdów napędzanych tym ekologicznym pojazdem idzie tam w tysiące, to według naszej wiedzy, te dwa Solbusy są jak na razie jedynymi w Europie autobusami napędzanymi LNG. Tak więc Solbus cały czas przeciera szlaki dla innych. Wywalczyliśmy dopuszczenie do ruchu autobusów na LNG, a obecnie prowadzimy kampanię na rzecz zrównania stawek akcyzy na CNG i LNG. Wystarczy powiedzieć, że pracownicy Ministerstwa Finansów, zapewne nie odróżniając LNG od LPG, stosują różne stawki akcyzy na tą substancję o tym samym składzie chemicznym. Przecież LNG tym różni się od CNG, co woda od lodu, czyli stanem skupienia. Jeśli ten paradoks zostanie utrzymany w przepisach fiskalnych, i stawka akcyzy na LNG nadal będzie wynosić 30 groszy za litr, to przy drożejącym oleju napędowym, LNG i tak będzie opłacalne dla przewoźników. Po likwidacji akcyzy powinien nastąpić boom, tak jak stało się to już w Chinach i Stanach Zjednoczonych.
Tymczasem szkoda, że kontrakt krakowski nie doszedł do skutku, bo przy 31 autobusach zapewnilibyśmy właściwą stację tankowania LNG. Obecnie MZK Wałbrzych korzysta z systemu przelewowego bez kriopompy. W rezultacie tankowanie zajmuje dużo czasu, nie można napełnić całego zbiornika LNG i przewoźnik nie ma pewności ile paliwa jest w zbiorniku i ile zostało spalone. Cały czas staramy się ustalić przyczynę znacznych rozbieżności pomiędzy wynikami z Ostrowa Wlkp.(ok. 24 kg / 100 km) a w Wałbrzychu (54 kg / 100 km). Moim zdaniem nawet przy zużyciu 40 kg/ 100 km przez autobus 12-metrowy rachunek ekonomiczny cały czas wychodzi na plus.
InfoBus.pl: A co słychać w temacie procesu o plagiat jaki wytoczył Wam SOR?
Jakub Śliżak: Ten temat zamarł, co najlepiej świadczy o prawdziwych intencjach pozywających.
InfoBus.pl: Solbus działa od całkiem niedawna w segmencie miejskim, natomiast wcześniej byliście jednym liderów kategorii międzymiastowej. Co się dzieje w tym segmencie, który wszyscy producencie powoli opuszczają? Czy szykujcie tutaj jakiś specjalny pojazd na specjalne czasy?
Jakub Śliżak: Rzeczywiście –segment fabrycznie nowych pojazdów międzymiastowych zamiera w Polsce i raczej nie pomoże tutaj jakiś cudowna oferta. Po prostu ten segment musi przeobrazić się w kierunku, w jakim kilka lat temu poszedł rynek przewozów miejskich. To przetargi publiczne na pakiety linii, gwarantujące z jednej strony normalny rozwój przewoźnika i możliwość odnowy jego floty, jak i zabezpieczające interes pasażerów –szczególnie tych z mniejszych miejscowości.
InfoBus.pl: Co z eksportem Solbusa? Czy jeszcze wrócicie do Wielkiej Brytanii?
Jakub Śliżak: Na Wyspy na razie się nie wybieramy, a sposób w jaki zostaliśmy tam potraktowani przez naszego „partnera”raczej nakazuje nam omijać to miejsce. Natomiast poważnie myślimy o krajach sąsiedzkich –w tym przede wszystkich o Litwie, gdzie już nawiązaliśmy współpracę z lokalnym dilerem. Bierzemy tutaj udział w przetargu na dostawę ponad 40. autobusów. Czy coś z tego będzie? Czas pokaże.
InfoBus.pl: Jak aktualnie wygląda Wasza oferta w zakresie autobusów i czy czekają ją w przyszłości jakieś zmiany?
Jakub Śliżak: Raczej nie przewidujemy tutaj radykalnych zmian w najbliższej przyszłości. Teraz nadszedł czas na jej doszlifowanie po wręcz rewolucyjnym jej rozwoju. W zakresie autobusów miejskich na rodzinę Solcity składającą się niskopodłogowe modele SM10, SM12 i SM 18 oraz niskowejściowe z serii SC: 10,5 LE i 11 LE. Najbliższa większa zmiana jaka nas czeka to zastosowani nowego silnika Cummins o pojemności 8,9 l do nowych autobusów SM12 dla MZK Biała Podlaska.
InfoBus.pl: W ostatnim czasie w zarządzie FA Solbus zaszły spore zmiany. Jak wygląda aktualny skład?
Jakub Śliżak: Rzeczywiście –do firmy wrócił mój brat - Michał Śliżak, który przejął eksport i marketing, natomiast ja zajmuje się teraz logistyką. Antoni Śliżak niezmiennie jest odpowiedzialny za produkcję, a prezesem zarządu został Marek Wyrzykowski.

http://www.infobus.pl/text.php?from=main&id=42943

Solcity

Post autor: Solcity »

Ciekawi mnie wątek Litwy i przetargu na 40 sztuk, zna ktoś szczegóły ?

spooney

Post autor: spooney »

Byli o krok od upadku, dziś produkują autobusy dla stolicy

20 autobusów wyprodukowanych w soleckim Solbusie wyjedzie wkrótce na ulice Warszawy. Firma, która rok temu była o krok od upadku, pokonała w przetargu takich konkurentów jak Mercedes i Solaris

Obrazek

Po gigantycznym kryzysie, który dotknął Solbus, firma zaczyna wychodzić na prostą. W Solcu czeka już niemal gotowych na wyjazd do Warszawy 20 pachnących świeżością, nowych 10-metrowych autobusów typu Solcity zakupionych przez warszawskie Miejskie Zakłady Autobusowe. Pojazdy dotrą do stolicy za kilka dni, bo trwają jeszcze ostatnie prace przy ustawianiu elektronicznego systemu informacji pasażerskiej.

Ten kontrakt to efekt wygranego przez solecką firmę przetargu, w którym pokonała tak prestiżowe na rynku komunikacyjnym spółki jak Solaris czy Mercedes. Zamówienie jest warte 18,2 mln zł.

- Nasze pojazdy w sensie technicznym niczym nie różnią się od światowych producentów. A wygrywamy dlatego, że oferujemy autobusy dobrej jakości, jednak o zdecydowanie korzystniejszej cenie - mówi Michał Śliżak, dyrektor ds. marketingu i eksportu Solbusa. - Dzięki temu w tym roku realizujemy kontrakty na dostawę łącznie 70 pojazdów. Oprócz Warszawy m.in. do Puław i Białej Podlaskiej.

Zdecydowanie kontrakt dla stolicy jest najbardziej prestiżowy. I władze firmy mają nadzieję, że będzie przepustką do dalszych zamówień nie tylko w Polsce, ale i w Europie. Będzie to możliwe, bo zgodnie z nowymi przepisami wystarczy, że pojazd zdobędzie jedną, europejską homologację, która ważna jest w całej wspólnocie. Do tej pory, aby wejść na dany rynek, konieczne było staranie się o obowiązujące w tym kraju certyfikaty.

A jeszcze w 2010 roku wydawało się, że firmę czeka upadek. Długi i poważna wpadka przy kontrakcie dla Krakowa spowodowały, że firma stanęła nad przepaścią. W czasie przejazdów technicznych spłonął nowiutki autobus, który miał wozić pasażerów stolicy Małopolski.

- Sąd uznał jednak, że jesteśmy w stanie spłacić nasze zobowiązania. Dał nam szansę dogadania się z wierzycielami i tak się stało - opowiada Śliżak. - To nie jest tak, że jesteśmy już na prostej. Ale systematycznie spłacamy nasze długi zgodnie z harmonogramem.

Firma zaczęła już przyjmować nowych pracowników. Obecnie zatrudnionych jest ponad 150 osób, a w każdym miesiącu zatrudnienie znajduje kilka następnych.

http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... y_dla.html

Awatar użytkownika
Marcin_558
Posty: 4134
Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
Kontakt:

Post autor: Marcin_558 »

Solbus - jak feniks z popiołów

Podczas tegorocznych targów TransExpo w Kielcach mieliśmy okazje porozmawiać o przeszłości i przyszłości FA Solbus. po dramatycznych wydarzeniach w zeszłym roku wydaje się, że firma wypłyneła na zdecydowanie spokojniejsze wody. O najnowszych wydarzeniach na rynku i sytuacji w fabryce rozmawialiśmy z Jakubem Śliżakiem, członkiem zarządu soleckiej fabryki.

Polski Traker Bus: Ile w tym roku FR Solbus wyprodukuje autobusów?

Jakub Śliżak, FA Solbus: - Dzięki wcześniejszym i obecnym realizowanym dostawom autobusów miejskich, Solbus w tym roku wyprodukuje 60 egz. modelu Solcity i tym samym zyska niezbędne doświadczenia do konkurowania w segmencie autobusów miejskich. w tym roku dostarczymy na pewno egzemplarze dla: Puław - 10 szt. (plus dodatkowo 10 szt. do realizacji w 2012 r.); Warszawy - 20 szt. Solcity 10; Krotoszyna - 4 szt. SN11m, 1 szt. SL10 i Ostrołęki - 3 szt. SC10. Dodatkowo ruszamy z montażem pojazdów dla MZK Biała Podlaska, gdzie w ostatnim czasie wygraliśmy kontrakt na dostawę 12 szt. Solcity 12.

PT Bus: Tak spora liczba kontraktów to całkiem niezła rozdanie po zeszłorocznej zapaści i ogłoszenia upadłości przez firmę. Na jakim etapie jest proces porządkowania długów FA Solbus?

Jakub Śliżak, FA Solbus: - Rzeczywiście to nowe otwarcie wygląda imponująco, szczególnie biorąc pod uwagę, ze wielu ogłoszonych zamówieniach nie wystartowaliśmy, gdyż nie mogliśmy się tutaj wykazać koniecznym doświadczeniem. Co do postępowania układu z wierzycielami, myślę, ze do końca roku ostatnie zamkniemy ten etap i będziemy mogli wrócić na arenę zamówień publicznych pod nazwą FA Solbus. To nasz priorytet. Przypomnę ze teraz w ramach przetargów jesteśmy reprezentowani przez firmy Lider Trading i Blue Line.

Polski Traker Bus, Nr 6/2011(XI-XII) str.52

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Ja trzymam kciuki za wielki powrót FA Solbus na rynek. Oby im się ten zamysł udał. Warto, wrócić do marki. Trzeba przyznać, że Solbus ostro walczy o powrót do życia. I za to, wielkie brawa dla nich. Fabryka to nie tylko marka, produkty, hale czy maszyny - to również ludzie. I oni są najważniejsi. Tam pracują fachowcy, byłoby to głupie, gdyby stracili pracę. :)

Skowron59

Post autor: Skowron59 »

Jak by tak jeszcze jakieś przeguby sprzedali to by było super :)

Awatar użytkownika
Rumpel
Posty: 643
Rejestracja: 2010-12-31, 01:02
Lokalizacja: Czeladź Scorpio: 379 619km

Post autor: Rumpel »

Gdyby nie panowała w PKM Katowice dzicz, to oni mogli by kupić 18, bo chyba przodują w testowaniu tego pojazdu.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

A ja po cichu liczę, że po wstępnej eksploatacji Solbusów Solcity 10 - MZA mogłoby się skusić na wersję 12-sto i 18-metrową. I przyznam szczerze, że mnie jako pasażerowi, Solbusy odpowiadają.

Natomiast na Wawkomie przeczytałem, że kierowcy coraz częściej narzekają na nasze Solbusy. Natomiast chwalą sobie dynamikę jazdy ;)

Awatar użytkownika
Rumpel
Posty: 643
Rejestracja: 2010-12-31, 01:02
Lokalizacja: Czeladź Scorpio: 379 619km

Post autor: Rumpel »

J-31 pisze:narzekają na nasze Solbusy
Otwieranie drzwi, czy cos jeszcze ?

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Rumpel pisze:Otwieranie drzwi, czy cos jeszcze ?
Co prawda nie znam szczegółów, ale z tego co się orientuję, to coś więcej niż tylko drzwi ;)

Ja się zamierzam ponownie wybrać na Solbusy, gdzieś pod koniec tygodnia. Zobaczę jak tam przeżyły te pierwsze tygodnie ;)

AdX_3546

Post autor: AdX_3546 »

Byłem dziś w Warszawie, i przyjrzałem się Solbusom z bliska, niestety ze względu na brak czasu dość pobieżnie, moja obserwacja jest taka, że w rzeczywistości wyglądają z tyłu gorzej niż na zdjęciach, ponieważ na zdjęciach nie rzuca się tak w oczy ramka na standardowy wyświetlacz z tyłu, ponadto ten szeroki wyświetlacz z tyłu w rzeczywistości wygląda dość... nachalnie, jak wepchnięty na siłę... Jednocześnie cieszę się oczywiście że Solbus powstaje z ruiny, i liczę że dopracują wizualnie wozy w następnych zamówieniach, ponieważ jako optymista, wierzę że będą :D Co do jakości się nie wypowiem, bo oglądałem te Solcity 10,5 tylko idąc z Polskiego Busa na metro :D

Awatar użytkownika
Marcin_558
Posty: 4134
Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
Kontakt:

Post autor: Marcin_558 »

Solbus wraca do gry!

Fabryka Autobusów Solbus pomyślnie przeszła najważniejszy tegoroczny egzamin –dostawę 20. autobusów Solbus Solcity 10 dla MZA Warszawa. To dało fabryce tak potrzebne referencje, a przede wszystkim przywróciło pewność siebie i zaufanie klientów. O sytuacji w spółce i najnowszym warszawskim kontrakcie rozmawiamy z Michałem Śliżakiem, dyrektorem marketingu FA Solbus. Oto co nam powiedział:

InfoBus.pl: Kontrakt warszawski to dla Solbusa 20 autobusów o długości 10.5 metra. To z jednej strony dużo, z drugiej mało. Jak podchodzicie do tego kontraktu, który właśnie został zrealizowany?

Michał Śliżak, dyrektor sprzedaży i marketingu FA Solbus: Kontrakt warszawski bez wahania określam jako najważniejsze i najbardziej prestiżowe zlecenie wykonane przez Solbusa w tym roku. Co prawda do Puław także trafi 20 naszych autobusów, jednak inni przewoźnicy będą najbardziej wyczuleni na opinie o naszych autobusach płynące z warszawskiego MZA. W stolicy kraju obciążenie pojazdów jest największe i te, które się sprawdzają w tamtejszych warunkach powinny sobie poradzić w każdym innym mieście.

InfoBus.pl: Czy wszystkie terminy dostaw zostały tutaj dotrzymane? I co z ewentualnymi karami?

Michał Śliżak: Solbus wykonał autobusy dla Warszawy terminowo, co zostało potwierdzone protokołami odbioru. Problemy dotyczyły jedynie pełnego uruchomieniem systemu informacji pasażerskiej, który był opracowany i potem montowany przez firmę Novamedia. MZA miało bardzo wyśrubowane wymagania co do funkcjonalności tego systemu. Novamedia, aby spełnić wszystkie wymagania, opracowała bardzo zaawansowany zwłaszcza od strony programowej system. Według informacji uzyskanych od MZA obecnie wszystkie problemy zostały rozwiązane i przewoźnik bardzo wysoko ocenia rozwiązania opracowane przez naszego poddostawcę. Natomiast kara z tytułu opóźnienia w dostawie zgodnie z umową obciąża firmę Novamedia.

InfoBus.pl: Pierwsze reakcje pasażerów z Warszawy na Wasze autobusy są pozytywne. 10-metrowe Solbusy podobają się z zewnątrz, m.in. dzięki ładnym proporcjom nadwozia przy układzie drzwi 2-2-0. Pasażerom podoba się także wnętrze –nowoczesne, lecz przytulne dzięki ciepłej kolorystyce. Które rozwiązania były wymaganiami klienta, a które są wynikiem Waszych decyzji? Czy mamy tutaj jeszcze jakieś inne nowinki techniczne?

Michał Śliżak: Układ drzwi, wyposażenie autobusów a także kolorystyka wnętrza zostały szczegółowo określone przez Zamawiającego w specyfikacji przetargowej. Poza tym wiele detali w warszawskich Solbusach zostało dostosowanych przez nas do życzeń klienta, mimo że nie zostały one sprecyzowane w SIWZ. Cieszymy się, że nasz wysiłek doceniają pasażerowie. A z nowinek technicznych, jedna powinna szczególnie ucieszyć mechaników, to komora płynów zaprojektowana w taki sposób, aby możliwa była kontrola wszystkich płynów eksploatacyjnych po otwarciu lekkiej, bocznej klapy. Ta wersja zabudowy została opracowana, aby zmniejszyć obciążenie pracą mechaników i skrócić czas obsługi autobusów.

InfoBus.pl: Jednym z ważniejszych wydarzeń autobusowych w tym roku był Wasz „powrót do gry”na polskim rynku. To kontrakty dla Warszawy, Puław, a ostatnio Białej Podlaskiej. Który moment był tutaj przełomowy i jak dalej widzicie swoją przyszłość? Czy jest nim miejski rynek? I co z eksportem?

Michał Śliżak: Każdy z wymienionych kontraktów był dla nas ważny. Wszystkie one składają się na to, że rok 2011 był dla nas przełomowy, jeśli chodzi o naszą pozycję na rynku autobusów miejskich. Po zrealizowaniu wszystkich kontraktów, po ulicach polskich miast będzie jeździło blisko 100 miejskich Solbusów Solcity. Klienci dostrzegają ten sukces i coraz więcej z nich przychylnie wypowiada się na temat ewentualnego włączenia Solbusów do swojej floty. Dlatego wierzę, że rok 2012 będzie jeszcze lepszy od poprzedniego. Natomiast obecnie skupiamy się na rzetelnym wykonaniu kolejnych zamówień. Teraz pracujemy nad autobusami Białej-Podlaskiej, które będą miały większy silnik i wydajniejszą klimatyzację. W ten sposób z każdym nowym zamówieniem poszerzamy paletę opcji dostępnych dla klientów. Jeśli chodzi o eksport, to w 2012 roku będziemy chcieli wyjść z naszą ofertą także poza granice Polski. Będziemy tam oferować głównie autobusy miejskie i nastawiamy się, że to one będą stanowiły trzon przyszłorocznej produkcji Solbusa.

InfoBus.pl: Bardzo dziękuję za rozmowę.


http://www.infobus.pl/text.php?from=main&id=44665
Artykuł ukazał się w nowym numerze Polski Traker Bus, 1/2012: str.20
------------------------------------------------------------------------------------
przedmiot ogłoszenia komunikaty firm

Lista wierzytelności:
Fabryki Autobusów SOLBUS sp. z o.o. w upadłości układowej ogłaszający FABRYKA AUTOBUSÓW "SOLBUS" SP. Z O.O. W UPADŁOŚCI UKŁADOWEJ
województwo kujawsko-pomorskie
data publikacji ogłoszenia 30-01-2012
numer ogłoszenia 31521545
źródło ogłoszenia Gazeta Wyborcza

OBWIESZCZENIE
Sędzia-komisarz w sprawie o sygn. akt XV GUp 17/10 Sądu Rejonowego w Bydgoszczy informuje, że postanowieniem z dnia 26.01.2012r. zatwierdził listę wierzytelności Fabryki Autobusów SOLBUS sp. z o.o. w upadłości układowej w Solcu Kujawskim oraz dokonał jej sprostowania, zmiany i uzupełnienia, a ponadto zwołał zgromadzenie wierzycieli w celu zawarcia układu na dzień 8 marca 2012r., w budynku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy, ul. Wały Jagiellońskie 2/4, godz. 10.30, sala nr 128. Wierzyciele, którym przysługują należności ze stosunku pracy oraz wierzytelności zabezpieczone rzeczowo na mieniu upadłego mogą wyrazić zgodę na objęcie ich układem najpóźniej przed przystąpieniem do głosowania nad układem.

http://www.komunikaty.pl/komunikaty/0,8 ... 814&drukuj


Doszło do układu z wierzycielami:
Solbus zawarł układ z wierzycielami

8 marca 2012 roku w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy miało miejsce głosowanie wierzycieli Fabryki Autobusów Solbus Sp. z o.o., którzy zdecydowaną większością głosów zdecydowali o przyjęciu układu. Pozytywna decyzja wierzycieli oznacza uregulowanie statusu prawnego spółki oraz stwarza podstawę kontynuacji jej działalności, dzięki czemu zamierza ona rozliczyć się z wierzycielami na zaakceptowanych przez nich w głosowaniu warunkach.

Infobus
http://www.infobus.pl/text.php?id=46228

Gadzie
Posty: 1046
Rejestracja: 2007-04-16, 20:48
Lokalizacja: Dobroszyce
Kontakt:

Post autor: Gadzie »

infobus.pl pisze:Urząd Gminy Kowale Oleckie informuje o wyniku przetargu na zakup nowego autobusu przystosowanego do przewozu młodzieży niepełnosprawnej, w tym co najmniej 2 osób niepełnosprawnych na wózku inwalidzkim. Autobus musi być dopuszczony do ruchu w Polsce. Kontrakt wygrała firma LIDER TRADING Sp z o.o., 37-100 Łańcut z ceną ok. 225 tys. PLN netto. Więcej na ten temat tutaj.
Jakiś Solbus za taką cenę jest?

Awatar użytkownika
Marcin_558
Posty: 4134
Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
Kontakt:

Post autor: Marcin_558 »

Dalsze plany Solbusa:
Echa TRANSEXPO 2012: Solbus stawia na gaz

Podczas TRANSEXPO o gazowej ofensywie Solbusa, współpracy z Gazprom Germania i wyróżnieniu Targów Kielce rozmawialiśmy z Michałem Śliżakiem, dyrektorem ds. marketingu i eksportu Solbusa.
SOLBUS –producent z Solca Kujawskiego wystąpił na TRANSEXPO pod szyldem swojego dilera –firmy Lider Trading z Łańcuta i jako jedyny producent na targach zorganizował ciekawy pokaz na terenach zewnętrznych. Było to przetestowane z wystawy IAA w Hanowerze tankowanie skroplonym gazem ziemnym autobusu Solcity SM12 LNG z mobilnej stacji paliw zlokalizowanej na samochodzie Iveco Stralis LNG. Zresztą za kompleksową ofertę w zakresie gazyfikacji taboru Solbus otrzymał wyróżnienie Targów Kielce. Niejako w cieniu LNG mogliśmy zobaczyć w Kielcach najnowszy model Solcity SM12 dla MZA Warszawa oraz premierowego gazowca - Solbus Solcity SM12 CNG, czyli pierwszego niskopodłogowego autobusu zasilanego sprężonym gazem ziemnym z fabryki z Solca Kujawskiego. O tym m.in. wydarzeniu rozmawialiśmy z Michałem Śliżakiem, dyrektorem ds. marketingu i eksportu Solbusa:

InfoBus.pl: W tym roku Solbus otrzymał po raz pierwszy w historii targów TRANSEXPO wyróżnienie. Jak to odebraliście?

Michał Śliżak, dyrektor ds. marketingu i eksportu Solbusa: ¯e nasza oferta została dostrzeżona i pozytywnie oceniona przez fachowców z branży. To co wyróżnia naszą wspólną z Gazpromem ofertę, to pełne współdziałanie dostawcy paliwa alternatywnego oraz producenta pojazdu na to paliwo. Do tej pory próby wypromowania czy to CNG, czy etanolu nie powiodły się, bo nie był w nie zaangażowany tak silny i zdeterminowany podmiot jak Gazprom w przypadku LNG. Ze względu na swoje cele strategiczne Gazprom zdecydował się pójść krok dalej niż inni dostawcy gazu do tej pory i zaoferować stałą cenę gazu w stosunku do oleju napędowego, co gwarantuje opłacalność jazdy na LNG niezależnie od zmiany cen surowców energetycznych, czy zmiany stawek akcyzy. A to właśnie niepewność co do przyszłych cen paliw, była kluczowym czynnikiem hamującym wzrost rynku CNG.

InfoBus.pl: Jak dokładnie jest skorelowana cena LNG z ceną ON?

Michał Śliżak: Jest to w zasadzie pytanie do naszego partnera, firmy Gazprom Germania, która to firma odpowiada w naszym projekcie za dostawy gazu, ale ponieważ pełnimy w tym układzie rolę koordynatora, więc postaram się to wyjaśnić. Główne założenie, jest takie że użytkownicy pojazdów na LNG mają mieć zagwarantowaną opłacalność tego rozwiązania w stosunku do diesla przez okres 10 lat. Oznacza to, że cena LNG będzie określona jako stały procent ceny oleju napędowego. Jest to mechanizm podobny do tego stosowanego do przez PGNiG, który ustalał do tej pory cenę 1 m3 gazu na poziomie 55% ceny jednego litra ON. Jednakże u nas klienci mają gwarancję stałej ceny niezależnie od zmiany stawek akcyzy. A do tego współczynnik procentowy jest lepszy niż w przypadku oferty PGNiG.

InfoBus.pl: A jakie jest zużycie gazu w autobusie Solcity 12 LNG?

Michał Śliżak: Autobusy LNG marki Solbus są jak najbardziej konkurencyjne pod względem zużycia paliwa w stosunku do obecnie kupowanych przez przewoźników autobusów z silnikami Diesla Euro 5. Spalają one na tych samych liniach do 10% mniej kilogramów LNG niż litrów oleju napędowego. Biorąc pod uwagę niższą cenę LNG można stwierdzić, że wydatki na paliwo dla autobusów LNG mogą być nawet o 35% mniejsze niż w przypadku autobusów diesla. To realnie przekłada się na poziom ok. 50 groszy na 1 km. To w zupełności wystarcza, aby pokryć nieco wyższe koszty obsługi silnika gazowego i zapewnić zwrot z inwestycji w droższy autobus LNG już w ciągu trzech lat. Dodatkowo wprowadzenie normy emisji spalin Euro 6 uczyni LNG jeszcze atrakcyjniejszym dla firm transportowych, ponieważ silniki diesla spełniające normę Euro 6 będą droższe i bardziej paliwożerne od obecnie dostępnych silników Euro 5.

InfoBus.pl: A ile wynosi czas tankowania pojazdu LNG?

Michał Śliżak: Problem czasochłonności tankowania gazu –znany z pojazdów zasilanych CNG - nie dotyczy autobusów LNG, które tankuje się równie szybko co pojazdy z silnikami Diesla. Napełnienie całego zbiornika paliwa o pojemności 300 litrów trwa maksymalnie 3 minuty. Wraz z podjechaniem autobusem, przyłączeniem do stacji i potem odjechaniem zatankowanym wozem, cały proces trwa do 5 minut. Czyli w ciągu godziny z jednego dystrybutora można zatankować do 12 autobusów. I taką właśnie liczbę przyjmują dostawcy stacji tankowania wytypowani przez Gazprom.

InfoBus.pl: Jaki aktualnie mają zasięg autobusy LNG?

Michał Śliżak: Standardowo wynosi on ok. 400 km. Natomiast możemy zamontować większy zbiornik, który wydłuży nasz zasiąg do 600 km, czyli nie będzie on mniejszy niż dla autobusów miejskich zasilanych tradycyjnym olejem napędowym.

InfoBus.pl: Na czym polega przewaga autobusów zasilanych LNG pod kątem normy Euro 6?

Michał Śliżak: W przypadku jednostek Diesla Euro 6 oprócz wspomnianego już wzrostu zużycia paliwa i większego skomplikowania samego układu napędowego dochodzi jeszcze wyższa cena samego silnika. W przypadku stosowanej w naszych autobusach jednostki Cummins ISL G silnik ten wymaga zastosowania jedynie filtra skrzyni wału korbowego oraz przesterowania elektroniki, aby spełniać z powodzeniem normę Euro 6. Poza tym będzie to ta sama niezawodna i oszczędna jednostka, która świetnie sprawdza się już w ponad 15 tysiącach pojazdów od roku 2007. Dodam, że Cummins zmienił ostatnio zalecenia co do przeglądów dla autobusów miejskich na gaz ziemny i okres między wymianami oleju wynosi teraz nie 12.500 km, a 24.000 km. Jest to kolejny przykład na to jak silniki gazowe nowej generacji zbliżają się pod każdym względem do swoich odpowiedników spalających olej napędowy.

InfoBus.pl: I ostatnie pytanie dotyczące LNG? Jak wygląda Wasza oferta w zakresie stacji tankowania?

Michał Śliżak: To także pytanie bardziej do Gazpromu, ale ponownie postaram się dopowiedzieć na nie. Generalnie przewoźnicy kupując autobusy na LNG i podpisując umowę na dostawy gazu dostaną stację za darmo, czyli będą płacić tylko i wyłącznie za zużyte paliwo. Wystarczy zakup już 10 autobusów, aby otrzymać w pełni profesjonalną mobilną stację LNG i 30 sztuk, aby Gazprom zainwestował w stację stałą. Stacje LNG mają szereg przewag nad stacjami CNG. Na początek są od nich tańsze. Według danych firmy Cryostar, stacja CNG zdolna tankować 12 autobusów na godziną kosztuje ok. 1 milion Euro, natomiast stacja LNG przy dwa razy większej przepustowości, czyli zdolna obsłużyć do 24 autobusów w ciągu godziny, kosztuje tylko 750 tyś Euro. Poza tym stacje LNG można zlokalizować dokładnie tam, gdzie jest to najwygodniejsze dla użytkowników. Kolejne plusy to niezawodna pompa LNG –o wiele prostsza w działaniu niż sprężarka CNG. Także koszty funkcjonowania stacji LNG są niższe od stacji CNG o takiej samej przepustowości i wynoszą tylko 10% kosztów funkcjonowania stacji CNG. Pobór mocy przy tankowaniu LNG wynosi zaledwie 0,005 kW/kg. Przypomnę jeszcze, że LNG nie zawiera w sobie nawet śladowych ilości wody, wiec nie sprawia żadnych kłopotów zimą. Instalacja jest gotowa do pracy nawet przy temperaturze –40C. Podobnie jest z autobusami LNG –ilość paliwa w zbiorniku nie zależy od temperatury zewnętrznej, wiec autobusy maja ten sam zasięg zima i latem. Dodatkowo autobusem LNG można wjechać zimą na ocieplana hale nie martwiąc się o ciśnienie w zbiorniku paliwa.

InfoBus.pl: A jednak przy tak przytłaczjących zaletach LNG zdecydowaliście się wyprodukować niskopodłogowy autobus na CNG. Dlaczego?

Michał Śliżak: Staramy się być pragmatyczni. Zdajemy sobie sprawę, że jest całkiem spora grupa przewoźników w Polsce i Europie, którzy już użytkują autobusy na gaz sprężony i mają na zajezdniach stacje CNG. Często firmy te mają podpisane umowy na korzystanie ze stacji CNG przez określoną liczbę lat. W takim przypadku chcemy dawać wybór przewoźnikom, czy chcą pozostać przy CNG, czy też skorzystać z, naszym zdaniem zdecydowanie lepszej, technologii. Warto jednak pamiętać, że CNG i LNG po odparowaniu trafia do silnika w postaci tego samego gazu, więc główne korzyści ze stosowania gazu ziemnego są dostępne także dla użytkowników autobusów CNG. Poza tym nie zapominajmy, że cały czas mamy w ofercie lekkie, a dzięki temu oszczędne i ekologiczne autobusy z silnikami diesla. To z ich produkcji dzisiaj żyjemy i sprzedają się one coraz lepiej, czego przykładem umocnienie się Solbusa w MZA. Choć sądzę że już wkrótce zaczniemy produkować więcej autobusów na LNG niż diesli.

InfoBus.pl: Bardzo dziękuję za rozmowę.


http://www.infobus.pl/text.php?from=main&id=50825

solaris150

Post autor: solaris150 »

Gadzie pisze:
infobus.pl pisze:Urząd Gminy Kowale Oleckie informuje o wyniku przetargu na zakup nowego autobusu przystosowanego do przewozu młodzieży niepełnosprawnej, w tym co najmniej 2 osób niepełnosprawnych na wózku inwalidzkim. Autobus musi być dopuszczony do ruchu w Polsce. Kontrakt wygrała firma LIDER TRADING Sp z o.o., 37-100 Łańcut z ceną ok. 225 tys. PLN netto. Więcej na ten temat tutaj.
Jakiś Solbus za taką cenę jest?
Lider Trading ma również inne marki w swojej ofercie, podejrzewam że oferowali tu kapenę.

Awatar użytkownika
Marcin_558
Posty: 4134
Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
Kontakt:

Post autor: Marcin_558 »

Artykuł o F.A.Solbus z Forbesa:
Solbus. Ogniem chrzczony
Filip Kowalik, Forbes

Załamanie rynku, pożar nowoczesnego prototypu i upadłość. Na biznes rodziny Śliżaków, do których należy kujawska Fabryka Autobusów Solbus, spadły wszelkie dopusty. Mimo to nie poddali się i znów ruszają w drogę

Sądny dzień dla Solbusa. Producent autobusów z Solca Kujawskiego, zwany niekiedy „małym Solarisem”, miał już niemało kłopotów. Najpierw załamanie na rynku autokarów do przewozów międzymiastowych, a później przeciągające się dopuszczenie do ruchu jego nowoczesnego SM12 LNG, pierwszego w Polsce autobusu miejskiego napędzanego skroplonym gazem ziemnym (LNG). Lada dzień sytuacja miała się odwrócić: 31 takich pojazdów zakontraktował już Kraków.

W ramach testów 23 kwietnia jeden z nich wyjechał na jazdy próbne. Do dziś nie ma pewności, co zawiodło. Najprawdopodobniej pękł przewód od napędu wentylatora. Olej zaczął kapać na rozgrzany układ wydechowy. 10 minut i było po sprawie. Autobus spłonął doszczętnie. Był to symboliczny gwóźdź do trumny. Dwa miesiące później sąd ogłosił upadłość Solbusa.

Firma dostała możliwość zawarcia układu z wierzycielami. Śliżakowie przez dwa lata walczyli o przetrwanie firmy, z powodzeniem kończąc procedurę dopuszczeniową swoich unikatowych maszyn napędzanych LNG. Układ z wierzycielami zawarli rok temu, 9 marca. Od tego czasu Solbus ma cztery lata na odpracowanie zaległych 15 mln zł długów i wyjście na prostą. Na razie idzie dobrze, a jeśli uda się spopularyzować pojazdy na gaz ziemny, to możemy mieć w Polsce kolejnego nowoczesnego producenta autobusów.

Cała historia zaczęła się w 2001 roku w Solcu Kujawskim. Pracownicy miejscowych Kujawskich Zakładów Naprawy Samochodów postanowili założyć spółkę Solbus i przejąć majątek KZNS. Eksperyment trwał dwa lata. Nie wypalił. Pracownicy ściągnęli na ratunek Antoniego Śliżaka, właściciela firmy BlueLine, początkowo dilera i leasingodawcę autobusów, który w tym czasie stworzył grupę prowadzącą przewozy pasażerskie – w ramach prywatyzacji pod swoimi skrzydłami zebrał między innymi PKS w Stargardzie Szczecińskim, Leżajsku, Grudziądzu i Chojnicach.

Śliżak w 2003 r. przejął kontrolę nad spółką i szybko zaczął rozkręcać biznes. Ruszyła sprzedaż, wspierana przez własne PKS-y. W roku, w którym przyszedł do Solbusa, fabryka sprzedała zaledwie 35 pojazdów, po dwóch latach liczba ta wzrosła do 149.

W 2006 r. rodzina Śliżaków (wówczas stanowisko prezesa objął już Jakub Śliżak, syn właściciela BlueLine) dokonała kolejnego ważnego zwrotu. Solbus porzucił współpracę z czeskim SOR, od którego dotychczas kupował licencje na swoje pojazdy. To wiązało się ze zwiększonymi nakładami na rozwój własnych technologii – efektem był model autobusu napędzanego LNG.

Wraz ze zwiększonymi kosztami przyszło jednak załamanie na rynku przewozów międzymiastowych. W 2007 r. sprzedaż zaczęła spadać, rok później zeszła poniżej stu pojazdów, a potem było już tylko gorzej.

– W tej sytuacji zdecydowaliśmy się mocniej wejść na rynek autobusów miejskich. Spory sukces był w zasięgu ręki. Planowane na 2010 rok dostarczenie 31 autobusów napędzanych LNG dla Krakowa ustabilizowałoby sytuację w firmie i dało prestiżową referencję, która mogła zaowocować kolejnymi zamówieniami – wspomina Jakub Śliżak.

Kontrakt miał przynieść 38 mln złotych. Niestety, kiedy procedura dopuszczenia autobusu do ruchu wciąż trwała, firma zaczynała tracić płynność finansową, a zamawiające pojazdy konsorcjum PTS Kraków i PKS Chojnice, które miały obsługiwać krakowskie linie, nie mogły wciąż odsuwać realizacji umowy z miastem. Ostatecznie zostały przekroczone wszelkie terminy i wygasła umowa leasingu zapewniająca finansowanie. Cała układanka runęła, a firma poszła w upadłość. Śliżakowie jednak się nie poddali.

– Nasza rodzina zainwestowała w tę firmę większość swoich oszczędności. Nie chcieliśmy i nie mogliśmy pozwolić na to, aby wszystko poszło na marne – mówi Jakub Śliżak.

Negocjując układ z bankami, który miałby dać 30-proc. redukcję długów ze spłatą rozłożoną na kilka lat, spółka musiała utrzymać produkcję.

Determinacja się opłaciła. Dziś rok 2010, kiedy sprzedaż Solbusa sięgnęła jedynie 12 sztuk, pozostaje tylko przykrym wspomnieniem. W zeszłym roku sprzedano 62 autobusy (każdy po ok. 800 tys. zł netto), co było rękojmią wywiązania się ze zobowiązań. W tym roku firma ma już zakontraktowanych ponad 50 pojazdów (m.in. 20 dla Warszawy) i Jakub Śliżak ma nadzieję na powrót do 100 sztuk sprzedaży rocznie.

Najbardziej cieszy go to, że znaleźli się chętni na pierwsze modele Solcity napędzanego LNG: 11 zamówił Olsztyn. Przeprowadził testy także w Toruniu, Gdyni, Warszawie, Katowicach i Krakowie. Jest przekonany, że dopóki nie powstaną efektywne autobusy elektryczne, będzie to najlepszy i najbardziej ekologiczny środek miejskiego transportu.

W swoich przekonaniach Śliżak jest całkowicie zgodny z Amerykanami, którzy już od kilku dekad używają tego typu pojazdów i uważają, że powoli będą one wypierać popularne dzisiaj diesle. Co prawda są droższe, ale gaz jest znacznie tańszy od ropy, dlatego w przypadku najcięższych pojazdów różnica w cenie zwraca się po trzech latach użytkowania.

– Gaz ziemny jest obecnie postrzegany jako najtańsze paliwo napędowe i branża transportowa rozważa opcję, aby się na nie zacząć przestawiać – przekonuje Patricia Hutchins, analityk ds. wykorzystania energii w transporcie z U.S. Energy Information Administration (do 2040 roku zużycie gazu w transporcie ma wzrosnąć sześciokrotnie).

Solbus Solcity LNG, który ma o 10 proc. lepsze spalanie niż diesle, jest w o tyle dobrej sytuacji, że w Polsce 1 m3 gazu kosztuje tylko 55 procent ceny litra oleju napędowego. Pod tym względem Śliżakowie zyskali zresztą silnego partnera – Gazprom, któremu zależy na promowaniu tego typu paliwa, daje więc 10-letnią gwarancję utrzymania parytetu ceny gazu w stosunku do ropy. Jak przekonuje Jakub Śliżak, taki projekt naprawdę jest zyskowny (biorąc koszt inwestycji w stację napełniania LNG), jeżeli miasto zamówi więcej niż 30 autobusów.

– Jeśli po przeliczeniu wszystkich kosztów rachunek okaże się dodatni, będziemy chcieli zainwestować w tego typu pojazdy. Pierwsze takie autobusy mogłyby wyjechać na ulice już w 2014 roku – zadeklarował Jan Kuźmiński, szef stołecznego MZA, po ubiegłorocznej prezentacji Solcity LNG w Warszawie.

Dobrze by było. Nie chodzi tylko o to, aby utrzymać kolejną polską firmę i miejsca pracy. Solbus Solcity LNG to innowacja na skalę europejską. Jeśli sprawdzą się w kilku dużych polskich miastach, mogą stać się mocnym produktem eksportowym szybko rozwijającej się rodzimej branży transportowej.

http://www.forbes.pl/solbus-ogniem-chrz ... 4,1,2.html


ODPOWIEDZ

Wróć do „Solbus”